-
11. Data: 2005-02-02 18:01:46
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: "J&B" <j...@w...pl>
> Najpierw napisać do pracodawcy pismo z prośbą o sprostowanie błędu.
> Jeżeli pracodawca nie zareaguje, zwrócić się do PIP z prośbą o
> interwencję.
a mogę żądać wpisania w świadectwo wyrok sądu pracy mówiący że mnie
zwolniono bezskutecznie
serdeczności
-
12. Data: 2005-02-02 21:36:10
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Użytkownik "J&B" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ctr4lq$dqp$1@news.onet.pl...
>
> > Najpierw napisać do pracodawcy pismo z prośbą o sprostowanie
błędu.
> > Jeżeli pracodawca nie zareaguje, zwrócić się do PIP z prośbą o
> > interwencję.
> a mogę żądać wpisania w świadectwo wyrok sądu pracy mówiący że mnie
> zwolniono bezskutecznie
Skoro nie zostałeś przywrócony do pracy, to znaczy, że zostałeś
zwolniony skutecznie.
Być może z naruszeniem przepisów prawnych nastąpiło zwolnienie, ale to
ustalał sąd i otrzymałeś odszkodowanie.
Nie ma powodu opisywania w świadectwie pracy przebiegu i wyniku sprawy
sądowej, jaką wytoczyłeś pracodawcy, i w świadectwie pracy nie ma na
to odpowiedniej rubryki.
Ponadto radziłabym nazywać sprawy po imieniu, tak jak się nazywają.
Zwolniony zostałeś skutecznie i nie używaj ciągle sformułowania
"bezskuteczne zwolnienie".
Twoje odwołanie od wypowiedzenia do sądu pracy zostało uwzględnione.
Sąd przyznał Ci odszkodowanie za uchybienia popełnione przez
pracodawcę przy wypowiedzeniu i tylko tyle i nic więcej.
Dopiero teraz zauważyłeś błąd w końcowej dacie zatrudnienia, więc
zwróć się do pracodawcy, żeby naprawił swój błąd, którego pewnie nie
jest świadomy, skoro Ty dopiero po roku ten błąd zauważyłeś.
Oczywiście, możesz od razu wytoczyć następną sprawę sądową pracodawcy
o sprostowanie świadectwa pracy (w którym potwierdził nieprawdę), ale
trzeba przyznać, że pracownik ma tylko 7 dni na zauważenie w
świadectwie pracy niezgodności ze stanem faktycznym. Więc sąd też może
się zastanawiać, czy nie oddalić Twojego pozwu.
Radziłabym załatwić sprawę polubownie: pracodawca, któremu zwrócisz
uwagę na popełnienie błędu, prawdopodobnie bez oporów, wyda Ci
poprawne świadectwo pracy.
A zwolnienie było skuteczne.
Pozdrawiam
--
wa
-
13. Data: 2005-02-03 08:03:32
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: "J&B" <j...@w...pl>
witam
..już teraz wszystko wiem .Dzięki.A jeśli chodzi o zwolnienie to wyrok sądu
brzmi cyt.,, po rozpoznaniu sprawy z powództwa J&B przeciwko GGG o uznanie
wypowiedzenia za bezskuteczne
I . zasądza się od strony pozwanej na rzecz powoda itd.itp"
Rozumiesz jak ktoś ci szuka dziury w całym i cię zwalnia , to nie chcesz z
nim współpracować i żądasz odszkodowania a nie powrotu do pracy.Sąd by mnie
przywrócił do pracy a ja bym miał potem nerwicę.Dlatego używam określenia
bezskuteczne .Nie jestem prawnikiem a doskonale dałem sobie sam radę w SP.
mimo iż, strona pozwana miała prawnika.Chciał mnie szef wmanewrować w swoje
przekręty to zwolnił mnie nie patrząc na nic.Powiem dla ciekawości iż ,
wręczył mi wypowiedzenie w czasie trwania urlopu, niezachował 3 miesięcznego
terminu wypowiedzenia i nie wykazał w SP. iż ,, wystąpiły okoliczności
uzasadniające wypowiedzenie umowy " Złożył apelację i też przegrał. Po pół
roku próbował mnie dalej wmanewrować w swoje numery ,powiadomił Prokuraturę
Rejonową o przestępstwie i ta sprawę umorzyła.Odwołał się od tej decyzji do
Prokuratury Okręgowej i ci podtrzymali stanowisko Rejonowej.Podał ich do
sądu i tam też przegrał.
Miałem z nim przeboje a raptem pracowałem tam 15 dni ;-))
Serdeczności
-
14. Data: 2005-02-03 08:25:25
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: uzdrowiciel <n...@p...swego.maila>
J&B napisał :
>
>
>> Ale po co od razu odwoływać się do Sądu w sprawie błędnej daty?? Nie
> lepiej
>> było najpierw poprosić byłego szefa o porawienie świadectwa?
>
> witam
> ..trochę mnie nie zrozumiałeś.Mam świadectwo z błędną data i wygrana
> sprawę w SP.Chodzi mi o to czy mogę się domagać wpisu w świadectwo o
> wyroku sądu o bezskutecznym zwolnieniu
> zdrowaśki
Ty jesteś chyba debilem! Chcesz pokazywać przyszłemu pracodawcy, że chodzisz
po sądach z pracodawcami? Pogrzało cie chyba!
--
_____________________________
Kąpilator w oku, parser w lewym boku
-
15. Data: 2005-02-03 08:38:11
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: "J&B" <j...@w...pl>
witam
..a jak sobie wyobrażasz co odpowiem na pytanie dlaczego wypowiedziano mi
pracę ?
zdrowaśki
-
16. Data: 2005-02-03 08:45:07
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: uzdrowiciel [Thu, 03 Feb 2005 09:25:25 +0100]:
> Ty jesteś chyba debilem! Chcesz pokazywać przyszłemu pracodawcy,
> że chodzisz po sądach z pracodawcami? Pogrzało cie chyba!
Inteligentny sie znalazl. Myslisz ze lepiej na tym wyjdzie jak
nalga a potem dopiero pokaze swiadectwo pracy? :P
Kira
-
17. Data: 2005-02-03 08:59:10
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Thu, 03 Feb 2005 09:45:07 +0100, Kira <k...@e...pl>
napisał:
>
> Re to: uzdrowiciel [Thu, 03 Feb 2005 09:25:25 +0100]:
>
>
>> Ty jesteś chyba debilem! Chcesz pokazywać przyszłemu pracodawcy,
>> że chodzisz po sądach z pracodawcami? Pogrzało cie chyba!
>
> Inteligentny sie znalazl. Myslisz ze lepiej na tym wyjdzie jak
> nalga a potem dopiero pokaze swiadectwo pracy? :P
>
>
> Kira
Czytalem kiedys fajna amerykanska ksiazke "Bruk i gwiazdy" - nie pamietam
autora. lata 20-e, okres tworzenia zwiazkow zawodowych.
Wtedy pracodawcy w USA mieli wg autora zwyczaj podpisywania opinii o
zwalnianym czy zwalniajacym sie pracowniku roznymi kolorami dlugopisow
(pior ?) :) Taki szyfr. I potem gosc chodzil od pracodawcy do pracodawcy,
nie zdajac sobie sprawy, ze przedstawia "wilczy bilet".
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
18. Data: 2005-02-03 09:00:50
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>
Dnia 02.02.2005 J&B <j...@w...pl> napisał/a:
> witam
> ..no tak namotałem trochę.
> 1.pracodawca mnie zwolnił
> 2.odwołałem się do SP. i wygrałem sprawę ,zadałem odszkodowania -nie powrotu
> do pracy.
[...]
> 4.czy na świadectwie mogę zadać wzmianki o wyroku sądu - czyli że zwolnienie
> było bezskuteczne
Ale zwolnienie było skuteczne. Bo nie zostałes przywrócony do pracy.
Więc baaardzo skuteczne było...
pozdr,
--
Kender @ http://maczewski.dyndns.org
w sumie to masz sporo racji
[Kira]
-
19. Data: 2005-02-03 09:03:14
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>
Dnia 03.02.2005 J&B <j...@w...pl> napisał/a:
> witam
> ..już teraz wszystko wiem .Dzięki.A jeśli chodzi o zwolnienie to wyrok sądu
> brzmi cyt.,, po rozpoznaniu sprawy z powództwa J&B przeciwko GGG o uznanie
> wypowiedzenia za bezskuteczne
> I . zasądza się od strony pozwanej na rzecz powoda itd.itp"
No tak. Ale nie jest napisane "zasądze się uznanie wypowiedzenia za
bezskuteczne" tylko cos o odszkodowaniu...
BTW: to się oficjalnie nazywa "bezskuteczne", nie np "bezprawne"? :)
pozdrawiam,
--
Kender @ http://maczewski.dyndns.org
Myślenie nie boli, ale tylko nielicznych.
[Ja]
-
20. Data: 2005-02-03 09:12:47
Temat: Re: Swiadectwo Pracy
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: krzysztofsf [Thu, 03 Feb 2005 09:59:10 +0100]:
> I potem gosc chodzil od pracodawcy do pracodawcy, nie zdajac
> sobie sprawy, ze przedstawia "wilczy bilet".
Komunikacja miedzy pracodawcami, zwlaszcza w mniejszych miastach,
jest i tak zdecydowanie wieksza niz sie pracownikom wydaje. Kiedys
dzwoni do nas kumpel, jeszcze za czasow jak sklep komp. mielismy,
i z tekstem:
- Ty, pracuje u Was taki XYZ?
- No pracuje. A co?
Okazalo sie ze cholernik probowal mu przehandlowac nasza baze
klientow w zamian za etat. Sfrajerowal sie. W ZG szanse na prace
w IT, *jakakolwiek* prace w IT ma bliskie zeru.
Kira