X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:euae3o$jff$1@atlantis.news.tpi.pl>
Larsoden <p...@w...acn.waw.pl> pisze:

> Gdyby do mnie tak pracodawca powiedział to bym się obsmarkał ze
> śmiechu, poważnie. Specjalnie bym nie brał urlopu żeby zobaczyć jak
> mi "przepada".

Ale masz świadomość, że niewykorzystany do końca kwartału, zaległy urlop to
złamanie KP przez ... pracodawcę?
Paradoksalnie w takiej sytuacji to on zapłaci karę, choć jego intencje były
jak najbardziej właściwe.
Dla mnie to głupota.

--
Nixe

do góry

Nixe napisał(a):

> Jeśli nie wykorzysta, to w przypadku kontroli z PIP pracodawca buli
> niezłą karę, co dla mnie jest kuriozalne właśnie w takiej, opisywanej tu
> sytuacji, gdy pracownik nie chce/nie może iść na urlop.

a jak sie ma do tego coś takiego jak plan urlopowy, teoretycznie kolesie
z PIPu mogą się uprzeć że pracownik miał se ustalić na początku roku
plan urlopowy który pracodawca ma zatwierdzić i w sumie nie ma żadnego
tłumaczenia. Ale w tej sytuacji to ciężka sprawa.

do góry

Nixe napisał(a):

> Dla mnie to głupota.
a jak to powiadają jak "Kuba Bogu tak Bóg kubie". Kiedyś koleś będzie
potrzebował jakiś urlop a pracodawca powie mu delikatnie że pogoda jest
za ładna i go nie puści.

do góry

On 27 Mar, 08:24, Tomek <t...@v...pl> wrote:
> Nixe napisał(a):
>
> > Dla mnie to głupota.
>
> a jak to powiadają jak "Kuba Bogu tak Bóg kubie". Kiedyś koleś będzie
> potrzebował jakiś urlop a pracodawca powie mu delikatnie że pogoda jest
> za ładna i go nie puści.

A moze uzaleznic premie od tego ? Jezeli nie wykorzysta urlopu, nie
bedzie premii :)

do góry

>> Gdyby do mnie tak pracodawca powiedział to bym się obsmarkał ze
>> śmiechu, poważnie. Specjalnie bym nie brał urlopu żeby zobaczyć jak
>> mi "przepada".
>
> Ale masz świadomość, że niewykorzystany do końca kwartału, zaległy urlop
> to złamanie KP przez ... pracodawcę?
> Paradoksalnie w takiej sytuacji to on zapłaci karę, choć jego intencje
> były jak najbardziej właściwe.
> Dla mnie to głupota.

Masz całkowitą rację. Natomiast uważam, że dorośli ludzie powinni zachowywać
się względem siebie poważnie. Gdyby pracodawca przyszedł i powiedział "weź
ten urlop bo KP nakazuje, przyjdzie kontrola i będzie chryja, zapłacimy karę
i chcę tego uniknąć" to wtedy jestem gotów iść na rękę i nawet rozpisać ten
urlop fikcyjnie, odbierając sobie wolne kiedy indziej albo iść na urlop
normalnie mimo niesprzyjającego terminu. Bo jak pracodawca traktuje mnie
poważnie to ja odpłacam mu tym samym.
Natomiast jak strzeli mu do głowy robić sobie jaja i wmawiać mi że jak nie
pójdę to mi przepadnie to ja też sobie sobie zrobie jaja i poczekam
spokojnie żeby zobaczyć jak przepada. Proste.

--
Larsoden | nedosraL
http://www.bykom-stop.avx.pl/

do góry

Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości

> z tego co mi wiadomo to zapłacić tylko można ekwiwalent za urlop w
> przypadku gdy pracownik odchodzi z pracy a nie wykorzystał urlopu. W
> przypadku zaległego urlopu powinien go wykorzystać do końca marca. Ale co
> się stanie jak nie wykorzysta to nie wiem:P

też dokładnie nie wiem jakim przepisem to poprzeć, ale ja w tym roku
dostałem kase za niewykorzystany urlop. zawsze kilka dni zostawało z
poprzedniego roku. w marcu kadrowa mnie podliczyła i przez ostatnie 3 lata,
uzbierały mi się prawie dwa tygodnie. nie dała rady wygonić mnie na urlop
więc mam dostać kase.
sytuacja jest analogiczna do tej gdy odchodzisz z firmy i masz nie
wykorzystany urlop, dostajesz za niego pieniądze, jeżeli go nie wykorzystasz
przez ostatnie dni pracy :]

do góry

Patryk napisał(a):
> Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
>
>> z tego co mi wiadomo to zapłacić tylko można ekwiwalent za urlop w
>> przypadku gdy pracownik odchodzi z pracy a nie wykorzystał urlopu. W
>> przypadku zaległego urlopu powinien go wykorzystać do końca marca. Ale co
>> się stanie jak nie wykorzysta to nie wiem:P
>
> też dokładnie nie wiem jakim przepisem to poprzeć, ale ja w tym roku
> dostałem kase za niewykorzystany urlop. zawsze kilka dni zostawało z
> poprzedniego roku. w marcu kadrowa mnie podliczyła i przez ostatnie 3 lata,
> uzbierały mi się prawie dwa tygodnie. nie dała rady wygonić mnie na urlop
> więc mam dostać kase.
> sytuacja jest analogiczna do tej gdy odchodzisz z firmy i masz nie
> wykorzystany urlop, dostajesz za niego pieniądze, jeżeli go nie wykorzystasz
> przez ostatnie dni pracy :]

Tak chyba od paru lat juz nie mozna... Teraz ekwiwalend nalezy sie tylko
gdy odchodzisz... W innych przypadkach musisz isc na urlop....

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

Patryk napisał(a):

> sytuacja jest analogiczna do tej gdy odchodzisz z firmy i masz nie
> wykorzystany urlop, dostajesz za niego pieniądze, jeżeli go nie wykorzystasz
> przez ostatnie dni pracy :]

nie jest analogiczna bo w KP jest jasno określone kiedy można wypłacić
ekwiwalent a kiedy musisz wziąć urlop.

do góry

Dnia 26 mar o godzinie 16:10, na pl.praca.dyskusje, Nixe napisał(a):


> Wypisz mu urlop,

ROTFL

> zabroń przychodzić do pracy i podpisywać listę obecności,

MegaROTFL

> a jeśli lubi mimo wszystko pracować, to jego wolna wola.

Heheheh

> Nie można pracownikowi zabronić przychodzić do pracy podczas urlopu.

O fak.

> Tylko pamiętaj, by w tym czasie nie podpisywał jakichś dokumentacji, projektów,
umów itp.

Co paliłaś za trawsko?
Swojego dilerka lepiej zmień -bo ten ci sprzedaje ścierwo ;)))))

Cały twój post jest ... o kant dupy potłuc.

--
Herbi
27-03-2007 10:40:25

do góry

Dnia 27 mar o godzinie 09:29, na pl.praca.dyskusje,
s...@g...com napisał(a):


> A moze uzaleznic premie od tego ? Jezeli nie wykorzysta urlopu, nie
> bedzie premii :)

A Regulamin wynagradzania co stanowi?
Zerknąc do UoP, i RW - *najprawdopobniej* premii nie można ot tak sobie
"odebrać".

--
Herbi
27-03-2007 10:43:14

do góry