-
31. Data: 2006-06-07 06:55:32
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: Bronek Kozicki <b...@r...pl>
Jackare wrote:
> Może faktycznie Polacy nadają się tylko na zmywak do UK lub na stanowisko
> kierowcy autobusu
chcesz zobaczyć moje CV i LM, na stanowisko programisty w Londynie, w pewnej
globalnej firmie? Oczywiście oba po angielsku. Oba dosyć stare, bo pracuję w
tej firmie już od półtora roku.
B.
-
32. Data: 2006-06-07 07:03:42
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: NovemberR <n...@o...pl>
Bronek Kozicki napisał(a):
> Jackare wrote:
>> Może faktycznie Polacy nadają się tylko na zmywak do UK lub na stanowisko
>> kierowcy autobusu
>
> chcesz zobaczyć moje CV i LM, na stanowisko programisty w Londynie, w
> pewnej globalnej firmie? Oczywiście oba po angielsku. Oba dosyć stare,
> bo pracuję w tej firmie już od półtora roku.
>
>
> B.
ja z checia zobacze ;]
-
33. Data: 2006-06-07 07:29:58
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "frykow" <f...@w...pl>
Filip napisał(a):
> Użytkownik "MK" <a...@N...pl> napisał w wiadomości
> news:e65r4r$9ub$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Racje Pani Jolanty nie sa pozbawione slusznosci. Owszem, nie kazdy, kto
> korzysta z darmowej poczty, jest oszustem bez zapału, ale komercyjna
> skrzynka podnosi prestiż aplikującego i jego wiarygodność
Tu bym już polemizował. W zasadzie konto o adresie w rodzaju
i...@u...pl jest wystarczająco dobre, nawet do
kontaktów oficjalnych.
IMHO oczywiście. To tak jak z numerami telefonów, mało kto prywatnie
dopłaca aby otrzymać np. złoty numer.
pozdr
Frykow
-
34. Data: 2006-06-07 07:39:39
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikuj?cych do pracy
Od: Qlfon <r...@l...pl>
NovemberR napisał(a):
> Ja zawsze nazywam tego typu pliki imieniem i nazwiskiem, i do tego
> pdf-ka nie doc ;]
> chyba kolejny problem dla ludzi ...
Co do PDF to juz sie przejechalem: w ciagu ost miesiaca 2 razy dostalem
prosbe o "inny format".... Od nas wymaga sie super CV i LM a instalacja
w "firmie rekrutujacej" darmowego Acrobat Readera to juz za duzo? Jesli
juz dbam o prezentacje mojej aplikacji to nie chce zeby komus sie .doc
rozjechal ze wzgledu na jego osobiste preferencje. Zobaczy inna
kompozycje niz ta, ktora wyslalem i mu sie nie spodoba. I co wtedy? Ja
jestem winien?
--
Q. Nikt mnie nie widział, nic mi nie udowodnią, wszystkiemu zaprzeczę
-
35. Data: 2006-06-07 08:01:36
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących d
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>Jackare wrote:
>> Może faktycznie Polacy nadają się tylko na zmywak do UK lub na stanowisko
>> kierowcy autobusu
>
>chcesz zobaczyć moje CV i LM, na stanowisko programisty w Londynie, w pewnej
>globalnej firmie? Oczywiście oba po angielsku.
Prosze sie nie unosic - wiadomo ze przedpisca nie mial na mysli absolutnie
wszystkich Polakow. Przypadek o tyle ciekawy, ze moze nam pan Jackare cos
wiecej powie o rekrutacji? Moze byla zle, pardon my french, stargetowana? Jak
np nastepujaca oferta pracy w wykonaniu Unicard SA:
ttp://groups.google.com/group/pl.praca.oferowana/bro
wse_frm/thread/393fb8965e600a04/
"- C/C++
- programujacymi w srodowisku Borland, w szczegolnosci Borland C Builder
- programujacymi w technologiach webowych (aplikacje server-side, jezyki
skryptowe roznych technologii, java script, bazy danych dla w/w zastosowan
itp)
Oferujemy:
- zatrudnienie w warunkach nielimitowanego czasu pracy (np umowy o prace na
czas wykonania zadania, umowy zlecenia, umowy o dzielo i inne)
- prace przy realizacji ciekawych projektow
- w zaleznosci od umiejetnosci, zaangazowania i zainteresowania stala prace
i/lub stala wspolprace osobom zainteresowanym. "
Moje osobiste uznanie dla tego, kto mi powie do kogo ta oferta byla skierowana!
Wiadomo, ze do firmy, ktora nie wie jakich pracownikow szuka zglaszaja sie
'pracownicy', ktorzy nie wiedza czego na job market szukaja.
> Oba dosyć stare, bo pracuję w
>tej firmie już od półtora roku.
CV starzeje sie w ciagu 1.5 roku? ;-)
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
36. Data: 2006-06-07 08:11:21
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>dalej mają skrzynkę na darmowym serwerze, to jest duża szansa, że nigdy
>niczego poważnego w też branży nie robili, bo gdyby tak było, to już dawno
>ktoś by im powiedział "man, get a real provider".
A
potrafisz mi pokazac jakiegos "real provider'a", ktory oferuje wygodniejsza
zkrzynke niz gmail.com? :-) Taka, no wiesz: z pojemnoscia >2Gb, z wygodnym i
szybkim web-interfejsem, dobrym spam-filtrem, i dostepna nie tylko w domu na
najnowszej wersji IE, ale rowniez z darmowego i-terminala na lotnisku w Hong
Kongu..
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
37. Data: 2006-06-07 08:16:54
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik " leszek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e65q8f$3sp$1@inews.gazeta.pl...
> Jeśli masz taki stosunek do swoich klientów - a są nimi w końcu
> osoby szukające pracy - to nie dziwię się twoim frustracjom i brakom
> sukcesów.
Błąd. Klientami rekrutera wewnętrznego firmy X są pracownicy firmy X.
Klientami rekutera z najemnej firmy rekrutacyjnej Y są firmy chcące
zatrudnić kandydata.
pozdr.
m.
-
38. Data: 2006-06-07 08:30:51
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "Maciek Sobczyk" <lp.po@kyzcbos_m.wspak.pl>
Użytkownik "the_foe" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:e64hss$kl2$1@news.dialog.net.pl...
> a w czym problem? moze ktos aplikuje do 10 miejsc na raz albo chce sie
> pochwalic znajomym, ja bym uzyl BCC, ale to kwestia szacunku dla nieswoich
> adresow a nie cos co pzreszkadza w wyslaniu aplikacji
Zastanów się - jaką informację na temat motywacji do pracy kandydata,
zawiera w sobie wysłanie sztampowego wzoru CV do 10 firm naraz? Taki trik
stosują często firmy wysyłające elektroniczne zapytania do wielu firm
jednocześnie. Odbiorca (potencjalny dostawca) widzi wówczas, że nie ofertuje
sam, co skłania go do zawarcia w ofercie bardziej atrakcyjnych warunków.
Reguła ograniczonego dostępu sprawdza się w stu procentach, tyle, że relacja
jest tu odwrotna niż w rekrutacji - klient szuka dostawcy a nie dostawca
(kandydat) klienta (pracy).
> Jesli podstawa Twojej rekrutacji jest papier.... zal mi Twojej firmy...
> zadzwon do kazdego z aplikantow, dowiesz sie 100 razy wiecej.
Podstawą większości rekrutacji jest papier. Papierowy formularz oceny
kandydata podczas rozmowy, papierowe testy psychologiczne (komputerowe
wymagają osobnej normalizacji), papierowe arkusze oceny AC. Naprawdę nie
wyobrażam sobie obejść się w rekrutacji bez papieru.
pozdr.
m.
-
39. Data: 2006-06-07 09:34:06
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: herakles <h...@b...pl>
[CIACH]
Najwidoczniej masz kiepsko sformułowaną ofertę, ja Ci powiem, że jak
konkretnie się ofertę napisze to się konkretne odpowiedzi dostaje.
Pozatym poziom wykształcenia faktycznie jest TRAGICZNY!!! Szczególnie z
"wyższych szkół opierdalania"
-
40. Data: 2006-06-07 09:39:58
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "marek blazyca" <m...@w...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:c6a77$4486785a$d99bc06a$13888@news.news-service
.com...
> Jackare wrote:
> > Może faktycznie Polacy nadają się tylko na zmywak do UK lub na
stanowisko
> > kierowcy autobusu
>
> chcesz zobaczyć moje CV i LM, na stanowisko programisty w Londynie, w
pewnej
> globalnej firmie? Oczywiście oba po angielsku. Oba dosyć stare, bo pracuję
w
> tej firmie już od półtora roku.
>
>
> B.
Ja chetnie zobacze