Immona wrote:
> badzio wrote:
>> Czym sie rozni osoba zatrudniona w firmie prywatnej od osoby
>> zatrudnionej w firmie panstwowej? Zakladajac ze tak samo sumiennie
>> wykonuje swoja prace:/
>
> Rozni sie tym, ze w przypadku osoby pracujacej w firmie panstwowej ja
> jestem jej pracodawca - jako podatnik. Ta osoba dostaje swoja pensje z
> moich pieniedzy.

A kelner w restauracji nie?

> Dajesz napiwki swoim pracownikom za wykonywanie ich pracy?

Mówią na to premia uznaniowa...


--
Pozdrawiam
Tomasz Szymczyszyn

do góry

Dnia Sat, 26 May 2007 11:39:39 +1200, Immona napisał(a):


> Rozni sie tym, ze w przypadku osoby pracujacej w firmie panstwowej ja
> jestem jej pracodawca - jako podatnik. Ta osoba dostaje swoja pensje z
> moich pieniedzy.

Ale ci wali w dekiel łajzo.

> Dajesz napiwki swoim pracownikom za wykonywanie ich pracy?

Razem z tym debilkiem anyuserem wystrzelcie się na saturn - i tak nie ma z
was żądnego pożytku w tym społeczeństwie. Dla społeczeństwa jesteście
pospolitymi pasożytami - a feee.

> mieszkam w Nowej Zelandii

Szkoda nowozelandczyków - ale przynajmniej nas nie :))))

--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

Patrze, patrze a tu Immona porozsypywal nastepujace haczki:
> Rozni sie tym, ze w przypadku osoby pracujacej w firmie panstwowej ja
> jestem jej pracodawca - jako podatnik. Ta osoba dostaje swoja pensje z
> moich pieniedzy.
A w przypadku kelnera/kuriera/pracownika prywatnej firmy to ta osoba
dostaje pensje skad? Tez z Twoich pieniedzy.
> Dajesz napiwki swoim pracownikom za wykonywanie ich pracy?
Nie mam pracownikow. Ale jak juz, to dawalbym im premie:)

Zawsze myslalem ze napiwek daje sie, jesli jest sie zadowolonym z
obslugi/uslugi. Jesli jestem zadowolony, to nie wnikam jaki jest status
firmy z ktorej uslug korzystam.
--
badzio

do góry

badzio wrote:

> Patrze, patrze a tu Immona porozsypywal nastepujace haczki:
>
>> Rozni sie tym, ze w przypadku osoby pracujacej w firmie panstwowej ja
>> jestem jej pracodawca - jako podatnik. Ta osoba dostaje swoja pensje z
>> moich pieniedzy.
>
> A w przypadku kelnera/kuriera/pracownika prywatnej firmy to ta osoba
> dostaje pensje skad? Tez z Twoich pieniedzy.

Tak, ale tylko z moich dobrowolnie danych pieniedzy, gdy majac wybor
decyduje sie na skorzystanie z jej uslug.

Powtarzam: jesli istnieje przymus korzystania z danego uslugodawcy
(monopol - poczta go ma w pewnym segmencie rynku) lub przymus
dofinansowywania go (poprzez podatki), to traktuje to jak urzad, a nie
jak prywatna firme.

A tego, dlaczego nie daje sie "napiwkow" reprezentujacym panstwo
urzednikom i innym pracownikom urzedow, nawet jesli jest sie zachwyconym
obsluga, chyba nie musze tlumaczyc.

I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

do góry

Immona na pl.praca.dyskusje:
> A tego, dlaczego nie daje sie "napiwkow" reprezentujacym panstwo
> urzednikom i innym pracownikom urzedow, nawet jesli jest sie zachwyconym
> obsluga, chyba nie musze tlumaczyc.

a lekarzom?


--
Ziemek

do góry