-
1. Data: 2002-10-29 11:15:15
Temat: Umowa na okres próbny
Od: "Sting" <s...@l...pl>
Czy jesli podpisuje z pracownikiem Umowe na okres próbny to czy musze płacić
ZUS itd???
Jeśli tak, to czy istanieje jakaś forma zatrudnienia (umowa) w której nie
musze opłacać zus pracownikowi ?
Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
-
2. Data: 2002-10-29 13:03:18
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "Cezary Stypulkowski" <t...@s...tenbit.pl>
Użytkownik "Sting" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
news:aplqio$9al$1@absinth.dialog.net.pl...
> Czy jesli podpisuje z pracownikiem Umowe na okres próbny to czy musze
płacić
> ZUS itd???
> Jeśli tak, to czy istanieje jakaś forma zatrudnienia (umowa) w której nie
> musze opłacać zus pracownikowi ?
> Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
>
a moze "na czarno" ??
nastepny "krwiozerczy kapitalista...."
i jak ma byc dobrze w tym chorym kraju....
bez pozdrowien
-
3. Data: 2002-10-29 13:29:24
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "mer" <b...@n...pl>
> > Czy jesli podpisuje z pracownikiem Umowe na okres próbny to czy musze
> płacić
> > ZUS itd???
> > Jeśli tak, to czy istanieje jakaś forma zatrudnienia (umowa) w której nie
> > musze opłacać zus pracownikowi ?
> > Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
> >
> a moze "na czarno" ??
> nastepny "krwiozerczy kapitalista...."
> i jak ma byc dobrze w tym chorym kraju....
> bez pozdrowien
>
Masz racje. Jak moze byc dobrze w kraju w ktorym pracodawce nawet na ubezpieczenie
spoleczne nie
stac.
I jak moze byc dobrze w kraju, gdzie pracodawca podpisujac umowe o prace wiąże się
finansowo z
pracownikiem bardziej niż z żoną.
mer
-
4. Data: 2002-10-29 14:06:58
Temat: Odp: Umowa na okres próbny
Od: "Sting" <s...@l...pl>
> a moze "na czarno" ??
> nastepny "krwiozerczy kapitalista...."
> i jak ma byc dobrze w tym chorym kraju....
> bez pozdrowien
No sory koleś, ale nie każdego stać by płacić co miesiąc 2000zł ZUSowi !!!
-
5. Data: 2002-10-29 15:30:36
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "Asia" <s...@i...net.pl>
> No sory koleś, ale nie każdego stać by płacić co miesiąc 2000zł ZUSowi !!!
a za co az tyle
na dzialalnosci gospodarczej placisz jakies700, wiec chyba odrobine
przesadzasz z tym 2000;-)
-
6. Data: 2002-10-29 15:35:28
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "Asia" <s...@i...net.pl>
> Jeśli tak, to czy istanieje jakaś forma zatrudnienia (umowa) w której nie
> musze opłacać zus pracownikowi ?
> Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
a tak apropos pytania, chociaz tego oczywiscie nie pochwalam, jako
ewentualny pracownik, to chyba umowa o dzielo bylaby dobrym wyjsciem...
szczerze skoro chcesz kogos zatrudnic, warto poczytac literature,
paragrafy;-)
-
7. Data: 2002-10-29 17:20:14
Temat: Odp: Umowa na okres próbny
Od: "Sting" <s...@l...pl>
> a za co az tyle
> na dzialalnosci gospodarczej placisz jakies700, wiec chyba odrobine
> przesadzasz z tym 2000;-)
No chyba że zatrudniasz trzech pracowników !
-
8. Data: 2002-10-30 10:18:53
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "Cezary Stypulkowski" <t...@s...tenbit.pl>
Użytkownik "mer" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:apmp1h$cua$1@news.onet.pl...
> > > Czy jesli podpisuje z pracownikiem Umowe na okres próbny to czy musze
> > płacić
> > > ZUS itd???
> > > Jeśli tak, to czy istanieje jakaś forma zatrudnienia (umowa) w której
nie
> > > musze opłacać zus pracownikowi ?
> > > Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
> > >
> > a moze "na czarno" ??
> > nastepny "krwiozerczy kapitalista...."
> > i jak ma byc dobrze w tym chorym kraju....
> > bez pozdrowien
> >
>
> Masz racje. Jak moze byc dobrze w kraju w ktorym pracodawce nawet na
ubezpieczenie spoleczne nie
> stac.
> I jak moze byc dobrze w kraju, gdzie pracodawca podpisujac umowe o prace
wiąże się finansowo z
> pracownikiem bardziej niż z żoną.
>
nic dodac nic ujac...
ale to wcale nie znaczy ze nalezy oszukiwac wlasnych pracownikow..
Czarek
-
9. Data: 2002-10-30 10:21:30
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "Cezary Stypulkowski" <t...@s...tenbit.pl>
Użytkownik "Sting" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
news:apm4ko$p2t$1@absinth.dialog.net.pl...
> > a moze "na czarno" ??
> > nastepny "krwiozerczy kapitalista...."
> > i jak ma byc dobrze w tym chorym kraju....
> > bez pozdrowien
>
> No sory koleś, ale nie każdego stać by płacić co miesiąc 2000zł ZUSowi !!!
>
po pierwsze - nie koles... piwa razem nie pilismy ;)
po drugie.. jesli juz na starcie oszukujesz wlasnych pracownikow to nie
bardzo dobrze swiadczy o tobie jako "partnerze w bussinesie".. zastanow sie
nad tym..
-
10. Data: 2002-11-03 01:33:40
Temat: Re: Umowa na okres próbny
Od: "agulha" <a...@N...gazeta.pl>
> Może umowa zlecenie ? albo umowa na czas okreslony ??
Niezależnie od braku dobrych chęci, wykazujesz zatrważający brak wiedzy.
Przeciętny pracownik/zleceniobiorca jest bardziej "oblatany", a co dopiero
pracodawca, no bój się Boga!
Bez ZUSu jest umowa zlecenia lub umowa o dzieło. Umowa o dzieło może być
tylko...o dzieło :-)) - czyli napisanie artykułu, tłumaczenie, a nie np.
siedzenie w biurze i odbieranie telefonów.
Umowa na okres próbny, umowa na czas określony - to umowy o pracę, czyli
normalne. Takie, wiesz, co to jak pracownik nogę złamie, to ma z czego czynsz
zapłacić.
Jakeś taki nędzarz, że Cię na ZUS nie stać, weź się do roboty sam albo z
członkami najbliższej rodziny i nie zawracaj ludziom głowy!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/