-
11. Data: 2005-09-16 07:51:40
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Filip \"Fatman\" Kata" <a...@l...nieprzepadamzaspamem.net>
Dnia pańskiego piątek, 16 września 2005 09:35 szanowny(a) Jan Kowalski
zamieścił(a) na forum publicznym pl.praca.dyskusje co następuje:
> Waska specjalizacja pozwala swidczyc coraz lepszej jakosci uslugi.
Za to trudniej i drożej się w niej wyszkolić :)
--
Pozdrawiam Filip "Fatman" Kata
E-mail: admin(malpeczka)linuxace(kropeczka)net
GG: 1449640
In the world without walls why we need Windows and Gates?
-
12. Data: 2005-09-16 07:52:12
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Jan Kowalski [Fri, 16 Sep 2005 07:35:13 +0000 (UTC)]:
> Hm, czemu moze nie lubi/potrafi liczyć.
Zazwyczaj swietnie potrafi :)
> w promocji sa PC za 999 zł (lub zestaw za 1999 zl), w takiej
> cenie nie kupisz części! a produkt markowy z 2-3 letnia gwarancją,
..robiony przez producentow specjalnie pod hipermarkety, czesto
nawet opisany jako produkt do marketu. Na najtanszych komponentach,
zazwyczaj tych zalegajacych magazyny, z ktorymi i tak nie ma za
bardzo co zrobic. Zwykle klase gorszy niz aktualny standard zestawu.
Do ceny od razu nalezy doliczyc 50% tego co zaplaciles, zeby moc
wymienic najbardziej idiotyczne kawalki zestawu. Gwarancja fajna
rzecz, ale markety serwisow firmowych na miejscu nie maja, wiec
jak Ci cos pada to lecisz ze sprzetem w zebach do marketu, a oni
Ci go wysylaja do naprawy i zostajesz z kieszonkowym kalulatorem
jako proteza komputera ;)
Swietna zabawa, nie powiem, ale jednak jakbym nie liczyla, to
mniej pieniedzy i nerwow kosztuje zlozenie samemu...
A, no i pomijam tu, ze zazwyczaj informatyk nie kupuje calego
zestawu z tej prostej przyczyny, ze swoich czesci ma sporo i nie
jest mu potrzebna zamknieta skrzynka...
Kira
-
13. Data: 2005-09-16 07:53:06
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Jan Kowalski" <p...@W...gazeta.pl>
> > Waska specjalizacja pozwala swidczyc coraz lepszej jakosci uslugi.
>
> Za to trudniej i drożej się w niej wyszkolić :)
>
Ale za to mniejsza konkurencja i lepsza kasa.
pozdrawiam
rafal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2005-09-16 07:58:02
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Jan Kowalski" <p...@W...gazeta.pl>
> ...robiony przez producentow specjalnie pod hipermarkety, czesto
> nawet opisany jako produkt do marketu...
Wystarczy kupić markowy np. NTT i serwis masz na "mieście", nie musisz czekac
na reklamacje .A co do rozbudowy nie ma problemów.Co pare lat trzeba wyienic
sprzet : plyta nie obsluguje takiej pamieci i etc...
Zeszlismy z tematu i znów rozmowa o "składaczu" .
pozdrawiam
rafal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2005-09-16 08:00:03
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Jan Kowalski [Fri, 16 Sep 2005 07:58:02 +0000 (UTC)]:
> Wystarczy kupić markowy np. NTT i serwis masz na "mieście",
> nie musisz czekac na reklamacje.
A co Ci za roznica czy masz serwis ulice dalej, czy na innym
kontynencie, skoro z zestawem marketowym i tak musisz leciec
do marketu bo tam go kupiles a nie w serwisie?
Co do markowych to juz Ci napisalam jakie one markowe tam sa,
jak nie wierzysz to popytaj producentow czy napewno do marketow
ida takie same jak sprzedaja u siebie...
Kira
-
16. Data: 2005-09-16 08:03:58
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Jan Kowalski" <p...@W...gazeta.pl>
> A co Ci za roznica czy masz serwis ulice dalej, czy na innym
> kontynencie, skoro z zestawem marketowym i tak musisz leciec
> do marketu bo tam go kupiles a nie w serwisie?
>
Ponieważ mam karte gwarancyjna ogólnopolską / eurpoejską i idę gdzei mam
bliżej
> Co do markowych to juz Ci napisalam jakie one markowe tam sa,
> jak nie wierzysz to popytaj producentow czy napewno do marketow
> ida takie same jak sprzedaja u siebie...
>
wiesz jak ktos budował marke naście lat , to nie włoży nieboszcyka do
obudowy .
Owszem parametry tego sprzętu są słabe , lecz ISO ,CE i inne wymusza na
producentach jakość.
-----
rafal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2005-09-16 08:32:18
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Jarod" <b...@W...gazeta.pl>
> > A co Ci za roznica czy masz serwis ulice dalej, czy na innym
> > kontynencie, skoro z zestawem marketowym i tak musisz leciec
> > do marketu bo tam go kupiles a nie w serwisie?
> >
> Ponieważ mam karte gwarancyjna ogólnopolską / eurpoejską i idę gdzei mam
> bliżej
>
Hm... ma to sens jesli jezdzisz z pecetem po calej europie, zabierasz go na
wakacje i wogole... ale w tym momencie notebook wydaje mi sie sensowniejszy.
Jesli natomiast 3/4 zycia spedza on na biurku to chyba, sklep za rogiem
bylby najodpowiedniejszy, zwlaszcza ze jesli choc odrobine sie orientujesz i
wiesz co sie zepsulo to idziesz do nich mowisz co i jak i od reki Ci to
robia.
> > Co do markowych to juz Ci napisalam jakie one markowe tam sa,
> > jak nie wierzysz to popytaj producentow czy napewno do marketow
> > ida takie same jak sprzedaja u siebie...
> >
> wiesz jak ktos budował marke naście lat , to nie włoży nieboszcyka do
> obudowy .
> Owszem parametry tego sprzętu są słabe , lecz ISO ,CE i inne wymusza na
> producentach jakość.
>
No wlasnie parametry sa slabe... a za co sie placi ? Po co Ci sprzet z
naklejka ISO jesli jego wydajnosc jest taka,ze tylko sie wkurzasz jak
probujesz cos zrobic. ISO , CE itp. moim zdaniem maja sens w przypadku
monitora , zebysmy pozniej nie swiecili w nocy. A odnosnie tego
sprzestarzalego sprzetu,ktory wypychaja w marketach to wszystkim odradzam,
naprawde duzo lepiej kupic w jakims mniejszym sklepie gdzie, wam wymienia
wszystko od reki i nie bedzie problemow. Poza tym, kupujac przestarzaly
pchacie sie na niezla mine... bo jak sie kupi wmiare dobry zgodny ze
wspolczesnymi standartami sprzet to jego rozbudowa przez kilka lat bedzie
mozliwa od chocby dolozenie ram-u, nowy dysk z nowym interfejsem itp.
No dobra ntg.
Jarod :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2005-09-16 08:45:29
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "Filip \"Fatman\" Kata" <a...@l...nieprzepadamzaspamem.net>
Dnia pańskiego piątek, 16 września 2005 09:53 szanowny(a) Jan Kowalski
zamieścił(a) na forum publicznym pl.praca.dyskusje co następuje:
>> > Waska specjalizacja pozwala swidczyc coraz lepszej jakosci uslugi.
>>
>> Za to trudniej i drożej się w niej wyszkolić :)
>>
> Ale za to mniejsza konkurencja i lepsza kasa.
To się nazywa prawidłowe podejście do dzisiejszego rynku pracy.
--
Pozdrawiam Filip "Fatman" Kata
E-mail: admin(malpeczka)linuxace(kropeczka)net
GG: 1449640
In the world without walls why we need Windows and Gates?
-
19. Data: 2005-09-16 08:55:36
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: "macko42" <m...@W...gazeta.pl>
Darec <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Co robi informatyk w Tesco?
jak to co?? pracuje w duzej, miedzynarodowej firmie.
W firmie nalezacej do Wielkiej Czworki hipermarketow w Polsce
(albo i na swiecie).
Pracuje w miedzynarodowym srodowisku, w mlodym dynamicznym zespole, ...
itd, itp.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2005-09-16 08:58:35
Temat: Re: Tesco, co robi informatyk?
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: macko42 [Fri, 16 Sep 2005 08:55:36 +0000 (UTC)]:
> jak to co?? pracuje w duzej, miedzynarodowej firmie.
> W firmie nalezacej do Wielkiej Czworki hipermarketow w Polsce
> (albo i na swiecie).
> Pracuje w miedzynarodowym srodowisku, w mlodym dynamicznym zespole, ...
> itd, itp.
Kolega po szkoleniu integracyjnym? ;)
Kira