-
11. Data: 2007-06-09 21:00:55
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Wed, 06 Jun 2007 22:05:29 +0200, Pe.Ka <c...@t...cy>
w <f4742g$r69$2@news.lublin.pl> napisał:
> Dnia 2007-06-06 21:41 [b3ut] napisał(a):
>> czyli zapis:
>> "Pracownik nie może wykonywać w czasie trwania tejże umowy pracy na rzecz
>> podmiotów konkurencyjnych wobec pracodawcy, również 6 miesięcy po zakończeniu
>> trwania umowy. W przypadku złamania <...groźby>"
>>
>> nie jest ważny?
>
> Jest. Do momentu rozwiązania umowy.
Bardzo odważne stwierdzenie.
Tak odważne, że ja nie byłbym tak odważny mając taki zapis testować go w
sądzie w ciągu 6 miesięcy po ustaniu stosunku pracy.
Dlaczego uważasz, że ten zapis przestaje obowiązywać po ustaniu stosunku
pracy?
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
12. Data: 2007-06-10 06:22:37
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji
Od: Kuroi Bonza <b...@s...com>
Jakub Lisowski pisze:
>> Jest. Do momentu rozwiązania umowy.
>
> Bardzo odważne stwierdzenie.
> Tak odważne, że ja nie byłbym tak odważny mając taki zapis testować go w
> sądzie w ciągu 6 miesięcy po ustaniu stosunku pracy.
>
> Dlaczego uważasz, że ten zapis przestaje obowiązywać po ustaniu stosunku
> pracy?
kwestia bylaby moim zdaniem mocno sporna, pracodawca napewno ma
mozliwosc wymagac, aby pod zadnym pozorem w ciagu np. takich 6 miesiecy
byly pracownik nie korzystac z jego know-how, kontaktow itp. Ale z tego
co pamietam, to jezeli chce zakazac pracy w tym okresie w
konkurencyjnych firmach, to musi za to zabulic. I taka lojalka przestaje
dzialac w miesiacu w ktorym nie zaplaci umowionej stawki (min 25 %
podstawy z tego co pamietam). Obojetnie czy to bedzie pierwszy, czy
ostatni miesiac.
--
Dariusz
Bądź najlepszy! http://www.samodoskonalenie.com
http://www.kaizen-edu.com
-
13. Data: 2007-06-10 21:20:28
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Sun, 10 Jun 2007 08:22:37 +0200, Kuroi Bonza <b...@s...com>
w <f4g5bl$prj$1@node4.news.atman.pl> napisał:
> Jakub Lisowski pisze:
>
>>> Jest. Do momentu rozwiązania umowy.
>>
>> Bardzo odważne stwierdzenie.
>> Tak odważne, że ja nie byłbym tak odważny mając taki zapis testować go w
>> sądzie w ciągu 6 miesięcy po ustaniu stosunku pracy.
>>
>> Dlaczego uważasz, że ten zapis przestaje obowiązywać po ustaniu stosunku
>> pracy?
> kwestia bylaby moim zdaniem mocno sporna, pracodawca napewno ma
> mozliwosc wymagac, aby pod zadnym pozorem w ciagu np. takich 6 miesiecy
> byly pracownik nie korzystac z jego know-how, kontaktow itp. Ale z tego
> co pamietam, to jezeli chce zakazac pracy w tym okresie w
> konkurencyjnych firmach, to musi za to zabulic. I taka lojalka przestaje
> dzialac w miesiacu w ktorym nie zaplaci umowionej stawki (min 25 %
> podstawy z tego co pamietam). Obojetnie czy to bedzie pierwszy, czy
> ostatni miesiac.
No więc nie do końca.
Według prawnika zapis o zkaazie konkurencji pociąga za sobą konieczność
płacenia przez pracodawcę owych 25% pensji przez cały okres zakazu, ale
niezapłącenie nie likwiduje zakazu, czyli osoba objęta takim zakazem
może dochodzić owych 25% przed sądem.
Osobna rzecz to czy którakolwiek ze stron decyduje się egzekwować taki
zakaz.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
14. Data: 2007-06-12 13:02:50
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji
Od: "PioPio" <e...@g...SKASUJ-TO.pl>
> No więc nie do końca.
> Według prawnika zapis o zkaazie konkurencji pociąga za sobą konieczność
> płacenia przez pracodawcę owych 25% pensji przez cały okres zakazu, ale
> niezapłącenie nie likwiduje zakazu, czyli osoba objęta takim zakazem
> może dochodzić owych 25% przed sądem.
>
> Osobna rzecz to czy którakolwiek ze stron decyduje się egzekwować taki
> zakaz.
>
> ja czyli jakub
Witam wszystkich a szczególnie prawnika Jakuba. Niestety chyba nie do końca
jest to prawdą. Tzn zapis o zakazie konkurencji jest ważny tylko i wyłącznie
wtedy kiedy nastepuje wypłata co najmniej 25% wynagrodzenia. Niezapłacenie
likwiduje zakaz konkurencji od strony pracownika tzn jest on z niego
zwolniony ale może dochodzić swoich praw przed sądem. W zasadzie ma sprawę
wygraną na 100%.
odszkodowanie może zapłacic tylko wtedy kiedy pracodawca wykaże jakie straty
poniósł w związku z przejściem do konkurencji, nie ma takiego automatu o
jakim większośc z nas mysli że jesli zatrudniam się u konkurencji to nalezy
się pracodawcy odszkodowanie. Musi on w sądzie udowodnić, że poniósł w
związku z tym straty i jesli są one większe od zawartego w umowie
odszkodowania to dostaje odszkodowanie ale jeśli sa mniejsze to dostaje
tylko tyle ile potrafi udowodnić.
Ostatnio moja bliska przyjaciółka wygrała sprawę o niezapłacenie jej 25%
wynagrodzenia i były pracodawca się odwoływał ale efekt jest taki, że jak
nie zapłaci to wchodzi mu na konto komornik.
Sądy Pracy bardzo często stoją po stronie pracownika.
Niestety większość z nas nie wie o tym i daje się oszukiwac pracodawcom.
Umowa o zakazie konkurencji na 5 lat bez wypłaty 25% wynagrodznia jest
nieważna z ustawy. Pracownik, który ją podpisał nastepnego dnia po odejściu
z pracy może przejśc do konkurencji i nic nie mają prawa mu zrobić.
Umowa o zakazie konkurencji jest ważna TYLKO w przypadku wypłaty co najmniej
25% wynagrodzenia nie ma innej opcji.
PioPio
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2007-06-21 22:15:58
Temat: Re: Umowa o zakazie konkurencji
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Tue, 12 Jun 2007 13:02:50 +0000 (UTC), PioPio <e...@g...SKASUJ-TO.pl>
w <f4m5hq$oaa$1@inews.gazeta.pl> napisał:
>> No więc nie do końca.
>> Według prawnika zapis o zkaazie konkurencji pociąga za sobą konieczność
>> płacenia przez pracodawcę owych 25% pensji przez cały okres zakazu, ale
>> niezapłącenie nie likwiduje zakazu, czyli osoba objęta takim zakazem
>> może dochodzić owych 25% przed sądem.
>>
>> Osobna rzecz to czy którakolwiek ze stron decyduje się egzekwować taki
>> zakaz.
>>
>> ja czyli jakub
>
> Witam wszystkich a szczególnie prawnika Jakuba. Niestety chyba nie do końca
> jest to prawdą. Tzn zapis o zakazie konkurencji jest ważny tylko i wyłącznie
> wtedy kiedy nastepuje wypłata co najmniej 25% wynagrodzenia. Niezapłacenie
> likwiduje zakaz konkurencji od strony pracownika tzn jest on z niego
> zwolniony ale może dochodzić swoich praw przed sądem. W zasadzie ma sprawę
> wygraną na 100%.
Ale masz jakieśwsparcie w postaci wyroków?
Bo postawienie znaku równości pomiędzy 'jest ważny tylko i wyłącznie' a
'W zasadzie ma sprawę wygraną w 100%' jest bardzo odważne.
[ wycięte podpieranie oczywistościami tego odważnego stwierdzenia ]
> Umowa o zakazie konkurencji na 5 lat bez wypłaty 25% wynagrodznia jest
> nieważna z ustawy. Pracownik, który ją podpisał nastepnego dnia po odejściu
Artykuł?
> z pracy może przejśc do konkurencji i nic nie mają prawa mu zrobić.
> Umowa o zakazie konkurencji jest ważna TYLKO w przypadku wypłaty co najmniej
> 25% wynagrodzenia nie ma innej opcji.
Podstawa prawna.
To, że człowiek może uzyskać sądową nieważność umowy nie oznacza, że
umowa jest nieważna z automatu.
> PioPio
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.