-
11. Data: 2005-02-01 08:46:56
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Aganieshka" <n...@s...op.pl> napisał w
wiadomości news:ctnb3a$22f$1@news.onet.pl...
> W niusie ctl24b$igh$...@n...onet.pl,
> Tomasz Brzeziński raczyl(a) sie wypowiedziec nastepujaco:
>
> /cut/
> >
>> 2000 pln? rrrrany...
> >
> etam. twardym trzeba byc nie mientkim:)
> jesli ma sie pewnosc ze po roku, dwoch, bedzie sie zarabiac 2 lub wiecej
> razy tyle, to przeciez mozna przebidowac:)
4000 pln po roku, dwóch wyżymania?
Znaczy, ja wiem, że dla wielu ludzi to są bardzo duże pieniądze. Ale z tego
co wiem, żeby się dostać do PWC i innych tego typu firm, trzeba przejść na
tyle solidną rekrutację, że trafiają ludzie w miarę inteligentni. A tacy
IMHO bez problemów mogą znaleźć (fakt - w W-wie, gdzie indziej może być
ciężej) podobnie płatną pracę w normalnych warunkach. Mam wokół siebie pełno
takich przykładów...
Swoją drogą, to jeśli oni rzeczywiście tyle zarabiają, to ja się
zastanawiam, kiedy zacznie działać mechanizm negatywnej selekcji - i do PWC
będą trafiały osoby, którym nie udało się znaleźc nic sensowniejszego.
Sigurd
-
12. Data: 2005-02-01 09:19:49
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: amfora <a...@i...pl>
majkel <m...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
> news:slrncvqpmp.nb1.arturcz@blabluga.hell.pl...
>> On 2005-01-30, Marek <m...@o...pl> wrote:
>>> Kasa niezla? 4000 brutto to niezla? Jak na Wawe i 10-12 godzin pracy to
>>> srednio...
>> Przepraszam, ja chyba coś przeoczyłem. Skąd ta kwota 4k brutto?
> na pocztaku jest 2K+ , 4 K jest po roku pracy , potem co jakis czas (18,24
> miesiace) kwota ta sie mnozy x 1,5-2,
Bzdury kolego wypisujecie i wprowadzacie czytelników w błąd.
2K+ to może dostaje praktykant, ale z pewnością nie zatrudniony na stałe
konsultant. Firmy Wielkiej Czwórki od kilku lat płacą podobnie i narybek
dostaje nieco ponad 4K i dodatkowe bonusy.
Faktycznie, w krótkim terminie i na warszawskie warunki to słaba oferta.
Ale niezmiennie powtarzam: najpierw przejdzcie przez proces rekrutacji, a
potem wybrzydzajcie na pensję. ;> Może uda się wynegocjować więcej.
amf.
--
./|\. http://akson.sgh.waw.pl/~ad20082/ ./|\.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa. | Julian Tuwim
./|\. GG:380952 | amfora | ICQ:99954579 ./|\.
-
13. Data: 2005-02-01 10:34:30
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "Aganieshka" <n...@s...op.pl>
W niusie ctnfu9$ip$...@n...onet.pl,
Tomasz Brzeziński raczyl(a) sie wypowiedziec nastepujaco:
/cut/
>
> Swoją drogą, to jeśli oni rzeczywiście tyle zarabiają, to ja się
> zastanawiam, kiedy zacznie działać mechanizm negatywnej selekcji - i
> do PWC będą trafiały osoby, którym nie udało się znaleźc nic
> sensowniejszego.
>
fakty chyba swiadcza przeciw takiej opinii. tego typu firmy ztcw nie
zmieniaja polityki zatrudnieniowej zbyt czesto. a absolwenci od lat walcza o
miejsca w nich jak o ogien. tak wiec musi ich cos przyciagac- jesli nie
pieniadze na poczatku to ich pewnosc po paru latach? moze prestiz? moze
pewna przejrzystosc regul?
pzdr, aga
--
I'm a lumberjack, and I'm okay. I sleep all night and I work all day.
(...) I cut down trees. I wear high heels, suspendies, and a bra.
I wish I'd been a girlie, just like my dear Papa.
(Monty Python's Lumberjack Song)
-
14. Data: 2005-02-01 18:41:42
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: k...@i...pl
> On 2005-01-30, Artur R. Czechowski (a...@h...pl) wrote:
> > Kasa niezla? 4000 brutto to niezla? Jak na Wawe i 10-12 godzin pracy to
> > srednio...
> Przepraszam, ja chyba coś przeoczyłem. Skąd ta kwota 4k brutto?
>
> Pozdrawiam
> Czesiu
>
> PS. Gdybym jakiś cudem trafił na rekturację do PWC i zaproponowano by mi
> kwotę 4k brutto PLN miesięcznie to nie wiem, czy bym wyszedł
> z pomieszczenia, czy też wyturlał się rechocząc ponuro, ale z pewnością
> bym pomieszczenie opuścił.
Nie zapominaj o jednej rzeczy, ze to rekrutacja dla absolwentow "bez
doswiadczenia". Nie ma az tak wielu firm, ktore oferuja wiecej absolwentom
kierunkow finansowych i ekonomicznych, a zapewne jak wiesz, uczelnie wypluwaja
teraz takich tysiace.
Zreszta jakos nie zauwazylem, by byla w PwC jakas negatywna selekcja, o ktorej
to wrecz pisze ktos w dalszej czesci watku. Wrecz przeciwnie, wiekszosc osob
to niezle jednostki, najczesciej po SGH (a nie jakiejs szkole wyzszej
gotowania na gazie i zmywania naczyn w koziej wolce), bardzo czesto z
ukonczonymi kilkoma fakultetami, zagranicznymi uczelniami i praktykami
miedzynarodowymi. Uwazasz, ze sa to osoby kiepskie i poszly do PwC (lub
jakiejkolwiek innej firmy z Big4) bo gdzie indziej ich nie chcieli?
A co do pensji... owszem, bardzo srednia jesli wziac pod uwage place
warszawskie, ale co bys powiedzial na przemnozenie tej kwoty przez >=3 w ciagu
3-5 lat (niekoniecznie dalej w konsultingu)? Wiele osob godzi sie na dlugie i
meczace godziny pracy za umiarkowana pensje ze wzgledu na te wlasnie
perspektywe...Cos za cos..kazdy ma prawo wyboru.
Pozdr
K.
P.S. Ile dostales jako absolwent w Twojej pierwszej powaznej pracy w wieku np
24 lat? Jesli mniej niz 4k to wysmiales pracodawce i wyszedles czym predzej?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
15. Data: 2005-02-01 20:43:13
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "majkel" <m...@o...pl>
Użytkownik "Aganieshka" <n...@s...op.pl> napisał w wiadomości
news:ctnmk2$7eg$1@news.onet.pl...
>W niusie ctnfu9$ip$...@n...onet.pl,
> Tomasz Brzeziński raczyl(a) sie wypowiedziec nastepujaco:
>
> /cut/
>>
>> Swoją drogą, to jeśli oni rzeczywiście tyle zarabiają, to ja się
>> zastanawiam, kiedy zacznie działać mechanizm negatywnej selekcji - i
>> do PWC będą trafiały osoby, którym nie udało się znaleźc nic
>> sensowniejszego.
>>
> fakty chyba swiadcza przeciw takiej opinii. tego typu firmy ztcw nie
> zmieniaja polityki zatrudnieniowej zbyt czesto. a absolwenci od lat walcza
> o
> miejsca w nich jak o ogien. tak wiec musi ich cos przyciagac- jesli nie
> pieniadze na poczatku to ich pewnosc po paru latach? moze prestiz? moze
> pewna przejrzystosc regul?
Dokladnie , to tak jak z wyzszymi uczelniami w kraju. Ukonczenie renomowanej
nie w kazdym przypadku gwarantuje wiedze i umiejetnosci. A pozatym, jak ktos
byl w PWc to wie ze pachnie to wielkim biznesem i jeszcze wiekszymi
pieniedzmi,
pozdrawiam, majkel
-
16. Data: 2005-02-01 20:48:49
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "majkel" <m...@o...pl>
Użytkownik "amfora" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ctnhjl$n54$1@absolut.sgh.waw.pl...
> majkel <m...@o...pl> wrote:
>> Użytkownik "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl> napisał w wiadomości
>> news:slrncvqpmp.nb1.arturcz@blabluga.hell.pl...
>>> On 2005-01-30, Marek <m...@o...pl> wrote:
>>>> Kasa niezla? 4000 brutto to niezla? Jak na Wawe i 10-12 godzin pracy
>>>> to
>>>> srednio...
>>> Przepraszam, ja chyba coś przeoczyłem. Skąd ta kwota 4k brutto?
>> na pocztaku jest 2K+ , 4 K jest po roku pracy , potem co jakis czas
>> (18,24
>> miesiace) kwota ta sie mnozy x 1,5-2,
>
> Bzdury kolego wypisujecie i wprowadzacie czytelników w błąd.
> 2K+ to może dostaje praktykant, ale z pewnością nie zatrudniony na stałe
> konsultant. Firmy Wielkiej Czwórki od kilku lat płacą podobnie i narybek
> dostaje nieco ponad 4K i dodatkowe bonusy.
> Faktycznie, w krótkim terminie i na warszawskie warunki to słaba oferta.
No ja mowie o praktykantach, ludzi z doswiadczeniem nie przyjmuja za czesto,
na 1 przyjetego praktykanta to jakies 0,05 czlowieczka z doswiadczeniem,
ktory prace zaczyna od razu od konsultanta. Wczesniej niestety trzeba
praktyke przejsc i 2K zabrac.......
poz
majkel
-
17. Data: 2005-02-01 20:52:39
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "majkel" <m...@o...pl>
Użytkownik <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:7228.0000093c.41ffcd66@newsgate.onet.pl...
>> On 2005-01-30, Artur R. Czechowski (a...@h...pl) wrote:
>> > Kasa niezla? 4000 brutto to niezla? Jak na Wawe i 10-12 godzin pracy to
>> > srednio...
>> Przepraszam, ja chyba coś przeoczyłem. Skąd ta kwota 4k brutto?
>>
>> Pozdrawiam
>> Czesiu
>>
>> PS. Gdybym jakiś cudem trafił na rekturację do PWC i zaproponowano by mi
>> kwotę 4k brutto PLN miesięcznie to nie wiem, czy bym wyszedł
>> z pomieszczenia, czy też wyturlał się rechocząc ponuro, ale z pewnością
>> bym pomieszczenie opuścił.
>
> Nie zapominaj o jednej rzeczy, ze to rekrutacja dla absolwentow "bez
> doswiadczenia". Nie ma az tak wielu firm, ktore oferuja wiecej absolwentom
> kierunkow finansowych i ekonomicznych, a zapewne jak wiesz, uczelnie
> wypluwaja
> teraz takich tysiace.
> Zreszta jakos nie zauwazylem, by byla w PwC jakas negatywna selekcja, o
> ktorej
> to wrecz pisze ktos w dalszej czesci watku. Wrecz przeciwnie, wiekszosc
> osob
> to niezle jednostki, najczesciej po SGH (a nie jakiejs szkole wyzszej
> gotowania na gazie i zmywania naczyn w koziej wolce), bardzo czesto z
> ukonczonymi kilkoma fakultetami, zagranicznymi uczelniami i praktykami
> miedzynarodowymi. Uwazasz, ze sa to osoby kiepskie i poszly do PwC (lub
> jakiejkolwiek innej firmy z Big4) bo gdzie indziej ich nie chcieli?
>
> A co do pensji... owszem, bardzo srednia jesli wziac pod uwage place
> warszawskie, ale co bys powiedzial na przemnozenie tej kwoty przez >=3 w
> ciagu
> 3-5 lat (niekoniecznie dalej w konsultingu)? Wiele osob godzi sie na
> dlugie i
> meczace godziny pracy za umiarkowana pensje ze wzgledu na te wlasnie
> perspektywe...Cos za cos..kazdy ma prawo wyboru.
ZGADZAM SIE . Jest to najlepszy przyklad na dzialanie prawa podazy na rynku
pracy.
Studenci wiedza co robia. JEsli kiedys PWC przstanie sie oplacac to predzej
czy pozniej z niego zrezygnuja Ci najzdolniejsi. Narazie jednak PWC wciaz
kusi. Pozatym juz kilka miesiecy pracy tam moze (nie musi) gwarantowac
niezla sciezke kariery, wiem to po znajomym......
poz
majkel
-
18. Data: 2005-02-01 21:34:06
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2005-02-01, k...@i...pl <k...@i...pl> wrote:
> Nie zapominaj o jednej rzeczy, ze to rekrutacja dla absolwentow "bez
> doswiadczenia". Nie ma az tak wielu firm, ktore oferuja wiecej absolwentom
> kierunkow finansowych i ekonomicznych, a zapewne jak wiesz, uczelnie
> wypluwaja teraz takich tysiace.
No cóż, to prawda. Tak przy okazji, najwyższy czas zacząć obalać mit, że
wyższe studia zapewnią dobrą pracę. Bo jak na razie wygląda na to, że dobrą
pracę ma ten, kto ma fach w rękach. Ekipa, która właśnie kończy mi remont
kuchni ma terminy zajęte na przynajmniej miesiąc do przodu. Osiedlowa
stolarnia też zapieprza na pełnych obrotach. Ba, mają kłopot ze znalezieniem
pracowników. A wcale kiepsko nie płacą.
> A co do pensji... owszem, bardzo srednia jesli wziac pod uwage place
> warszawskie, ale co bys powiedzial na przemnozenie tej kwoty przez >=3 w
> ciagu 3-5 lat (niekoniecznie dalej w konsultingu)? Wiele osob godzi sie
> na dlugie i meczace godziny pracy za umiarkowana pensje ze wzgledu na te
> wlasnie perspektywe...Cos za cos..kazdy ma prawo wyboru.
Znajomy programista pracujący w dobrej firmie (fakt, że zatrudnił się w dobrym
okresie) zarabia ponad 6k. I wcale nie siedzi w nadgodzinach. Dobry
freelancer mając dostęp do zleceń wyciągnie 8k. Mając jeszcze do tego
nienormowany czas pracy. I też się przy tym specjalnie nie przepracuje.
> P.S. Ile dostales jako absolwent w Twojej pierwszej powaznej pracy w
> wieku np 24 lat? Jesli mniej niz 4k to wysmiales pracodawce i wyszedles
> czym predzej?
Przelicz te 4k na ich równowartość 8 lat temu, to będę miał z czym
porównać.
Pozdrawiam
Czesiu
--
Z próżnego i recover nie odzyska
/z pamiętnika administratora/
-
19. Data: 2005-02-01 21:35:43
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
majkel <m...@o...pl> wrote:
> kusi. Pozatym juz kilka miesiecy pracy tam moze (nie musi) gwarantowac
> niezla sciezke kariery, wiem to po znajomym......
Może niektórzy poczują się zdziwieni, ale nie wszyscy mają jako cel życiowy
pracę 7 dni w tygodniu, po 12 dziennie w imię 'czegoś' (kasy?)
--
Przemysław Maciuszko
-
20. Data: 2005-02-01 22:53:05
Temat: Re: Proces rekrutacji do PWC
Od: "Marek" <m...@o...pl>
> Kasa niezla? 4000 brutto to niezla? Jak na Wawe i 10-12 godzin pracy to
> > srednio...
> a kto mowi o Wawie ???? :]
>
Wole sam robic kursy ktore finansuja w PWC np kurs bieglego ksiegowego
europejskiego (ACCA) za 30.000PLN niz meczyc sie codziennie po 12 godzin w
PWC a jeszcze wymagania jakie... Wymagaja nie wiem czego, najlepiej byc
pieknym, madrym ,doswiadczonym, madrym i bogatym.Wtedy z praktykami
zagranicznymi dostanie sie prace w PWC..;)