eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJakie studia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2003-08-04 07:57:07
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Damian" <s...@...pl>


    Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
    news:m2brv5hpkq.fsf@pierdol.ninka.net...

    > gdziez ci ludzie po ochronie srodowiska czy ekologii mieliby znalezc
    > prace? w lokalnej oczyszczalni sciekow, w ktorej nie potrzebuja nowych
    > pracownikow? czy moze nagle fabryki zaczna otwierac etaty dla nich?

    cos w tym klimacie (to ostatnie), przynajmniej o tym wiem
    poza tym % szkol ktore ksztalca w tym kierunku jest raczej promilem a jak
    czegos jest deficyt to juz nawet w juesej wiesz, ze ma swoja cene



  • 32. Data: 2003-08-04 10:41:07
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "Nina M. Miller" w news:m2brv5hpkq.fsf@pierdol.ninka.net napisal(a):
    >
    > > tynek dla niej sie buduje w strasznie
    > > szybkim tempie
    > a gdzie tez on sie buduje? bo to raczej sfera
    > poboznych zyczen,

    Ninka - wez Ty mnie lepiej od razu pier****** ;-) Ze wszystkim jestes na
    nie, czy tylko z wiekszoscia? ;-) Jasne, ze nie ma rozowo, ale co? Mam
    sobie w leb strzelic? Moze pozniej ;-) A do tego czasu cos robic trzeba
    :-)



    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 33. Data: 2003-08-04 11:00:01
    Temat: Re: Re[2]: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "Nina M. Miller" w news:m2n0erehwr.fsf@pierdol.ninka.net napisal(a):
    >
    > > Bedziesz mial obeznanie nie tylko w przedmiotach
    > > z zakresu informatyki ale rowniez i ekonomii...
    > ale wlasciwie komu to do czego?

    A moze jednak dzisiaj poszukam tej spluwy? ;-)

    > jaki zawod po tym mozna miec?

    Znaczy nadal jest tak, ze mozna pracowac w wyuczonym zawodzie? Myslalem,
    ze dla wielu to juz tylko marzenie.

    > jesli ktos na dodatek na studiach byl pilny i oprocz
    > wymaganych zaliczen na zjecia pisal i robil cos na
    > zlecenie, to doswiadczenie miec bedzie i prace
    > sbie znajdzie.

    No wlasnie. Tutaj nie idzie o sama nauke, ale o to co sie robi poza nia.
    To troche tak jak z programowaniem - gdy pozna sie podstawy, to duzo
    latwiej przyswoic sobie inny jezyk. Na informatyce z ekonomia poznaje
    sie podstawy jednego, jak i drugiego. Moze zdarzyc sie tak, ze trafi sie
    okazja podjecia pracy w jednym. Gdyby chodzilo o ekonomie, to uczac sie
    czystej informatyki szanse na "zatrybienie" sa duzo mniejsze. Gdyby
    chodzilo o informatyke, to ktos kto uczyl sie czystej ekonomii moze
    raczej dac sobie spokoj.
    Mozna sie wyspecjalizowac w waskiej dziedzinie. Jesli jest popyt -
    czlowiek ma sie jak paczek w masle. Wiesz jednak jakie gatunki sa
    najbardziej wrazliwe na wszelkie zmiany w ekosystemie? Wlasnie te wasko
    wyspecjalizowane - drobna zmiana, do ktorej nie sa w stanie sie
    dostosowac i wymieraja. A rynek pracy jest jaki jest - trzeba sie imac
    roznych zajec. Zreszta to tez ma swoje zalety. Wspomniane zostalo
    znudzenie pojawiajace sie przy ciaglym robieniu tego samego :-)

    > no i czy jest sens uczyc sie dwoch rzeczy po lebkach,
    > w zadnej nie byc specjalista

    Bo specjalista nie czyni nauka w szkole, ale to co sie robi poza nia :-)
    Chociaz moge sie mylic - mam tylko srednie wyksztalcenie :-)


    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 34. Data: 2003-08-04 11:55:30
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Maxx" <m...@a...net>

    Jesli interesuje Cie psychologia, to bardzo polecam.
    Sam pracuje jako admin, a studiuje psychologie - wlasnie dla przyjemnosci i
    poszerzania choryzontow.
    A to, ze po psychologii siedzi sie i wysluchuje ludzi i po paru latach ma
    sie dosyc to nie do konca prawda. Jesli interesuje Cie bycie terapeuta, to
    tak faktycznie moze byc (chociaz wcale nie musi). Ale jest ogromna ilosc
    innych zastosowan tej wiedzy (zarzadzadzanie, nauczanie, reklama wszelkiego
    typu (w tym spoleczna), niektorym duzo frajdy sprawia praca naukowa w tej
    dziedzinie - wbrew pozorom czesto jest w tym duza dawka dobrej zabawy. To
    tylko takie najbardziej typowe dziedziny, a jest ich duzo wiecej. Jesli
    chcesz to mozna tez polaczyc psychologie z informatyka ;).

    W razie czego pisz na priv.

    Maxx



  • 35. Data: 2003-08-04 11:56:52
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Damian" <s...@...pl>

    racja, informe mozna polaczyc ze wszystkim...
    na roku mialem studenta ostatnich lat medycyny....i po cos wybral jako drugi
    fakultet informe



  • 36. Data: 2003-08-04 12:29:30
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: Dziadek Mróz <d...@n...invalid>


    >Użytkownik "Maxx" <m...@a...net>
    >Jesli interesuje Cie psychologia, to bardzo polecam.
    >Sam pracuje jako admin, a studiuje psychologie - wlasnie dla przyjemnosci i
    >poszerzania choryzontow.
    >A to, ze po psychologii siedzi sie i wysluchuje ludzi i po paru latach ma
    >sie dosyc to nie do konca prawda. Jesli interesuje Cie bycie terapeuta, to
    >tak faktycznie moze byc (chociaz wcale nie musi). Ale jest ogromna ilosc
    >innych zastosowan tej wiedzy (zarzadzadzanie, nauczanie, reklama wszelkiego
    >typu (w tym spoleczna), niektorym duzo frajdy sprawia praca naukowa w tej
    >dziedzinie - wbrew pozorom czesto jest w tym duza dawka dobrej zabawy. To
    >tylko takie najbardziej typowe dziedziny, a jest ich duzo wiecej. Jesli
    >chcesz to mozna tez polaczyc psychologie z informatyka ;).
    W jaki sposób ?

    --
    Możesz się u mnie spowiadać


  • 37. Data: 2003-08-04 12:39:45
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Greg" <o...@o...pl>

    "Maxx" w news:bglhil$1i4$1@atlantis.news.tpi.pl napisal(a):
    >
    > Sam pracuje jako admin, a studiuje psychologie
    > - wlasnie dla przyjemnosci i poszerzania choryzontow.

    :-)

    > A to, ze po psychologii siedzi sie i wysluchuje ludzi
    > i po paru latach ma sie dosyc to nie do konca prawda.

    Ma sie po prostu lepsze i gorsze dni :-)

    > jest ogromna ilosc innych zastosowan tej wiedzy
    > (zarzadzadzanie, nauczanie, reklama wszelkiego
    > typu (w tym spoleczna),

    I wlasnie o te mozliwosci mi sie glownie rozchodzi :-)

    > Jesli chcesz to mozna tez polaczyc psychologie
    > z informatyka ;).

    Preferuje taktyke drobnych, ale pewnych krokow. Najpierw chcialbym
    uzyskac tytul licencjata (lub lepiej inzyniera) w jakiejs dziedzinie.
    Gdy mi sie to uda moge zdecydowac sie na kolejny - psychologia :-) Moze
    sie uda... ciekawie by bylo za pare lat miec mozliwosc korzystania z
    tytulu technika informatyka, inzyniera ochrony srodowiska (na przyklad)
    i magistra psychologii ;-)


    pozdrawiam
    --
    Greg
    Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
    Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


  • 38. Data: 2003-08-04 13:02:18
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: "Maxx" <m...@a...net>

    Zmień sobie format wysyłania postów na zwykły tekst zamiast HTML

    > > Jesli
    > > chcesz to mozna tez polaczyc psychologie z informatyka
    > W jaki sposób ?

    Kilka znanych mi przykładów:

    1. Jest cała masa badań, które nie obejdą się bez komputera i specjalnie do
    tego celu tworzonych narzędzi (trochę narzędzi jest, ale nie zawsze z tego
    czy innego powodu można je stosować. Różnego rodzaju badania nad
    spostrzeganiem, słyszeniem, prędkością przetwarzania danych, koncetracją,
    spostrzeganiem sygnałów suboptymalnych (czy jak się jeszcze do niedawna
    mówiło - podprogowych).

    2. Różnego rodzaju symulacje - jako jedna z metod badawczych (np przy
    zachowaniach dużych grup) jest stworzenie komputerowej symulacji
    rzeczywistości społecznej. Pozwala to zaobserwować różne zjawiska, czy
    części składowe zjawisk psychicznych, które w normalny sposób nie są możliwe
    do zaobserwowania (z bardzo różnych powodów).

    3. Tworzenie modeli komputerówych do różnych teorii i analiza ich
    zachowania - jest to jeden ze sposobów na sprawdzanie trafności teorii.
    AFAIK temat ten też zazębia się z badaniami nad sztuczną inteligencją.

    Maxx



  • 39. Data: 2003-08-04 18:44:04
    Temat: Re: Jakie studia?
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Greg" <o...@o...pl> writes:


    > > > tynek dla niej sie buduje w strasznie
    > > > szybkim tempie
    > > a gdzie tez on sie buduje? bo to raczej sfera
    > > poboznych zyczen,
    >
    > Ninka - wez Ty mnie lepiej od razu pier****** ;-) Ze wszystkim jestes na
    > nie, czy tylko z wiekszoscia? ;-) Jasne, ze nie ma rozowo, ale co? Mam
    > sobie w leb strzelic? Moze pozniej ;-) A do tego czasu cos robic trzeba
    > :-)

    alez to nie moja wina, ze zyjesz falszywymi zludzeniami. bynajmniej
    celem moim nie jest to, zebys sobie strzelil w leb.

    ale, czasem pomyslec i ocenic trzezwo rzeczywistosc nie zawadzi, he?

    chyba lepiej, zeby tlumy ludzi, co to przerzuca sie z informatyki (bo
    juz powazny nadmiar ludzi z tym zawodem na papierze zaczyna byc
    zauwazalny) na ochrone srodowiska - bo niby "potezny rynek" sie tutaj
    otwiera - zdawaly sobie sprawe, ze ani potezny ani narazie sie nie
    otwiera, bo nie ma na to pieniedzy.

    i zeby potem nie bylo dzikich tlumow frustratow i narzekajacych oraz w
    kolejce po zasilki?

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 40. Data: 2003-08-04 18:54:35
    Temat: Re: Re[2]: Jakie studia?
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)

    "Greg" <o...@o...pl> writes:

    > "Nina M. Miller" w news:m2n0erehwr.fsf@pierdol.ninka.net napisal(a):
    > >
    > > > Bedziesz mial obeznanie nie tylko w przedmiotach
    > > > z zakresu informatyki ale rowniez i ekonomii...
    > > ale wlasciwie komu to do czego?
    >
    > A moze jednak dzisiaj poszukam tej spluwy? ;-)

    ciekawe, ze jestes juz druga osoba, ktoraby chetnie przylozyla mi
    spluwe do glowy.

    czyzbym zadawala wyjatkowo niewygodne pytania, na ktore latwiej komus
    przystawic lufe do lba (wiem, wiem, to przenosnia) czy strzelic w
    pysk, byle nie zaczac sie zastanawiac nad odpowiedzia?


    > No wlasnie. Tutaj nie idzie o sama nauke, ale o to co sie robi poza nia.
    > To troche tak jak z programowaniem - gdy pozna sie podstawy, to duzo
    > latwiej przyswoic sobie inny jezyk. Na informatyce z ekonomia poznaje
    > sie podstawy jednego, jak i drugiego. Moze zdarzyc sie tak, ze trafi sie
    > okazja podjecia pracy w jednym. Gdyby chodzilo o ekonomie, to uczac sie
    > czystej informatyki szanse na "zatrybienie" sa duzo mniejsze. Gdyby
    > chodzilo o informatyke, to ktos kto uczyl sie czystej ekonomii moze
    > raczej dac sobie spokoj.
    > Mozna sie wyspecjalizowac w waskiej dziedzinie. Jesli jest popyt -
    > czlowiek ma sie jak paczek w masle. Wiesz jednak jakie gatunki sa
    > najbardziej wrazliwe na wszelkie zmiany w ekosystemie? Wlasnie te wasko
    > wyspecjalizowane - drobna zmiana, do ktorej nie sa w stanie sie
    > dostosowac i wymieraja. A rynek pracy jest jaki jest - trzeba sie imac
    > roznych zajec. Zreszta to tez ma swoje zalety. Wspomniane zostalo
    > znudzenie pojawiajace sie przy ciaglym robieniu tego samego :-)

    no dobra, ale nadal nie odpowiedziales na pytanie, a brzmialo ono:

    w jakim zawodzie/stanowisku mozna pracowac, zeby wykorzystywac oba
    ukonczone studia? gdzie tego wymagaja?

    ja sie pytam calkiem serio, bo NIE WIEM.

    Wszedzie tam, gdzie pola sie krzyzuja: w bankach, biurach maklerskich,
    tam gdzie trzeba pisac konkretne aplikacje do obslugi konkretnych
    rzeczy - robia to INFORMATYCY i programisci.

    Radza sobie na ogol doskonale, bez konczenia ekonomii. Zreszta, jak
    sie przyjrzec blizej to nie dziwi to wcale.

    ba. jak sie rozejrze wokol siebie - w USA, to tez nie widze tutaj
    miejsc pracy, gdzie by specjalnie oplacalo sie konczyc akurat te dwa
    fakultety: informe i ekonomie.

    owszem, znam ludzi, co skonczyli informe i robia MBA. To ma sens o
    tyle, ze potem znajduja prace zwykle w duzych firmach komputerowych
    (Intel, Cisco i calej kupie mniejszych, gdzie produkuje sie hardware
    badz software) jako osoby zajmujace sie marketingiem - znaja i produkt
    i maja wiedze dotyczaca tego, jak prowadzic negocjacje, sprzedawac
    zamowienia, prowadzic milionowe kontrakty etc.

    ale w POLSCE takich firm NIE MA.

    to ja sie pytam, gdzie to mozna potem wykorzystac?

    No i droba roznica: ekonomia to nie MBA...

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1