-
1. Data: 2004-12-31 14:05:04
Temat: Sylwester w pracy
Od: ...@w...pl
Wlasnie siedze oczekujac az nas wypuszcza. siedzimy w pracy, bo siedzi
kierownik, a ten musial przyjsc podczas urlopu. robia w naszej firmie
jakis remont (cos koncza). zlosliwosc ludzka nie zna granic. skoro on
(kierownik) musial przyjsc to my musimy siedziec do czasu, az "majstry"
skoncza. nikogo nie interesuje, ze po godzinach.
zycze Wam udanego Sylwestra. Ja juz miec go nie bede.
-
2. Data: 2004-12-31 14:11:23
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: "niusowe" <n...@o...pl>
Użytkownik <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:opsjvleq0rhiqste@nazwa-4279705dc...
> Wlasnie siedze oczekujac az nas wypuszcza. siedzimy w pracy, bo siedzi
.
ciesz się że masz pracę a nie biadolisz - bo cały rok bedziesz narzekać.
niektórzy pod mostem albo w kanałach spędzą nowy rok.
-
3. Data: 2004-12-31 15:26:38
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: "Grzegorz" <b...@p...onet.pl>
Polska mentalność. Nawet jak cie "wypuszczą" z roboty o godzinie 18 to
spokojnie zdązysz sie wykąpać, kupić flaszke i na impreze. Ja tez bym chciał
jechać na sylwestra gdzieś na odludzie a nie moge. Ciesze sie z tego co mam
i radze ci też sie nauczyć cieszyć z tego co masz a nie marudzić jak jakaś
lebieda ;)
Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy
-
4. Data: 2004-12-31 16:38:12
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: Witiia <w...@p...onet.pl>
Użytkownik Grzegorz napisał:
> jechać na sylwestra gdzieś na odludzie a nie moge. Ciesze sie z tego co mam
> i radze ci też sie nauczyć cieszyć z tego co masz a nie marudzić jak jakaś
> lebieda ;)
Właśnie pokazałeś polską mentalność.
Wg niej pracownik nie ma żadnych praw, pracodawca jest cwaniakiem co
tylko wykorzystuje pracowników, a o jakiś "ludzkich" odruchach to już
nie ma mowy.
Moja firma dała pracownikom wolne już od 14 - i nie trzeba będzie
odrabiać tych wolnych godzin - tak powinna postąpić większość
"normalnych" pracodawców.
--
Witiia
-
5. Data: 2004-12-31 18:38:01
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: "Paweł Sz." <p...@i...pl>
Użytkownik "niusowe" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cr3mm6$93r$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik <...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:opsjvleq0rhiqste@nazwa-4279705dc...
> > Wlasnie siedze oczekujac az nas wypuszcza. siedzimy w pracy, bo siedzi
> .
>
> ciesz się że masz pracę a nie biadolisz - bo cały rok bedziesz narzekać.
> niektórzy pod mostem albo w kanałach spędzą nowy rok.
Popieram !!! Na polach bawełny 200 lat temu niektórzy mieli jeszcze gorzej !
:-P
Ech... jedna rzecz to codzienna radość z tego, że się ma pracę a z drugiej
poszanowanie pracownika i zwykła ludzka przyzwoitość...
--
Pozdrawiam,
Paweł
-
6. Data: 2004-12-31 19:38:05
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Paweł Sz. w news:cr468t$p91$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>>> Wlasnie siedze oczekujac az nas wypuszcza. siedzimy
>>> w pracy, bo siedzi .
>> ciesz się że masz pracę a nie biadolisz
> Ech... jedna rzecz to codzienna radość z tego, że się ma pracę a z
> drugiej poszanowanie pracownika i zwykła ludzka przyzwoitość...
A ja się cieszę, że mój pracodawca pozwolił mi wybrać. Dzięki temu nie
wyszedłem tak jak inni kilka godzin wcześniej ale zostałem i w spokoju
(żadnych telefonów!) mogłem uporządkować dokumenty ;-)))
Szkoda tylko, że za miesiąc kończy mi sie umowa :-( Bezrobocie jest
straszne :'-(
pozdrawiam
Greg
-
7. Data: 2004-12-31 20:22:38
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: ...@w...pl [Fri, 31 Dec 2004 15:05:04 +0100]:
No i prosze, moglam sie zakladac :)) Trzymaja czlowieka
po godzinach w Sylwestra, a reakcje? Jeden mowi mu ze ma
i tak sie cieszyc, a drugi informuje ze przeciez to jest
normalne :)
Szanowni Panstwo! Spadajac na Sylwestra zycze Nam wszystkim,
zebysmy w tym Nowym 2005 zaczeli w koncu rownac w *gore* a
nie tak jak do tej pory glownie w dol ;)
Kira
-
8. Data: 2005-01-01 00:43:55
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: Mrówka <m...@b...pl>
Użytkownik <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:opsjvleq0rhiqste@nazwa-4279705dc...
> Wlasnie siedze oczekujac az nas wypuszcza. siedzimy w pracy, bo siedzi
> kierownik, a ten musial przyjsc podczas urlopu. robia w naszej firmie
> jakis remont (cos koncza). zlosliwosc ludzka nie zna granic. skoro on
> (kierownik) musial przyjsc to my musimy siedziec do czasu, az "majstry"
> skoncza. nikogo nie interesuje, ze po godzinach.
Na pocieszenie powiem Ci ze moj maz co roku od ok 7 lat jak pracuje w pewnej
firmie ma remanent w Sylwestra i wraca tuz przed polnoca.
Magda
-
9. Data: 2005-01-01 00:45:18
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: Mrówka <m...@b...pl>
Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cr3v7f$cnu$1@news.onet.pl...
> Właśnie pokazałeś polską mentalność.
> Wg niej pracownik nie ma żadnych praw, pracodawca jest cwaniakiem co
> tylko wykorzystuje pracowników, a o jakiś "ludzkich" odruchach to już
> nie ma mowy.
>
> Moja firma dała pracownikom wolne już od 14 - i nie trzeba będzie
> odrabiać tych wolnych godzin - tak powinna postąpić większość
> "normalnych" pracodawców.
Niestety masz racje :(
Teraz szefowie rzadza ,kieruja zyciem pracownika :(
Magda
-
10. Data: 2005-01-01 00:56:03
Temat: Re: Sylwester w pracy
Od: "jaQbek" <j...@n...spam>
> Szkoda tylko, że za miesiąc kończy mi sie umowa :-( Bezrobocie jest
> straszne :'-(
Już wiesz, że nie przedłużą Ci ? Ile w tej firmie przepracowałeś ?