-
1. Data: 2004-09-22 08:44:22
Temat: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "evitas" <e...@o...pl>
Witam!
Zostalam zaproszona na rozmowe z rekruterem do kawiarni znanego hotelu.
Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
Chodzi o rozluznienie rozmowcy zapewnie?
evitas
-
2. Data: 2004-09-22 08:50:04
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "Adam 'addy' Piotrowski" <fuzz[]poczta.onet.pl>
Pewnego dnia evitas napisał/a:
> Zostalam zaproszona na rozmowe z rekruterem do kawiarni znanego
> hotelu. Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
> Chodzi o rozluznienie rozmowcy zapewnie?
Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
--
Adam Piotrowski
http://www.rebelstudio.com [ agencja interaktywna ]
-
3. Data: 2004-09-22 08:56:09
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
a ja mysle, ze bedzie to normalna rozmowa, tyle ze w przyjazniejszej
scenerii
byc moze rekrutujacemu bedzie wygodniej sie spotkac w tym wlasnie hotelu, bo
tam mieszka, ma cos do zalatwienia itp.
zycze powodzenia
Ewa (Krakow)
-
4. Data: 2004-09-22 08:56:31
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "Agalay" <a...@g...pl>
Użytkownik "Adam 'addy' Piotrowski" <fuzz[]poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:41513cc0$1@news.home.net.pl...
> Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
> ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
>
A na jakiej podstawie tak sądzisz???
Oczywiście może być i tak, ale nie generalizuj, że zazwyczaj. Mój znajomy
często był zapraszany na tego typu rozmowy do hoteli, ponieważ właśnie tam w
danym momencie przebywał dyrektor/inna ważna persona firmy. I nigdy nie
trafił na firmę krzak.
Pozdrowienia
-
5. Data: 2004-09-22 08:56:53
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "evitas" <e...@o...pl>
> > Zostalam zaproszona na rozmowe z rekruterem do kawiarni znanego
> > hotelu. Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
> > Chodzi o rozluznienie rozmowcy zapewnie?
Za plecami rekrutera stoi potezna miedzynarodowa firma notowana na gieldach.
gregc
-
6. Data: 2004-09-22 08:58:12
Temat: Odp: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "szfagropol" <szfagropol@wp_nospam.pl>
> Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
> ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
to nie jest do konca tak jak myslisz ale czasami tak bywa;)
---
Wyslano z systemu GANS: http://www.iomsys.com
-
7. Data: 2004-09-22 09:00:12
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam 'addy' Piotrowski" <fuzz[]poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:41513cc0$1@news.home.net.pl...
> Pewnego dnia evitas napisał/a:
>
>> Zostalam zaproszona na rozmowe z rekruterem do kawiarni znanego
>> hotelu. Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
>> Chodzi o rozluznienie rozmowcy zapewnie?
>
> Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
> ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
Niekoniecznie. Może to być mała firma, w której o wszystkim, co się dzieje,
natychmiast każdy wie - i moga szukać kogoś na miejsce jakiegoś obecnego
pracownika i nie chcieć, żeby się o tym dowiedział.
Swoją drogą, ostatnio słyszałem o ślicznym wydarzeniu - pracownik był
niezadowolony z pracy, pracodawca z pracownika. Pracownik cichcem szukał
pracy, pracodawca cichcem szukał jego zastępcy. No i pracownik... zgłosił
się na ogłoszenie rekrutujące na swoje własne stanowisko. Co, oczywiście, i
pracownika, i pracodawcę upewniło, że powinni sie szybko rozstać.
Sigurd
-
8. Data: 2004-09-22 09:10:11
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
"evitas" <e...@o...pl> wrote:
>Za plecami rekrutera stoi potezna miedzynarodowa firma notowana na gieldach.
To moga byc ubezpieczenia. Raz bylem na takiej rozmowie - strata czasu.
-
9. Data: 2004-09-22 09:10:53
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: "evitas" <e...@o...pl>
> Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
> ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
Za plecami rekrutera stoi potezna miedzynarodowa firma notowana na gieldach.
evitas
-
10. Data: 2004-09-22 09:21:40
Temat: Re: Rozmowa kwalifikacyjna w kawiarni
Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>
On 2004-09-22, Adam 'addy' Piotrowski <> wrote:
>> Zostalam zaproszona na rozmowe z rekruterem do kawiarni znanego
>> hotelu. Czego mozna sie spodziewac na rozmowie?
>> Chodzi o rozluznienie rozmowcy zapewnie?
>
> Zazwyczaj w takich przypadkach jest to jakaś dziwna firma krzak, która nie
> ma siedziby albo piramidka, do której będą chcieli Cię wciągnąć.
>
Nie koniecznie... czasem piramidkowe firmy wynajmują jakieś biuro na
doslownie kilka dni-tydzień, właśnie w celu zwiększenia wiarygodności.
Gdyby się umawiali w MacDonaldzie, bym się bał. Ale kawiarnia hotelu -
to nic złego. Byle nie było propozycji zapraszających do pokoju :-))
Kender
--
I'm Italian and euros are killing me enough as it is,
so I don't want to waste them!!
[Smeraldina]