mam prace dla sprzataczek
5 etatów. zaklad produkcyjny.

do góry

Heya RaDeK BoGuSzEwSkI! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):

> mam prace dla sprzataczek
> 5 etatów. zaklad produkcyjny.

Super. Biore kolezanki i jedziemy do Bialegostoku. A tak w ogole to grupy
ci sie pomylily, kolego.

--
MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl

do góry

Użytkownik "MucK" <rwawrzycki@WYTNIJ_TOwp.pl> napisał w wiadomości
news:at9vk5$9to$1@news.tpi.pl...
> Heya RaDeK BoGuSzEwSkI! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):
>
> > mam prace dla sprzataczek
> > 5 etatów. zaklad produkcyjny.
>
> Super. Biore kolezanki i jedziemy do Bialegostoku. A tak w ogole to grupy
> ci sie pomylily, kolego.
>
> --
> MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
> mailto: rwawrzycki[at]wp.pl

Nie przejmuj się drogi pracodawco. Wszystkich którzy chca dać tu komus pracę
są wyszydzani i maltretowani słownie niewyszukanymi epitetami. To jest grupa
na której się tylko narzeka że nie ma się pracy, tunikt nie chce jej
podjąć!!! Od wczoraj widziałam juz trzy ogłoszenia z których z jednegonawet
skorzystałam i mam dodatkowe zajęcie, ale reszta postanowiła się nie zniżać
do tak głupiej rzeczy jaka jest praca?

Pozdrawiam
Ania

do góry

> Nie przejmuj się drogi pracodawco. Wszystkich którzy chca dać tu komus
pracę
> są wyszydzani i maltretowani słownie niewyszukanymi epitetami. To jest
grupa
> na której się tylko narzeka że nie ma się pracy, tunikt nie chce jej
> podjąć!!! Od wczoraj widziałam juz trzy ogłoszenia z których z
jednegonawet
> skorzystałam i mam dodatkowe zajęcie, ale reszta postanowiła się nie
zniżać
> do tak głupiej rzeczy jaka jest praca?

Są zajęcia o wyższym prestiżu społecznym i o niższym.
Nie ma co się oburzać, że ludzie niechętnie podejmują się tychże mało
prestiżowych
zajęć za marne grosze. Ja bardzo chętnie pomyję podłogi w Niemczech lub
Wielkiej Brytanii,
ale w Polsce jeżeli nie będę zmuszona to nie. Bo są inne stawki...

Yonnie

do góry

> Są zajęcia o wyższym prestiżu społecznym i o niższym.
> Nie ma co się oburzać, że ludzie niechętnie podejmują się tychże mało
> prestiżowych
> zajęć za marne grosze. Ja bardzo chętnie pomyję podłogi w Niemczech lub
> Wielkiej Brytanii,
> ale w Polsce jeżeli nie będę zmuszona to nie. Bo są inne stawki...

Prawde powiadasz. Niestety moja dziewczyna zmuszona byla podjąć.

Rob

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Są zajęcia o wyższym prestiżu społecznym i o niższym.
> > Nie ma co się oburzać, że ludzie niechętnie podejmują się tychże mało
> > prestiżowych
> > zajęć za marne grosze. Ja bardzo chętnie pomyję podłogi w Niemczech lub
> > Wielkiej Brytanii,
> > ale w Polsce jeżeli nie będę zmuszona to nie. Bo są inne stawki...
>
> Prawde powiadasz. Niestety moja dziewczyna zmuszona byla podjąć.

A już myślałam, że usłyszę głosy świętego oburzenia; że żadna praca nie
hańbi itp :))
Mam koleżankę, która musiała sprzątać w szkole i nie chwaliła się tym wszem
i wobec.
Uznawała ten fakt za nieco wstydliwy, choć to ciężka uczciwa praca przecież.

Yonnie

do góry

Heya Ania! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):

> Nie przejmuj się drogi pracodawco. Wszystkich którzy chca dać tu komus
> pracę są wyszydzani i maltretowani słownie niewyszukanymi epitetami.
> To jest grupa na której się tylko narzeka że nie ma się pracy, tunikt
> nie chce jej podjąć!!! Od wczoraj widziałam juz trzy ogłoszenia z
> których z jednegonawet skorzystałam i mam dodatkowe zajęcie, ale
> reszta postanowiła się nie zniżać do tak głupiej rzeczy jaka jest
> praca?

A czy ja napisalem cos zlego o tej pracy? Przeciez zaznaczylem wyraznie, ze
to NieTaGrupa na tego typu posty, zwlascza jak sie nie podaje gdzie ta
praca dla pieciu sprzataczek jest. Trzeba sie tego dopiero dowiadywac z
naglowka listu.

--
MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl

do góry

> A czy ja napisalem cos zlego o tej pracy? Przeciez zaznaczylem wyraznie,
ze
> to NieTaGrupa na tego typu posty, zwlascza jak sie nie podaje gdzie ta
> praca dla pieciu sprzataczek jest. Trzeba sie tego dopiero dowiadywac z
> naglowka listu.

To też to było do Ani, która tak ochoczo zaczęła bronić polskich pracodawców
i ekskluzywnych posad, które mają do zaoferowania.

Yonnie

do góry

Ania wrote:

> Nie przejmuj się drogi pracodawco. Wszystkich którzy chca dać tu komus pracę
> są wyszydzani i maltretowani słownie niewyszukanymi epitetami. To jest grupa
> na której się tylko narzeka że nie ma się pracy, tunikt nie chce jej
> podjąć!!! Od wczoraj widziałam juz trzy ogłoszenia z których z jednegonawet
> skorzystałam i mam dodatkowe zajęcie, ale reszta postanowiła się nie zniżać
> do tak głupiej rzeczy jaka jest praca?
>

A za przeproszeniem, na czym opiera Szanowna Pani swoje niezlomne
przekonanie, ze nikt na tej grupie nie zainteresowal sie tymi
ogloszeniami o prace?

Flyer

do góry

Użytkownik "flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3DFA2397.4020101@poczta.gazeta.pl...
Ania wrote:

> Nie przejmuj się drogi pracodawco. Wszystkich którzy chca dać tu komus
pracę
> są wyszydzani i maltretowani słownie niewyszukanymi epitetami. To jest
grupa
> na której się tylko narzeka że nie ma się pracy, tunikt nie chce jej
> podjąć!!! Od wczoraj widziałam juz trzy ogłoszenia z których z
jednegonawet
> skorzystałam i mam dodatkowe zajęcie, ale reszta postanowiła się nie
zniżać
> do tak głupiej rzeczy jaka jest praca?
>

A za przeproszeniem, na czym opiera Szanowna Pani swoje niezlomne
przekonanie, ze nikt na tej grupie nie zainteresowal sie tymi
ogloszeniami o prace?

Flyer

A choćby na wypowiedzi przedmówcy, który pracę sprzataczki wyśmiał i
skomentował jako "ekskluzywna posada" ...
I nie wiem czy nikt, ale poszanowanie samej podaży pracy wydaje się byc
nieadekwatne do popytu na nią sądząc po ilości postów na temat wskaźnika i
stopy bezrobocia w kraju przeplatanych od czasu do czasu postami pod tytułem
"czy warto iść do pracy?" obrazuje raczej sprzeczne podejście do pracy w
momencie kiedy ona się pojawia. Podumowując, reakcja na niektóre posty o
pracę (nie ważne czy NTG itp) mogłaby obrazować raczej bezrobcie wysokości
5% a tym czasem mamy prawie 20%!

Pozdrawiam
Ania

do góry