-
1. Data: 2002-09-21 13:01:47
Temat: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: "camelia" <m...@N...gazeta.pl>
Witam!
Osobiście przeżywam porażkę (kolejną) związaną z rozmowami kwalifikacyjnymi.
Okazało się poraz enty, że moje wizyty w Warszawie to była starta czasu i
pieniędzy!!! Nieukrywam, że wydatek rzędu 200 zł, troszkę nadwyrężył mój
budżet domowy. Pokiego grzyba każą człowiekowi jeździć (nawet i po 4 razy),
jak okazuje się że stanowisko jest obsadzone na korzyść kogoś innego!! Cudna
firma którą odwiedziłam, nie raczyła mnie nawet o tym fakcie poinformować -
następny koszt- mój telefon do nich!!
Może moje pretensje są nieuzasadnione, w końcu jak godzisz się być psem to
szczekaj... ciekawa jestem czy to bardzo częste praktyki pracodawców???
Jak sobie radzicie z tym?
POzdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2002-09-21 13:07:43
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: Piotr Żebrowski <p...@o...com.pl>
Użytkownik "camelia" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:amhqjr$14l$1@news.gazeta.pl...
> Witam!
> Nieukrywam, że wydatek rzędu 200 zł, troszkę nadwyrężył mój
> budżet domowy. Pokiego grzyba każą człowiekowi jeździć (nawet i po 4
razy),
> jak okazuje się że stanowisko jest obsadzone na korzyść kogoś innego!!
Cudna
> firma którą odwiedziłam, nie raczyła mnie nawet o tym fakcie
poinformować -
> następny koszt- mój telefon do nich!!
> Jak sobie radzicie z tym?
niestety bardzo częsta sytuacja.... po kilku takich wyprawach .... stawiam
sprawe jasno - prosze podac zakres proponowanej pensji przewidzianej dla
danego stanowisk oraz czego naprawde oczekuja... co by swoich pieniedzy nie
marnowac i czasu....
nie ma odpowiedzi .. nie jadę...
nie ma odpowiednich warunków [np wymagają: doswiadczenie 4-5 lat, stawianie
od podstaw calego dzialu, odpowiedzialnosc materialna i skompletowanie i
nadzór nad zespołem i za to daja 1500 zł netto i jeszcze sie do warszawy
przeprowadz...]
-
3. Data: 2002-09-21 16:43:39
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: "Pablo" <a...@i...pl>
Witam.
No cóż mojemu koledze się udało, dostał pracę w międzynarodowej firmie, za
pewnie dobre pieniądze. Ja swego czasu też szukałem, miałem propozycję
przyjazdu na rozmowę ale pewnie za marne pieniądze skoro za stanowisko
Informatyka (help desk) wycenili mnie ponizej 2000zł. Nie wiem czy to było
śmieszne, ale mnie to przeraziło, że w Wawie szukają już tylko ludzi z
innych regionów z płacą 1500zł netto.
Osobiście uważam, że trzeba mieć szczęście trafić na poważną firmę i być w
niej zatrudnionym, a te wszystkie rozmowy, to cuda na kiju i testy łącznie
ze spotkaniami 3-4 razy to nic innego jak upadlanie człowieka i dawanie mu
do zrozumienia że na niczym się nie zna, aby wycenić go na max. 1500zł !!!
Ktoś kto ma kilkuletnie doświadczenie, zna dobrze język, całe lata się uczył
dziś jest niestety upadlany i nie może zmienić swojej sytuacji życiowej !
Pozdrawiam
Wrangler
-
4. Data: 2002-09-21 17:27:00
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: jerzu <j...@i...pl>
On Sat, 21 Sep 2002 13:01:47 +0000 (UTC), "camelia"
<m...@N...gazeta.pl> wrote:
>Osobiście przeżywam porażkę (kolejną) związaną z rozmowami kwalifikacyjnymi.
>Okazało się poraz enty, że moje wizyty w Warszawie to była starta czasu i
>pieniędzy!!!
Po dwóch moich podróżach na drugi koniec Polski stawiam sprawę jasno -
pytam się czy zwracają koszty podróży. Jak tak to jadę. Jak nie to nie
jadę.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280
-
5. Data: 2002-09-21 22:23:57
Temat: Re:
Od: "camelia" <m...@N...gazeta.pl>
Witam ponownie!
Szczerze dziękuję za opinie....wniosek smutny: nie ja pierwsza nie ostatnia.
Najgorsze jest to , że w moim przypadku na 60 aplikacji wysłanych w czerwcu,
do firm o praktycznie tym samym profilu odezwały się dwie. Ciężko pytać o
zwrot kosztów...ale trzeba się zacząć cenić i szanować( chyba) hihi
Co do innych wniosków:
1) rzeczywiście - żądana płaca powyżej 1500 zł netto , powoduje dziwny wyraz
twarzy (tzw. kręcenie nosem)u potencjalnego pracodawcy :))
2) miałam okazję być na rozmowie (na szczęście na miejscu!!), gdzie pan Ładny
po ok. 5 min zaczoł "przebierać" nogami, i nie wiem czy z powodu potrzeb
zwanych fizjologicznymi czy z nadmiernej wiedzy na mój temat :)
3) Publicznie przyrzekam, że pierwsza lepsza okazja i zapytam o zwrot
kosztów :) ciekawam reakcji rozmówcy ;)
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2002-09-22 16:37:25
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
camelia <m...@n...gazeta.pl> wrote:
> Może moje pretensje są nieuzasadnione, w końcu jak godzisz się być psem to
> szczekaj... ciekawa jestem czy to bardzo częste praktyki pracodawców???
> Jak sobie radzicie z tym?
Ja za każdym razem informowałem potencjalnego pracodawcę, że
przyjeżdżanie na rozmowę kwalifikacyjną to duże obciążenie, więc jeżeli
nie są przekonani, że naprawdę mogą mnie zatrudnić, to niech sobie
dadzą spokój.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
7. Data: 2002-09-22 16:40:25
Temat: Re: Re:
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
camelia <m...@n...gazeta.pl> wrote:
> 3) Publicznie przyrzekam, że pierwsza lepsza okazja i zapytam o zwrot
> kosztów :) ciekawam reakcji rozmówcy ;)
No jakbyś trafiła na mnie i moją firmę, to dostaniesz. Z definicji nie
zapraszam więcej niż 3-4 osoby na rozmowy. Szkoda czasu mojego i
kandydatów.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
8. Data: 2002-09-23 11:07:31
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: "winetu" <P...@p...onet.pl>
>
> niestety bardzo częsta sytuacja.... po kilku takich wyprawach .... stawiam
> sprawe jasno - prosze podac zakres proponowanej pensji przewidzianej dla
> danego stanowisk oraz czego naprawde oczekuja... co by swoich pieniedzy
nie
> marnowac i czasu....
>
Ja się dogadałem. Nawet 2 razy gadałem po angielsku przez telefon a i tak
musiałem 3 razy jechać do W-wy (ekspresami oczywiście)na rozmowę żeby się
dowiedzieć, że im odpowiadam. Potem przysłali mi, że firma zmieniła
oczekiwania wobec kandydata czy coś takiego i na razie mi dziękują.
-
9. Data: 2002-09-27 19:27:39
Temat: Re: "podróże służbowe"- wydatki związane z rozmową kwalifikacyjną
Od: Radoslaw Zielinski <r...@k...pl>
[[ jerzu <j...@i...pl> ]]:
> <m...@N...gazeta.pl> wrote:
>> Osobiście przeżywam porażkę (kolejną) związaną z rozmowami kwalifikacyjnymi.
>> Okazało się poraz enty, że moje wizyty w Warszawie to była starta czasu i
>> pieniędzy!!!
> Po dwóch moich podróżach na drugi koniec Polski stawiam sprawę jasno -
> pytam się czy zwracają koszty podróży. Jak tak to jadę. Jak nie to nie
> jadę.
Ja też. Pewien właściciel firmy się raz strasznie na to oburzył:
,,to jest absurd, żeby w kraju o 20% bezrobociu pracownik stawiał
takie żądania'' (cytat niedokładny)... ;-)
--
$ perl -Xle 's??xzot|\x2p}{|\x{0}etu|niz\x{0}xizr\x0negqiz\x2?*s
`.`"chr+0".(40
+ord$&)`eeg*s$$\$_$ee' ##%#%%#%%# [ Radosław Zieliński <r...@k...pl> ]
[ You're not an alcoholic unless you go to the meetings. ]