-
11. Data: 2010-01-17 03:19:37
Temat: Re: Praca za granica
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>
realista wrote:
> Uzytkownik "Piotr "Curious" Slawinski"
> <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> napisal w wiadomosci
> news:hinqr9$mrf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> btw. oferty pracy mozesz wyszukiwac online, chocby przez eures,
>
> A byles tam, spradzales co tam jest? Za przeproszeniem gówno
niestety duzo gowna, ale troche znajomych szukajacych prac fizycznych bez
problemu znalazlo co trzeba.
--
-
12. Data: 2010-01-17 03:45:28
Temat: Re: Praca za granica
Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp>
realista wrote:
> Użytkownik "tomas" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:hitcjq$1mfr$1@news.mm.pl...
>> Czemu nie kazdy?Co masz na mysli nie kazdy?Masz na mysli prace
>> fizyczna?
>> Zapewniam ciebie ze praca w budowlance jest mniej mącząca niż zbiory
>> czy
>> kopanie caly dzien.Wiem wiem masz na mysli ze nie kazdy nadaje sie do
>> pracy w budowlance u "Polaczka".Pracowalem u polakow "majstrow" za
>> granica i musze potwierdzic ta opinie 80% to niezle sku...
>
> Ja np jestem typem komputerowca i co niby miałbym robić na takiej
> budowie gdzie same karki? To raz, a dwa nie każdy ma zdolności
> budowlane, ja akurat nie mam.
> Ale tyle to każdy wie, po prostu skręca mnie już słuchanie tej rady:
> przez znajomych.
to jest bardzo dobra rada. ad. twojego fachu - uniwersystety.
bardzo dobrze zaczynac tam, i niestety bez znajomosci nie tyle ze 'nic nie
zalatwisz' ale po prostu szukanie tego co cie interesuje i 'pod twoj profil'
zajmie ci duzo czasu.
ad. pracy w budowlance - znam pare osob ktore klikaja w biurach
projektowych, ~ rok temu bylo nawet ogloszenie i szukali kogos do pracy z
autocadem w moim rodzinnym miescie. sprobuj sie zainteresowac ile kosztuje
wykonanie projektow.
>> Rzeczywiscie dales porade...Moze powinien zajrzec na eures ale tam
>> pewnie podobnie jak u nas w urzedach pracy wkoncu to ogloszenia na
>> cala
na euresie nie znajdziesz raczej nic bardziej specjalizowanego, nie ma tez
praktycznie duzych opcji tworzenia profilu.
programistow jest teraz b. duzo i raczej poza hobby to sporo nie zarobisz,
aczkolwiek mozesz przemyslec po prostu sprzedawanie licencji na swoje
dziela, a takze handel gotowymi rozwiazaniami (kompletne systemy).
znam pare osob ktore trzymaja sie dosc niezle z samych zobowiazan
licencyjnych...
gdzie jeszcze widze spore luki - ale to juz wymaga inwestycji wlasnych -
protetyka z wykorzystaniem drukarek 3d/cnc. oczywiscie to troche szara
strefa, bo proces atestowania trwa tyle ze jest to niepraktyczne, ale rynek
na tego typu uslugi jest olbrzymi - zauwaz ze idziesz do szpitala z byle
peknieciem kosci i zakladaja ci kawal ciezkiego gipsu, albo b. drogi
'elastyczny', podczas gdy wytloczenie czegos co spelni podobna funkcje z
lekkiego plastiku na wtryskarce 'u znajomego w zakladzie' to 1/10 ceny, i
duzo wieksza wygoda (chocby wodoodpornosc i fakt ze jak to
polamiesz/zabrudzisz to za podobne grosze mozna druge zrobic).
jesli sie przyjrzysz z czym sie musza meczyc ludzie z innymi uszkodzeniami
to tez zapewne zauwazysz spory rynek.
no ale tutaj trzeba obejsc spora zawalidroge jaka jest problem 'jak sie
skutecznie reklamowac' i jak byc u klienta przed kolosami typu 3m...
--
-
13. Data: 2010-01-17 09:48:33
Temat: Re: Praca za granica
Od: "realista" <m...@r...org>
Użytkownik "tomas" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hiter4$30o3$1@news.mm.pl...
> Wiesz zebys pracowal u znajomego to by doszkolil , niestety trzeba byc
> mobilnym cale zycie nie bedziesz przy komputerze pracowal.Głowny
> problem
> bezrobotnych to to ze zamykaja sie w jednej dziedzinie.Najbardziej
> mnie
> smiesza znajomi ktorzy pracuja to w biurach i nasmiewaja sie ze mnie
> ze ja jezdze tam do pracy fizycznej , ale jak im powiesz to jak ty tu
> zyjesz za te 2tys, to juz od razu sie obrazają.
Jest jeszcze coś takiego jak predyspozycje, ja po prostu ich nie mam do
pracy na budowie, mówimy o prostej pracy fizycznej tamże.
>
>> Ale tyle to każdy wie, po prostu skręca mnie już słuchanie tej rady:
>> przez znajomych.
>
> Ja z poczatku mialem przez znajomych , poznalem lokalny rynek i szukam
> obecnie sam z powodzeniem , tylko jest jeden minus praca w sezonie to
> nie praca caly rok , a trzeba cos robic w polsce przez zime i za cos
> sie
> utrzymac.
Powiedz mi czy jest ktoś na świecie kto zapytał kiedyś: jak znaleźć
pracę, dostał odpowiedź od znajomych,
to go wielce olśniło i rzekł: "faktycznie, nie pomyśłałem o tym!"
Zadzwonił do znajomych, znalazł pracę i dziękował za wspaniałą poradę??
Nie mam znajomości, a może to ja będe kiedyś znajomym dla znajomych i im
pomogę? Przecież ktoś musi/ał być pierwszy.
>> Eures to kicha, napisałem o tym w innym poście, a sam niewiele mogę
>> poradzić bo jestem w tej samej sytuacji praktycznie co Adam i sam
>> szukam, ale mam zamiar właśnie skorzystać z jakiegoś biura
>> pośrednictwa,
>> nie widzę innej możliwości.
>
> Najlepiej zarejestrowac sie w urzedzie pracy , jak jezyk nie jest
> barierą.Plusem krajow starej unii jest to ze tam wiekszosc zna
> angielski.
Jakim urzędzie, polskim? Mówimy o tym jak wyjechać już do pracy, na
szukanie na miejscu w ciemno mało kto sobie może pozwolić, chyba że ma
duże zasoby oszczędności.
-
14. Data: 2010-01-17 09:50:07
Temat: Re: Praca za granica
Od: "realista" <m...@r...org>
Użytkownik "Piotr "Curious" Slawinski"
<c...@b...internetdsl.tpnet.lp> napisał w wiadomości
news:hitvp7$5mv$3@atlantis.news.neostrada.pl...
> realista wrote:
>
>> Uzytkownik "Piotr "Curious" Slawinski"
>> <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> napisal w wiadomosci
>> news:hinqr9$mrf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> btw. oferty pracy mozesz wyszukiwac online, chocby przez eures,
>>
>> A byles tam, spradzales co tam jest? Za przeproszeniem gówno
>
> niestety duzo gowna, ale troche znajomych szukajacych prac fizycznych
> bez
> problemu znalazlo co trzeba.
Ja tam nie widzę nic lepszego ponad to co proponują w PUPach,
ofert jak na lekarstwo
http://www.wup.mazowsze.pl/new/?phtml=159989659
w dodatku to idzie na całą Europę, więc o etat chyba strasznie trudno.