-
1. Data: 2002-09-14 18:10:40
Temat: Sąd Pracy
Od: "Janusz M." <m...@p...onet.pl>
Witam,
pracodawca w zeszłym miesiącu spóźnił się z wypłatą wynagrodzenia ( za
lipiec ), w tym miesiącu do dzisiaj (14.09) nie otrzymałem ani złotówki za
sierpień, zalega również z ZUSem za trzy miesiące. Po konsultacji z PIP ( a
także z tej listy), wiem że mogę rozwiązać umowę o pracę w trybie
natychmiastowym ( art. 55 KP ) z winy pracodawcy. Równocześnie analiza
wcześniejszych postów na tej liście wskazuje, że w 99% takich przypadków
pracodawca odwołuje się do Sądu Pracy.
Stąd moje pytanie : Jak to wygląda w Sądzie Pracy ? Czy muszę już teraz
myśleć o prawniku, który miałby mnie reprezentować, czy też jest to tylko
formalność biorąc pod uwagę naruszenie obowiązków pracodawcy jak wyżej ?
Jakie koszty mogę ponieść ?
Bardzo proszę o odpowiedź osoby, które z takim rozwiązaniem umowy o pracę
miały styczność.
Janusz M
-
2. Data: 2002-09-15 07:01:04
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Użytkownik "Janusz M." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alvu05$1ft$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> pracodawca w zeszłym miesiącu spóźnił się z wypłatą wynagrodzenia ( za
> lipiec ), w tym miesiącu do dzisiaj (14.09) nie otrzymałem ani złotówki za
> sierpień, zalega również z ZUSem za trzy miesiące. Po konsultacji z PIP
( a
> także z tej listy), wiem że mogę rozwiązać umowę o pracę w trybie
> natychmiastowym ( art. 55 KP ) z winy pracodawcy. Równocześnie analiza
> wcześniejszych postów na tej liście wskazuje, że w 99% takich przypadków
> pracodawca odwołuje się do Sądu Pracy.
> Stąd moje pytanie : Jak to wygląda w Sądzie Pracy ? Czy muszę już teraz
> myśleć o prawniku, który miałby mnie reprezentować, czy też jest to tylko
> formalność biorąc pod uwagę naruszenie obowiązków pracodawcy jak wyżej ?
> Jakie koszty mogę ponieść ?
Kosztów żadnych nie poniesiesz. Prawnika nie trzeba mieć. Natomiast w
wypowiedzeniu umowy o prace napisz wyraźnie że do dnia dzisiejszego nie
otrzymałeś wynagrodzenia, nie jest płacony ZUS. To wystarczy, tylko żeby to
była prawda!!!!!!
Wiesiek
-
3. Data: 2002-09-15 08:51:41
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: "bartek" <b...@w...pl>
Użytkownik "Janusz M." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alvu05$1ft$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> pracodawca w zeszłym miesiącu spóźnił się z wypłatą wynagrodzenia ( za
> lipiec ), w tym miesiącu do dzisiaj (14.09) nie otrzymałem ani złotówki za
> sierpień, zalega również z ZUSem za trzy miesiące. Po konsultacji z PIP
( a
> także z tej listy), wiem że mogę rozwiązać umowę o pracę w trybie
> natychmiastowym ( art. 55 KP ) z winy pracodawcy. Równocześnie analiza
> wcześniejszych postów na tej liście wskazuje, że w 99% takich przypadków
> pracodawca odwołuje się do Sądu Pracy.
> Stąd moje pytanie : Jak to wygląda w Sądzie Pracy ? Czy muszę już teraz
> myśleć o prawniku, który miałby mnie reprezentować, czy też jest to tylko
> formalność biorąc pod uwagę naruszenie obowiązków pracodawcy jak wyżej ?
> Jakie koszty mogę ponieść ?
> Bardzo proszę o odpowiedź osoby, które z takim rozwiązaniem umowy o pracę
> miały styczność.
>
ja tak rozwiazywalem umowe. cudem udalo mi sie wymoc wpisanie trybu
rozwiazania
umowy do swiadectwa pracy. bo zaden pracodawca nie chce sie przyznac do
swojej winy.
ten byl francuzem, wiec moze niedokladnie wiedzial co podpisuje.
inspekcja pracy zrobila interwencje w firmie. madnat dali i kazali im
wtyplacic pieniadze dla mnie.
(orzekli moja racje). do dzisiaj nie mam oieniedzy.
sprawe skierowalem do sadyu pracy. jest darmowy w tego typu sprawach.
idziesz tylko i dajesz
w biurze podawczym pozew i kserokopia dokumentow..
a pozniej mozesz czekac miesiacai, jesli nie latami....ja juz czekam 3
miesiace...i nie zauwazam
zadnego postepu....slyszalem ze sredni termin ustalenia rozprawy yto 8
miesiecy....
ale juz i tak nie wierze w odzyskanie jakichkolwkiek pieniedzy.....a pewnie
nawet zadna rozprawa
sie nie odbedzie...bo pracodawca poprosty nie przyjdzie na nia...co
przedluzy proces...
w Polsce po prostu nie ma zadnej egzekucji prawa, o czym zapewne
wiesz.....wystar4czy tv obejrzec...
bartek.
-
4. Data: 2002-09-15 11:50:09
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: "Janusz M." <m...@p...onet.pl>
Użytkownik Wiesław Wronowicz napisał :
> Natomiast w wypowiedzeniu umowy o prace napisz wyraźnie że do dnia
dzisiejszego nie
> otrzymałeś wynagrodzenia, nie jest płacony ZUS.
Ale rozumiem, że w świetle KP mam miesiąc (czyli do 10 X ) czasu na
rozwiązanie umowy o pracę, od momentu wystąpienia okoliczności
uzasadniającej rozwiązanie umowy (czyli niezapłacenie pensji za sierpień w
terminie) i to niezależnie od tego czy ta pensja będzie w końcu zapłacona
czy nie. Chciałbym poczekać z rozwiązaniem umowy do 2 X gdyż wtedy kończę 10
lat pracy.
> To wystarczy, tylko żeby to
> była prawda!!!!!!
Na dzień dzisiejszy zgromadziłem następujące dowody: kwit KW z 12 VIII z
resztą opóźnionej wypłaty ( KW dlatego, że w mojej firmie nie ma listy płac
?!), wykaz operacji bankowych do 11 IX włącznie, i jeszcze wybieram się do
ZUS po zaświadczenie z info. o zaleganiu w opłacie składek. Mam nadzieję, że
takie dowody wystarczą przy ewentualnej rozprawie.
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.
Janusz M.
-
5. Data: 2002-09-15 11:59:34
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: "Janusz M." <m...@p...onet.pl>
Użytkownik bartek napisał :
> ja tak rozwiazywalem umowe. cudem udalo mi sie wymoc wpisanie trybu
> rozwiazania
> umowy do swiadectwa pracy. bo zaden pracodawca nie chce sie przyznac do
> swojej winy.
> ..........
> ale juz i tak nie wierze w odzyskanie jakichkolwkiek pieniedzy.....a
pewnie
> nawet zadna rozprawa
> sie nie odbedzie...bo pracodawca poprosty nie przyjdzie na nia...co
> przedluzy proces...
> w Polsce po prostu nie ma zadnej egzekucji prawa, o czym zapewne
> wiesz.....wystar4czy tv obejrzec...
Dziękuję za informacje.
A jak następni pracodawcy patrzyli na taki sposób rozwiązania umowy o pracę
zapisany w Twoim świadectwie pracy ?
Pozdrawiam
Janusz M.
-
6. Data: 2002-09-15 15:50:31
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Użytkownik "bartek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:am1hht$fj3$1@news2.tpi.pl...
>
> a pozniej mozesz czekac miesiacai, jesli nie latami....ja juz czekam 3
> miesiace...i nie zauwazam
> zadnego postepu....slyszalem ze sredni termin ustalenia rozprawy yto 8
> miesiecy....
> ale juz i tak nie wierze w odzyskanie jakichkolwkiek pieniedzy.....a
pewnie
> nawet zadna rozprawa
> sie nie odbedzie...bo pracodawca poprosty nie przyjdzie na nia...co
> przedluzy proces...
> w Polsce po prostu nie ma zadnej egzekucji prawa, o czym zapewne
> wiesz.....wystar4czy tv obejrzec...
W Sądze Pracy to średnio trwa 6 miesięcy. Obecność na rozprawie nie jest
obowiązkowa więc wyrok może zapaść już na drugiej rozprawie - a potem
komornik.
Wiesiek
-
7. Data: 2002-09-15 15:53:39
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Użytkownik "Janusz M." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:am1skf$2b2$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Wiesław Wronowicz napisał :
> > Natomiast w wypowiedzeniu umowy o prace napisz wyraźnie że do dnia
> dzisiejszego nie
> > otrzymałeś wynagrodzenia, nie jest płacony ZUS.
>
> Ale rozumiem, że w świetle KP mam miesiąc (czyli do 10 X ) czasu na
> rozwiązanie umowy o pracę, od momentu wystąpienia okoliczności
> uzasadniającej rozwiązanie umowy (czyli niezapłacenie pensji za sierpień w
> terminie) i to niezależnie od tego czy ta pensja będzie w końcu zapłacona
> czy nie. Chciałbym poczekać z rozwiązaniem umowy do 2 X gdyż wtedy kończę
10
> lat pracy.
Jeżeli pieniądze zostaną wypłacone (nawet z opóźnieniem), to możesz
występowac o odsetki od niewypłaconej w terminie kwoty. Rozwiązanie umowy o
pracę staje się w takim przypadku kontrowersyjne i możesz przegrac sprawę w
Sądzie Pracy.
Wiesiek
-
8. Data: 2002-09-15 17:25:30
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: "Janusz M." <m...@p...onet.pl>
Użytkownik Wiesław Wronowicz napisał :
> Jeżeli pieniądze zostaną wypłacone (nawet z opóźnieniem), to możesz
> występowac o odsetki od niewypłaconej w terminie kwoty. Rozwiązanie umowy
o
> pracę staje się w takim przypadku kontrowersyjne i możesz przegrac sprawę
w
> Sądzie Pracy.
>
Dziękuję, bardzo ważna uwaga.
Ale jak się ma do tego art.55 par.2 KP, który odnosi się do przepisu art.52
par.2 ?
A co jeśli pracodawca zapłaci w końcu pensję, ale dalej nie będzie
odprowadzał składek z tytułu mojego ZUSu ?
pozdrawiam
Janusz M.
-
9. Data: 2002-09-15 19:42:58
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: "bartek" <b...@w...pl>
Użytkownik "Janusz M." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:am1skk$2b2$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik bartek napisał :
> > ja tak rozwiazywalem umowe. cudem udalo mi sie wymoc wpisanie trybu
> > rozwiazania
> > umowy do swiadectwa pracy. bo zaden pracodawca nie chce sie przyznac do
> > swojej winy.
> > ..........
> > ale juz i tak nie wierze w odzyskanie jakichkolwkiek pieniedzy.....a
> pewnie
> > nawet zadna rozprawa
> > sie nie odbedzie...bo pracodawca poprosty nie przyjdzie na nia...co
> > przedluzy proces...
> > w Polsce po prostu nie ma zadnej egzekucji prawa, o czym zapewne
> > wiesz.....wystar4czy tv obejrzec...
>
> Dziękuję za informacje.
> A jak następni pracodawcy patrzyli na taki sposób rozwiązania umowy o
pracę
> zapisany w Twoim świadectwie pracy ?
w zasadzie jak szukalem pracy, to jeszcze tam pracowalem. wiec w cv
wpisywalem ze pracuje.
jak rozwiazalem umowe, to po kilku dniach zadzwonili do mnie z jednej firmy
ze mnie przyjmuja.
swiadectwo dopiero pozniej zobaczyli. a zareagowali raczej ze
wspolczuciem....ze takie rzeczy
wogole maja miejsce w naszym demokratycznym panstwie. nie mogli nawet
uwierzyc w moja historie...
...mysle ze ten tryb rozwiazania nie ma wplywu. gorzej jak jest z winy
pracownika....ale takiego
swiadectwa to bym nie pokazal nikomu.
a tak wogole i tak mi go nie uznali do stazu pracy. bo zusy nie byly
oplacone :-(
wiec jest tak jakbym tam wogole nie pracowal...choc umowe mialem...
na otarcie lez pozostal mi papierek z inspekcji pracy, ze moja skarga byla
zasadna....
bartek.
-
10. Data: 2002-09-16 07:26:29
Temat: Re: Sąd Pracy
Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>
Użytkownik "Janusz M." <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:am2j7q$4ib$1@news.tpi.pl...
> Ale jak się ma do tego art.55 par.2 KP, który odnosi się do przepisu
art.52
> par.2 ?
> A co jeśli pracodawca zapłaci w końcu pensję, ale dalej nie będzie
> odprowadzał składek z tytułu mojego ZUSu ?
To jest dobre pytanie ;-)
Wiesiek