-
21. Data: 2004-12-01 09:29:45
Temat: Re: Rekord czasu pracy
Od: "Immona" <c...@W...com.pl>
Użytkownik "kazoo" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:cojvrt$73j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Sorry stary ale dla mnie to Ty rzeczywiście masz coś z głową.
>
>
> Chyba nie kleisz tematu i nie wypelnialas nigdy formularza o klauzuli
> scisle-tajne. Pytaja o wszystko i czepiaja sie kazdego szczegolu. Za
> klamstwo mozna tez pojsc siedziec. Moglem nie pisac owszem ale napisalem
> liczaca na to, ze jelsi juz to od razu mnie to zdyskwalifikuje, a nie ze
> ktos to przoczy i mnie wywala juz w czasie pracy po 3 miesiacach
> "dochodzen".
Czy na te depresje leczyles sie w jakiejs publicznej przychodni,
realizowales recepty na leki psychotropowe itd.?
Jesli tak - rzeczywiscie nie bylo to do ukrycia w SC.
Jesli nie i po prostu zdolowany siedziales w domu nie leczac sie lub chodzac
na psychoterapie do prywatnego gabinetu - nie mieliby jak tego znalezc.
I.
-
22. Data: 2004-12-01 10:40:02
Temat: Re: Rekord czasu pracy
Od: "xet" <x...@i...pl.USUNTO>
> Czy na te depresje leczyles sie w jakiejs publicznej przychodni,
> realizowales recepty na leki psychotropowe itd.?
> Jesli tak - rzeczywiscie nie bylo to do ukrycia w SC.
> Jesli nie i po prostu zdolowany siedziales w domu nie leczac sie lub
chodzac
> na psychoterapie do prywatnego gabinetu - nie mieliby jak tego znalezc.
>
musisz byc dobry specjalista:) bo widze ze bardzo madrze udzielasz sie na
forum:) nic tylko <brawa> bic:)
moze prawnik albo cos w tym stylu:) i pracujesz w Związek Pracodawców
Dolnego Śląska :) dobrze ze jest ktos na tym forum co sie zna na rzeczy:)
pozdrawiam
M
-
23. Data: 2004-12-01 17:46:01
Temat: Re: Rekord czasu pracy
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org>
>Czy na te depresje leczyles sie w jakiejs publicznej przychodni,
>realizowales recepty na leki psychotropowe itd.?
>Jesli tak - rzeczywiscie nie bylo to do ukrycia w SC.
>Jesli nie i po prostu zdolowany siedziales w domu nie leczac sie lub chodzac
>na psychoterapie do prywatnego gabinetu - nie mieliby jak tego znalezc.
>
no tak.. tyle ze ja sie spotkalam z przypadkiem badania na wykrywaczu
klamstw !! jak i wywiadem srodowiskowym.. serio serio.. np stanowisko
w armii zawodowej :) pewne stanowiska panstwowe tego wymagaja..
CanoE
_______________________________
www.ap.end.pl (mirror: http://www.aphoto.abc.pl)
-
24. Data: 2004-12-01 18:39:31
Temat: Re: Rekord czasu pracy
Od: "Immona" <c...@W...com.pl>
Uzytkownik "CanoE" <c...@n...lubie.spamu.org> napisal w wiadomosci
news:on0sq0p6cdmohstr5bmn6ja6uncsd77kad@4ax.com...
>
>>Czy na te depresje leczyles sie w jakiejs publicznej przychodni,
>>realizowales recepty na leki psychotropowe itd.?
>>Jesli tak - rzeczywiscie nie bylo to do ukrycia w SC.
>>Jesli nie i po prostu zdolowany siedziales w domu nie leczac sie lub
>>chodzac
>>na psychoterapie do prywatnego gabinetu - nie mieliby jak tego znalezc.
>>
>
> no tak.. tyle ze ja sie spotkalam z przypadkiem badania na wykrywaczu
> klamstw !! jak i wywiadem srodowiskowym.. serio serio.. np stanowisko
> w armii zawodowej :) pewne stanowiska panstwowe tego wymagaja..
Wykrywacz klamstw to kit delikatnie mowiac (dlatego nie jest dowodem w
sadzie i nie stosuje sie go w procesach sadowych). Nauczenie sie panowania
nad reakcjami w sposob oszukujacy go jest w pelni wykonalne, a nawet u osob,
ktore tego nie robily, wyniki nie sa w 100% pewne, poniewaz opieraja sie na
zmierzeniu reakcji na wzorce (tzn: zadaja Ci pytanie zwykle, na ktore masz
odpowiedziec prawde, wprawiajace w zaklopotanie, na ktore masz odpowiedziec
prawde, jakies, na ktore masz sklamac itp., mierza rozne aspekty Twojej
reakcji i potem oceniaja reszte odpowiedzi poprzez porownanie z uzyskanymi w
ten sposob wzorcami) a reakcje moga byc bardzo zroznicowane w zaleznosci od
jednostki (np. to, czy dane pytanie "wprowadza w zaklopotanie" u roznych
ludzi potrafi sie bardzo roznic).
Juz wywiad srodowiskowy mowi w wiekszym stopniu prawde o czlowieku.
Sa stanowiska, ktore wymagaja rownowagi psychicznej - jak sie jej nie ma,
nie nalezy sie tam pchac, dla dobra wlasnego i otoczenia. Rozwazania o tym,
"jak sie ukryc", sa troche bez sensu. Jednoczesnie, w wielu duzych
koncernach praca dostarcza wiekszej presji psychicznej niz wiele stanowisk w
pewnych sluzbach - w ktorych wiekszosc robi prace papierkowa, a nie te
Jamesa Bonda. :)
I.