-
31. Data: 2008-07-14 16:02:38
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik "J" <r...@d...com> napisał w wiadomości
news:g58orh$38d$1@news.dialog.net.pl...
> Znam paru 'swiezych' lekarzy we Wroclawiu i rzeczywistosc skupia sie
> wokol kwot rzedu 1kzl netto.
Tyle mają, czy tyle mówią, że mają ? Niedawno rozmawiałem z gościem, który
bez żenady wypłakiwał się nad swoim nędznym 1k, ale przyciśnięty niechętnie
przyznał, że tylko _legalnie_ odbiera do rączki w granicach 4-5k. Jest to
bardzo powszechny przypadek i z reguły wystarczy odrobina białego wywiadu,
żeby to udowodnić. Bardzo chętnie zobaczyłbym żywego lekarza rzeczywiście
zarabiającego 1k :)
e.
-
32. Data: 2008-07-14 20:02:03
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: Sławomir Szyszło <s...@C...pl>
Dnia Mon, 14 Jul 2008 18:02:38 +0200, "entroper"
<e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> wklepał(-a):
>Tyle mają, czy tyle mówią, że mają ? Niedawno rozmawiałem z gościem, który
>bez żenady wypłakiwał się nad swoim nędznym 1k, ale przyciśnięty niechętnie
>przyznał, że tylko _legalnie_ odbiera do rączki w granicach 4-5k. Jest to
>bardzo powszechny przypadek i z reguły wystarczy odrobina białego wywiadu,
>żeby to udowodnić. Bardzo chętnie zobaczyłbym żywego lekarza rzeczywiście
>zarabiającego 1k :)
A lekarz tuż po studiach to od razu kokosy zarabia?
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
33. Data: 2008-07-15 14:58:26
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@C...pl> napisał w wiadomości
news:g5gicr.35s.1@slaszyszCIACHTO.list.pl...
> A lekarz tuż po studiach to od razu kokosy zarabia?
A lekarz tuż po studiach to w ogóle lekarz ?
A ktokolwiek tuż po studiach zarabia kokosy ?
e.
-
34. Data: 2008-07-15 15:02:13
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-07-15, entroper <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> wrote:
[...]
>> A lekarz tuż po studiach to od razu kokosy zarabia?
>
> A lekarz tuż po studiach to w ogóle lekarz ?
> A ktokolwiek tuż po studiach zarabia kokosy ?
Yep (no... może nie kokosy, ale narzekać nie mogę).
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
35. Data: 2008-07-23 05:58:30
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "@((s)).wp.pl" <""z_domu_do_pracy\"@((s)).wp.pl">
Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
> Robienie w pracy to co sie lubi to najgorsze co cie moze spotkac, bo to
> co lubisz po jakims czasie, od kiedy staje sie twoim obowiazkiem i
> musisz to robić czy chcesz czy nie może stać się tym czego nienawidzisz,
> a przynajmniej przestaniesz tak to lubić.
>
dzizas...
szczerze wspolczuje podejscia do zycia
-
36. Data: 2008-07-23 06:00:42
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "@((s)).wp.pl" <""z_domu_do_pracy\"@((s)).wp.pl">
Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
> Sam zauważyłeś, że to juz prehistoria.... Jeśli to co robisz to rodzaj
> pracy twórczej to musisz sie pogodzić z tym, że musisz go wykonać, tok
> jak chce Twój pracodawca/klient a nie tak jak Ty sobie to wyobrażasz. To
> jest pierwsza a nie jedyna wada. Druga to taka, że gonią Cię terminy i
> musisz wykonywać to co lubisz, nie wtedy gdy masz na to ochotę, ale
> wtedy, gdy wynika to z jakiegoś harmonogramu.
>
>
zgadzam sie z toba.
i w ogole to ze musisz wstawac rano, chodzic do pracy i tam pracowac,
robic co inni kaza jest takie dolujace.
-
37. Data: 2008-07-23 06:02:26
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "@((s)).wp.pl" <""z_domu_do_pracy\"@((s)).wp.pl">
Użytkownik Sławomir Szyszło napisał:
> Dnia Mon, 14 Jul 2008 18:02:38 +0200, "entroper"
> <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> wklepał(-a):
>
>
>>Tyle mają, czy tyle mówią, że mają ? Niedawno rozmawiałem z gościem, który
>>bez żenady wypłakiwał się nad swoim nędznym 1k, ale przyciśnięty niechętnie
>>przyznał, że tylko _legalnie_ odbiera do rączki w granicach 4-5k. Jest to
>>bardzo powszechny przypadek i z reguły wystarczy odrobina białego wywiadu,
>>żeby to udowodnić. Bardzo chętnie zobaczyłbym żywego lekarza rzeczywiście
>>zarabiającego 1k :)
>
>
> A lekarz tuż po studiach to od razu kokosy zarabia?
>
niech sie cieszy ze w ogole zarabia. duzo ludzi zaraz po studiach nie
zarabia nic przez jakis czas.
-
38. Data: 2008-07-23 06:29:40
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
(s) pisze:
> Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
>
>> Robienie w pracy to co sie lubi to najgorsze co cie moze spotkac, bo
>> to co lubisz po jakims czasie, od kiedy staje sie twoim obowiazkiem i
>> musisz to robić czy chcesz czy nie może stać się tym czego
>> nienawidzisz, a przynajmniej przestaniesz tak to lubić.
>>
>
> dzizas...
> szczerze wspolczuje podejscia do zycia
Nie ma czego współczuć. Współczuć należy ludziom, którzy tracą rodziny,
bo zanadto angażują się w pracę...
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
39. Data: 2008-07-23 06:32:21
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>
(s) pisze:
> Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
>
>> Sam zauważyłeś, że to juz prehistoria.... Jeśli to co robisz to rodzaj
>> pracy twórczej to musisz sie pogodzić z tym, że musisz go wykonać, tok
>> jak chce Twój pracodawca/klient a nie tak jak Ty sobie to wyobrażasz.
>> To jest pierwsza a nie jedyna wada. Druga to taka, że gonią Cię
>> terminy i musisz wykonywać to co lubisz, nie wtedy gdy masz na to
>> ochotę, ale wtedy, gdy wynika to z jakiegoś harmonogramu.
>>
>>
> zgadzam sie z toba.
> i w ogole to ze musisz wstawac rano, chodzic do pracy i tam pracowac,
> robic co inni kaza jest takie dolujace.
Dołujące niekoniecznie, ale to taka różnica jak dla malarza malowanie
kolejnego portretu na zamówienie, a malowanie tego, co chce innym
przekazać, jeśli nie widzisz różnicy, cóż, mogę tylko współczuć.
--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia
-
40. Data: 2008-07-23 10:27:36
Temat: Re: Totalny brak pracowników ?????
Od: "@((s)).wp.pl" <""z_domu_do_pracy\"@((s)).wp.pl">
Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
> (s) pisze:
>
>> Użytkownik Tomasz Kaczanowski napisał:
>>
>>> Sam zauważyłeś, że to juz prehistoria.... Jeśli to co robisz to
>>> rodzaj pracy twórczej to musisz sie pogodzić z tym, że musisz go
>>> wykonać, tok jak chce Twój pracodawca/klient a nie tak jak Ty sobie
>>> to wyobrażasz. To jest pierwsza a nie jedyna wada. Druga to taka, że
>>> gonią Cię terminy i musisz wykonywać to co lubisz, nie wtedy gdy masz
>>> na to ochotę, ale wtedy, gdy wynika to z jakiegoś harmonogramu.
>>>
>>>
>> zgadzam sie z toba.
>> i w ogole to ze musisz wstawac rano, chodzic do pracy i tam pracowac,
>> robic co inni kaza jest takie dolujace.
>
>
> Dołujące niekoniecznie, ale to taka różnica jak dla malarza malowanie
> kolejnego portretu na zamówienie, a malowanie tego, co chce innym
> przekazać, jeśli nie widzisz różnicy, cóż, mogę tylko współczuć.
>
zamiast wspolczuc postaraj sie moze zrozumiec roznice pomiedzy
uprawianiem hobby a praca zawodowa/zarobkowa. jesli jestes malarzem
pokroju Matejki - nie musisz obawiac sie o dochody i reazlizowac swoją
pasję, robic to co lubisz i z tego zyc (ale to wg ciebie jest przeciez
niedobre - vide: twoj poprzedni post w watku)