tbd napisał(a):

[...]

> Na umowe o prace traci ~30% a na dzieło 10%.

Na um. o pracę traci podatek i ZUS. Niezależnie od tego czy student,
czy nie. Świadomie wybrałem freelancing i taką formę zatrudnienia.
Dzięki temu równocześnie mogę współpracować też z innymi firmami
i nie muszę się martwić o organizację czasu 'od - do', tylko o to
by wyrobić się z zadaniem w terminie.

> Ja i tak dalej nie wierze w te 25zl/h no chyba, ze nie klepiesz w javie
> tylko jestes np analitykiem raportowania.

Nie klepię w javie, tylko w php. A zakres kompetencji związanych z tym
klepaniem to już nie coś co chcę poruszać na publicznej grupie.

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bańcer <p...@p...pl> napisał(a):

> > ?!!
> > A to niby dlaczego?
> > jesli porownasz PHP5 i Jave (jezyk Java a nie biblioteki Javy) zauwazysz
> > bardzo duze podobienstwo.
>
> To cokolwiek nieprawda. Java jest językiem pozującym na czysto obiektowy
> (trochę mu do tej czystej obiektowości brakuje), a PHP nie bardzo. C#
> z kolei to już zupełnie inna bajka, bo to o ile dobrze pamiętam język
> do końca obiektowy (tzn. nawet podstawowe typy danych (int itd.) są
obiektami
> (mają właściwości itd). W C# 2.0 mamy z kolei takie rzeczy jak klasa
dzielona
> na kilka plików (_znaczne_ ułatwienie jak piszemy projekt wieloosobowy),

Kolega Bancer, jak juz pisac na niusy to z sensem. W C# sa typy prymitywne -
tak jak w C++ i w Javie. Jest natomiast autoboxing, ale w Javie on tez jest.

Swoje natomiast przemyslenia o obiektowosci radze zachowac dla siebie i
nikomu nie pokazywac, a juz na pewno nie na niusach.


A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Bańcer <p...@p...pl> napisał(a):

> Nie klepię w javie, tylko w php. A zakres kompetencji związanych z tym
> klepaniem to już nie coś co chcę poruszać na publicznej grupie.

I zarabiasz te 25/h w Bytomiu czy tam Rudzie Śląskiej? Oj cos nie chce mi
sie wierzyc...Ale nie sprawdzimy tego :) Ja wiem jakie są stawki w wawie -
może na śląsku więcej ludzie dostają :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

tbd napisał(a):

>> Nie klepię w javie, tylko w php. A zakres kompetencji związanych z tym
>> klepaniem to już nie coś co chcę poruszać na publicznej grupie.

> I zarabiasz te 25/h w Bytomiu czy tam Rudzie Śląskiej? Oj cos nie chce mi
> sie wierzyc...

Nie. Nie w Bytomiu.

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

tbd <s...@N...gazeta.pl> napisał(a):

>
> Boże... koleś napisał ze zarabia 25 zl (nawet nie mozesz byc tego pewny) i
> juz chcesz zmienic swoją specjalizacje ? Już 'php i podobne zabawki'
> przestały być obiektem twego zainteresowania?? LOL Troche rozwagi!
>
> A teraz bardziej na temat: Jeśli bedziesz chciał załapać dobrą pracę jako
> programista (np C#, bo rzeczywiście .NET to wg mnie przyszłość - stoi za
nim
> duża kasa) to UWIERZ MI, że znajomość konkretnego języka programowania
> będzie odgrywać drugo(a nawet trzecio-)rzedną rolę. Najważniejsze będą 2
> rzeczy:
> a) łatwość pisania kodu - przychodzi wraz z doświadczeniem. Po prostu
musisz
> mieć wprawę w pisaniu kodu. Oczywiście dobrze jak miałeś do czynienia z
Java
> lub C#(gdyż są ostatnio na TOP'ie), ale te języki są do siebie tak
zbliżone,
> że dzięki tej 'łatwosci pisania kodu' nie powinienes miec zadnego problemu
z
> przestawieniem się z jednego na drugi. W czasie rekrutacji do DOBREJ firmy
> (np konsultingowej - jak Andersen Business Consulting) nikt nie bedzie Cie


Firmy konsultingowe maja zasluzona opinie jednych z najgorszych firm w branzy
IT. Pisze o tym, bo jeszcze jakas ofiara uwierzy i zaaplikuje do
konsultancikow.

(Odnosnie latwego przejscia z Javy na C#: to tez mija sie z prawda. Jezyki sa
podobne, ale narzedzia, technologie i biblioteki juz nie.)


A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Aleksander Galicki napisał(a):

> Kolega Bancer, jak juz pisac na niusy to z sensem. W C# sa typy prymitywne -
> tak jak w C++ i w Javie. Jest natomiast autoboxing, ale w Javie on tez jest.

Nie zauważyłem żeby w C++ dało się:
http://ender.elsat.net.pl/pcoa/csharp.png
coś takiego zrobić z intem. :-)

> Swoje natomiast przemyslenia o obiektowosci radze zachowac dla siebie i
> nikomu nie pokazywac, a juz na pewno nie na niusach.

To skąd będę wiedział czy te przemyślenia są błędne, czy nie? Akurat o tym,
że podstawowe typy zmiennych się w C# zachowują jak obiekty to się
dowiedziałem na wykładzie, także nie bardzo miałem podstawy
do kwestionowania tego typu informacji.

PS. Może mniej arogancji na święta, co? :-)

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

Aleksander Galicki <t...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Firmy konsultingowe maja zasluzona opinie jednych z najgorszych firm w
>branzy IT

Heh. Wśród kogo taką opinię? Studiuje na takiej uczelni i takim wydziale,
który z definicji bardzo mocno związany jest z IT, mam wielu znajomych co
pracuja od dawna w IT i PIERWSZE slysze, ze firmy konsultingowe maja taka
opinie. Poza tym jak to możliwe, że są takie kiepskie, skoro zatrudniają
tylko najlepszych ?? Skoro opinie maja niby taką kiepską, to dlaczego robią
projekty dla najwiekszych firm i banków ?

> Pisze o tym, bo jeszcze jakas ofiara uwierzy i zaaplikuje do
> konsultancikow.

I niech aplikuje:
- nigdzie indziej tyle nie zarobi
- nigdzie indziej nie bedzie miał takiej osłony socjalnej
- nigdzie indziej nie bedzie mial takiej satysfakcji (czyż to nie frajda
napisać coś co później działa np w PKO ?)
> (Odnosnie latwego przejscia z Javy na C#: to tez mija sie z prawda. Jezyki
sa
> podobne, ale narzedzia, technologie i biblioteki juz nie.)

Jak ma łatwość pisania kodu to nie bedzie to dla niego stanowiło zadnej
przeszkody

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Aleksander Galicki napisał(a):

> Kolega Bancer, jak juz pisac na niusy to z sensem. W C# sa typy prymitywne -
> tak jak w C++ i w Javie. Jest natomiast autoboxing, ale w Javie on tez jest.

I dodatkowo:
http://msdn2.microsoft.com/en-us/library/ms228360.as
px

#v+
[...] On the other hand, all primitive data types in C# are objects in the
System namespace. [...]
#v-

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

tbd <s...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Aleksander Galicki <t...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> >
> > Firmy konsultingowe maja zasluzona opinie jednych z najgorszych firm w
> >branzy IT
>
> Heh. Wśród kogo taką opinię? Studiuje na takiej uczelni i takim wydziale,
> który z definicji bardzo mocno związany jest z IT, mam wielu znajomych co
> pracuja od dawna w IT i PIERWSZE slysze, ze firmy konsultingowe maja taka
> opinie. Poza tym jak to możliwe, że są takie kiepskie, skoro zatrudniają
> tylko najlepszych ??

To pewnie w folderach reklamowych przeczytales?

Firmy konsultingowe zatrudniaja ludzi jak leci - gdy akurat wpakowali sie w
jakis duzy projekt i nie maja do tego ludzi. Wtedy urzadzaja lapanki na
ulicach i chwytaja wszystkich - absolwentow geodezji, absolwentow ochrony
srodowiska itd. No i oczywiscie tym ofiarom sie wmawia ze sa najlepsi - taka
bowiem glupia maja kulture w firmach.

> Skoro opinie maja niby taką kiepską, to dlaczego robią
> projekty dla najwiekszych firm i banków ?

Nie wiem czy wiesz jak wygladaja takie projekty. Przewaznie jest to sped dosc
przypadkowo dobranych osob i masowe klepanie makabrycznie nudnego projektu.
Do tego dochodzi spora doza dilbertowskiej atmosfery w pracy, glupawe
praktyki integracyjne i wpajanie mentalnosci komandosow ("PRAWDZIWY
programista pracuje do upadlego"). Do tego sporo projektow konczy sie
porazka, a gdy budzet zaczyna sie konczyc a swiatelka w tunelu dalej nie
widac zaczyna sie prawdziwy cyrk: praca po godzinach, rozliczanie kazdych 15
minut pracy, rotacje "na gorze", natychmiastowe przejscie na nowa wspaniala
metodyke, i tak dalej. Tak wlasnie pracuja te "najlepsze" firmy.

> > Pisze o tym, bo jeszcze jakas ofiara uwierzy i zaaplikuje do
> > konsultancikow.
>
> I niech aplikuje:
> - nigdzie indziej tyle nie zarobi

To ze placa dobrze jest czesto prawda.

> - nigdzie indziej nie bedzie miał takiej osłony socjalnej

Bzdura.

> - nigdzie indziej nie bedzie mial takiej satysfakcji (czyż to nie frajda
> napisać coś co później działa np w PKO ?)

Frajda? No nie wiem czy frajda jest pisanie przez lata cos tak makabrycznie
nudnego jak system w PKO. A nastepnie przez kilkanascie lat bugfixowanie i
customizowanie tegoz syfu.

> > (Odnosnie latwego przejscia z Javy na C#: to tez mija sie z prawda.
Jezyki
> sa
> > podobne, ale narzedzia, technologie i biblioteki juz nie.)
>
> Jak ma łatwość pisania kodu to nie bedzie to dla niego stanowiło zadnej
> przeszkody

Obawiam sie, ze nie wiesz o czym piszesz.


A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Wojciech Bańcer <p...@p...pl> napisał(a):

> Aleksander Galicki napisał(a):
>
> > Kolega Bancer, jak juz pisac na niusy to z sensem. W C# sa typy
prymitywne -
> > tak jak w C++ i w Javie. Jest natomiast autoboxing, ale w Javie on tez
jest.
>
> Nie zauważyłem żeby w C++ dało się:
> http://ender.elsat.net.pl/pcoa/csharp.png
> coś takiego zrobić z intem. :-)

To sie wlasnie nazywa autoboxing i to to jest w Javie. Nie ma tego w C++ -
wlasnie o tym pisalem.
A czytanie ze zrozumieniem ma nawet wieksza przyszlosc niz .NET. Radze sie
nauczyc.

> > Swoje natomiast przemyslenia o obiektowosci radze zachowac dla siebie i
> > nikomu nie pokazywac, a juz na pewno nie na niusach.
>
> To skąd będę wiedział czy te przemyślenia są błędne, czy nie?

Do tego sa _odpowiednie_ grupy. Zglos sie na pl.comp.objects - tam szybko i
bolesnie zweryfikuja niektore twoje poglady.


A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry