-
1. Data: 2002-08-24 14:13:22
Temat: Re:Informatycy
Od: i...@t...pl
Czytam to co Panowie piszecie i zastanawiam się, dlaczego
sami psujecie sobie rynek?? Podobna sytuacja jest w branży
rozrywkowej. Tam pojawiają się zepoły z powietrza, które
grają za 400-500 zł całą noc (2 osoby) a potem klient płacze,
ze ich zatrudnił, bo żal było mu wydać 1000 złotych. Czy nie
lepiej sprzedawać droższe, ale dobre produkty?? Jestem
laikiem, ale dla mnie zrobienie sklepu internetowego za 500
złotych czy nawet 1500 złotych to absurd. W zyciu nie
zleciłabym wykonania sklepu za ta kwotę, gdyż uważam, ze
nie byłby to sklep dobrze zabezpieczony. Poza tym
wykonanie czegoś profesjonalnie to nie tydzień, ale
conajmniej dwa miesiące. Zatem, szkoda, że tak wiele osób
pisze, iż są "informatykami", bo uważam , ze są to osoby,
które nauczyły się czegoś na komputerze a nazywają sie
geniuszami. Prawdziwy informatyk oraz firma nie sprzedałyby
produktu profesjonalnego za 500 złotych.
Izi
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
2. Data: 2002-08-24 15:35:14
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Osoba znana wszem i wobec jako i...@t...pl pisująca spod adresu
<i...@t...pl> napisała:
> Czytam to co Panowie piszecie i zastanawiam się, dlaczego
> sami psujecie sobie rynek?? Podobna sytuacja jest w branży
> rozrywkowej. Tam pojawiają się zepoły z powietrza, które
> grają za 400-500 zł całą noc (2 osoby) a potem klient płacze,
> ze ich zatrudnił, bo żal było mu wydać 1000 złotych. Czy nie
> lepiej sprzedawać droższe, ale dobre produkty?? Jestem
> laikiem, ale dla mnie zrobienie sklepu internetowego za 500
> złotych czy nawet 1500 złotych to absurd. W zyciu nie
> zleciłabym wykonania sklepu za ta kwotę, gdyż uważam, ze
> nie byłby to sklep dobrze zabezpieczony. Poza tym
> wykonanie czegoś profesjonalnie to nie tydzień, ale
> conajmniej dwa miesiące. Zatem, szkoda, że tak wiele osób
> pisze, iż są "informatykami", bo uważam , ze są to osoby,
> które nauczyły się czegoś na komputerze a nazywają sie
> geniuszami. Prawdziwy informatyk oraz firma nie sprzedałyby
> produktu profesjonalnego za 500 złotych.
>
Zacznijmy od definicji słowa "informatyka" - to nauka z ozbieraniu i
przetwarzaniu informacji. Dobry informatyk w pełni tego słowa znaczeniu
to nie koder-programista, tylko osoba, która potrafi zaprojektować jakiś
system, wie gdzie są jego wąskie gardła itp.
--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl
-
3. Data: 2002-08-24 16:41:36
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "eTerNity" <p...@N...studentadventure.pl>
Xena wrote:
|| Zacznijmy od definicji słowa "informatyka" - to nauka z ozbieraniu i
|| przetwarzaniu informacji. Dobry informatyk w pełni tego słowa
|| znaczeniu to nie koder-programista, tylko osoba, która potrafi
|| zaprojektować jakiś system, wie gdzie są jego wąskie gardła itp.
Troche herezja.
A administrator ?? a analityk danych??
To tez informatycy
btw. jestem informatykiem a nie prjektuje systemow ;)
--
pozdrawiam
eTerNity
-
4. Data: 2002-08-24 16:57:08
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "Rafal Neumann" <a...@2...com>
Użytkownik <i...@t...pl> napisał w wiadomości
news:20020824141306.1A3E3BFF5@rekin.go2.pl...
> Czytam to co Panowie piszecie i zastanawiam się, dlaczego
> sami psujecie sobie rynek?? Podobna sytuacja jest w branży
> rozrywkowej. Tam pojawiają się zepoły z powietrza, które
> grają za 400-500 zł całą noc (2 osoby) a potem klient płacze,
> ze ich zatrudnił, bo żal było mu wydać 1000 złotych. Czy nie
> lepiej sprzedawać droższe, ale dobre produkty?? Jestem
> laikiem, ale dla mnie zrobienie sklepu internetowego za 500
> złotych czy nawet 1500 złotych to absurd. W zyciu nie
> zleciłabym wykonania sklepu za ta kwotę, gdyż uważam, ze
> nie byłby to sklep dobrze zabezpieczony.
drogi nie znaczy dobrze zabiezpieczony,
a za 1500zl to zareczam ze spokojnie znajdzie sie osoba ktora to wykona na
poziomie profesjonalnym
myslisz ze jak idziesz do firmy to robia specjalisci? w wiekszosci takie
projekty robia wolni strzelcy(przewaznie studenci) zatrudniani przez firmy
jako podwykonawcy,firmy zatrudniaja je zdalnie i kasuja 60-70% procent
wartosci umowy reszte dostaje koder - firma kasuje 3000zl albo wiecej a
tymczasem taki sam projekt mozna by miec za 1000zl jesli sie tylko znajdzie
odpowiedniego czlowieka.
Poza tym
> wykonanie czegoś profesjonalnie to nie tydzień, ale
> conajmniej dwa miesiące.
Kto ci tak powiedzial? Projekt,projektowi nie rowny.Malo kto zaczyna od
"zera" zazwyczaj - jesli mowimy o sklepie trzeba tylko dopasowac odpowiedni
szablon.
Zatem, szkoda, że tak wiele osób
> pisze, iż są "informatykami", bo uważam , ze są to osoby,
> które nauczyły się czegoś na komputerze a nazywają sie
> geniuszami. Prawdziwy informatyk oraz firma nie sprzedałyby
> produktu profesjonalnego za 500 złotych.
Zadam ci proste pytanie - wolisz cos sprzedac za 500zl i "psuc rynek" czy
wolisz byc solidarna i nic nie sprzedac?
Rafal Neumann
-
5. Data: 2002-08-24 18:29:20
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Osoba znana wszem i wobec jako eTerNity pisująca spod adresu
<p...@N...studentadventure.pl> napisała:
> Xena wrote:
>>> Zacznijmy od definicji słowa "informatyka" - to nauka z ozbieraniu i
>>> przetwarzaniu informacji. Dobry informatyk w pełni tego słowa
>>> znaczeniu to nie koder-programista, tylko osoba, która potrafi
>>> zaprojektować jakiś system, wie gdzie są jego wąskie gardła itp.
>
>
> Troche herezja.
taaaak?
> A administrator ?? a analityk danych??
na funkcję administratora można przyuczyć małpkę albo dowolną osobę,
która w życiu informatyki nie skończyła.
Co masz na myśli mówią canalityka danych? Możesz sprecyzować?
>
> To tez informatycy
Administrator? Hłe hłe...
>
> btw. jestem informatykiem a nie prjektuje systemow ;)
Tobie się wydaje, że jestes informatykiem ;-)
--
Pozdrówka
Tatiana
Odnajdź przyjaciół ze szkolnych lat - http://www.szkolnelata.pl
-
6. Data: 2002-08-24 18:33:43
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: Przemysław Maciuszko <s...@i...pl>
Xena <t...@l...com.pl> wrote:
> na funkcję administratora można przyuczyć małpkę albo dowolną osobę,
> która w życiu informatyki nie skończyła.
Tak właściwie, to z jednej strony brednia, a z drugiej nie.
Brednia, że małpkę i że kogoś niezwiązanego z komputera.
Nie brednia - nie trzeba mieć nawet matury aby być dobrym
_administratorem_
> Administrator? Hłe hłe...
O. Kompleks wyższości (niższości)?
> Tobie się wydaje, że jestes informatykiem ;-)
Na szczęście Tobię się nic nie wydaje.
sal administrator
--
Przemysław Maciuszko
-
7. Data: 2002-08-24 19:00:53
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "eTerNity" <p...@N...studentadventure.pl>
Xena wrote:
||
|| na funkcję administratora można przyuczyć małpkę albo dowolną osobę,
|| która w życiu informatyki nie skończyła.
A na programiste musisz konczyc?
Na kazdego mozesz "przyuczyc"...
a nie musisz konczyc studiow zeby byc dobrym.
|| Co masz na myśli mówią canalityka danych? Możesz sprecyzować?
Np moja specjalnosc :
Systemy Inf Wspomagania Decyzji
Politechnika Warszawska
Zajmuje sie glownie przetwarzaniem danych,
a nie projektowaniem.
|| Administrator? Hłe hłe...
||
|||
||| btw. jestem informatykiem a nie prjektuje systemow ;)
||
|| Tobie się wydaje, że jestes informatykiem ;-)
Oj nie wydaje mi sie.
--
pozdrawiam
eTerNity
-
8. Data: 2002-08-24 19:19:56
Temat: Re: Informatycy
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <ak8j8p$nev$1@news.tpi.pl> Xena napisał(a):
>> btw. jestem informatykiem a nie prjektuje systemow ;)
>
> Tobie się wydaje, że jestes informatykiem ;-)
A co się Tobie wydaje, że się tak nadymasz? Już możesz wypuscić.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/
-
9. Data: 2002-08-24 19:28:43
Temat: Re: Re:Informatycy
Od: "Excile" <d...@k...net.pl>
>
> > A administrator ?? a analityk danych??
>
> na funkcję administratora można przyuczyć małpkę albo dowolną osobę,
> która w życiu informatyki nie skończyła.
>
Dosc ostre slowa w swojej wymowie i wydaje mi sie ze niektorzy moga sie
troche obrazic badz poczuc urazeni. Widze po swoich kolegach, ze latwiej
jest tym ktorzy skonczyli studia informatyczne, latwiej jest zdobyc prace bo
moga wpisac w CV , ze skonczyli Politechnike:) Natomiast jesli chodzi o
rozwiazywanie problemow, wykonywanie jakiegos zadania to zupelnie inna
spraw. jak w innych zawodach liczy sie przede wszystkim czlowiek i to jak
mysli kojarzy, a kojarzenie i myslenie analityczne jest moim zdaniem
najwazniejsze w pracy informatyka, progamisty, administratora czy innego
dziwolaga zwiazanego z komputerami:)
DC
mrg historii aktualnie wykonujacy zawod malpki albo dowolnej osoby
-
10. Data: 2002-08-24 20:01:37
Temat: Re: Informatycy
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <ak8j8p$nev$1@news.tpi.pl> Xena napisał(a):
>> btw. jestem informatykiem a nie prjektuje systemow ;)
>
> Tobie się wydaje, że jestes informatykiem ;-)
A co się Tobie wydaje, że się tak nadymasz? Już możesz wypuścić.
--
Samotnik
Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/