W wiadomości news:do99m8$67d$1@news.onet.pl vertret <vertret@@@op.pl>
pisze:

> Nie doczekamy takich pięknych czasów, dopóki komuś będzie się wydawać,
> że wie lepiej jak jego sąsiad ma wydać swoją kasę.
Jasna cholera, biura doradztwa finansowego załatwiłeś na cacy...
I nawet kumpla się nie będzie można o finansową poradę spytać.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> Jasna cholera, biura doradztwa finansowego załatwiłeś na cacy...
> I nawet kumpla się nie będzie można o finansową poradę spytać.

czyżby? doradztwo R decydowanie za zainteresowanego, gdzie za R podstawisz
relację równości ? IMHO powinieneś podstawić nierówność, bo nawet
wartościowac się nie da (np dla pokazania co jest większe)

--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

W wiadomości news:doa5bv$rqq$1@inews.gazeta.pl gromax
<gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> pisze:

>> Jasna cholera, biura doradztwa finansowego załatwiłeś na cacy...
>> I nawet kumpla się nie będzie można o finansową poradę spytać.
> czyżby? doradztwo R decydowanie za zainteresowanego, gdzie za R podstawisz
> relację równości ?
W wypowiedzi, do której się odniosłem nie widzę słowa o decydowaniu za
kogokolwiek. Widzę zaś tezę, że istnieje pewna grupa ludzi, której się
wydaje iż wie lepiej jak kto inny ma wydać swoje pieniądze. I zapewne
istnieją przypadki, że wiedzą lepiej.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> W wypowiedzi, do której się odniosłem nie widzę słowa o decydowaniu za
> kogokolwiek. Widzę zaś tezę, że istnieje pewna grupa ludzi, której się
> wydaje iż wie lepiej jak kto inny ma wydać swoje pieniądze. I zapewne
> istnieją przypadki, że wiedzą lepiej.
jakby nie patrzeć to conieco bez sensu. zarobiłem kasę, mogę ją wydać na co
chcę i w nosie mam czy komuś się podoba czy nie że w większości poszła na
piwo , samochód, szkolenie czy że dałem na owsiaka. ale tak samo mogę
pójść do kumpla/sąsiada i pogadać z nim co według niego byłoby rozsądną
inwestycją. i tu jest właśnie różnica między doradztwem a decydowaniem za
kogoś.

--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

W wiadomości news:doc4t2$mlg$1@inews.gazeta.pl gromax
<gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> pisze:

>> W wypowiedzi, do której się odniosłem nie widzę słowa o decydowaniu za
>> kogokolwiek. Widzę zaś tezę, że istnieje pewna grupa ludzi, której się
>> wydaje iż wie lepiej jak kto inny ma wydać swoje pieniądze. I zapewne
>> istnieją przypadki, że wiedzą lepiej.
> jakby nie patrzeć to conieco bez sensu. zarobiłem kasę, mogę ją wydać na
> co chcę i w nosie mam czy komuś się podoba czy nie że w większości
> poszła na piwo , samochód, szkolenie czy że dałem na owsiaka. ale tak
> samo mogę pójść do kumpla/sąsiada i pogadać z nim co według niego byłoby
> rozsądną inwestycją. i tu jest właśnie różnica między doradztwem a
> decydowaniem za kogoś.
Ależ nie. Zarobiłeś kasę, ale nie zadecydujesz o tym na co ją wydasz.
Zadecydujesz tylko o tym na co wydasz to, co Ci pozostanie z zarobionej kasy
po oddaniu jakiejś części tym, którym nie tylko się wydaje, że wiedzą lepiej
ale mają środki aby wyegzekwować na Tobie swoje mniemanie. To jest
decydowanie (za Ciebie, chociaż możesz się przed tym w pewnym zakresie
bronić).
Zaś doradcom itp. też się wydawać może, że wiedzą lepiej od Ciebie na co
powinieneś wydać kasę (i mogą nawet mieć rację), ale niewiele albo nic nie
mogą zrobić abyś ich posłuchał. I to jest różnica, o której myślałem,
niemniej to juz takie tam filozofowanie...

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

> niemniej to juz takie tam filozofowanie...

tez tak to rozumiem :)
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_

do góry

Bremse wrote:

> Sądzę, że spowoduje. Popatrz na masowe wyprzedaże w Niemczech i UK.
> Klienci, którzy kupią ciuchy posezonowe robią to z myślą o przyszłości
> tzn. będą ich używali w kolejnym sezonie i przez to popyt w
> przyszłości będzie mniejszy.

Tyle tylko, że sprzedający odzyskają kapitał obrotowy zamrożony w
towarzy i przestrzeń magazynową, za która musieliby płacić. A do nowego
sezonu mając pieniądze w ręku zdążą przygotować i wypromować coś, co i
tak kupią bogaci klienci.
Raczej nikt do interesu nie dokłada.

Pozdrawiam,
--
Maciej Koziński
http://strony.wp.pl/wp/maciej_kozinski/

do góry