eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProsba - ankieta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2006-09-26 15:24:12
    Temat: Re: Prosba - ankieta
    Od: Irving Washington <m...@d...doPLer>

    Immona napisał(a):
    > Ogladalam grupe psychologia troche czasu i ogladalam z przerazeniem,
    > wiec poki na nas nikt nie krzyczy, mozemy zostac tu.
    Lepiej zostajmy tu. Czy na p.s.p dalej szaleje niejaki Fioletowy Kot? ;)

    > W skrocie: majac "pojedynczy" dostep do nie znajacej sie w realu grupy
    > ludzi (czyli poprzez privy doprowadzajac do spotkania sie z kazdym z
    > osobna na piwo), ktorzy na Necie tworzyli spolecznosc skupiona wokol
    > zainteresowania budzacym wielkie emocje tematem wciskalam im z
    > powodzeniem do wypelnienia ankiety, kazdemu na temat 4 dowolnie przez
    > niego wybranych osob ze spolecznosci (niektorym sie chcialo wypelniac
    > tylko dla 2 czy 3).
    > Trzeba sobie bylo wybrac X-a sposrod grupowiczow, zadeklarowac swoja
    > ocene X-a wedle roznych kryteriow: lubie/nie lubie, madry/glupi
    > (odpowiedzi byly szczere, bo nikt na Necie nie ukrywal, kogo lubi, kogo
    > nie, kogo uwaza za idiote), pokojowo nastawiony/agresywny itd., a potem
    > odpowiedziec na serie pytan w stylu
    > X ma wlosy: ciemne / jasne; dlugie/krotkie; proste/krecone
    > X nosi okulary / nie nosi okularow
    > X jest szczuply / tegi
    > itd. Poza tymi pytaniami bylo tez troche o cechy niestale, chwilowe -
    > np. X piszac na grupe siedzi przy komputerze prosty / siedzi zgarbiony /
    > lezy w jakiejs dziwnej pozie.
    > Czlowiek mial wybrac po prostu te wersje, ktora mu sie wydaje bardziej
    > prawdopodobna, bardziej pasujaca do jego mglistego obrazu X-a
    > wyrobionego na podstawie samego pisania. Aha: oceny przy pytaniach typu
    > pokojowy/agresywny byly bardzo zbiezne odnosnie danych osob.
    >
    > Nadmienie, ze grupa byla wysoce anonimowa, tzn. wiekszosc ludzi uzywala
    > nickow i nie bylo raczej powodow/okazji do odnoszenia sie do jakichs
    > doswiadczen czy argumentow zwiazanych z wlasnym zyciem jako czlowieka
    > (temat byl abstrakcyjny). Ludzie nie mieli o sobie danych
    > demograficznych, ktore by mogly wplynac na ocene - np. nie wiedzieli,
    > kto jest w jakim wieku, kto jest zonaty, a kto nie, kto gdzie pracuje.
    > (Nikogo to szczegolnie nie interesowalo). Celem bylo pobadanie - dla
    > wlasnej ciekawosci - jakie cechy wygladu ludzie przypisuja do roznych
    > postrzeganych cech. Z kilkunastu osob zebralam czterdziesci pare ankiet
    > skupionych zwykle na <10 najbardziej wyrazistych postaciach. Jak sie
    > latwo domyslic, mialam niezly ubaw, zwlaszcza, ze mialam okazje to
    > skonfrontowac z realem.
    Ciekawy eksperyment :) Co do odpowiedzi na temat nastawienia pokojowego
    / agresywnego to chyba można było wywnioskować wiele z treści samej
    wypowiedzi X-a.

    Ciekaw jestem, jak wyniki ankiet miały się do realnych X-ów? :)

    pozdrawiam
    Maciek

    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie
    A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 22. Data: 2006-09-26 15:24:45
    Temat: Re: Prosba - ankieta
    Od: Irving Washington <m...@d...doPLer>

    Przy okazji: head hunter znaleziony. Nie wiem, czy dostałaś mojego maila?

    pozdrawiam
    Maciek

    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie
    A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 23. Data: 2006-09-26 19:40:25
    Temat: Re: Prosba - ankieta
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Irving Washington wrote:
    > Nie wiem, czy dostałaś mojego maila?
    >
    Dostalam. (Odbieram przez www, wiec jakies potwierdzenia odbioru itp.
    prawdopodobnie u mnie nie dzialaja).

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)


  • 24. Data: 2006-09-29 10:47:04
    Temat: Re: Prosba - ankieta
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Irving Washington wrote:
    > Immona napisał(a):

    >> Trzeba sobie bylo wybrac X-a sposrod grupowiczow, zadeklarowac swoja
    >> ocene X-a wedle roznych kryteriow: lubie/nie lubie, madry/glupi
    >> (odpowiedzi byly szczere, bo nikt na Necie nie ukrywal, kogo lubi,
    >> kogo nie, kogo uwaza za idiote), pokojowo nastawiony/agresywny itd., a
    >> potem odpowiedziec na serie pytan w stylu
    >> X ma wlosy: ciemne / jasne; dlugie/krotkie; proste/krecone
    >> X nosi okulary / nie nosi okularow
    >> X jest szczuply / tegi
    >> itd. Poza tymi pytaniami bylo tez troche o cechy niestale, chwilowe -
    >> np. X piszac na grupe siedzi przy komputerze prosty / siedzi zgarbiony
    >> / lezy w jakiejs dziwnej pozie.
    >> Czlowiek mial wybrac po prostu te wersje, ktora mu sie wydaje bardziej
    >> prawdopodobna, bardziej pasujaca do jego mglistego obrazu X-a
    >> wyrobionego na podstawie samego pisania. Aha: oceny przy pytaniach
    >> typu pokojowy/agresywny byly bardzo zbiezne odnosnie danych osob.

    > Ciekawy eksperyment :) Co do odpowiedzi na temat nastawienia pokojowego
    > / agresywnego to chyba można było wywnioskować wiele z treści samej
    > wypowiedzi X-a.
    >
    > Ciekaw jestem, jak wyniki ankiet miały się do realnych X-ów? :)

    Jak latwo przewidziec, raczej nijak. Roznice miedzy wyobrazeniem wygladu
    a rzeczywistym wygladem byly radykalne - w tym rowniez moje
    wyobrazeniqa niektorych osob. To, co naprawde chcialam zbadac, to jakie
    cechy psychiczne ludzie wiaza z jakimi elementami wygladu. Badanie tego
    na podstawie relacji na Sieci wydalo mi sie bardziej miarodajne niz
    badanie "na sucho" ("wyobraz sobie osobe inteligentna... jakie ma
    wlosy?"), poniewaz emocje i zaangazowanie byly autentyczne.

    Dostosowanie sie do czyjegos stereotypu roli, w jakiej sie wystepuje to
    bardzo skuteczna zagrywka i badanie dalo mi ciekawe dane. Te dane mozna
    strescic jako "ludzie mysla narzuconymi kulturowo stereotypami". Madrzy
    maja okulary, pelni temperamentu maja ciemne wlosy itp. Nic odkrywczego,
    ale w takie rzeczy w ksiazkach nie wierze, zanim sama nie sprawdze.

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1