-
1. Data: 2007-06-22 19:44:55
Temat: Umowa o pracę - referencje
Od: "ZepZoSo" <T...@g...pl>
Witam,
jak jest z referencjami po wygaśnięciu umowy o pracę?
Kto w ogóle wystawia referencje? Przełożony (kierownik, dyrektor), czy w
ogóle sam prezes (którego się np na oczy w ogóle nie widziało)? Jeśli
wystawia przełożony, czy ma on taki obowiązek, by biec z tym do prezesa i
pytać, czy może być to co napisał?
Co może być przyczyną odmowy wydania listu referencyjnego (brak czasu, brak
papieru, brak pomysłu na opis)?
Za życiowe odpowiedzi na nurtujące mnie pytania serdecznie dziękuję!
Pozdrawiam!
--
oSoZpeZ
-
2. Data: 2007-06-22 20:19:46
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5h8pm$n1n$1@inews.gazeta.pl ZepZoSo <T...@g...pl>
pisze:
> jak jest z referencjami po wygaśnięciu umowy o pracę?
Kiepsko.
Umowa o pracę wygasa w określonych warunkach.
Należą do nich:
- śmierć pracownika (referencje będą raczej zbędne),
- 3 miesięcznej nieobecności pracownika z powodu tymczasowego aresztowania
(także raczej nie będą potrzebne),
- śmierć pracodawcy (któż miałby wystawić?).
> Co może być przyczyną odmowy wydania listu referencyjnego (brak czasu,
> brak papieru, brak pomysłu na opis)?
Brak prawnej konieczności wystawienia referencji w zupełności wystarczy.
--
Jotte
-
3. Data: 2007-06-24 12:21:17
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: A Tennyson <t...@b...biz>
On Fri, 22 Jun 2007 21:44:55 +0200, ZepZoSo wrote:
> jak jest z referencjami po wygaśnięciu umowy o pracę?
W języku potocznym czasem używa się terminu "wygaśnięcie" zupełnie
swobodnie. Prawo pracy zna przypadki wygaśnięcia stosunku pracy tylko
w okolicznościach takich jak opisał to Jotte. Nawet w języku potocznym
powinno się podawać tryb rozwiązania stosunku pracy w sposób zgodny ze
stanem faktycznym i prawem pracy. Może to być wypowiedzenie,
porozumienie stron, bez wypowiedzenia no i wygaśnięcie.
> Kto w ogóle wystawia referencje? Przełożony (kierownik, dyrektor), czy w
> ogóle sam prezes (którego się np na oczy w ogóle nie widziało)? Jeśli
> wystawia przełożony, czy ma on taki obowiązek, by biec z tym do prezesa i
> pytać, czy może być to co napisał?
Pracodawca nie ma obowiązku wystawiania referencji. Proszę szanownych
grupowiczów o wybaczenie, ale sposób w Jaki Jotte zareagował, może
sugerować, że forum to zgromadzone jest towarzystwem wzajemnej adoracji.
Wierzę, że tak nie jest. Dlatego udzielam odpowiedzi jeszcze raz - mam
nadzieję, że w sposób zrozumiały i prosty.
> Co może być przyczyną odmowy wydania listu referencyjnego (brak czasu, brak
> papieru, brak pomysłu na opis)?
Kiedyś istniał obowiązek prawny, na wyraźny wniosek pracownika,
wystawiania tzw. opini pracy. Ponieważ brak takiego obowiązku, nikogo
nie interesują przyczyny odmowy wystawienia referencji. Po prostu masz
problem - nie masz referencji.
--
"I the heir of all the ages, in the foremost files of time"
Locksley Hall by Alfred, Lord Tennyson
-
4. Data: 2007-06-24 13:13:14
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:467e6116$0$27847$db0fefd9@news.zen.co.uk A Tennyson
<t...@b...biz> pisze:
> Pracodawca nie ma obowiązku wystawiania referencji. Proszę szanownych
> grupowiczów o wybaczenie, ale sposób w Jaki Jotte zareagował, może
> sugerować, że forum to zgromadzone jest towarzystwem wzajemnej adoracji.
To nie forum, to grupa dyskusyjna (to nie to samo).
A o adoracji - szczególnie wzajemnej - nie może być tu mowy. ;))
> Wierzę, że tak nie jest. Dlatego udzielam odpowiedzi jeszcze raz - mam
> nadzieję, że w sposób zrozumiały i prosty.
Oraz wtórny, zatem zbędny.
Widzisz - traktuję newsy jako źródło wiedzy (co już nieraz mówiłem).
Oczywiście nikomu takiego rozumienia uczestnictwa w grupach narzucać nie mam
prawa i nie próbuję, są to grupy ogólnodostępne, niemoderowane.
Tematyczny podział newsowej hierarchii jest logiczny i przydatny - czemu go
nie przestrzegać?
Czemu nie przestrzegać choćby części niepisanego, zwyczajowego prawa zwanego
netykietą, skoro ułatwia korzystanie?
Mnie osobiście bardzo drażnią dwie rzeczy. Kompletne lenistwo niektórych
pytających. Łatwo to poznać - formułowanie pytań świadczących o
nieznajomości absolutnie elementarnej wiedzy, terminologii (np. tu pojęć z
zakresu KP, który to akt powinien choćby przejrzeć każdy podejmujący pracę),
powtarzających się tematach (a wystarczy przejrzeć archiwum) czy pytaniach,
na które odpowiedź daje google w pierwszych 5 linkach. To jest grupa
dyskusyjna. Jak sama nazwa wskazuje służy wymianie poglądów, zaś żeby w
ogóle mieć jakieś nadające się do wymiany poglądy, to należy mieć choć
podstawową wiedzę w przedmiotowej materii.
Drugą irytującą rzeczą są wstawki kompletnie nie związane z omawianym
tematem. Bardzo często bezwartościowe teksty przeważają nad treściami
merytorycznymi i tworzy się informacyjny śmietnik, w którym znalezienie
czegoś potrzebnego staje się corac trudniejsze.
--
Jotte
-
5. Data: 2007-06-24 16:45:54
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Grzegorz D" <2...@i...pl>
> Drugą irytującą rzeczą są wstawki kompletnie nie związane z omawianym
> tematem. Bardzo często bezwartościowe teksty przeważają nad treściami
> merytorycznymi i tworzy się informacyjny śmietnik, w którym znalezienie
> czegoś potrzebnego staje się corac trudniejsze.
>
Widać, że zarabiasz jedynie 1/12 ceny samochodu, tymczasem większość
grupowiczów 1/5.
-
6. Data: 2007-06-24 16:48:13
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: live_evil <u...@b...o2.pl>
Jotte napisał(a):
> To nie forum, to grupa dyskusyjna (to nie to samo).
http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=forum
Forum to miejsce sluzace do wymiany pogladow, opinii, wobec czego grupa
dyskusyjna jest forum.
--
gg: 6373907 jid: live_evil[]jabber.ru
Rowery Na Poziomie
-
7. Data: 2007-06-24 16:59:02
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5m720$b2i$1@inews.gazeta.pl live_evil
<u...@b...o2.pl> pisze:
>> To nie forum, to grupa dyskusyjna (to nie to samo).
> http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=forum
> Forum to miejsce sluzace do wymiany pogladow, opinii, wobec czego grupa
> dyskusyjna jest forum.
To placyk pod knajpą i ławeczka na skwerku przy całodobowym monopolowym to
też są fora?
--
Jotte
-
8. Data: 2007-06-24 17:00:49
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5m7d1$qr6$1@nemesis.news.tpi.pl Grzegorz D
<2...@i...pl> pisze:
>> Drugą irytującą rzeczą są wstawki kompletnie nie związane z omawianym
>> tematem. Bardzo często bezwartościowe teksty przeważają nad treściami
>> merytorycznymi i tworzy się informacyjny śmietnik, w którym znalezienie
>> czegoś potrzebnego staje się corac trudniejsze.
> Widać, że zarabiasz jedynie 1/12 ceny samochodu, tymczasem większość
> grupowiczów 1/5.
Ty jesteś popsuty czy od początku źle zrobiony?
--
Jotte
-
9. Data: 2007-06-24 17:16:03
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: live_evil <u...@b...o2.pl>
Jotte napisał(a):
> W wiadomości news:f5m720$b2i$1@inews.gazeta.pl live_evil
> <u...@b...o2.pl> pisze:
>
>>> To nie forum, to grupa dyskusyjna (to nie to samo).
>> http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=forum
>> Forum to miejsce sluzace do wymiany pogladow, opinii, wobec czego
>> grupa dyskusyjna jest forum.
> To placyk pod knajpą i ławeczka na skwerku przy całodobowym monopolowym
> to też są fora?
>
Jesli wymienia sie tam poglady o scisle okreslonej tematyce - tak.
--
gg: 6373907 jid: live_evil[]jabber.ru
Rowery Na Poziomie
-
10. Data: 2007-06-24 17:18:41
Temat: Re: Umowa o pracę - referencje
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f5m8m4$hom$1@inews.gazeta.pl live_evil
<u...@b...o2.pl> pisze:
>>> Forum to miejsce sluzace do wymiany pogladow, opinii, wobec czego grupa
>>> dyskusyjna jest forum.
>> To placyk pod knajpą i ławeczka na skwerku przy całodobowym monopolowym
>> to też są fora?
> Jesli wymienia sie tam poglady o scisle okreslonej tematyce - tak.
Aha, teraz dodajesz, że o "ściśle określonej" tematyce. Poprzednio
zapodałeś, że wystarczy po prostu wymiana poglądów/opinii. Jak się tematyka
pomiesza to już nie będzie forum?
Np. na jednej ławeczce o nalewkach, a na drugiej o piwku i się fora
zintegrują?
To wymaga badań. Wyjdę wieczorem z psem to dokonam pierwszych obserwacji.
--
Jotte