-
181. Data: 2005-09-16 21:13:16
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Krzysztofsf <k...@g...pl>
Dnia Fri, 16 Sep 2005 22:45:42 +0200, Kira napisał(a):
> Byc moze, jesli chodzi o intratna posadke etatowa. Ktorej, moze
> przypomne, wcale nie musisz sie tak kurczowo trzymac jak jedynej
> deski ratunku.
Nie tylko etatowa - chyba, ze uwazasz mozliwosci akwizycji za ta
alternatywe.
Zapewniam cie, ze jesli chodzi o mnie, to (odpukac - bylem) osoba bardzo
aktywnie poszukujaca pracy. Niestety, otwarty rynek ofert jest znikomy i
nastawiony na mlodszego lub "niepelnosprawnego" pracownika (tam, gdzie mam
odpowiednie kwalifikacje). Natomiast waski krag blizszych znajomych
owocuje slabym dostepem do ofert z polecenia.
Dzialalnosc gospodarcza - wymaga dobrego pomyslu, umiejetnosci w jego
realizacji w sposob przynoszacy dochod oraz sporej gotowki na rozruch i
przetrzymanie wstepnego okresu. Niestety, wszelkie pomysly, przy
rozpoznaiu rzeczywistych potrzeb rynku okazywaly sie nietrafione.
Za bardzo patrzysz na innych przez pryzmat swojej osobowosci i
umiejetnosci, oraz branzy w ktorej sie obracasz.
pzdr
-
182. Data: 2005-09-16 21:15:07
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Krzysztofsf [Fri, 16 Sep 2005 22:53:10 +0200]:
> No coz - w koncu uruchomilem znajomosci i przezeram
> chwilowo wasze podatki....;)
A, to jednak masz znajomosci mimo absorbujacej czasowo pracy? ;)
No i kul, przezeraj, byle z sensem a nie tylko po to, zeby miec
na nastepny dzien.
Kira
-
183. Data: 2005-09-16 22:11:19
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości
> > Ale wystarczy, że taki 'państwowy' nauczyciel zacznie
> > uczyć w szkole prywatnej i od razu lepiej uczy, a dentysta
> > przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie i od razu lepiej
> > zęby leczy! :>>>
>
> A zebys wiedziala. Bo wtedy mu sie _chce_ -- bo to, ile ma
> w kieszeni zalezy od tego, czy podchodzi do pracy rzetelnie.
To ja teraz rozumiem, dlaczego jest w Polsce takie
bezrobocie! :>> Bo ci, co zarabiają najniższą pensję,
albo - według nich - pensja jest za niska - pracują
nierzetelnie! ;>>
No i bezrobotni starają się tylko o pracę, gdzie mogliby
pracować 'rzetelnie' ;>>
To dlaczego wszyscy nauczyciele nie idą pracować
do szkół prywatnych???
Kiedyś nauczycielem zostawało się z powołania, dzisiaj
to najczęściej - 'z braku laku'.
Dla mnie _dobry_ dentysta, lekarz wykonuje swoją pracę
rzetelnie zarówno w gabinecie prywatnym, jak i państwowym
- dentysta robi tak plombę, aby nie wypadła. Jedyna różnica
może wynikać z zastosowania materiału do wykonania tej
plomby, ale tak jak i prywatnie - mogę w państwowej służbie
zdrowia poprosić o wykonanie plomby z tego, co mi najbardziej
odpowiada i zapłacić za to.
Rozumiem też, dlaczego jest w Polsce tyle bandytów -
policjanci patrzą, co mają w kieszeni, a że mało w niej widzą,
to 'olewają' robotę = pracują 'nierzetelnie', a bandyci po ulicach
biegają ;>>
A niektórzy podchodzą do swojej pracy rzetelnie, niezależnie
od tego, ile zarabiają... O, naiwności ludzka! ;))
--
Koziorozec
-
184. Data: 2005-09-16 22:17:39
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Koziorozec [Sat, 17 Sep 2005 00:11:19 +0200]:
> Dla mnie _dobry_ dentysta, lekarz wykonuje swoją pracę
> rzetelnie zarówno w gabinecie prywatnym, jak i państwowym
Ale kicia, teza nie bylo ze _dobry_ dentysta jest dobry wszedzie.
Teza bylo, ze dentysta leczy tak samo w panstwowym gabinecie jak
i we wlasnym. A tak to nieczesto bywa...
Kira
-
185. Data: 2005-09-16 22:19:53
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości
> A o tym dlaczego tego eksperymentu sama nie jestem w stanie
> zrobic to juz pisalam, mogles doczytac. Po prostu ni cholery nie
> jestem w stanie ucharakteryzowac sie na faceta okol0 50,
Spróbuj ucharakteryzować się na _kobietę_ około pięćdziesiątki
- to może być ciekawiej z tym doświadczeniem :>>
--
Koziorozec
-
186. Data: 2005-09-16 22:25:57
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: "Koziorozec" <k...@T...pl>
Użytkownik "Kira" napisał w wiadomości
> > Dla mnie _dobry_ dentysta, lekarz wykonuje swoją pracę
> > rzetelnie zarówno w gabinecie prywatnym, jak i państwowym
>
> Ale kicia, teza nie bylo ze _dobry_ dentysta jest dobry wszedzie.
> Teza bylo, ze dentysta leczy tak samo w panstwowym gabinecie jak
> i we wlasnym. A tak to nieczesto bywa...
Tezą było stwierdzenie, że 'szkolnictwo państwowe jest chore
- z czym ja polemizuję.
--
Koziorozec
-
187. Data: 2005-09-16 22:51:11
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Koziorozec [Sat, 17 Sep 2005 00:25:57 +0200]:
> Tezą było stwierdzenie, że 'szkolnictwo państwowe jest chore
> - z czym ja polemizuję.
W zasadzie to jest, ale prywatne tez ;) A teza poczatkowa
owszem, byla taka, tyle ze w poprzednim poscie postawilas
nowa do ktorej ja sie z kolei odnioslam...
Kira
-
188. Data: 2005-09-16 22:53:19
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: Koziorozec [Sat, 17 Sep 2005 00:19:53 +0200]:
> Spróbuj ucharakteryzować się na _kobietę_ około pięćdziesiątki
> - to może być ciekawiej z tym doświadczeniem :>>
Chyba zartujesz, mi dalej w kanjpach kaza dowod pokazywac jak
zamawiam alkohol :) Az taka dobra w charakteryzacji to ja nie
jestem, przykro mi ;)
Kira
-
189. Data: 2005-09-16 22:56:32
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: Paweł 'Styx' Chuchmała <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
W artykule <p...@g...pl>
Krzysztofsf napisał(a):
> Dnia Fri, 16 Sep 2005 22:43:26 +0200, Immona napisał(a):
>
>> Ale z drugiej strony patrzac, to tacy ludzie mieli tyle czasu na wyrobienie
>> sobie znajomosci, ze taka metoda w tym wieku wydaje sie bardzo naturalna.
>
> Taaa... chyba, ze praca byla bardzo absorbujaca czasowo i w malym kregu
> osob - bez kontaktow z ludzmi z zewnatrz.
SB? UOP? :)
> No coz - w koncu uruchomilem znajomosci i przezeram
> chwilowo wasze podatki....;)
Hm ja jestem młody i większość moich etatów to budżetówka. :)
Pozdr,
--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl
-
190. Data: 2005-09-16 22:59:19
Temat: Re: Taki tam wniosek, wnioski absolwenta...
Od: "@nn" <ann@post>
Użytkownik "Koziorozec" <k...@T...pl>
napisał w wiadomości news:dgf2f1$11j$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "forest" napisał w wiadomości
>
>> bo u nas państwowe
>> szkolnictwo normalne nie jest
>
> Bo u nas wszystko, co 'państwowe' to normalne nie jest,
> nieprawdaż?
> Ale wystarczy, że taki 'państwowy' nauczyciel zacznie
> uczyć w szkole prywatnej i od razu lepiej uczy, a dentysta
> przyjmuje w swoim prywatnym gabinecie i od razu lepiej
> zęby leczy! :>>>
A czy tak nie jest?
Jeśli nie to wytłumacz mi, jak to jest możliwe: moje dzieci od września
do lutego były ciągle zakatarzone, ciągle lekarz, antybiotyk, lekarz,
inny antybiotyk, inny lekarz, jeszcze inny antybiotyk a dzieci nadal
chore - to byli lekarze państwowi. W akcie desperacji poszłam z dziećmi
do lekarza prywatnie (jeszcze innego), który stwierdził u jednej
zapalenie płuc, u drugiej zapalenie płuc (czego poprzedni lekarze nie
zauważyli), wypisał recepty, kazał przyjść do kontroli (w sumie jeszcze
2 razy), za całe leczenie zapłaciłam w ciągu miesiąca ok. 850 zł ale
dzieci mam zdrowe. I takich przykładów można wyliczać wiele.
Ania
--
~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~
*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*
*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*