-
1. Data: 2006-04-26 07:43:09
Temat: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: "fArmer" <B...@g...com>
Witam
Mam pytanie, czy przysługuje mi choć dzień urlopu na żądanie w
przypadku gdy mam umowe o prace na 3 miesiące? Umowa jest od 10.04.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2006-04-26 11:46:07
Temat: Re: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
4 dni w roku, pod warunkiem że masz prawo do urlopu.
musi być umowa o pracę, nie ważna forma tej umowy (czasowa, czas
nieokreślony itp)
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
3. Data: 2006-04-26 14:50:57
Temat: Re: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: "fart" <a...@w...pl>
Użytkownik "gromax" <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> napisał w wiadomości
news:e2nmj4$g2j$2@inews.gazeta.pl...
>4 dni w roku, pod warunkiem że masz prawo do urlopu.
> musi być umowa o pracę, nie ważna forma tej umowy (czasowa, czas
> nieokreślony itp)
buuuuuuuuuuuuuuuuuu
Gromax ma rację ... ale już niedługo :)))))))))
po hockach-klockach w wykonaniu służby zdrowia i wykorzystywaniu go do
niecnych, celów innych niż wypoczynek .... wypindolą ustawodawcy wreszcie
ten urlop przy pierwszej nadarzającej sie okazji :))))
pozdrawiam
fart
-
4. Data: 2006-04-26 19:01:25
Temat: Re: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> po hockach-klockach w wykonaniu służby zdrowia i wykorzystywaniu go do
> niecnych, celów innych niż wypoczynek .... wypindolą ustawodawcy wreszcie
> ten urlop przy pierwszej nadarzającej sie okazji :))))
generalnie staram się nie oceniać, ale w przypadku lekarzy to akurat okazało
się dobrym sposobem na zrobienie akcji protestacyjnej.
a co do zmian w prawie, to akurat nie sądzę żeby "wypindolili" z KP, raczej
mało prawdopodobne
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
5. Data: 2006-04-27 11:46:21
Temat: Re: Urlop na zadanie, a umowa na 3 miesiace
Od: "fArmer" <B...@g...com>
Dzieki za informacje.
Mam kolejne pytanie - o co chodzi z prawem do urlopu?
Umowa na 3 miesiace od 10.04 jest moja pierwsza oficjalna praca. W
umowie jest informacja ze przysluguje mi 20 dni urlopu. Czy musze
przepracowac jakis minimalny okres, by wziasc urlop na zadanie?
Pozdrawiam
-
6. Data: 2006-04-27 12:27:11
Temat: Re: Urlop na zadanie, a umowa na 3 miesiace
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> Czy musze
> przepracowac jakis minimalny okres, by wziasc urlop na zadanie?
nie
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
7. Data: 2006-04-27 18:58:23
Temat: Re: Urlop na zadanie, a umowa na 3 miesiace
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "gromax" <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> napisał w wiadomości
news:e2qdc7$no5$2@inews.gazeta.pl...
>> Czy musze
>> przepracowac jakis minimalny okres, by wziasc urlop na zadanie?
> nie
tak ;)
Skoro to twoja pierwsza praca, to urlop przysługuje ci w wymiarze 1/12
urlopu czyli 20 dni, po każdym _przepracowanym_ miesiącu. Czyli dopiero
jak pełen miesiąc przepracujesz możesz iść na urlop (2dni).
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
8. Data: 2006-04-27 20:05:18
Temat: Re: Urlop na zadanie, a umowa na 3 miesiace
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> Skoro to twoja pierwsza praca, to urlop przysługuje ci w wymiarze 1/12
> urlopu czyli 20 dni, po każdym _przepracowanym_ miesiącu. Czyli dopiero
> jak pełen miesiąc przepracujesz możesz iść na urlop (2dni).
jakby dwa posty wyżej zaznaczyłem że jeżeli ma sięprawo do urlopu... grunt
to czytać zdania wyrwane z kontekstu :)
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
9. Data: 2006-04-27 20:14:49
Temat: Re: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: "Fragles" <a...@w...pl>
>Mam pytanie, czy przysługuje mi choć dzień urlopu na żądanie w
>przypadku gdy mam umowe o prace na 3 miesiące?
A ciągnąc temat, urlop na żądanie w okresie próbnym przysluguje także wg
zasad umowy o prace (nie na okres próbny)?
i
Urlop na żadanie pownien być zgoszony w jakim czasie? (w dniu w którym
pracownik sie nie stawil do pracy? w godzinach pracy przelożonego?
biura-kadr-itd?
a co jeśli pracownik przekroczy dany czas? np. następnego dnia zjawi sie w
pracy i powie że "wczoraj to byl urlop n.ż."
w jakiej formie: telefonicznie pewnie, a jeśli pracownik przekaże informację
przez innego pracownika, itd?
a co jesli pracownik oświadczy iż "bezposredni przelozony lub kadry-itd "nie
odbierali telefonu"?
i w końcu, jesli pracownik zlamie zasady zglaszania urlopu na żądanie, co
pracodawca może mu zrobic? "niestawienie się do pracy"? i jakie konsekwencje
takiego czynu?
Prosze o odp albo info do źródla podstawy prawnej, (tego czego nie ma w KP)
Ss
ss
-
10. Data: 2006-04-28 21:25:41
Temat: Re: Urlop na żądanie, a umowa na 3 miesiące
Od: Dariusz Tarczoń <t...@i...pl>
Fragles napisał(a):
> A ciągnąc temat, urlop na żądanie w okresie próbnym przysluguje także wg
> zasad umowy o prace (nie na okres próbny)?
>
tak
> Urlop na żadanie pownien być zgoszony w jakim czasie? (w dniu w którym
> pracownik sie nie stawil do pracy?
Tak (Kodeks pracy)
> a co jeśli pracownik przekroczy dany czas? np. następnego dnia zjawi sie w
> pracy i powie że "wczoraj to byl urlop n.ż."
To pracodawca moze powiedziec: "do widzenia, pan u nas nie
pracuje(juz)".. ;) (ostatecznosc)
> w jakiej formie: telefonicznie pewnie, a jeśli pracownik przekaże informację
> przez innego pracownika, itd?
>
Ma to zrobic skutecznie... :), tak aby dotarlo to do odpowiednich osob
(kier. zmiany/szef/itp)
> a co jesli pracownik oświadczy iż "bezposredni przelozony lub kadry-itd "nie
> odbierali telefonu"?
A jak sie spytaja przelozonego czy ktos do niego dzwonil to co?
>
> i w końcu, jesli pracownik zlamie zasady zglaszania urlopu na żądanie, co
> pracodawca może mu zrobic? "niestawienie się do pracy"? i jakie konsekwencje
> takiego czynu?
W ostatecznosci: "Do widzenia" -> zwolnienie dyscyplinarne...