Kurciok napisał(a):
>> Witam,
>> dziekuje za komentarz. Oczekiwalem jednak nieco wiecej (faktyczne liczby
>> dla Wawy i Wrocka, jakies analizy rynku na nastepne pare lat wraz z
>> tedencja wzrostu pensji czy dostepnosci sily roboczej). Ponizej moje
>> komentarze, przeczytaj i jesli znasz jakies liczby to prosze odpisz.
>
> Daj ogłoszenie na grupę pl.praca.oferowana i zobaczysz ile osób zgłosi się
> na twoje ogłoszenie (koniecznie napisz że dobrze płacisz i podaj konkretne
> stawki, które jesteś w stanie zaoferować). Jeżeli chcesz programistów Oracle
> z paroletnim doświadczeniem i zależy ci na tym aby ludzie nie odchodzili co
> chwila to jeżeli będziesz płacił powyżej 8k netto (wawa) i 6k netto
> (wrocław) to znajdziesz o ile będzie to stabilna praca. Znalazł byś nawet za
> mniej ale wtedy ryzykujesz że ten ktoś po paru miesiącach odejdzie (bo
> wyjedzie np. do UK :). Ludzie zaraz po studiach oczywiście będą pracować
> nawet za dwa razy mniej (ale wtedy musisz się liczyć z podwyżkami co roku
> nawet o 30% aż do zrównania z tymi kwotami które podałem). Pensje podskoczą
> w ciągu najbliższych paru lat ale na pewno nie zrównają się z pensjami w UK
> także warto.
Jestem programista Oracle + Java (kilka lat doswiadczenia) i jakos nie
wiedze tych 6tys netto :)

Znam tez wielu innych programistow, zaden nie ma 6tys netto. Ale moze ja
i moim koledzy jestesmy wyjatkowy kiepscy w tym co robimy :) A na grupe
sami geniusze

do góry

A czy umowa o prace bylaby bezpieczniejsza dla pracodawcy? Dobrze, mozna
podpisac z okresem wypowiedzenia 3mies ale jesli czlowiek bedzie uparty to
i tak w ciagu tych 3 mieisecy nic nie zrobi albo pojdzie na zwolnienie.
Majac umowe o dzielo to pracodawca tez decyduje czy pracownik wywiazal sie
ze swoich zadan i w pewien sposób ma on gwarancje wykonania chocby tej
ostatniej roboty.

Osobiscie nie uwazam zeby byly az takie klopoty, moja firma zreszta tez tak
nie mysli bo znaja mnie i nie ukrywam nigdy nie mieli klopotów z polskimi
programistami, byli oni wrecz najbardziej produktywnymi i lojalnymi
programistami tej firmy.

"futszaK" <f...@g...com> wrote in message
news:er9adu$4di$1@atlantis.news.tpi.pl...
> On Sun, 18 Feb 2007 01:24:14 +0100, Any User wrote:
>
>> Bez problemu mozna, tylko umowy o dzielo musza byc podpisywane co
>> miesiac nowe i za kazdym razem musza byc podane inne dziela do
>> wykonania.
>
> dobry sposób zeby sobie taki pracownik czy nawet grupa pracowników z
> miesiaca na miesiac powiedziala "odchodzimy"
>
>
>
>
> --
> futszaK
> 0601061867
> Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta,
> chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :>

do góry

W wiadomości news:er9jtf$vuo$1@news.onet.pl OraDev <o...@o...pl>
pisze:

> Majac umowe o dzielo to pracodawca tez decyduje czy
> pracownik wywiazal sie ze swoich zadan
W przypadku umowy o dzieło nie powstaje stosunek pracy, nie ma zatem
pracodawcy - jest zlecający wykonanie dzieła, i nie ma pracownika - jest
wykonawca dzieła.
Nie istnieje między nimi żaden rodzaj zależności służbowej, a umowa tego
typu jest umową rezultatu. O tym, czy została wykonana decyduje wypełnienie
jej warunków (a w razie kontrowersji sąd cywilny).
To takie uwagi w kwestii precyzji sformułowań, której można by oczekiwać od
strony poszukującej pracowników.

do góry

"Kurciok" <k...@p...BEZSPAMUonet.pl> wrote in message
news:er96oi$mmu$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>> dziekuje za komentarz. Oczekiwalem jednak nieco wiecej (faktyczne liczby
>> dla Wawy i Wrocka, jakies analizy rynku na nastepne pare lat wraz z
>> tedencja wzrostu pensji czy dostepnosci sily roboczej). Ponizej moje
>> komentarze, przeczytaj i jesli znasz jakies liczby to prosze odpisz.
>
> Daj ogłoszenie na grupę pl.praca.oferowana i zobaczysz ile osób zgłosi się
> na twoje ogłoszenie (koniecznie napisz że dobrze płacisz i podaj konkretne
> stawki, które jesteś w stanie zaoferować). Jeżeli chcesz programistów
> Oracle z paroletnim doświadczeniem i zależy ci na tym aby ludzie nie
> odchodzili co chwila to jeżeli będziesz płacił powyżej 8k netto (wawa) i
> 6k netto (wrocław) to znajdziesz o ile będzie to stabilna praca. Znalazł
> byś nawet za mniej ale wtedy ryzykujesz że ten ktoś po paru miesiącach
> odejdzie (bo wyjedzie np. do UK :). Ludzie zaraz po studiach oczywiście
> będą pracować nawet za dwa razy mniej (ale wtedy musisz się liczyć z
> podwyżkami co roku nawet o 30% aż do zrównania z tymi kwotami które
> podałem). Pensje podskoczą w ciągu najbliższych paru lat ale na pewno nie
> zrównają się z pensjami w UK także warto.
>
Tez tak myslalem. Jednak dopóki nie bedzie zielonego swiatla nie chce
ludziom macic w glowach, a swój czas tez szanuje.
Na poczatek na pewno nie damy takich pieniedzy, bynajmniej nie w Wawie, ZUS
+ skladki to prawie 1/3 kosztów bezposrednich pracodawcy. Podatek mozna
przelknac ale te skladki i haracze dla hydry ZUS mocno obnizaja oplacalnosc
calej inwestycji. Wlos sie jezy na glowie.

>> I tu lezy pies pogrzebany, nie wiemy jaka forme wybrac, ja nie bylem 5
>> lat w Polsce, niedawno wrocilem. Myslalem aby zalozyc firme i zatrudniac
>> na dzielo ale nie znam za bardzo polskich realiów. Dlatego pisze tego
>> posta i prosze o pomoc. Czy mozna na dzielo przez pare lat? Firma nie
>> chce klopotów ze swoim i polskim US. Byc moze zatrudnimy firme doradcza.
>
> Jeżeli założysz własną działalność w Polsce to z rozliczeniami nie będzie
> problemu. Najlepiej zrobić wszystko przez biuro podatkowe. Ogólnie pomysł
> jest bardzo dobry wiele osób tak jak ty wraca do Polski otwiera firmy i
> zatrudnia programistów bo to się opłaca. Jeżeli chodzi o pracę na umowę o
> dzieło to jeżeli ci ludzie mają pracować w firmie na miejscu to odpada
> (niezgodne z prawem). Najlepiej zatrudnij na początek normalnie na umowę o
> pracę, a później jeśli niektórzy będą chcieli pracować w domu to mogą
> założyć własną działalność gospodarczą. Ja bym jednak nie kombinował i
> zatrudniał normalnie na umowę o pracę (chyba że pracownikowi by to nie
> pasowało).
>
>> To beda dodatkowe moduly do istniejacego systemu. Mniejsze, wieksze
>> (miesiac-do roku trwajace projekty). Ja tez wgryzalem sie w czyjs kod
>> przez pare lat i szczerze mówiac czasami klnalem ale po roku nie mialem
>> juz zadnych klopotów.
>
> W takim przypadku powinno być dobrze. Jeśli jest na to dużo czasu i ci
> ludzie sobie mogą spokojnie siedzieć i się w to wdrażać bez presji to nie
> widzę przeszkód.
>
>> Na poczatek dajemy zawsze raporciki (nie Reports!), poprawianie czegos,
>> szukanie bledów, nawet do pol roku, jak czlowiek juz pozna system to
>> zaczyna pisac serwera (obie warstwy) albo klienta albo to i to. Moze
>> oczywiscie wczesniej jak czuje sie na silach.
>> W 60% jest to rzemioslo i klepanie mloteczkiem, ale sa i naprawde ciekawe
>> rzeczy. Firma jest rowniez otwarta na inicjatywy programistów (nowe
>> technologie i narzedzia, byle nie za drogo).
>
>> Znam dobrze kod (w duzej czesci pisalem to tez ja). Jestem tez
>> programista Oracle od lat 9ciu.
>
> Jeżeli będziesz siedział w tej firmie i przez pierwsze pół roku tłumaczył
> jak co działa to myślę że nie będzie problemu.
>
>> Boje sie tego aczkolwiek w swoim zyciu spotkalem wielu polskich
>> programistów Oracle i byli oni raczej ludzmi odpowiedzialnymi za swoje
>> decyzje. Szukam ludzi powaznych, najlepiej juz z rodzina, szukajacych
>> stabilizacji.
>> Najprawdopodobnie po jakims czasie, jesli ludzie sie sprawdza bedzie
>> mozliwosc przejscia na prace czesciowo zdalnie, pare dni w firmie, pare w
>> domu.
>
> Jeżeli będziesz płacił stawki takie jak podałem to będą chodzić do pracy z
> uśmiechem na twarzy :).
>
>> Powaznie sie zastanawiam czy w ogóle w to wchodzic.
>
> Jeżeli tylko chce ci się wracać do Polski na dłużej to pomysł jest dobry.
> Bardzo dużo firm działa w ten sposób.
>
>> Firmie brakuje zdolnych i doswiadczonych ludzi, wdrozenie tam zdolnego
>> czlowieka trwa min 2-3 miesiace i tyle daliby tutaj. Bylby to chyba tez
>> zarazem okres probny.
>
> Jak coś to możesz dać mi znać mam paru znajomych którzy być może by na
> takie coś poszli (ale to w rejonach bielska białej) (pewnie odpada bo nie
> ma lotniska :).
>
W zwiazku z tym ze najwieksze i najciekawsze projekty sa prowadzone w
najwiekszych polskich miastach to skad w takim Bielsku beda bardzo zdolni i
co najwazniejsze doswiadczeni programisci Oracle (>6lat)? Tacy to chyba juz
wyjechali albo za granice albo do Krak, Waw czy Wroc? Przepraszam, nikogo
nie chce oczywiscie urazic.
Mniejsze miasto jednak raczej nie wchodzi w gre, nie brak lotniska jest
jednak przeszkoda.

do góry

Cos za cos.
Nie neguj jednak, ze "singiel" ponizej 25 lat jest stabilniejszym (w
szerokim tego slowa znaczeniu) pracownikiem niz trzydziestolatek.
Z drugiej strony doskonale wiem, ze mlodzi sa zdolniejsi, chetniejsi do
nauki, pracy, a ci wolnego stanu dodatkowo do poswiecen "w imie projektu"
itp jak dostanie niezle pieniadze. Tez taki bylem. Pozniej czlowiek sie
nieco wypala.

Moze przesadzilem z ta 40tka, takich programistów to juz chyba nie ma, sa
juz na stanowiskach kierowniczych ale nawet wymaganie dlugiego stazu z
Oracle (w przypadku tej oferty) implikuje wiek 30 lat i tego nie zmienie.

Oprócz tego malo ludzi uczy sie teraz Formsów czy PL/SQL.

Historia, która opowiedziales miala miejsce jakis czas temu wiec moze i Ty
teraz jestes kolo 30tki. To raz. A dwa to po prostu jestes zdolniejszy od
tamtego i to jest najwazniejsze.

"futszaK" <f...@g...com> wrote in message
news:er9402$bgp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> On Sun, 18 Feb 2007 01:50:53 +0100, OraDev wrote:
>
>> Szukam tylko profesjonalistów, nie studentów ani skoczków. Z calym
>> szacunkiem dla studentów, sam kiedy pracowalem na studiach. Czesto jesli
>> student dostanie za malo to zaraz szuka czegos innego, a jak dostanie za
>> duzo to nawet potrafi szantazowac firme bo jest b.mobilny. Pracowalem
>> kiedys
>> jako IT manago w duzej firmie teleinfo wiec znam studentów, albo
>> kawalerów
>> zaraz po studiach. Sa bardzo zdolni ale malo stabilni w decyzjach. Tutaj
>> wolalbym zatrudnic 30-40latka z rodzina niz 25tke z panna (albo
>> kawalerem,
>> nie jestem seksista).
>
> Swego czasu podobne txty slyszalem od wlasciciela sieci w której
> pracowalem. Bardzo nie lubil rotacji pracowników bo kazdemu trzeba czas
> poswieciec, wyjasnic i tak dalej.To bylo w czasie kiedy ja odchodzilem bo
> musialem DODATKOWO opiekowac sie jedna siecia odlegla o 40km (wyjazd
> srednio raz,dwa w tygodniu nawlasny koszt) za 700zl.
> Przyszedl nastepca i dostal.... 400zl/mies plus dodatkowe obowiazki.
> Drugi z nastepców (po mnie robia dwie osoby) zostal dobrany wedlug
> niezawodnego klucza "ma miec zone i dzieci bo tak latwo nie ucieknie".
> Gosciu nie ucieka, ale klienci zaczeli, niektórzy przychodza do mnie bo
> konkurencje otworzylem, nie zebym sie specjalnie jakos reklamowal tylko
> ludzie mnie polecaja, wiec zdarza sie ze podlaczam tego samego czlowieka
> po raz drugi.
>
>
>
> --
> futszaK
> 0601061867
> Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta,
> chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :>

do góry

Użytkownik "OraDev" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:er4uhv$a3c$1@news.onet.pl...
> Witam.
> chcialbym zatrudnic kilku programistów Oracle i Oracle/Java. Jestem na
> etapie badania rynku. Bardzo prosze tylko o powazne komentarze. Chcialbym
> sie dowiedziec ile na reke musieliby dostac programisci o profilu jak
> ponizej oraz jaka forma zatrudnienia jest preferowana?

Programisci z doswiadczeniem juz chyba sie nie dogaduja z pracodawcami na
zasadzie "ile bede mial na reke". Zdajesz sobie sprawe ze istnieje cos
takiego jak progi podatkowe, skladka emerytalna, wspolne rozliczanie itp.
gdzie kwestie placy "na reke" nie sa jednoznaczne.
Nie obrazisz sie chyba jesli postaram Ci sie odpowiedziec mowiac o stawkach
brutto...
Wedlug mnie zeby zatrudnic dobrego, solidnego programiste musisz zaoferowac
minimum 8 tys. brutto/m-c. Oczywiscie wiekszy wybor bedziesz mial przy 9
albo 10 i jesli Cie na to stac to zaplac tyle. Najlepiej jesli podpiszesz
umowe o prace z przeniesieniem praw autorskich co pozwoli pracownikowi
zaoszczedzic troche na podatku a Ciebie nic nie kosztuje (o szczegolach
musisz poczytac gdzies w necie).
Dobrze jesli obiecasz jakas premie na koniec roku (np. 13-ke) albo na
zakonczenie projektu lub jego etapu, to jest chyba najlepszy sposob na
zatrzymanie pracownika w firmie.
Mozesz rozwazyc tez zatrudnienie na dzialalnosc, powinienes wtedy
wynagrodzic jakos pracownikowi nizsze skladki emerytalne i wliczyc ryzyko
zerwania takiej umowy. Mi wychodzi ze to by musialo byc jakies 9-10 tys.
netto (wzgledem VAT-u oczywiscie).
To co podalem tyczy sie Warszawy, innych stawek nie znam, ale moge Cie
zapewnic ze za kwoty ktore podalem znajdziesz odpowiedni zespol. Dobrze
jesli w swoim biznesplanie przewidzisz wzrost stawek w nalblizszych latach.
Jak bedziesz mial jeszcze jakies pytania a ja bede znal odpowiedzi to
napisze ;)
Poki co pozdrawiam i zycze powodzenia.

Adam

do góry

> Jestem programista Oracle + Java (kilka lat doswiadczenia) i jakos nie
> wiedze tych 6tys netto :)

jezeli to stolica, to nie obraź się, ale psujesz rynek ;).

--

do góry

> W zwiazku z tym ze najwieksze i najciekawsze projekty sa prowadzone w
> najwiekszych polskich miastach to skad w takim Bielsku beda bardzo zdolni
> i co najwazniejsze doswiadczeni programisci Oracle (>6lat)? Tacy to chyba
> juz wyjechali albo za granice albo do Krak, Waw czy Wroc? Przepraszam,
> nikogo nie chce oczywiscie urazic.

Nic nie stoi na przeszkodzie aby mieszkać w BB a pracować w Krakowie,
Katowicach.

do góry

OraDev napisał(a):
> W zwiazku z tym ze najwieksze i najciekawsze projekty sa prowadzone w
> najwiekszych polskich miastach to skad w takim Bielsku beda bardzo zdolni i
> co najwazniejsze doswiadczeni programisci Oracle (>6lat)? Tacy to chyba juz
> wyjechali albo za granice albo do Krak, Waw czy Wroc?

Możesz wziąć pod uwagę Lublin, bo tam są firmy, które już długo grzebią
w Oracle'u i mają bardzo kompetentnych pracowników z kilkuletnim
doświadczeniem, ludzi którzy z jakichś powodów nie wyjechali. Płace są
trzykrotnie niższe niż w Wawie.

Pozdrawiam
pw

do góry

Dnia Sun, 18 Feb 2007 12:39:29 +0100, Kamil <k...@o...pl>
w <er9dtg$540$1@inews.gazeta.pl> napisał:

> Kurciok napisał(a):
[ ... ]
> Jestem programista Oracle + Java (kilka lat doswiadczenia) i jakos nie
> wiedze tych 6tys netto :)
>
> Znam tez wielu innych programistow, zaden nie ma 6tys netto. Ale moze ja
> i moim koledzy jestesmy wyjatkowy kiepscy w tym co robimy :) A na grupe
> sami geniusze

A w Kaliszu to jesteś przejazdem, czy mieszkasz i pracujesz?


--
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry