-
1. Data: 2006-08-30 06:25:46
Temat: Sprawdzanie kandydata
Od: "Barbara" <b...@o...pl>
Czy w trakcie trwania rekrutacji wolno pracodawcy zadzwonić do ostatniego
miejsca pracy kandydata i zasięgnąć opinii na jego temat (tzn. oczywiście
nie na temat jego osoby, lecz jego pracy - coś jakby sprawdzanie referencji,
ale bezpośrednio u poprzedniego pracodawcy)?
Czy to jest zgodne z Kodeksem Pracy?
Dziekuję z góry za pomoc.
Pozdrawiam
Barbara
-
2. Data: 2006-08-30 06:33:41
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Barbara napisał(a):
> Czy w trakcie trwania rekrutacji wolno pracodawcy zadzwonić do ostatniego
> miejsca pracy kandydata i zasięgnąć opinii na jego temat (tzn. oczywiście
> nie na temat jego osoby, lecz jego pracy - coś jakby sprawdzanie referencji,
> ale bezpośrednio u poprzedniego pracodawcy)?
> Czy to jest zgodne z Kodeksem Pracy?
A niby dlaczego miałoby być niezgodne? Skąd taki pomysł w rzeczy samej?
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
"Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."
-
3. Data: 2006-08-30 06:34:18
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: TLP <t...@s...pl>
Dnia 30-08-2006 o 08:25:46 Barbara <b...@o...pl> napisał(a):
> Czy w trakcie trwania rekrutacji wolno pracodawcy zadzwonić do ostatniego
> miejsca pracy kandydata i zasięgnąć opinii na jego temat (tzn. oczywiście
> nie na temat jego osoby, lecz jego pracy - coś jakby sprawdzanie
> referencji,
> ale bezpośrednio u poprzedniego pracodawcy)?
> Czy to jest zgodne z Kodeksem Pracy?
> Dziekuję z góry za pomoc.
>
> Pozdrawiam
> Barbara
oczywiście, że nie wolno. W żadnym przepisie nie stoi, ze wolno dzwonić
gdziekolwiek...
A serio: zadałaś najdziwniejsze pytanie, jakie do tej pory czytałem na tej
grupie.
--
TLP
-
4. Data: 2006-08-30 06:41:51
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "Barbara" <b...@o...pl>
"januszek" <j...@p...irc.pl> napisał
> A niby dlaczego miałoby być niezgodne? Skąd taki pomysł w rzeczy samej?
Tyle teraz głupot dzieje się w naszym kraju i naszym prawie, że wolałam się
upewnić, czy pracodawca nie zrobi sobie "pod górkę" sprawdzając takie rzeczy
i czy nie daj Boże nie zostanie pozwany do sądu za naruszanie dóbr
osobistych kandydata. Trochę sobie żartuję, ale naprawdę wolałabym mieć
pewność, że postępuję legalnie.
Niedawno dowiedziałam się, że prośba o przesłanie zdjęcia w CV może być
uznana za próbę dyskryminacji kandydata.
Nie ukrywam, że zgłupiałam w tym momencie, ale od tej pory staram się być
czujna na każdym kroku.
Nawet jeśli moje pytania okażą się głupie czy naiwne.
Pozdrawiam i dziękuję
Barbara
-
5. Data: 2006-08-30 07:47:44
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "pitos" <p...@p...onet.pl>
> > Czy w trakcie trwania rekrutacji wolno pracodawcy zadzwonić do
ostatniego
> > miejsca pracy kandydata i zasięgnąć opinii na jego temat (tzn.
oczywiście
> > nie na temat jego osoby, lecz jego pracy - coś jakby sprawdzanie
> > referencji,
> > ale bezpośrednio u poprzedniego pracodawcy)?
> > Czy to jest zgodne z Kodeksem Pracy?
> > Dziekuję z góry za pomoc.
Wydaje mi się, że najpierw trzeba zapytać kandydata czy wyraża na to zgodę,
bo może szuka innej pracy nie informując o tym obecnego pracodawcy i taki
telefon może mu bardzo zaszkodzić.
-
6. Data: 2006-08-30 08:31:40
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "Tomek" <d...@n...pl>
Użytkownik "pitos" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ed3fvi$v2$1@news.onet.pl...
> Wydaje mi się, że najpierw trzeba zapytać kandydata czy wyraża na to
> zgodę,
> bo może szuka innej pracy nie informując o tym obecnego pracodawcy i taki
> telefon może mu bardzo zaszkodzić.
Wlasnie, niegdys przez cos takiego mialem maly smrod.
-
7. Data: 2006-08-30 08:33:28
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Barbara napisał(a):
> Tyle teraz głupot dzieje się w naszym kraju i naszym prawie, że wolałam się
> upewnić, czy pracodawca nie zrobi sobie "pod górkę" sprawdzając takie rzeczy
> i czy nie daj Boże nie zostanie pozwany do sądu za naruszanie dóbr
> osobistych kandydata. Trochę sobie żartuję, ale naprawdę wolałabym mieć
> pewność, że postępuję legalnie.
Pozwać zawsze można ;)
> Niedawno dowiedziałam się, że prośba o przesłanie zdjęcia w CV może być
> uznana za próbę dyskryminacji kandydata.
Przez kogo? Chodzi mi o to, że różni ludzie różnię widzą te same rzeczy.
Decyduje Sąd.
> Nie ukrywam, że zgłupiałam w tym momencie, ale od tej pory staram się być
> czujna na każdym kroku.
Nadgorliwość jest gorsza od ptaszyzmu ;)
> Nawet jeśli moje pytania okażą się głupie czy naiwne.
Szukanie porady prawnej za darmo, w usenecie, jest IMHO naiwne :)
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
"Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."
-
8. Data: 2006-09-01 00:28:59
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "Niccole" <a...@g...com>
> Czy w trakcie trwania rekrutacji wolno pracodawcy zadzwonić do ostatniego
> miejsca pracy kandydata i zasięgnąć opinii na jego temat (tzn. oczywiście
> nie na temat jego osoby, lecz jego pracy - coś jakby sprawdzanie referencji,
> ale bezpośrednio u poprzedniego pracodawcy)?
Ale po co? Jeżeli jeszcze tam pracuje, to będzie spory kłopot dla niego. Jeżeli
już tam nie pracuje, a być może szef go nie lubił, to nagada ci głupot. Jeżeli
był w dobrej komitywie z szefem, to i tak nie dowiesz się prawdy. W poskiej
rzeczywistości, osoba, która sama rezugnuje z pracy, często jest na cenzurowanym
u swoich przełożonych, bo w PL panują stosunki poddańczo-niewolnicze w pracy (na
ogół). Ten system dobrze się sprawdza w krajach, które są bardziej cywilizowane
w tej kwestii.
-
9. Data: 2006-09-10 07:57:48
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "fianna_319" <p...@k...pl>
>
> Tyle teraz głupot dzieje się w naszym kraju i naszym prawie, że wolałam
się
> upewnić, czy pracodawca nie zrobi sobie "pod górkę" sprawdzając takie
rzeczy
> i czy nie daj Boże nie zostanie pozwany do sądu za naruszanie dóbr
> osobistych kandydata. Trochę sobie żartuję, ale naprawdę wolałabym mieć
> pewność, że postępuję legalnie.
> Niedawno dowiedziałam się, że prośba o przesłanie zdjęcia w CV może być
> uznana za próbę dyskryminacji kandydata.
> Nie ukrywam, że zgłupiałam w tym momencie, ale od tej pory staram się być
> czujna na każdym kroku.
> Nawet jeśli moje pytania okażą się głupie czy naiwne.
>
Mozesz to rozwiazac w prosty sposób - kandydatom podsuwasz do podpisania
druk zgody na przetwarzanie danych osobowych (taka ogolna) + druk zgody na
kontakt z poprzednim pracodawca (z miejscem na wypełnienie danych
porzedniego/ch pracodawcy/ów).
Pozdrawiam
YamUasica
-
10. Data: 2006-09-10 08:02:51
Temat: Re: Sprawdzanie kandydata
Od: "fianna_319" <p...@k...pl>
Użytkownik "Niccole" <a...@g...com> napisał:
>
> Ale po co?
Np. zeby dodatkowo zweryfikowac prawdziwosc danych zawartych w CV.
Sa firmy, ktore przeswietlaja przyszlych pracownikow z pomoca wywiadowni
gospodarczych.
Sam przechodzilem taka weryfikacje - dostalem kilkunastostronnicowy
formularz dot. mojej kariery zawodowej ze zgodami na roznego rodzaju
dzialania wkraczajace w pewne sfery mojej prywatnosci. I w zwiazku z tymi
dzialaniami nie mam mozliwosci zaskarzenia kogokolwiek, gdyz zrzeklem sie
wszelkich roszczen...