-
1. Data: 2003-06-27 10:34:18
Temat: Urlop :(
Od: Rafał <t...@n...pl>
I co mam zrobić?
Jest taka sytuacja. Kilka dobrych tygodni temu, zamówiłem sobie urlop
słownie u swojego szefa w firmie, na początku sierpnia do połowy. Wszystko
ok, on miał brać w lipcu. Ale podania jeszcze nie złożył. Wczoraj więc
złożyłem wniosek o urlop dla siebie w tym terminie co mówiłem wcześniej -
od 1 do 14 sierpnia. Dzisiaj, tenże szef składa podanie dla siebie niemalże
w tym samym terminie "bo_coś_tam". Tak się składa, że jeden z nas musi
zostać w firmie, więc prawie nie miałem wątpliwości... I nie omyliłem się -
mój wniosek został odrzucony...
Nie wiem co mam zrobić, a na tym terminie mi naprawdę bardzo zależy. Mam
wyjazd w tym czasie, chciałbym WRESZCIE odpocząć tych ciągłych 14 dni,
jakie mam zagwarantowane w kodeksie pracy... I po raz drugi już tak jest,
że nie mogę jechać, bo inna osoba pełniąca podobne funkcje, bierze w tym
samym czasie urlop...
Poradźcie mi, bo sam nie wiem co robić :((((
Pozdrawiam
Rafał
--
Życie jest jak papier toaletowy...
-
2. Data: 2003-06-27 11:27:00
Temat: Re: Urlop :(
Od: ".:: Bary ::." <s...@p...onet.pl>
Podpowiedz szefowi, zeby wzial na siepien jakiegos praktykanta (patrz
student 4 roku).
Najlepiej sam takiego znajdz wsrod znajomych.
Użytkownik "Rafał" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bdh6en$qcr$1@news.onet.pl...
>
>
> I co mam zrobić?
>
> Jest taka sytuacja. Kilka dobrych tygodni temu, zamówiłem sobie urlop
> słownie u swojego szefa w firmie, na początku sierpnia do połowy. Wszystko
> ok, on miał brać w lipcu. Ale podania jeszcze nie złożył. Wczoraj więc
> złożyłem wniosek o urlop dla siebie w tym terminie co mówiłem wcześniej -
> od 1 do 14 sierpnia. Dzisiaj, tenże szef składa podanie dla siebie
niemalże
> w tym samym terminie "bo_coś_tam". Tak się składa, że jeden z nas musi
> zostać w firmie, więc prawie nie miałem wątpliwości... I nie omyliłem
się -
> mój wniosek został odrzucony...
> Nie wiem co mam zrobić, a na tym terminie mi naprawdę bardzo zależy. Mam
> wyjazd w tym czasie, chciałbym WRESZCIE odpocząć tych ciągłych 14 dni,
> jakie mam zagwarantowane w kodeksie pracy... I po raz drugi już tak jest,
> że nie mogę jechać, bo inna osoba pełniąca podobne funkcje, bierze w tym
> samym czasie urlop...
>
> Poradźcie mi, bo sam nie wiem co robić :((((
>
> Pozdrawiam
> Rafał
> --
>
> Życie jest jak papier toaletowy...
>
-
3. Data: 2003-06-27 11:34:35
Temat: Re: Urlop :(
Od: Rafał <t...@n...pl>
.:: Bary ::. wrote:
> Podpowiedz szefowi, zeby wzial na siepien jakiegos praktykanta (patrz
> student 4 roku).
> Najlepiej sam takiego znajdz wsrod znajomych.
Obawiam się, że to niestety nie przejdzie :/
Zbyt niskie stanowisko...
Pozdrawiam
Rafał
--
Życie jest jak papier toaletowy...