eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 21. Data: 2005-07-03 20:25:43
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    Piotr <s...@r...com> wrote:

    > Niech się wreszcie ten UTF rozpowszechni to temat kodowania umrze

    Tak tak. Szczególnie tam gdzie będzie w ogóle brakowało definicji kodowania.

    --
    Przemysław Maciuszko
    Zurich based


  • 22. Data: 2005-07-03 20:36:21
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Wojciech Bańcer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrndcg6v3.a21.proteus@ender.elsat.net.pl...
    > Kaizen napisał(a):
    >
    > [...]
    >
    >> Generalnie - wszelkie utrudnienia dla dobierania
    >> pracowników/pracodawców (jak również bardziej ogólenie - wszelka
    >> biurokracja i stawianie _nie_niezbędnych_ wymagań) tylko utrudnia
    >> rozwój i szkodzi gospodarce i Polsce.
    >
    > "Deczko" przeginasz. Nie przenoś skali mikro jaką jest grupa ogłoszeniowa,
    > na skalę makro. Ja wiem że te hasła ładnie brzmią, ale prawda brutalna
    > jest taka że wpływ ppo na rozwój gospodarczy w Polsce jest po prostu
    > żaden. :)

    Co nie znaczy, ze nie nalezy dbac o jakosc i o klienta :)

    > Zupełnie ignorujesz fakt, że tak naprawdę zwiększyłoby to ilość ogłoszeń
    > tak o ok. 5%. Wybacz, ale dla mnie to oznacza tylko tyle że komuś nie
    > zależało by to ogłoszenie zamieścić, a nie że samo wymaganie jest
    > z kosmosu wzięte i nie do spełnienia.

    O ile reszta zasad jest dla mnie ok., to do kodowania tez podobnie jak
    Kaizen mam watpliwosci. Sama rozreklamowuje ppo wsrod potrzebujacych dac
    ogloszenie i wiem, ze niektorzy z nich nie slyszeli nawet, co to jest
    kodowanie. Nie przyjecie poprawnie pod innymi wzgledami sformulowanego
    ogloszenia z powodu dla autora nie zrozumialego powoduje zniechecenie do
    wysylania ogloszen na ppo w przyszlosci i ilosc utraconych moze przewyzszac
    te 5% na dluzsza mete.

    Moze by tak w przypadku kodowania zostawic ocene samym odbiorcom, czyli
    kandydatom? Ktos z branzy IT widzac niepoprawnie zakodowane ogloszenie uzna,
    ze dla lamerskiej firmy nie chce pracowac i zwyczajnie je oleje nawet nie
    probujac sie wczytywac na widok pierwszego pytajnika (skoro to 5%, to dla
    oczu nie powinno to byc bolesne przy przegladaniu grupy), natomiast znajda
    sie ludzie, dla ktorych kompetencja kodownicza potencjalnego pracodawcy nie
    ma znaczenia. Np. ja. Do spelnienia innych wymogow takich jak forma umowy
    wystarczy inteligencja i przeczytanie latwo dostepnego FAQ, natomiast
    kodowanie moze odstraszac tzw. humanistow, wsrod ktorych tez sa pracodawcy i
    kadrowi z firm zaslugujacych na zainteresowanie.

    >> Jeżeli specjalista-"informatyk" nie potrafi zrozumieć, że kadrowcy nie
    >> są ekspertami od kodowania, błędów w outlooku itd, i szkoda im czasu i
    >> pieniędzy (zarówno swoich jak i pracodawcy) to mają poważny problem z
    >> priorytetami.
    >
    > Ależ oni *nie muszą* być ekspertami. Właśnie o to chodzi, że nie muszą.
    > To ludzie z Twoim podejściem wmawiają innym jaka to skomplikowana rzecz.
    > Tak z ciekawości - przeczytałeś chociaż raz zasady wysyłania, jakie
    > okresowo zamieszczam na grupie ppo?

    Wojtku, ja prowadzilam szkolenia z komputerologii dla ludzi z grupy wiekowej
    40+ i powiem Ci, ze mimo inteligencji i sprawnego opanowywania rzeczy
    dzialajacych intuicyjnie (mail, edytory, arkusze) duza czesc tych osob
    przejawiala fobie wtedy, gdy pojawialo sie cokolwiek przypominajacego im,
    ehm, przedmioty scisle, nawet czysto wizualnie (skrypty itd.) W sytuacji
    cierpliwego nauczyciela pod reka i motywacji wlasnej dalo sie to
    przekroczyc, ale obawiam sie, ze w przypadku samodzielnego zglebiania
    mozliwosci ppo wiele z tego rodzaju osob moze rezygnowac na widok samego
    slowa "kodowanie". Czasem trzeba troche wyrozumialosci dla tego, ze swiat
    nie sklada sie z ludzi komputerowo sprawnych i ze wsrod tych komputerowo
    niesprawnych sa takze godni szacunku specjalisci z innych dziedzin oraz
    szefowie fajnych firm.



    I.



  • 23. Data: 2005-07-03 20:46:59
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Sun, 3 Jul 2005 22:17:09 +0200, KrzysiekPP
    <k...@n...op.pl> zakodował:

    >od razu odrzucam ogloszenia z bledami ortograficznymi

    Nie o ortografach była mowa, ale niech będzie.
    To Ty - i Ty odrzucasz, bo mogłeś zapoznać się z tym ogłoszeniem, bo
    Moderator go nie odrzucił.

    Ale gdyby to była oferta pracy dla nauczyciela języka polskiego czy
    lekarza specjalizyjącego się w dysortografii - też byś ją odrzucił?

    A gdyby ta oferta zle zakodowana byla oferta pracy dla informatyka
    w jakiejs firmie (ktorego zadaniem byloby przeszkolenie kadrowek i
    innych pracownikow oraz zadbanie o soft i umiejetnosci wszystkich
    pracownikow), to moderator powinien ja odrzucic?
    Czy jak ktos wola "Ratonko" to nalezy go zignorowac tylko dlatego,
    ze robi bledy ortograficzne?

    MSPANC, ale juz sie nie odzywam.

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
    If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates


  • 24. Data: 2005-07-03 20:50:25
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
    news:0s8gc1hq6tfprkjgnlh06g5om042qki0ck@4ax.com...

    >
    >>I wykonuj?c zlecenie, dzieło nie powiniene? się wyrejestrować
    >>z UP, tak? :)
    >
    > Nie wiem, ale na pewno nie możesz w sprawie UZ czy UoD pozwać do Sądu
    > Pracy zleconiodawcy czy zamawiającego dzieło :)
    >
    Tu moderator ma racje. Prawda jest taka, ze wobec nieelastycznosci KP bardzo
    duza czesc tego, co _jest_ praca, jest ujmowane w formie umow cywilnych i
    nie zawsze jest to wykorzystywanie przez pracodawce faktu, ze nie ma wtedy
    Sadu Pracy, urlopu i chorobowego - zalatwianie niektorych transakcji pt. ja
    cos wykonam, a ty mi zaplacisz przez umowe o prace jest pozbawione sensu,
    np. napisanie pojedynczego programu, zdalna opieka nad strona www itp. Coraz
    wiecej zapotrzebowania na prace przejawia sie jako zapotrzebowanie na
    wykonanie okreslonych czynnosci, a nie ciagle wykonywanie (wykonywanie, nie
    wykonanie) czegos od godziny takiej do takiej siedzac codziennie na tylku w
    wyznaczonym przez szefa miejscu. Ludzie poszukujacy pracy nie szukaja umowy
    o prace i etatu (choc dla czesci z nich to jest obiektem pragnien) tylko
    zarobku w zamian za swiadczenie swojej pracy niezaleznie od formy umowy,
    byleby ta umowa zabezpieczajaca interesy obu stron byla. Dla mnie jednym z
    niedostatkow KP jest nie ujecie w nim zasad dotyczacych tego rodzaju umow,
    bo IMHO powinny byc tam, a nie w KC, dajac mozliwosci dochodzenia spraw
    platnosci w SP.

    Taka historia z realu: w ramach projektu unijnego trzeba bylo zatrudnic
    osoby do wykonywania pewnych zadan. Zadania mialy charakter skokowy i
    nierowny, czyli dwa miesiace nic, a potem tydzien bardzo wytezonej pracy nad
    pewna rzecza i tak na okraglo okolo rok. Umowa o prace bylaby bez sensu, bo
    nie bylo sensu, zeby te osoby mialy te dwa miesiace siedziec w biurze nic
    nie robiac, chocby na 1/8 etatu, natomiast w okresie tygodnia pracy
    wlasciwej nawet przy pelnym etacie zahaczaloby to o zabroniona prawem ilosc
    nadgodzin w tygodniu. Tak wiec zostalo podpisane zlecenie i osoby te tez
    chcialy tej formy. Zagraniczny partner, u ktorego przepisy dotyczace pracy
    pozwalaja kazda pojawiajace sie realnie sytuacje zalatwic w sposob objety
    tym, co u niego jest prawem pracy, przyczepil sie, ze ma to byc
    zatrudnienie, a skoro to nie jest KP, to nie jest to zatrudnienie i jest to
    niezgodne z wymogami UE, ktore mowia, ze osoby do pracy przy tym maja byc
    _zatrudnione_. Zakwestionowano wydatek i bylo to juz blisko bycia w plecy o
    pieciocyfrowa sume w euro, na szczescie dalo sie polska egzotyke wyjasnic, a
    decydujacym argumentem bylo odprowadzanie od tego skladek na ZUS. KP nie
    daje niestety form zatrudnienia, ktore bedac nim objete bylyby dopasowane do
    takich i wielu innych sytuacji.

    I.



  • 25. Data: 2005-07-03 20:55:08
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela>

    Dnia 03-07-2005 o 22:36:21 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    napisał:

    > kodowanie moze odstraszac tzw. humanistow, wsrod ktorych tez sa
    > pracodawcy i
    > kadrowi z firm zaslugujacych na zainteresowanie.

    Oraz Ty.

    > Wojtku, ja prowadzilam szkolenia z komputerologii dla ludzi z grupy
    > wiekowej

    O mój Boże...

    Przepraszam, naprawdę nie chcę, by było to odebrane jako atak personalny.
    Czy naprawdę nie potrafisz ustawić swojego Outlook Expressa tak, by
    deklarował w nagłówkach używane kodowanie? Nie, nie usprawiedliwia Cię
    okoliczność, że sama nie używasz polskich literek. Cytujesz je, a cytaty
    są częścią Twoich postów.
    Wracając do meritum: naprawdę jest mnóstwo innych niż ppo możliwości
    zamieszczania ofert pracy. Uzytkownicy Usenetu, w szczególności grup
    moderowanych, to dośc specyficzna grupa ludzi którzy przyjmują
    obowiązujące na nich zasady i oczekuja, że inni tez będą je stosować.
    Twoje propoagowanie ppo wśród, jaki ich określiłaś, "humanistów", uznaję
    za równie sensowne, jak reklamowanie samochodów wśród daltonistów.

    --
    Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M.


  • 26. Data: 2005-07-03 20:58:31
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 3 Jul 2005 22:36:21 +0200, "Immona"
    <c...@W...zpds.com.pl> wklepał(-a):

    >Wojtku, ja prowadzilam szkolenia z komputerologii dla ludzi z grupy wiekowej
    >40+ i powiem Ci, ze mimo inteligencji i sprawnego opanowywania rzeczy
    >dzialajacych intuicyjnie (mail, edytory, arkusze) duza czesc tych osob
    >przejawiala fobie wtedy, gdy pojawialo sie cokolwiek przypominajacego im,
    >ehm, przedmioty scisle, nawet czysto wizualnie (skrypty itd.)

    A to nawet wśród młodszych się zdarza. "Bo ja matematykę miałam ostatnio w
    liceum" (a chodziło o funkcje excelopodobne). I tłumacz tu humaniście, co to
    jest argument funkcji. :)

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 27. Data: 2005-07-03 21:14:13
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Tomasz Płókarz" <t...@x...xn--p-ela> napisał w
    wiadomości news:op.stcu16gs0ohrn9@donkichot...
    > Dnia 03-07-2005 o 22:36:21 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    > napisał:
    >
    >> kodowanie moze odstraszac tzw. humanistow, wsrod ktorych tez sa
    >> pracodawcy i
    >> kadrowi z firm zaslugujacych na zainteresowanie.
    >
    > Oraz Ty.

    Oraz ja.

    >
    >> Wojtku, ja prowadzilam szkolenia z komputerologii dla ludzi z grupy
    >> wiekowej
    >
    > O mój Boże...
    >
    > Przepraszam, naprawdę nie chcę, by było to odebrane jako atak personalny.
    > Czy naprawdę nie potrafisz ustawić swojego Outlook Expressa tak, by
    > deklarował w nagłówkach używane kodowanie? Nie, nie usprawiedliwia Cię
    > okoliczność, że sama nie używasz polskich literek. Cytujesz je, a cytaty
    > są częścią Twoich postów.

    U siebie i na grupie widuje je poprawnie i nikt poza Toba mi sie jeszcze na
    to rzucal. "Srodkowoeuropejskie(ISO)" w ustawieniach miedzynarodowych jak
    widac wystarcza, zeby liczni tu ITowcy nie buntowali sie.
    Przyznaje: nie chce mi sie. Jakby duzo osob sie na mnie rzucilo, ze im cos
    przeszkadza, to bym sie tym zajela. albo jak bym cos chciala wysylac na ppo
    :)

    Odnosnie szkolen: nie boj sie, nie uczylam Internetu. Uczylam Worda i
    Excela.

    > Wracając do meritum: naprawdę jest mnóstwo innych niż ppo możliwości
    > zamieszczania ofert pracy. Uzytkownicy Usenetu, w szczególności grup

    Malo z nich spelnia warunki: ogolnopolskie, o wystarczajacym czytelnictwie,
    bezplatne.

    > moderowanych, to dośc specyficzna grupa ludzi którzy przyjmują
    > obowiązujące na nich zasady i oczekuja, że inni tez będą je stosować.

    Usenet sie demokratyzuje, czy to sie nam podoba, czy nie.

    > Twoje propoagowanie ppo wśród, jaki ich określiłaś, "humanistów", uznaję
    > za równie sensowne, jak reklamowanie samochodów wśród daltonistów.
    >

    Dlaczego? Glownym celem ppo jest wzajemne odnalezienie sie przez pracodawce
    i pracownika. Sensowna jest polityka sluzaca temu, zeby czytelnik otrzymywal
    tylko powazne oferty - bez spamu, bez braku informacji o wymaganiach,
    kontakcie, formie umowy. Dyskryminowanie oferty wedlug tych kryteriow
    powaznej pod katem wiedzy technicznej wysylajacego nie sluzy w zaden sposob
    ochronie przecietnego czytelnika przed obejrzeniem oferty merytorycznie
    niewartosciowej. A moderacja na ppo powinna sluzyc wlasnie temu - nie
    marnowaniu czasu czytelnika na oferty merytorycznie bezwartosciowe. Dla mnie
    kodowanie nie ma nic wspolnego z merytoryka postu, natomiast estetyke
    odbiorca powinien moc ocenic sam i na jej podstawie ewentualnie samodzielnie
    zdyskryminowac nadawce.

    I.



  • 28. Data: 2005-07-03 21:15:39
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>

    Kaizen <x...@c...sz> wrote:

    > To Ty - i Ty odrzucasz, bo mogłeś zapoznać się z tym ogłoszeniem, bo
    > Moderator go nie odrzucił.

    Właśnie po to aby nie było spraw spornych - moderator stosuje takie, a nie
    inne kryteria.

    --
    Przemysław Maciuszko
    Zurich based


  • 29. Data: 2005-07-03 21:40:05
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela>

    Dnia 03-07-2005 o 23:14:13 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    napisał:

    >
    > U?ytkownik "Tomasz P?ókarz" <t...@x...xn--p-ela> napisa?
    > w
    > wiadomo?ci news:op.stcu16gs0ohrn9@donkichot...
    >> Dnia 03-07-2005 o 22:36:21 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    >> napisa?:
    >>
    >>> kodowanie moze odstraszac tzw. humanistow, wsrod ktorych tez sa
    >>> pracodawcy i
    >>> kadrowi z firm zaslugujacych na zainteresowanie.
    >>
    >> Oraz Ty.
    >
    > Oraz ja.
    >
    >>
    >>> Wojtku, ja prowadzilam szkolenia z komputerologii dla ludzi z grupy
    >>> wiekowej
    >>
    >> O mój Bo?e...
    >>
    >> Przepraszam, naprawd? nie chc?, by by?o to odebrane jako atak
    >> personalny.
    >> Czy naprawd? nie potrafisz ustawiae swojego Outlook Expressa tak, by
    >> deklarowa? w nag?ówkach u?ywane kodowanie? Nie, nie usprawiedliwia Ci?
    >> okoliczno?ae, ?e sama nie u?ywasz polskich literek. Cytujesz je, a cytaty
    >> s? cz??ci? Twoich postów.
    >
    > U siebie i na grupie widuje je poprawnie i nikt poza Toba mi sie jeszcze
    > na
    > to rzucal. "Srodkowoeuropejskie(ISO)" w ustawieniach miedzynarodowych jak
    > widac wystarcza, zeby liczni tu ITowcy nie buntowali sie.

    Też się nie buntuję, zrobiłem to bodaj po raz drugi w odniesieniu do
    Ciebie. Tym razem kontekst mnie do tego zmusił.

    > Przyznaje: nie chce mi sie. Jakby duzo osob sie na mnie rzucilo, ze im
    > cos
    > przeszkadza, to bym sie tym zajela. albo jak bym cos chciala wysylac na
    > ppo
    > :)
    >
    > Odnosnie szkolen: nie boj sie, nie uczylam Internetu. Uczylam Worda i
    > Excela.

    Nie boję się, podziwiam.

    >> Wracaj?c do meritum: naprawd? jest mnóstwo innych ni? ppo mo?liwo?ci
    >> zamieszczania ofert pracy. Uzytkownicy Usenetu, w szczególno?ci grup
    >
    > Malo z nich spelnia warunki: ogolnopolskie, o wystarczajacym
    > czytelnictwie,
    > bezplatne.

    Wszystkie te zalety ma również, żeby daleko nie szukać, spam.

    >> moderowanych, to do?c specyficzna grupa ludzi którzy przyjmuj?
    >> obowi?zuj?ce na nich zasady i oczekuja, ?e inni tez b?d? je stosowaae.
    >
    > Usenet sie demokratyzuje, czy to sie nam podoba, czy nie.

    A internet komercjalizuje. I co z tego ma wynikać?

    >> Twoje propoagowanie ppo w?ród, jaki ich okre?li?a?, "humanistów", uznaj?
    >> za równie sensowne, jak reklamowanie samochodów w?ród daltonistów.
    >>
    >
    > Dlaczego? Glownym celem ppo jest wzajemne odnalezienie sie przez
    > pracodawce
    > i pracownika.

    Tak, ale ppo nie ma monopolu (nawet w Usenecie, nie mówiąc już o reszczie
    internetu, ani o tzw., ponoć istniejącym, świecie realnym). Naprawdę,
    aby porozumieć się z kimś w Paryżu, mozna jechać samochodem, pociągiem,
    rowerem, autokarem, polecieć samolotem, zadzwonic, wysłać list pocztą
    zwykłą, napisać przy pomocy jednego z wielu komunikatorów internetowych,
    wysłać zwykłego e-maila... i tak dalej. Każda z tych mozliwości ma swoje
    ograniczenia, a niektóre z nich - jak na przykład zakaz spamowania lub
    konieczność uzyskania prawa jazdy - jest czysto arbitralnie narzucona.

    > odbiorca powinien moc ocenic sam i na jej podstawie ewentualnie
    > samodzielnie
    > zdyskryminowac nadawce.

    Dlaczego do nietórych kasyn (w Europie, o ile wiem: większości) nie
    wpuszcza się ludzi w dzinsach i trampkach? Przecież głównym celem biznesu
    kasynowego jest zarabianie pieniędzy na prowadzeniu hazardu. A noszenie
    garnituru moze, lecz nie musi wiazać się z gotowością do wydawania duzych
    pieniędzy na gry losowe.

    --
    Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M.


  • 30. Data: 2005-07-03 21:53:32
    Temat: Re: Statystyki grupy pl.praca.oferowana - czerwiec 2005
    Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela>

    Dnia 03-07-2005 o 23:14:13 Immona <c...@W...zpds.com.pl>
    napisał:

    (jeszcze jeden dopisek)

    > Dlaczego? Glownym celem ppo jest wzajemne odnalezienie sie przez
    > pracodawce
    > i pracownika.

    Niedokładnie. Celem, o ile mozna to tak nazwać, istnienia każdej grupy
    usenetowej, jest koncentracja wątków dotyczących określonej dziedziny lub
    tematu, dla wygody użytkowników Usenetu. Usenet - czyli infrastruktura,
    obowiązujące zasady i użytkownicy są, pozwolę sobie niezgrabnie tak to
    określić, bytem pierwotnym wobec ppo.

    --
    Odkąd myślę samodzielnie, głosuję na JK-M.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1