-
21. Data: 2006-05-10 09:32:30
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: "piwosz_007" <p...@w...pl>
> mylisz szacunek z włazidupstwem. No i ego też masz całkiem całkiem.
> Rozumiem,
> że na Twoim, zapewne bardzo ważnym stanowisku, to są cechy pożądane :)
to nie jest włazidupstwo, poprzez odpowiedni strój też okazujesz szacunek
wobec osoby z którą rozmawiasz- dotyczy to nie tylko rozmów
kwalifikacyjnych, wyobraź sobie sytuacje że masz pojechać na spotkanie
handlowe do znanej firmy i masz się spotkać z powiedzmy Dyr Handlowym- jeśli
pojedziesz w dzinsach to mogę cię zapewnić że odbierze to jako brak szacunku
i znajomosci protokołu i nie będzie chciał z tobą gadać choćby nie wiem jak
bardzo był zainteresowany twoją ofertą.
nie chodzi też o ego a o pewne zasady funkcjonujące w mojej firmie
-
22. Data: 2006-05-10 10:56:53
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
On Tue, 09 May 2006 14:56:17 +0100, Jaz wrote:
>Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
>nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło,
>że nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
>pozyczać. Jak Was się wydaje?
W garniturze - piszesz że jest to poważna firma, dlatego prawdopodobne
jest że ma wypracowaną własną "kulturę firmy". Jeśli chodzi o strój,
to często w poważnych firmach obowiązuje zasada że w kontaktach
zewnętrznych należy wyglądać i zachowywać się profesjonalnie, mimo że
normalnie ludzie ganiają w klapkach/kapciach i podkoszulkach, a do
pracy przyjeżdżają rowerem.
Jeżeli założysz garnitur, to będziesz wyglądał starzej (podświadomie:
starszy=bardziej doświadczony), poważniej i profesjonalniej - ogólnie
dzięki ładnemu "opakowaniu" masz szansę osiągnąć lepszy efekt w
negocjacjach.
Możliwe, że będziesz miał styczność z osobą gorzej ubraną niż Ty. W
takim wypadku oznaczać to może, że człek będzie miał gdzieś jak jesteś
ubrany, a będą interesowały go jedynie Twoje kwalifikacje, więc też
się nic nie stanie. Jeżeli natomiast rozmówca będzie skrępowany, to
możesz to umiejętnie wykorzystać przejmując incjatywę i samemu
odpowiednio pokierować rozmową.
Garnitur oznacza również, że w razie czego nie będzie problemu z
wysłaniem Cię do klienta i nie będziesz straszył ludzi ;-)
--
pozdrawiam
Bremse
-
23. Data: 2006-05-10 11:21:52
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: Jaz <j...@U...pl>
clockworkoi wrote:
> Ja osobiscie krawat odpuszczam, koszula, sztruksowe spodnie w kant i do tego
> buty
>
Nie spotkałem się nigdy ze sztrukasami w kant. A koszula moze byc w
kratke? Czy musi być gładka?
-
24. Data: 2006-05-10 13:16:14
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> wrote in message
news:anf362p31e55cronbeag0uqocikj8d8vfl@4ax.com...
> Garnitur oznacza również, że w razie czego nie będzie problemu z
> wysłaniem Cię do klienta i nie będziesz straszył ludzi ;-)
Spróbowałbyś się "wysłać do klienta" w sprawie inżynierskiej
w garniturze. Poumieraliby ze śmiechu :-D
Stach
-
25. Data: 2006-05-10 13:18:17
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"piwosz_007" <p...@w...pl> wrote in message
news:e3s19q$r98$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Nie wiem do końca jak jest z branżą IT, nigdy w niej nie pracowałem i
> raczej nie będę, tak samo nie wiem jak wyglądają rozmowy w małych firmach-
> być może tam brak garnituru jest standardem, natomiast mówię o dużych
> organizacjach i o stanowiskach nie telemarketera a takich na których
> pracowałem i pracuje czyli PH i Kierownika "średniego szczebla" i gdyby do
> mnie na rozmowę przyszedł ktoś w dzinsach i podkoszulku to po prostu
> wywalił bym go z miejsca bo w ten sposób okazuje mi brak szacunku.
Gdybym uderzał na stanowisko, nazwijmy to sobie, biznesowe,
też bym pewnie ubrał jakąś pochodną garnituru.
Stach
-
26. Data: 2006-05-10 14:17:16
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jaz" <j...@U...pl> napisał w wiadomości
news:e3set5$o1i$1@inews.gazeta.pl...
> clockworkoi wrote:
>> Ja osobiscie krawat odpuszczam, koszula, sztruksowe spodnie w kant i do
>> tego buty
> Nie spotkałem się nigdy ze sztrukasami w kant. A koszula moze byc w
> kratke? Czy musi być gładka?
A wyobrazasz sobie goscia w kantach i koszuli w kratke? Wygladalby jak
mister Oizo:P Ja mam takie sztruksy, bardzo fajna alternatywa dla zwyklych
materialowek, i zapewniam cie, ze wygladaja naprawde fajnie. Koszula raczej
gladka.
-
27. Data: 2006-05-10 14:42:24
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik "piwosz_007" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e3sc02$gvm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> (...) wyobraź sobie sytuacje że masz pojechać na spotkanie
> handlowe do znanej firmy i masz się spotkać z powiedzmy Dyr Handlowym- jeśli
> pojedziesz w dzinsach to mogę cię zapewnić że odbierze to jako brak szacunku
> i znajomosci protokołu i nie będzie chciał z tobą gadać choćby nie wiem jak
> bardzo był zainteresowany twoją ofertą.
a ja myślę, że to zależy od tego, czy ma jakieś inne lepsze oferty, czy nie.
Wewnętrznie może się krzywić, ale jeśli jego priorytetem jest skuteczność,
wtedy swoje obrzydzenie będzie musiał zachować dla siebie.
BTW - od patrzenia na różnych debili w garniturach zaczynam wątpić, czy
garnitur to jest w ogóle jakiś pozytywny wyróżnik... Bo od czasu do czasu
padają opinie, że jest to uwiarygodnienie, prawie gwarancja itd. Może w
poprzedniej epoce tak było, dziwię się, że ktoś się na to teraz łapie... A
swoją drogą czasem ciekawie jest popatrzeć, jak niektórzy się w tych
śmiesznych wdziankach męczą :)
entrop3r
-
28. Data: 2006-05-10 15:55:15
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 10 May 2006 10:17:01 +0200, "mbn" <m...@f...onet.pl> wklepał(-a):
>tylko nie krawat bez marynarki, plz !
Bo? Dogmat jakiś? :)
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
29. Data: 2006-05-10 15:56:01
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 10 May 2006 12:21:52 +0100, Jaz <j...@U...pl> wklepał(-a):
>Nie spotkałem się nigdy ze sztrukasami w kant. A koszula moze byc w
>kratke? Czy musi być gładka?
W kratkę to są koszule robocze z flaneli. ;)
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
30. Data: 2006-05-10 16:36:23
Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
Od: MaREK <m...@o...pl>
Jaz napisał(a):
> Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
> nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło,
> że nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
> pozyczać. Jak Was się wydaje?
zadzwon i zapytaj, czy wymagają bycia w garniturze podczas rozmowy, ale
jak masz okazje to pożycz sobie od kogos, albo kup, pewnie coraz
czesciej zaczniesz z niego korzystać :) powodzenia.
--
Pozdrawiam Marek
GG: 4086323
Skype: marek.pl
JID: m...@c...pl