>> Cóż, takie są prawa rynku. Jednak zanim upadnie, da pracę (lub
>> nawet "wychowa") jakiemuś gronu ludzi, często dopiero
>> startujących w zawodzie.
>
> To nie sa prawa rynku tylko brak instynktu samozachowawczego
> zupelnie jak skaczacy z mostu do nieznanej wody. Czy takie
> zachowania pochwalasz? Jesli firma robi sobie kuku podejmujac sie
> zlecen bez zysku to robi zla robote innym firmom, ktore chca
> normalnie zarabiac i egzystowac krotko mowiac psuje rynek.
> Jesli chodzi o strony WWW to rynek jest totalnie zepsuty :-)))

"Firma" pojmowana literalnie, to tylko zbiór różnych numerów, typu NIP,
Regon itp.

Ale "firma" to też zbiór ludzi. Ludzi, którzy czasem, nie mając innej
alternatywy, robią to, co mogą, aby przeżyć.

Kogoś, kto nie ma na chleb (mniej lub bardziej dosłownie), też będziesz się
pytał, dlaczego psuje rynek i czy mógłby przestać? Owszem, taki ktoś nie ma
z reguły instynktu samozachowawczego (bo go zatracił), ale wyboru też nie
ma.

I nawet nie próbuj mi wmawiać, że nie wiem, o czym mówię. Kilka lat temu
udało mi się wyrwać z rodzinnego miasta do Poznania, po czym zdobyłem swoją
ciężką pracą dobrą pozycję zawodową. Ale nie zatraciłem - i nigdy nie
zatracę - pamięci o tym, jak to było przez poprzednie kilka lat mojej
kariery zawodowej.

do góry

Any User napisał(a):

[...]

> Dwa nie wystarczą? Na siłę mógłbym znaleźć jeszcze ze dwa powody, ale takie
> wydumane, a te wyżej są całkiem poważne...

Sam więc widzisz...

j.

--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
"Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."

do góry

>> Dwa nie wystarczą? Na siłę mógłbym znaleźć jeszcze ze dwa powody, ale
>> takie
>> wydumane, a te wyżej są całkiem poważne...
>
> Sam więc widzisz...

Owszem. Widzę i się cieszę.

do góry

l...@g...com napisał(a):
>> zamiast sie uzalac na ppd powinies juz kupowac bilet do UK
> Jest jeden problem - studia zaoczne w toku ;-)

http://www.okno.pw.edu.pl
Studia via internet, obecność obowiązkowa tylko na egzaminach, przylot
na sobotę dwa, góra trzy razy w semestrze, raz w roku tygodniowy zjazd.
Conajmniej kilku studentów pracuje za granicą i nienajgorzej sobie
radzą. Jeśli kierunek pokrewny może dowiedzieć się o możliwość
przeniesienia.

--
kmb

do góry

Any User napisał(a):

> Owszem. Widzę i się cieszę.

Więc to nas odróżnia bo ja widzę to samo i płakać mi się chce...

j.

--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
"Fire... exclamation mark. Fire... exclamation mark."

do góry

>> Owszem. Widzę i się cieszę.
>
> Więc to nas odróżnia bo ja widzę to samo i płakać mi się chce...

Dlaczego płakać Ci się chce? Podaj powody (ja swoje podałem).

do góry

Any User wrote:
>>> Owszem. Widzę i się cieszę.
>>
>> Więc to nas odróżnia bo ja widzę to samo i płakać mi się chce...
>
> Dlaczego płakać Ci się chce? Podaj powody (ja swoje podałem).
>
1) firma psuje rynek
2) Jesli mozna zarobic wiecej na lokatach niz inwestujac w ta firme i
nie ma perspektywy, ze sie to zmieni, to po co inwestowac?
3) Przezyc za taka pensje nie wegetujac, mozna bedac na utrzymaniu
rodzicow, a przeciez wiecznie tak nie mozna.


--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

>>>> Owszem. Widzę i się cieszę.
>>>
>>> Więc to nas odróżnia bo ja widzę to samo i płakać mi się chce...
>>
>> Dlaczego płakać Ci się chce? Podaj powody (ja swoje podałem).
>>
> 1) firma psuje rynek

A nieee, no faktycznie. Lepiej, aby wszyscy zarabiali tak, jak choćby w
branży farmaceutycznej, gdzie później leki są tak drogie, że zwykłych ludzi
na nie nie stać...

> 2) Jesli mozna zarobic wiecej na lokatach niz inwestujac w ta firme i nie
> ma perspektywy, ze sie to zmieni, to po co inwestowac?

To zależy, z czyjego punktu siedzenia nie ma perspektywy.

> 3) Przezyc za taka pensje nie wegetujac, mozna bedac na utrzymaniu
> rodzicow, a przeciez wiecznie tak nie mozna.

A czy ktoś powiedział, że to nie jest firma właśnie dla takich ludzi, którzy
jeszcze są na utrzymaniu rodziców?

do góry

Any User wrote:
> A czy ktoś powiedział, że to nie jest firma właśnie dla takich ludzi,
> którzy jeszcze są na utrzymaniu rodziców?

A później ja - dokładnie firma w której pracuję - musi konkurować na
rynku z takimi "cwaniaczkami"?
Tylko, że ja mam na utrzymaniu żonę i dziecko i nie mogę sobie pozwolić
na pensyjkę 800 netto.
To się nazywa "PSUCIE RYNKU".
Mam nadzieję, że Ty tego nie doświadczysz.

zch

do góry