-
1. Data: 2004-01-30 22:54:00
Temat: [ Szwecja ] Stracił pracę, bo był za dobry
Od: "Rally (Mariusz M.)" <r...@o...pl>
"Szwedzki szef kuchni stracił pracę, ponieważ jego potrawy były za dobre.
Firma, w której mieściła się stołówka, nie przedłużyła kontraktu z
kucharzem, ponieważ jego potrawy przyciągały zbyt wiele osób.
"Po prostu nie mamy tyle miejsca żeby pomieścić wszystkich chętnych a liczba
konsumentów ciągle rosła" - powiedział przedstawiciel firmy.
Szef kuchni powiedział, że był zaszokowany kiedy dowiedział się dlaczego
stracił pracę."
http://info.onet.pl/862581,69,1,0,120,686,item.html
Paranoja normalnie...
Mariusz
-
2. Data: 2004-01-30 23:18:03
Temat: Re: [ Szwecja ] Stracił pracę, bo był za dobry
Od: "tomek" <d...@w...pl>
Użytkownik "Rally (Mariusz M.)" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bvenb4$d3f$1@news.onet.pl...
>
> "Szwedzki szef kuchni stracił pracę, ponieważ jego potrawy były za dobre.
>
> Firma, w której mieściła się stołówka, nie przedłużyła kontraktu z
> kucharzem, ponieważ jego potrawy przyciągały zbyt wiele osób.
>
> "Po prostu nie mamy tyle miejsca żeby pomieścić wszystkich chętnych a
liczba
> konsumentów ciągle rosła" - powiedział przedstawiciel firmy.
>
> Szef kuchni powiedział, że był zaszokowany kiedy dowiedział się dlaczego
> stracił pracę."
>
> http://info.onet.pl/862581,69,1,0,120,686,item.html
>
>
> Paranoja normalnie...
>
> Mariusz
>
>
>
dla mnie to jakies dziwne... jak przychodzi wiecej ludzi to sie nowy lokal
otwiera...albo hm...pietro stawia:)
a nie zwalnia kucharza...
a tak nawiasem to pewnie pyszne dania robil :P
pozdr.
ts
-
3. Data: 2004-01-31 11:22:44
Temat: Re: [ Szwecja ] Stracił pracę, bo był za dobry
Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>
tomek wrote:
> dla mnie to jakies dziwne... jak przychodzi wiecej ludzi to sie nowy lokal
> otwiera...albo hm...pietro stawia:)
> a nie zwalnia kucharza...
> a tak nawiasem to pewnie pyszne dania robil :P
Wiesz, ale to się działo w Szwecji i być może bariery biurokratyczne
były takie, że nie dało się ani otworzyć nowego większego lokalu ani
dostawić pięterka. Alvbo może bariery architektoniczne ? A co do tłoku w
lokalu - to tak bywa, naprawdę. Ja na przykład lubiłem zaglądać do klubu
Akwarium w Wawie, w środy (?) odbywały się tam koncerty jazzowe. No, ale
w końcu odpuściłem, bo spodziewałem się jak zwykle horendalnego tłoku.
Dość podobnie jest w Wawie z kawiarnią "Pożegnanie z Afryką", gdzie
podają znakomita kawę - jak się umówię na pl.Zamkowym, to wolę wejść do
pierwszej nie-mordowni i usiąść przy kawie, niż drałować na Nowe Miasto,
żeby się dowiedzieć, że jak zwykle nie ma miejsca.
--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Z korespondencji z ubezpieczycielami: "Niewidzialny
pojazd pojawił się znikąd, zderzył się ze mną i
zniknął bez śladu."
-
4. Data: 2004-01-31 14:03:44
Temat: Re: [ Szwecja ] Stracił pracę, bo był za dobry
Od: "Robert W." <d...@o...pl>
pią 30. stycznia 2004 23:54, Rally (Mariusz M.) zechciał podzielić sie na
pl.praca.dyskusje, swoimi przemyśleniami:
> "Po prostu nie mamy tyle miejsca żeby pomieścić wszystkich chętnych a
> liczba konsumentów ciągle rosła" - powiedział przedstawiciel firmy
Powinni podnieść ceny.
--
Pozdrawiam.
Robert W.
-
5. Data: 2004-01-31 17:08:52
Temat: Re: [ Szwecja ] Stracił pracę, bo był za dobry
Od: "Maciek Marchewczyk" <s...@s...com>
Użytkownik "Rally (Mariusz M.)" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bvenb4$d3f$1@news.onet.pl...
>
> "Szwedzki szef kuchni stracił pracę, ponieważ jego potrawy były za dobre.
(...)
> http://info.onet.pl/862581,69,1,0,120,686,item.html
>
Moze ktos nie zrozumial albo zle przetlumaczyl artykul? Media sa tak
nierzetelne i tak poluja na sensacje, ze nie zdziwilbym sie, gdyby to byla
nieprawda...
MM