-
11. Data: 2005-06-07 15:37:49
Temat: Re: Reasumując
Od: "biedronka" <s...@i...pl>
> Jak wykazała Biedronka, zawsze lepiej być w funduszu dobrym, to jest
> przynoszącym wysoką stopę zwrotu. Teoria jakoby dobrze było raz na jakiś
> czas przenieść się do funduszu słabego to mrzonki.
>
> Jedyny problem, nie wiem czy warto jest przeznaczać tyle czasu i uwagi dla
> podwyższenia zysku w funduszu emrytalnym, skoro według prognoz emerytury i
> tak będą groszowe. Zatem jeśli stale obserwujący rynek, konsultując się z
> brokerami etc. zyskam 10 zł miesięcznie więcej emerytury, to czy ma to
sens?
>
Ktos czegoś nie chce zrozumieć, szkoda.
Ja nie chcę dalej tracić czasu na dyskusje.
mała
-
12. Data: 2005-06-07 16:13:46
Temat: Re: Reasumując
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
biedronka <s...@i...pl> napisał(a):
> Ktos czegoś nie chce zrozumieć, szkoda.
> Ja nie chcę dalej tracić czasu na dyskusje.
Tak włąsciwie to czego zrozumieć? Zdaje się, że sama tego nie wiesz...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2005-06-07 16:13:50
Temat: Re: Reasumując
Od: " Eddie" <s...@N...gazeta.pl>
biedronka <s...@i...pl> napisał(a):
> Ktos czegoś nie chce zrozumieć, szkoda.
> Ja nie chcę dalej tracić czasu na dyskusje.
Tak włąsciwie to czego zrozumieć? Zdaje się, że sama tego nie wiesz...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2005-06-07 16:15:12
Temat: Re: Fundusz emerytalny - zmiana
Od: " Eddie" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
biedronka <s...@i...pl> napisał(a):
> Ja wiem co mam robić i myślę, że doczekam ciekawej emeryturki.
Zdaje się, że w tym kraju jesteś w tym odosobniona....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2005-06-07 16:23:29
Temat: Re: Fundusz emerytalny - zmiana
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 7 Jun 2005 13:22:43 +0200, "biedronka" <s...@i...pl>
wklepał(-a):
>Uważam, że to nie kit bo o ile zrozumiałam, to tak na prawdę nie ma
>znaczenia w jakim funduszu jesteśmy, jeśli chcemy zarobić minimum. Każdy
>jeden fundusz w ciągu 30 lat wypracuje nam 3-5% Pytanie tylko który pobierze
>większą prowizję. Natomiast, jeżeli bedziemy zmieniać fundusz raz na jakiś
>czas to będziemy omijać 'doły' poszczególnych funduszy (czyli okresy
>inwestowania pieniędzy tych funduszy i brak na dany okres zysków, które
>pojawią się po jakimś czasie, i dlatego w tym czasie warto przenieść się do
>funduszu, który akurat okres inwestowania ma za sobą a zbiera obecnie
>śmietankę) Przecież to jak inwestowanie na giełdzie Raz hossa raz bessa więc
>chyba warto kupić tanio a sprzedać drogo. Po kilku takich ominięciach
>'dołów' nasz zysk może się zwiększyć nawet do 8% To policz sobie 4% z 30
>letniego kapitału a 8%.
No, jeszcze warto by mieć do tego szklaną kulę, która powie nam kiedy będą te
dołki.
>zależy na jaką hierarchię patrzysz, jest krótkookresowa (ok. półroczna) i
>długookresowa (dwu- trzy- letnia). W tej pierwszej warto aby fundusz był jak
>najwyżej, bo to oznacza, że szybko dużo zarabia. A w tej drugiej aby w cale
>czołówki nie zaliczał, bo te z czołówki mają wysoką jednostkę i okres
>inwestowania blisko przed sobą, zatem za rok, dwa zysków nam nie wypracuje,
>a kupi nam mniej jednostek bo drogie., a prowizję i tak pobierze.
A co ma do rzeczy cena jednostki?
OFE A - cena początkowa jednostki 100 zł, po roku 108 zł.
OFE B - cena początkowa jednostki 500 zł, po roku 540 zł.
Na konto OFE idzie 1000 zł z twoich składek, za które nabywasz jednostki po
cenie początkowej. Wg ciebie lepszy jest ten, który ma niższą cenę jednostki?
:-D
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
16. Data: 2005-06-07 16:53:02
Temat: Re: Reasumując
Od: "jalboss" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik " Eddie" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d84h3u$7sk$1@inews.gazeta.pl...
> biedronka <s...@i...pl> napisał(a):
>
>> Ktos czegoś nie chce zrozumieć, szkoda.
>> Ja nie chcę dalej tracić czasu na dyskusje.
>
> Tak włąsciwie to czego zrozumieć? Zdaje się, że sama tego nie wiesz...
Do Eddiego - jak jestes z okolic Katowic to chętnie poświęce ci trochę czasu
i wytłumaczę na czym polega sprawa "zarabiania" na zmianie OFE, a jeżeli
mieszkasz gdzieś w Polsce to napisz na priv gdzie a postaram sie ci podac
namiary na osoby które będa mogły ci pomóc
Jarek
-
17. Data: 2005-06-07 17:06:06
Temat: Re: Fundusz emerytalny - zmiana
Od: "Pete" <n...@n...com>
p...@p...fm.no-spam.invalid wrote:
> Witajcie,
>
> ostatnio przysłuchiwałem się rozmowie, którą prowadził agent
> ubezpieczeniowy (broker ?). Mówił, że opłaca się co jakiś
> czas (kilka lat ?) zmienić fundusz emerytalny [FE], np. z tego
> dobrze stojącego na trochę gorszy. Moja (jednak nikła) wiedza
> na te tematy podpowiada mi że to nieprawda.
>
> Czy możecie się wypowiedzieć na ten temat ? Czy, jak mi się
> wydaje, ten broker "tworzył" sobie rynek pod zmiany FE
> (no bo dostaje jakąś prowizję od zdobycia nowej osoby dla funduszu).
>
> przemol
Być może chodziło mu o tzw. minimalną wymaganą stopę zwrotu
http://www.knuife.gov.pl/fundusze/rynek/metodologia.
shtml
Swego czasu jedno z OFE musiało uzupełnić swoim członkom rachunki do
wymaganego minimum. I przejście do takiego OFE w odpowiednim czasie pozwalało
"załapać się" na to wyrównanie pomimo stażu (np 1 miesiąc) w tym OFE.
Pete
-
18. Data: 2005-06-07 19:23:16
Temat: Re: Fundusz emerytalny - zmiana
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Tue, 07 Jun 2005 16:17:49 +0200, biedronka <s...@i...pl>
napisał:
> O co to to nie, mam wykształcenie ekonomiczne i nie zadawałam facetowi
> banalnych pytań. Nie obce mi są pojęcia z zakresu ekonomii,
> rachunkowości,
> bankowości. Dlatego ten rynek łatwo mogłam analogicznie porównać do rynku
> giełdowego czy funduszy inwestycyjnych. Dlatego facet (może trochę się
> napcił, jak zorientował sie z kim ma do czynienia), ale wyjaśnił wszystko
> rzetelnie. Zresztą na początku go sprawdziłam zadałam kilka
> podchwytliwych
> pytań, aby się przekonać czy nie kłamie tudzież wciska kit, Skarbie
A czy zlikwidowali juz zwyczaj, ze przez pierwsze dwa lub wiecej lat, nowy
czlonek danego funduszu ma wyzsze koszty (mniej idzie na inwestowanie).
Kiedys bylo cos takiego (troche podobne do III filaru) i czytalem, ze
towarzystwa nie wykazywaly powyzszych roznic w traktowaniu nowych czlonkow
przy porownywaniu swoich ofert.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
19. Data: 2005-06-07 20:15:00
Temat: Re: Reasumując
Od: " Eddie" <s...@N...gazeta.pl>
jalboss <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Do Eddiego - jak jestes z okolic Katowic to chętnie poświęce ci trochę
czasu
> i wytłumaczę na czym polega sprawa "zarabiania" na zmianie OFE, a jeżeli
> mieszkasz gdzieś w Polsce to napisz na priv gdzie a postaram sie ci podac
> namiary na osoby które będa mogły ci pomóc
Hej, a jest jakaś przeszkoda, dla której nie można tego na grupie opisać?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2005-06-07 21:21:37
Temat: Re: Fundusz emerytalny - zmiana
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Tue, 07 Jun 2005 18:15:12 +0200, Eddie
<s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał:
> biedronka <s...@i...pl> napisał(a):
>
>> Ja wiem co mam robić i myślę, że doczekam ciekawej emeryturki.
>
> Zdaje się, że w tym kraju jesteś w tym odosobniona....
>
Przeciez napisala "ciekawej" a nie "wysokiej".
"Ciekawe, jak ja za to wyzyje"
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana