-
1. Data: 2008-07-23 18:25:43
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
imho dogadaj sie z szefem, w ten sposób mozesz najwięcej ugrać dla siebie.
5000 podatku, to od kwoty około ćwierćmilionowej, czyli całkiem sporo
jak na 10% od nicniemówienia (wtedy i szef jest zadowolony, bo moze
trochę mniej zarobił niz mu sie wydawało ale jest też w pełni kryty)
przemyśl to żeby rozegrac jak najlepiej
-
2. Data: 2008-07-23 18:57:28
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>
>> imho dogadaj sie z szefem, w ten sposób mozesz najwięcej ugrać dla siebie.
>> 5000 podatku, to od kwoty około ćwierćmilionowej,
>
> Jak to liczysz?...
>
skoro ~20% z X jest równe 5000... oczywiście machnałem się w rzędzie
wielkosci :) mea culpa
-
3. Data: 2008-07-23 19:02:48
Temat: Szef fałszuje podpisy?
Od: t...@g...com
Witam,mam taki oto problem:
podczas wizyty w urzędzie skarbowym okazało się że moja firma opłaciła
za mnie podatek od umowy o dzieło,
( 5000zł podatku) którego nigdy z moją firmą nie zawierałem !!! Mój
szef machnął mi taki numer 4 lata temu, a dowiedziałem sie dzisiaj,
całkiem przez przypadek.Moje pytanie do fachowców:
Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie
zawierałem jakichkolwiek umów, a jeżeli tak to kto to za mnie
podpisał ? Igdzie jest ta umowa na podstawie której opłacono za mnie
podatek od umowy o dzieło ?
Pozdrawiam.Jakub Tarnowski.
-
4. Data: 2008-07-23 19:29:54
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: t...@g...com
A przedawnienie? Jest coś takiego?
-
5. Data: 2008-07-23 19:35:25
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: KsZZysiek <k...@n...tlen.pl>
> Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie
> zawierałem jakichkolwiek umów, a jeżeli tak to kto to za mnie
> podpisał ? Igdzie jest ta umowa na podstawie której opłacono za mnie
Po prostu poproś o kopię PIT .. w sumie nawet nie jest on potrzebny.
Fałszerstwo jest scigane "z urzed" wiec wystarczy ze napiszesz
"zawiadomienie po podejrzeniu popełnienia przestepstwa" do prokuratury.
Czyli po naszemu "donos".
Z pewnością o tej pracy możesz wtedy zapomnieć. Twój wybór. Lepiej
jednak, żeby US nagle po paru latach nie upomniał się o jakieś zaległe
podatki + odsetki.
--
Krzysiek, Kraków
-
6. Data: 2008-07-23 19:39:01
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Wed, 23 Jul 2008 20:25:43 +0200, "grom@x"
<gromax@_USUN_.interia.pl> wrote:
>imho dogadaj sie z szefem, w ten sposób mozesz najwięcej ugrać dla siebie.
>5000 podatku, to od kwoty około ćwierćmilionowej,
Jak to liczysz?...
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
7. Data: 2008-07-23 19:41:25
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: t...@g...com
> ... Lepiej jednak, żeby US nagle po paru latach nie upomniał się o jakieś zaległe
> podatki + odsetki.
>
Dlaczego US może chcieć moje zaległe podatki/odsetki? Jestem 100%
czysty.
W życiu nic nie ukradłem...
-
8. Data: 2008-07-23 19:54:59
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Wed, 23 Jul 2008 12:41:25 -0700 (PDT), t...@g...com
napisał(a):
> W życiu nic nie ukradłem...
ty moze nie, ale oni maja praktyke ;)
--
marcin
-
9. Data: 2008-07-23 19:57:32
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: t...@g...com
> ty moze nie, ale oni maja praktyke ;)
hehehe, dobre...czyli jeden głąb opłacił za mnie w skarbówce podatek
że to niby zawarł ze mną umowę o dzieło, której nie zawarł,
prawdopodobnie sfałszował mój podpis/umowę , a US czepi się mnie? nie
bardzo to rozumiem... co mam z tym teraz zrobić?
-
10. Data: 2008-07-23 20:16:40
Temat: Re: Szef fałszuje podpisy?
Od: Mirosław Habarta <M...@p...pl>
grom@x pisze:
> imho dogadaj sie z szefem, w ten sposób mozesz najwięcej ugrać dla siebie.
> 5000 podatku, to od kwoty około ćwierćmilionowej, czyli całkiem sporo
> jak na 10% od nicniemówienia (wtedy i szef jest zadowolony, bo moze
> trochę mniej zarobił niz mu sie wydawało ale jest też w pełni kryty)
>
>
> przemyśl to żeby rozegrac jak najlepiej
Masz teraz "haka" na szefa. Teraz on się będzie ciebie bał.