-
11. Data: 2003-12-04 20:48:30
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl>
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:53c4.00000e5f.3fcf8d32@newsgate.onet.pl...
> > Jednym z takich trudniejszych pytan jest: "Wykonujesz swoje codzienne
> > obowiazki. Jednak dostajesz pilna sprawe do wykonania od szefa nr 1,
> > zaczynasz to robic gdy nagle szef nr 2 daje zadanie na wczoraj, co
gorsza
> > szef nr 3 kaze wykonac prace tez bardzo pilna. Jak postepujesz w tej
> > sytuacji?" No wlasnie i co odpowiedziec. Ja powiedzialam, ze
postaralabym sie
> > wykonac wszystkie na raz o ile to mozliwe, badz gdy zadanie jest bardzo
> > trudne nie przyjelabym ich lub jako trzecia mozliwosc, zapytalabym sie
szefa
> > czy to jest az takie pilne, ze musze robic to ja czy moglby to zrobic
ktos
> > inny bo ja juz robie co innego :) Prosze o rady Dzieki :) Joasia
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> Witam
> Poinformuj szefa nr 2 ,że wykonujesz zadanie pilne szefa nr 1. Poinformuj
> szefa nr 3 że wykonujesz zadanie szefa nr.1 i masz zadanie od szefa nr.2 i
> wykonuj zadania zgodnie z numeracją szefów. Niech się szefowie dogadują
> Pozdrawiam.
Mialem kiedys, laden pare lat temu, szefa, ktory byl fascynatem rozmaitych
ciekawych rozwiazan organizujacych prace. Kiedys rozdal nam instrukcje, w
ktorej bylo opisane, ze problemy zlecone nalezy dzielic na A- wykonac
natychmiast, B- wykonac w terminie pozniejszym (odlozyc i zaznaczyc
planowany czas realizacji, wtedy powrocic), C-do kosza.
Po paru dniach zapytal mnie o zaawansowanie realizacji jakiejs malo istotnej
sprawy.
Nieco sie zbulwersowal (ale bez konsekwencji dla mnie) jak odpowiedzialem mu
:"Zakwalifikowalem to jako C, Panie Dyrektorze"
To naprawde byl drobiazg, dlatego moglem sobie pozwolic na taka szczera
odpowiedz :)
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - dlaczego pracodawcy jeszcze nie dzwonia do mnie?:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.547 / Virus Database: 340 - Release Date: 03-12-02
-
12. Data: 2003-12-04 23:01:12
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On Thu, 4 Dec 2003 13:37:45 +0000 (UTC)
" Joanna" <j...@g...pl> wrote:
> Jednym z takich trudniejszych pytan jest: "Wykonujesz swoje codzienne
> obowiazki. Jednak dostajesz pilna sprawe do wykonania od szefa nr 1,
> zaczynasz to robic gdy nagle szef nr 2 daje zadanie na wczoraj, co
> gorsza szef nr 3 kaze wykonac prace tez bardzo pilna. Jak postepujesz
> w tej sytuacji?" No wlasnie i co odpowiedziec. Ja powiedzialam, ze
> postaralabym sie wykonac wszystkie na raz o ile to mozliwe, badz gdy
> zadanie jest bardzo trudne nie przyjelabym ich lub jako trzecia
> mozliwosc, zapytalabym sie szefa czy to jest az takie pilne, ze musze
> robic to ja czy moglby to zrobic ktos inny bo ja juz robie co innego
> :) Prosze o rady Dzieki :) Joasia
blad.
ja bym odpowiedziala, ze w firmie jest zle zzorganizowana praca, bo NIE
MOZE BYC TAK ze pracownik podlega NA RAZ kilku szefom, z ktorych kazdy
moze mu wydawac polecenia - niejednokrotnie sprzeczne.
polecenia sluzbowe przyjmuje sie tylko od JEDNEGO przelozonego i to w
kazdej pracy nalezy zaraz wyjasnic.
inaczej dochodzi wlasnie do takich sytuacji j/w.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
13. Data: 2003-12-04 23:03:37
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On Thu, 4 Dec 2003 14:54:20 +0000 (UTC)
" Joanna" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> > Ja bym zasugerował zmianę organizacyjną. Zamiast trzech szefów i
> > jednego pracownika, zatrudnić jednego szefa i trzech pracowników.
> >
>
> Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Ale wydaje mi sie, ze to ja nie
> zrozumialam intencji pytajacych, badz zle sformulowalam pytanie. Mi
> osobiscie wydaje sie, ze chodzi tu o to jak potrafie sobie
> zorganizowac prace, czy potrafie byc asertywna. Tu nie ma znaczenia
> czy szefow, przelozonych jest dwoch, pieciu czy dwudziestu osmiu :)
ma znaczenie. przy dwoch sprzecznych poleceniach od dwoch roznych szefow
mozesz sobie byc geniuszem, ale doba ma TYLKO 24 godziny i zadna twoja
asertywnosc nic na to nie poradzi.
organizacja pracy - tak: domaganie sie od samego poczatku ustalenia, kto
bedzie ci wydawal polecenia sluzbowe.
w kazdej szanujacej sie firmie, jak szef "wyzszy" chcce cos od
szeregowego pracownika, to idzie do jego bezposredniego przelozonego i
pyta sie, czy ten i ten ma cos konkretnego do roboty, bo hcialby go
wykorzystac do czegos innego.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
14. Data: 2003-12-05 07:29:53
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "gebbeth" <j...@o...pl>
Użytkownik " Joanna" napisał/a:
> Jednym z takich trudniejszych pytan jest: "Wykonujesz swoje codzienne
> obowiazki. Jednak dostajesz pilna sprawe do wykonania od szefa nr 1,
> zaczynasz to robic gdy nagle szef nr 2 daje zadanie na wczoraj, co gorsza
> szef nr 3 kaze wykonac prace tez bardzo pilna. Jak postepujesz w tej
> sytuacji?" No wlasnie i co odpowiedziec. Ja powiedzialam, ze postaralabym
sie
> wykonac wszystkie na raz o ile to mozliwe, badz gdy zadanie jest bardzo
> trudne nie przyjelabym ich lub jako trzecia mozliwosc, zapytalabym sie
szefa
> czy to jest az takie pilne, ze musze robic to ja czy moglby to zrobic ktos
> inny bo ja juz robie co innego :) Prosze o rady Dzieki :) Joasia
Dla mnie to jest proste:
wykonujesz prace SWOJEGO przełozonego.
Jezeli ktos inny (inny szef) wydaje ci polecenie powinienes zawiadwomic o
tym fakcie SWOJEGO przełozonego i do niego nalezy decyzja, co powinienes
robic i w jakiej kolejnośc.
Pozdrawam
gebbeth
-
15. Data: 2003-12-05 08:30:42
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "insulation" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "Aleksandra Zagawa" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bqngo2$l1h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wszystko było najważniejsze. wiec zrobiłam to, co kazał prezes -
> najważniejszy, a dyrektor mnie zwolnił... Powiedział, ze trzeba było
> odmówić - odmawia sie dyrektorowi? powiedziałam, ze postaram sie...
Genralnie wielu ludzi na stołkach to bałwany, wnerwiałem sie na takie
zachowania i wreszczie dla swiątego spokoju założyłem własny interes.
Teraz maltretuje mnie zamiast szefów nasze kochane państwo i chore
przepisy.
Ale jestem szczęśliwy bo jak zarobie na bułkę i uważam że mam dość
to idę na spacer (np.)
wini
-
16. Data: 2003-12-05 09:13:50
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: " leszek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Joanna <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> > Ja bym zasugerował zmianę organizacyjną. Zamiast trzech szefów i jednego
> > pracownika, zatrudnić jednego szefa i trzech pracowników.
> >
>
> Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Ale wydaje mi sie, ze to ja nie
zrozumialam
> intencji pytajacych, badz zle sformulowalam pytanie. Mi osobiscie wydaje
sie,
> ze chodzi tu o to jak potrafie sobie zorganizowac prace, czy potrafie byc
> asertywna. Tu nie ma znaczenia czy szefow, przelozonych jest dwoch, pieciu
> czy dwudziestu osmiu :)
Kiedys byłem w wojsku i tam jest zasada, że każdy ma tylko jednego
bezpośredniego przełożonego. Musi być mu także znana tzw. "ścieżka
słuzbowa" - czyli kolejni przełożeni aż do Ministra Obrony Narodowej. Ze
szczebla szeregowca jest to chyba 7-8 poziomów.
Wykonujesz rozkazy swojego bezpośredniego przełożonego. Przełożony wyższego
szczebla może zmienić ten rozkaz, ale to do niego nalezy w takim wypadku
powiadowienie stosownego dowódcy i ewenetualna odpowiedzialnośc za skutki.
Czytając ten twój post dochodzę do wniosku, że nie wszystko w wojsku jest
takie strasznie głupie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2003-12-05 09:25:37
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "krzysztofsf" <k...@p...onet.pl>
> Joanna <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
> > > Ja bym zasugerował zmianę organizacyjną. Zamiast trzech szefów i jednego
> > > pracownika, zatrudnić jednego szefa i trzech pracowników.
> > >
> >
> > Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Ale wydaje mi sie, ze to ja nie
> zrozumialam
> > intencji pytajacych, badz zle sformulowalam pytanie. Mi osobiscie wydaje
> sie,
> > ze chodzi tu o to jak potrafie sobie zorganizowac prace, czy potrafie byc
> > asertywna. Tu nie ma znaczenia czy szefow, przelozonych jest dwoch, pieciu
> > czy dwudziestu osmiu :)
>
> Kiedys byłem w wojsku i tam jest zasada, że każdy ma tylko jednego
> bezpośredniego przełożonego. Musi być mu także znana tzw. "ścieżka
> słuzbowa" - czyli kolejni przełożeni aż do Ministra Obrony Narodowej. Ze
> szczebla szeregowca jest to chyba 7-8 poziomów.
> Wykonujesz rozkazy swojego bezpośredniego przełożonego. Przełożony wyższego
> szczebla może zmienić ten rozkaz, ale to do niego nalezy w takim wypadku
> powiadowienie stosownego dowódcy i ewenetualna odpowiedzialnośc za skutki.
> Czytając ten twój post dochodzę do wniosku, że nie wszystko w wojsku jest
> takie strasznie głupie.
Niektore firmy plodza takie stanowiska koszmarki.
Najtrudniejsza sytuacja jest gdy ktos np jest ogolna sekretarka w spolce w
ktorej jest 2-3 czy wiecej rownorzednych wlascicieli-dyrektorow. Jesli taka
osoba nie umie ustawic hierarchii zleconych prac w sposob jasny i przekonywujacy
zlecajacych, podpadnie wszystkim. Zwlaszcza, ze nie zawsze kryterium waznosci
moze polegac na kolejnosci zadan lub na wykonywaniu w pierwszym rzedzie zadania
najwazniejszego bossa. W miedzyczasie mogly zaistniec czynniki, ktorych waga
moze wywrocic plan pracy do gory nogami.
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2003-12-05 11:05:05
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
> Najtrudniejsza sytuacja jest gdy ktos np jest ogolna sekretarka w spolce w
> ktorej jest 2-3 czy wiecej rownorzednych wlascicieli-dyrektorow.
Ale to jest problem tych dyrektorów. Pracownik może mieć tylko jednego bezpośredniego
przełożonego
andrzej
-
19. Data: 2003-12-08 16:35:56
Temat: Re: Proste pytanie, trudna odpowiedz
Od: "Scheat" <scheat@WYTNIJ_TE_SLOWA.gazeta.pl>
A jak to ma sie w strukturze macierzowej ?
Sa tzw. kierownicy prawdziwi + kierownicy projektow.
Biore udzial w kilku projektach + mam bezposredniego przelozonego.
Nagle wszyscy czegos ode mnie chca ;) Jak tu sie polapac ? ;))))
Scheat
PS. Jest to przyklad prawdziwy z calkiem niemalej firmy dzialajacej w Polsce
;)