Od kilku lat jestem pracownikiem firmy transportowej jako pracownik umysłowy.
W zeszlym roku zrobłem prawo jazdy na autobusy, jako dodatkową kwalifikację w
branży z którą jestem związany. Sytuacja na rynku kierowców po wejściu Polski do
Unii pogorszyła się, w związku z czym mój przełożony coraz częściej prosi, lub
nawet nakazuje mi jazdę autobusem przed, lub po pracy biurowej. Wówczas mój
dzień pracy liczy po kilkanaście godzin. W efekcie prowadzę pojazd bedąc
przemęczony, co grozi wiadomymi skutkami. Jak mogę się bronić przed tego rodzaju
praktykami???

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Pracownik" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4b9a.00000083.4720f6fe@newsgate.onet.pl...
> Od kilku lat jestem pracownikiem firmy transportowej jako pracownik
> umysłowy.
> W zeszlym roku zrobłem prawo jazdy na autobusy, jako dodatkową
> kwalifikację w
> branży z którą jestem związany. Sytuacja na rynku kierowców po wejściu
> Polski do
> Unii pogorszyła się, w związku z czym mój przełożony coraz częściej prosi,
> lub
> nawet nakazuje mi jazdę autobusem przed, lub po pracy biurowej. Wówczas
> mój
> dzień pracy liczy po kilkanaście godzin. W efekcie prowadzę pojazd bedąc
> przemęczony, co grozi wiadomymi skutkami. Jak mogę się bronić przed tego
> rodzaju
> praktykami???

Zatrudnianie dzieci jest zabronione, więc najlepiej poskarż się mamie.



--
andrzej

do góry

W wiadomości news:4b9a.00000083.4720f6fe@newsgate.onet.pl Pracownik
<a...@o...pl> pisze:

> Od kilku lat jestem pracownikiem firmy transportowej jako pracownik
> umysłowy. W zeszlym roku zrobłem prawo jazdy na autobusy, jako
> dodatkową kwalifikację w branży z którą jestem związany. Sytuacja na
> rynku kierowców po wejściu Polski do Unii pogorszyła się, w związku z
> czym mój przełożony coraz częściej prosi, lub nawet nakazuje mi jazdę
> autobusem przed, lub po pracy biurowej. Wówczas mój dzień pracy liczy
> po kilkanaście godzin. W efekcie prowadzę pojazd bedąc przemęczony, co
> grozi wiadomymi skutkami. Jak mogę się bronić przed tego rodzaju
> praktykami???
Staraj się jeździć bardzo wolno.
I najlepiej wyłącznie po placu manewrowym.

--
Jotte

do góry

"Pracownik" <a...@o...pl> wrote in message
news:4b9a.00000083.4720f6fe@newsgate.onet.pl...
[...]

> Jak mogę się bronić przed tego rodzaju praktykami???

Najlepiej zmien pracodawce, lub powiedz mu zwyczajnie zeby spadal na
drzewo,
jak sam raczyles zauwazyc firma cierpi z powodu zmiany rynku pracy w strone
rynku
pracownika....

Pzdr,
yig

do góry

Użytkownik "Pracownik" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4b9a.00000083.4720f6fe@newsgate.onet.pl...
> Od kilku lat jestem pracownikiem firmy transportowej jako pracownik
> umysłowy. W zeszlym roku zrobłem prawo jazdy na autobusy, jako
> dodatkową kwalifikację w branży z którą jestem związany. Sytuacja na
> rynku kierowców po wejściu Polski do Unii pogorszyła się, w związku z
> czym mój przełożony coraz częściej prosi, lub nawet nakazuje mi jazdę
> autobusem przed, lub po pracy biurowej. Wówczas mój dzień pracy liczy
> po kilkanaście godzin. W efekcie prowadzę pojazd bedąc przemęczony,
co
> grozi wiadomymi skutkami. Jak mogę się bronić przed tego rodzaju
> praktykami???

A na jakiej podstawie szef każe ci jeździć autobusem?
Masz takie stanowisko w umowie o pracę? Masz odpowiednie badania
okresowe na kierowcę autobusu? Psychologiczne? Przeszkolenie bhp w tym
zakresie?

Gdybyś miał podpisane dwie umowy o prace - jedną na tego pracownika
umysłowego, drugą na kierowcę autobusa, to wtedy musiałbyś się
wywiązywać ze swoich _obowiązków pracowniczych_. A tak to szef może
ci... naskoczyć.
Mówisz, że nie masz badań, przeszkolenia i odmawiasz jazdy. A jak nie to
inspekcja się tym chętnie zainteresuje.




Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry