Dnia 28.05.2005 HERAKLES <h...@b...pl> napisał/a:
> Krzysztof Krasoń wrote:
>
>> Dnia 26.05.2005 Adrian <a...@p...onet.pl> napisał/a:
>>> Tak, tylko ile owe "normalne" wynoszą, jeśli poniżej 50 to luz, do 60 też
>>> jeszcze zostaje sporo czasu dla siebie, ale powyżej jest już problem...
>>
>> Jak dla mnie to 40h. A i tak brakuje mi czasu na zainteresowania.
> Jak dla mnie to 40h tygodniowo na zainteresowania i hobby to w pełni
> wystarczająco!

Hehe :)
To teraz odlicz od tego czas na: podróż do/z pracy, przygotowanie
śniadania/obiadu/kolacji, ruch(bo praca siedząca), i zostaje z godzinka,
dwie dziennie. (a jak kto lubi jeszcze poczytać np. beletrystyke, tak
jak ja, to szybko znika, a tutaj by się jeszcze człowiek pouczył itd.)

--
Krzysztof Krasoń

do góry

> > Poza Warszawa o ta srednia krajowa jest z tego co wiem, na poczatku
> > trudno.Ale ogolnie rzecz biorac 1800-2500 po okresie probnym jesli
> > reprezentujesz odpowiedni poziom...
> Masz na mysli brutto czy netto .... ?
>

Rozmawialismy ile dostaje programista czyli przyjalem punkt widzenia
pracownika, czyli netto. Ale prawda jest taka,ze pensja programisty moze sie
wahac od 800-12000 w zaleznosci od umiejetnosci i firmy :) Jesli komus
zalezy na wysokich zarobkach to naprawde w Wawie jest najlatwiej.
Jarod

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ale 7 dni w tyg.?? Słyszałem że w Comarch norma to 12 h (ale nie zapytałem
> się czy 5,6 czy 7 dni/tyg).

To nie jest prawda, to nie jest norma w Comarchu. Praktycznie aby pracowac w
takim trybie musisz trafic do wyjatkowo ciezkiego projektu i oczywiscie
dawac sobie wrzucac robote bez ograniczen. W przeciwnym przypadku pracujesz
normalnie 8h i do domu. No i oczywiscie trzeba pracowac z rozsadna
wydajnascia, bo w przeciwnym przypadku nie ma co sie dziwic, ze ktos siedzi
12h jak nie moze sobie poradzic ze zrealizowanie swoich podstawowych zadan.

> Jeśli chodzi o język to raczej nie PHP - bo teraz to chyba najgorzej
> płatna rzecz, raczej rzeczy typu C++/Java

Znajomosc samego jezyka oprogramowania nie gwarantuje ci dobrej, dobrze
platnej pracy. Do tego trzeba znac kupe roznych narzedzi i technologii, plus
oczywiscie angielski na poziomie przynajmniej rozumienia tekstu (chodz to
juz rzadko wystarcza).

pozdrawiam
Marcin

do góry

Krzysztof Krasoń wrote:

> Dnia 28.05.2005 HERAKLES <h...@b...pl> napisał/a:
>> Krzysztof Krasoń wrote:
>>
>>> Dnia 26.05.2005 Adrian <a...@p...onet.pl> napisał/a:
>>>> Tak, tylko ile owe "normalne" wynoszą, jeśli poniżej 50 to luz, do 60
>>>> też jeszcze zostaje sporo czasu dla siebie, ale powyżej jest już
>>>> problem...
>>>
>>> Jak dla mnie to 40h. A i tak brakuje mi czasu na zainteresowania.
>> Jak dla mnie to 40h tygodniowo na zainteresowania i hobby to w pełni
>> wystarczająco!
>
> Hehe :)
> To teraz odlicz od tego czas na: podróż do/z pracy, przygotowanie
> śniadania/obiadu/kolacji, ruch(bo praca siedząca), i zostaje z godzinka,
> dwie dziennie. (a jak kto lubi jeszcze poczytać np. beletrystyke, tak
> jak ja, to szybko znika, a tutaj by się jeszcze człowiek pouczył itd.)
>
e tam jazda na rowerze lub autem do pracy to czysta przyjemność
--
===========================
Im więcej wiem tym więcej nie wiem

do góry

> Witam!
> Ile średnio zmuszony jest pracować programista, który chce zarabiać
> przyzwoite jak na swoje wykształcenie pieniądze (czyli co najmniej średnia
> krajowa)?

Wszystko zalezy od poziomu, umiejetnosci oraz firmy. Przy sporym
dswiadczeniu powinien wystarczyc 1/2 etat.

WGan

do góry