On 5 Lut, 08:20, "Waldek M." <w...@l...localdomain> wrote:
> Dnia 5 Feb 2008 00:13:45 +0100, Wojciech Bancer napisał(a):
>
> > Co więcej korzystam na codzień z oprogramowania napisanego w Javie (IDE)
> > i też jakoś nic złego się nie dzieje.
>
> Ciekawe. Na mojej maszynie (1.5 GB RAM, P4 2.4 GHz) sztandarowy
> produkt czyli Eclipse po kilku godzinach zostawienia bez opieki, zżera
> wszystkie zasoby i jedyne, co można nim. Podobne doświadczenia
> mają niemal wszyscy ludzie z mojego projektu, którzy go używają
> (ok. 15-20 osób).
> A są mniejsze narzędzia, jak np. MIB Browser, które robią to
> samo jeszcze szybciej.
>
No widzisz. Może to twoja aplikacja, którą piszesz w Eclipse ma memory
leaks :)

--
Robert Sajdok (Ris)

do góry

On 8 Lut, 13:27, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:
> On 2008-02-08, Robert Sajdok <r...@g...com> wrote:
>
> >> Wojciech Bancer pisze:
> >> Nie. Po prostu lubię elastyczne języki programowania o zwięzłej składni,
> >> wspierające różne techniki programowania.
> > Zwięzła składania w c++ ? Chyba sobie jaja robisz. To właśnie Java
> > została tak przemyślana żeby być do bólu prosta i zwięzła.
>
> Zwięzły to jest Python. Java jest cholernie nadtypiczna. ;)
>
Silne typowanie cię tak męczy ;) ? To masz groovy, scala, jruby
wszystko korzysta JVM.

--
Robert Sajdok (Ris)

do góry

On 28 Sty, 11:22, "Al" <l...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Witam,
>
> 1. Jak to jest. Ciagle czytam ze firmy potrzebuja programistow, nawet do
> klepania kodu. Zlozylem CV do 12 firm, czekam juz tydzien i zero odezwu.
odpowiedz jest jedna.
Nie umiałes sie po prostu sprzedac.

Zmien CV, drąż temat, szukaj dobrych firm,patrz po nowo powstałych itp
itd.
Nie wysyłaj do dziadów bo oni szukają taniochy.
szukaj najlepiej za granicą.
Angole niezle płacą informatykom :)

do góry

Dnia Fri, 8 Feb 2008 04:29:57 -0800 (PST), Robert Sajdok napisał(a):
>> Ciekawe. Na mojej maszynie (1.5 GB RAM, P4 2.4 GHz) sztandarowy
>> produkt czyli Eclipse po kilku godzinach zostawienia bez opieki, zżera
>> wszystkie zasoby i jedyne, co można nim. Podobne doświadczenia
>> mają niemal wszyscy ludzie z mojego projektu, którzy go używają
>> (ok. 15-20 osób).
>> A są mniejsze narzędzia, jak np. MIB Browser, które robią to
>> samo jeszcze szybciej.
>>
> No widzisz. Może to twoja aplikacja, którą piszesz w Eclipse ma memory
> leaks :)

Tia, zwłaszcza że jej pod Eclipse nie uruchamiam :-)
Używam go jako edytora i przeglądarki kodu (całkiem niezłej,
swoją drogą) - natomiast kompilacja przebiega zupełnie gdzie
indziej.

No i używałbym dalej, gdyby Eclipse nie był tak "ciężki";
niestety jest jak jest i w końcu wróciłem do Vima.

Pozdrawiam,
Waldek

do góry

W artykule <a...@i...go
oglegroups.com> Robert Sajdok napisal(a):

> On 4 Lut, 18:53, pw <p...@o...pl> wrote:
>> jaQbek pisze:
>>
>> > Jest jeszcze jedna rzecz, która przemawia za tym, że w obecnych realiach
>> > z pojedynku java : c++ to ta pierwsza wychodzi zwycięsko.
>> [...]
>> > zapada decyzja
>> > przeniesienia na jakąś niekompatybilną platformę. W przypadku Javy
>> > sprawę załatwi (a przynajmniej teoretycznie powinna) kwestia maszyny
>> > wirtualnej. A jak system będzie natywny, napisany w C++ ?
>>
>> 1. C++ jest niezależny od platformy.
>> 2. Javę przeniesiesz parę razy i wiele razy będziesz dokładał RAM, zanim
>> analogiczna aplikacja w C++ zacznie wyczerpywać zasoby (o ile zacznie).
> Tylko, że tą w c++ będzie się pisało 10 razy dłużej.

Podobne teksty słychać przy porównaniach Javy i Pythona na ten przykład :)

--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć

do góry

W artykule <4...@i...go
oglegroups.com> Robert Sajdok napisal(a):

> On 8 Lut, 13:27, Wojciech Bancer <p...@p...pl> wrote:
>> On 2008-02-08, Robert Sajdok <r...@g...com> wrote:
>>
>> >> Wojciech Bancer pisze:
>> >> Nie. Po prostu lubię elastyczne języki programowania o zwięzłej składni,
>> >> wspierające różne techniki programowania.
>> > Zwięzła składania w c++ ? Chyba sobie jaja robisz. To właśnie Java
>> > została tak przemyślana żeby być do bólu prosta i zwięzła.
>>
>> Zwięzły to jest Python. Java jest cholernie nadtypiczna. ;)
>>
> Silne typowanie cię tak męczy ;) ? To masz groovy, scala, jruby
> wszystko korzysta JVM.

Ja w kwestii formalnej. Panowie nie mylmy silnego typowania ze statycznym
typowaniem, bo to są dość niezależne kwestie. Zarówno Java i Python są
silnie typowanymi językami, gdzie każdy obiekt ma dokładnie określony typ.
Natomiast - w przeciwieństwie do Javy - Python jest dynamicznie typowany,
więc zmienne są tylko etykietkami nie niosącymi żadnej informacji o typie
obiektu do którego się odwołują.

--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć

do góry

W artykule <fo25o9$b77$1@atlantis.news.tpi.pl> pw napisal(a):

> Jakub Kaniewski pisze:
>> Może programy desktopowe faktycznie najczęściej są pisane w C++ (ale
>> coraz częściej jest to też .NET). Rzecz w tym że aplikacje sprzedawane w
>> milionach egzemplarzy i instalowane przez użytkowników na pulpicie to
>> niewielki procent tego co się programuje. Gros pracy programistów na
>> świecie to aplikacje webowe i biznesowe systemy zamknięta (tutaj
>> praktycznie rządzi Java EE).
>
> Nie jestem pewien co do tego rządzenia Javy. Kupę softu biznesowego
> napisane jest w jakimś egzotycznym badziewiu typu Oracle Forms czy X++,
> przy którym Java to rzeczywiście postęp.

Nie znam X++, więc się nie wypowiem o nim, ale nie rozumiem dlaczego
uważasz Oracle Forms za egzotyczne i badziewne. Nie jest to technologia
masowa, bo należy do jednego producenta i kosztuje dość słono.
Formsy skupiają się na deklaratywnym tworzeniu aplikacji mocno
ograniczając pisanie kodu do niezbędnego minimum. Moim zdaniem
to jest dobre w przypadku tworzenia aplikacji opartych na bazie danych,
szumnie zwanych biznesowymi. Do zrobienia gierki, pakietu biurowego,
czy komunikatora zupełnie się nie nadają, ale to przecież oczywiste.
Ponadto taka aplikacja dzięki zastosowaniu serwera aplikacyjnego
nie stawia końcówkom użytkownika wielkich wymagań, poza posiadaniem
przeglądarki i JVMa. Z perspektywy użytkownika jest to jednak aplet javy,
a nie siermiężna strona htmlowa, więc interakcja z użytkownikiem jest bardzo
dobra. Klient ma wrażenie jakby pracował na aplikacji desktopowej
z wygodnym interfejsem zarówno przez myszkę, jak i klawiaturę!
Aczkolwiek trochę szkoda, że Oracle całkowicie zrezygnował z wersji
klient-serwer Formsów, i obecnie nie można wyeliminować serwera aplikacji.
Reasumując myslę, że troszkę niedoceniasz Formsów.


--
Pozdrawiam, Piotr.Kuc-(szympans)-kuciak.net
Piotr Kuć

do góry

Piotr M Kuć pisze:
> Nie znam X++, więc się nie wypowiem o nim, ale nie rozumiem dlaczego
> uważasz Oracle Forms za egzotyczne i badziewne. Nie jest to technologia
> masowa, bo należy do jednego producenta i kosztuje dość słono.
> Formsy skupiają się na deklaratywnym tworzeniu aplikacji mocno
> ograniczając pisanie kodu do niezbędnego minimum. Moim zdaniem
> to jest dobre w przypadku tworzenia aplikacji opartych na bazie danych,
> szumnie zwanych biznesowymi. [...]

Dlaczego egzotyczne odpowiedziałeś sobie sam. Badziewne, ponieważ nie
istnieje możliwość stworzenia w tym ergonomicznego interfejsu dla
użytkownika. Takie rzeczy jak skalowalność, konfigurowalność
międzymordzia dla tego narzędzia nie istnieją. Brak jakiejkolwiek
hierarchii "kontrolek". Ile byś nie układał zawsze będzie krzywo, a w
czasie wykonania będą wyłazić jedne spod drugich. Stworzenie ogólnego
kodu graniczy z cudem - jeśli uda się zrobić coś co będzie można
wykorzystać w paru formularzach, kod będzie wyglądał tragicznie (nie
istnieje pojęcie zmiennej poza prostymi typami wbudowanymi). Podobnie
uzyskanie dynamicznego zachowania często nie jest możliwe. Pisanie w tym
oznacza brak rozwoju dla "programisty", a właściwie powoduje jego
cofanie się w rozwoju - uczy złych nawyków. To jest tragedia.

Pozdrawiam
pw

do góry