On Wed, 28 Nov 2007 11:32:34 +0100, Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> wrote:

>On Tue, 27 Nov 2007 18:59:21 +0100, z/svc <z/svc@> wrote:
>
>>Gdybyscie mieli do wyboru:
>>
>>1. Umowa o prace.
>>2. Praca dla pracodawcy poprzez wlasna dzialalnosc gospodarcza, za to
>>10-15% wiecej wynagrodzenia jak przy umowie o prace.
>
>Netto, czy brutto?

brutto

--
z/svc

do góry

W wiadomosci news:vbuok35dur73p1fvoolfg5qr9v07vp6sga@4ax.com z/svc
<z/svc@> pisze:

> Użyłem skrótu myolowego.
Taaa, tak sie ostatnio wszyscy usiluja tlumaczac jak walna bzdeta...
Moda taka - mysli im sie skracaja i to bez opamietania... ;)

> Generalnie chodzi o to, że mam ofertę od
> potencjalnego pracodawcy i sprawa została postawiona tak:
> - umowa o pracę, ale mniejsza kasa,
> - współpraca poprzez moją działalnooć gospodarczą, za to kasa większa.
10-15% i to jeszcze brutto nie wyglada zbyt kuszaco wobec wad, które inni
juz skrzetnie wskazali.
Od siebie dodam, ze skoro charakter tej pracy kwalifikuje ja do wykonywania
w okolicznosciach istnienia stosunku pracy (czyli w warunkach wymienionych w
art. 22 §1 KP) to wykonywanie jej w warunkach umowy z osoba fizyczna
prowadzacadzialalnosc gospodarcza da ci byc moze w razie czego mozliwosc
dochodzenia w przyszlosci ustalenia na drodze prawnej istnienia faktycznego
stosunku pracy oraz dochodzenia z tego tytulu wszelkich roszczen.
Jesli sie zdecydujesz na dzialalnosc radze bardzo dokladnie czytac warunki
umowy _przed_ podpisaniem, bo moze sie okazac, ze masz pare groszy wiecej
ale nadal masz szefa, godziny pracy itd., nie masz natomiast urlopu,
chorobowego, okresu wypowiedzenia itp.

--
Jotte

do góry

On Wed, 28 Nov 2007 20:20:24 +0100, "Jotte"
<t...@w...spam.wypad.polska> wrote:

>10-15% i to jeszcze brutto nie wyglada zbyt kuszaco wobec wad, które inni
>juz skrzetnie wskazali.
>Od siebie dodam, ze skoro charakter tej pracy kwalifikuje ja do wykonywania
>w okolicznosciach istnienia stosunku pracy (czyli w warunkach wymienionych w
>art. 22 §1 KP) to wykonywanie jej w warunkach umowy z osoba fizyczna
>prowadzacadzialalnosc gospodarcza da ci byc moze w razie czego mozliwosc
>dochodzenia w przyszlosci ustalenia na drodze prawnej istnienia faktycznego
>stosunku pracy oraz dochodzenia z tego tytulu wszelkich roszczen.
>Jesli sie zdecydujesz na dzialalnosc radze bardzo dokladnie czytac warunki
>umowy _przed_ podpisaniem, bo moze sie okazac, ze masz pare groszy wiecej
>ale nadal masz szefa, godziny pracy itd., nie masz natomiast urlopu,
>chorobowego, okresu wypowiedzenia itp.

Bardzo dziękuję za komentarz, to jest cenna uwaga.

--
z/svc

do góry

On Wed, 28 Nov 2007 19:19:41 +0100, z/svc <z/svc@> wrote:

>>>Gdybyscie mieli do wyboru:
>>>
>>>1. Umowa o prace.
>>>2. Praca dla pracodawcy poprzez wlasna dzialalnosc gospodarcza, za to
>>>10-15% wiecej wynagrodzenia jak przy umowie o prace.
>>
>>Netto, czy brutto?
>
>brutto

To poszukałbym innego pracodawcy. Jesli chce Cie orżnąc na dzień
dobry, to niech szuka innego frajera.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

On Wed, 28 Nov 2007 22:17:30 +0100, Adam Płaszczyca
<t...@o...spamnie.org.pl> wrote:

>To poszukałbym innego pracodawcy. Jesli chce Cie orżnąc na dzień
>dobry, to niech szuka innego frajera.

No więc właśnie też tak sobie pomyślałem i biorąc pod uwagę inne
warunki zaoferowanej mi pracy zrezygnowałem.

W każdym razie zastanawiałem się później, że może jednak ta
działalność gospodarcza ma jakieś zalety (tzn. w stosunku do umowy o
pracę), ale widzę, że póki co to nie w moim przypadku.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

--
z/svc

do góry

Dnia 2007-11-28 22:17 [Adam Płaszczyca] napisał(a):

> To poszukałbym innego pracodawcy. Jesli chce Cie orżnąc na dzień
> dobry, to niech szuka innego frajera.

O czym Ty piszesz? Całkowity koszt wynagrodzenia pracownika to ciut
ponad 120% jego pensji brutto (w zależności od % wypadkowego). Tu
pracodawca chce dołożyć pracownikowi do pensji ok. 3/4 kosztu, który do
tej pory sam ponosił a 1/4 zatrzymać sobie, żeby mieć jakąś minimalną
obniżkę kosztów na tym całym przedsięwzięciu. Dla pracownika to podwyżka
wynagrodzenia netto rzędu 100% a do przecież doliczy jeszcze VAT. Przy
ulgowym ZUS-ie i prowadzonej z głową księgowości wynagrodzenie wzrośnie
spokojnie ponad 50% w stosunku do tego co na umowę o pracę.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

W wiadomości news:fikn8i$h0u$2@news.lublin.pl Pe.Ka <c...@t...cy>
pisze:

> Całkowity koszt wynagrodzenia pracownika to ciut ponad 120% jego pensji
> brutto
Jak tyś to policzył??

> pracodawca chce dołożyć pracownikowi do pensji ok. 3/4 kosztu, który do
> tej pory sam ponosił a 1/4 zatrzymać sobie, żeby mieć jakąś minimalną
> obniżkę kosztów na tym całym przedsięwzięciu. Dla pracownika to podwyżka
> wynagrodzenia netto rzędu 100%
Kurdę, czy arytmetyka się zmieniła, a ja to przeoczyłem?
Raz jeszcze - jak ty liczysz?

--
Jotte

do góry

Dnia 2007-11-28 22:48 [Jotte] napisał(a):

> Raz jeszcze - jak ty liczysz?

Używam dodawania i mnożenia. Gdybyś miał pojęcie o składowych kosztów
wynagrodzeń to byś nie zadawał takich pytań.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

W wiadomości news:fikopu$h0u$3@news.lublin.pl Pe.Ka <c...@t...cy>
pisze:

>> Raz jeszcze - jak ty liczysz?
> Używam dodawania i mnożenia.
A znasz jeszcze jakieś inne operacje?

> Gdybyś miał pojęcie o składowych kosztów wynagrodzeń to byś nie zadawał
> takich pytań.
Ja je z grubsza znam, zresztą sporo o tym w sieci.
Dlatego właśnie pytam o te twoje rewelacje, bo mi absurdami trącą.

--
Jotte

do góry

On Wed, 28 Nov 2007 22:26:20 +0100, z/svc <z/svc@> wrote:

>W każdym razie zastanawiałem się później, że może jednak ta
>działalność gospodarcza ma jakieś zalety (tzn. w stosunku do umowy o
>pracę), ale widzę, że póki co to nie w moim przypadku.

Róznicze pomiędzy etatem, a umowa firma-firma są z grubsza takie:

Korzyści:
1. Kasa. Jesli pracodawca oferuje Ci X brutto na etacie, to może, przy
zachowaniu tych samych kosztów dać Ci ciut więcej niż X na fakturze
NETTO (bo VAT i tak odliczy).
2. Masz swobodę w kształtowaniu umowy (no, prawie), nie musisz sie
przejmować Kodeksem Pracy.
3. Możesz odliczać zakupy na prowadzenie działalności od podatku, do
tego płacisz podatek dochodowy 19% zawsze, nie przejmując się progami.
I w zasadzie tyle.

Wady:
1. Musisz prowadzić księgowość. W praktyce oznacza to koszt kilkuset
zeta (200-400) za prowadzenie księgowości.
2. Sam płacisz ZUS. Z jednej strony możesz płacic stawke minimalna,
ale z drugiej emeryturę bedziesz miał mizerną. Choć z kolei ze strony
kolejnej, jak bedziesz różnice odkładał (ha, już to widzę), to
wyjdziesz na tym lepiej, niż na złodziejach z ZUS.
3. Nie chroni Cię Kodeks Pracy. Czyli jak sie podłozysz i podpiszesz
umowę z jakimis hakami, to masz przerąbane.

No to chyba tak z grubsza masz za i przeciw.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry