eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca z Work&Travel
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-07-12 02:19:09
    Temat: Praca z Work&Travel
    Od: "Whesper" <w...@p...onet.pl>

    Witam!
    Mam pytanie w zwiazku z praca w programie Work & Travel w USA. Nie odpowiadaja
    mi warunki pracy, w ktorych teraz sie znajduje (niepewnosc posady, zly
    stosunek pracodawcy do mnie, mniejsza niz zaznaczona w umowie placa i dluzszy
    czas pracy). Czy ktos z panstwa nie orientowalby sie, na jakich warunkach
    mozna go zmienic, mam juz nowy adres pracy, ktora moglbym zaczac od zaraz. Czy
    trzeba informowac jakiekolwiek organy i jezeli tak, to jakie i czy moge to
    zrobic bez poinformowania organizacji?
    Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam!

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-07-12 12:57:34
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "kjop" <k...@w...pl>


    "Whesper" <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:1781.000004ca.40f1f51c@newsgate.onet.pl...

    > Mam pytanie w zwiazku z praca w programie Work & Travel w USA. Nie
    odpowiadaja mi warunki pracy, w ktorych teraz sie znajduje (niepewnosc
    posady, zly stosunek pracodawcy do mnie, mniejsza niz zaznaczona w umowie
    placa i dluzszy czas pracy).

    dales sie nabrac jak ja i wielu moich znajomych. to nie sa wyjazdy na
    zarobek tylko do obozow pracy.

    > Czy trzeba informowac jakiekolwiek organy i jezeli tak, to jakie i czy
    moge to zrobic bez poinformowania organizacji?

    w moim przypadku bylo tak, ze czesc osob odeszla z tego programu znajdujac
    sobie prace w pobliskim kasynie. nie informowali o tym oraganizatorow.
    jednak kiedy zaczelo sie to robic popularne, to organizator zagrozil, ze
    jezeli ktos jeszcze zrezygnuje z pracy na ich zasadach, to wraca do polski.
    w sumie, to z prespektywy czasu sam nie wiem co gorsze...

    jedno jest pewne... zmienilo to moje nastawienie do usa calkowicie


  • 3. Data: 2004-07-12 17:26:20
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "Bianka" <b...@w...pl>

    > "Whesper" <w...@p...onet.pl> wrote in message

    > > Mam pytanie w zwiazku z praca w programie Work & Travel w USA.
    CIACH
    > > Czy trzeba informowac jakiekolwiek organy i jezeli tak, to jakie i czy
    > moge to zrobic bez poinformowania organizacji?

    czesc
    jadac z programu W&T masz wize studencka J1, a ona upowaznia cie do podjecia
    pracy gdziekolwiek masz ochote na terenie calych Stanow i nikomu w Polsce
    sie nie musisz tlumaczyc z tego gdzie pracujesz
    ja na twoim miejscu skorzystalabym z tej nowej mozliwosci i rzucila
    niesolidnego pracodawce!
    mozesz byc pewien, ze jesli ty bys mu sie nie spodobal, to on nie mialby
    zadnych skrupulow zeby cie zwolnic z dnia na dzien, wiec nie badz frajerem
    organizator twojego wyjazdu niczym nie moze ci zagrozic, po to wzieli kase
    zeby ci zalatwic wize
    skoro wize juz masz to mozesz ich olac rowno

    pozdrawiam
    Bianka



  • 4. Data: 2004-07-12 18:06:21
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: w...@p...onet.pl

    A co z wiza? Slyszalem ze jak zrezygnuje z pracy i pracodawca powiadomi
    odpowiedni organ, to zostanie ona cofnieta. Z gory dzieki za odpowiedz!



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-07-12 20:02:16
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "saintos" <s...@w...pl>

    <w...@p...onet.pl> as "w...@p...onet.pl" wrote something
    like...

    > : A co z wiza? Slyszalem ze jak zrezygnuje z pracy i pracodawca powiadomi
    > : odpowiedni organ, to zostanie ona cofnieta. Z gory dzieki za odpowiedz!

    to fakt, ale generlanie zawsze mozesz sie jakos wykrecic przed pracowaca ze
    a to zachorowales i musisz wracac do kraju itd to na pewno nie przyjdzie mu
    (pracodawcy) do glowy aby wysyalac jakies papiery czy dzwonic gdzies.
    z drugiej strony jest cos takiego jak sevis o czym na pewno wiesz i
    generlanie teraz wszelkie twoje poczynania, oczywiscie te legalne beda
    gdzies tam zapisywane. nazywa sie to wielka baza danych, w rzeczywistosci
    jest to do bani a nie baza,choc jakies informacje tam rzeczywiscie sa.
    ja w zeszlym roku zmienilem pracodawce 3 razy, nigdzie nie zglaszalem i zyje
    i nic mi nie jest,z tegoco wiem w tym calym sevisie tez nic nie ma o tym
    wzmianki. pomimo tego ze z 1ej pracy na ktora mialem kontrakt po prostu
    wyszedlem jak mnie zdenerwowali ludzie i powiedzialem to 4minuty przed moja
    zmiana. choc wszyscy sie lekko mowiac wkurzali na mnie ja nie jestem
    niewolnikiem z polski, elegancko mi musieli wyplacic pensje za przepracowane
    godziny, a przy okazji jak poszedlem sobie do baru w ta sama noc co rzucilem
    prace,w barze poznalem mojego przyszlego szefa :))
    reasumujac, wszystkie te straszenia ze anuluja ci wize czy jakies wpiski
    bedziesz mial w sevisie to jest tak z przymruzeniem oka...
    goodluck ;))

    s.

    ps. sora za pisaniem ciagiem ale juz spiacy jestem....

    --
    .. http://tutak.info
    .. mail: www.mail2me.z.pl


  • 6. Data: 2004-07-12 21:38:36
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "kazoo" <e...@i...pl>

    > Mam pytanie w zwiazku z praca w programie Work & Travel w USA. Nie
    odpowiadaja
    > mi warunki pracy, w ktorych teraz sie znajduje (niepewnosc posady, zly
    > stosunek pracodawcy do mnie, mniejsza niz zaznaczona w umowie placa i
    dluzszy
    > czas pracy). Czy ktos z panstwa nie orientowalby sie, na jakich warunkach
    > mozna go zmienic,

    Tak, warunki: idziesz do szefa - walisz go w morde, wyrzucasz biurko przez
    okno, obsikujesz pokoj, robisz kope na srodku, wychodzisz podcierajac sie
    umowa.

    > Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam!

    Nie ma za co! Pozdrawiam!



  • 7. Data: 2004-07-13 10:39:26
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "Bianka" <b...@w...pl>


    Użytkownik "saintos" <s...@w...pl> napisał w

    > reasumujac, wszystkie te straszenia ze anuluja ci wize czy jakies wpiski
    > bedziesz mial w sevisie to jest tak z przymruzeniem oka...

    WHESPER!

    posluchaj saintosa i rzucaj ta prace jak masz na oku lepsza
    firemka z Polski ktora zalatwila ci wize nic lepszego oprocz straszenia nie
    moze ci zrobic
    poza tym zawsze mozesz uzyc argumentu ze praca jaka ci znalezli na miejscu
    okazala sie niezgodna z wczesniejszymi zapewnieniami czy umowa
    i koniec calej sprawy : oni nie dotrzymali warunkow umowy i tyle, gdyby
    praca byla dokladnie taka jaka miala byc to bys nie szukal innej, proste

    pozdrawiam
    Bianka



  • 8. Data: 2004-07-13 10:48:40
    Temat: Re: Praca z Work&Travel
    Od: "Bianka" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Bianka" <b...@w...pl>

    > WHESPER!
    >
    > posluchaj saintosa i rzucaj ta prace jak masz na oku lepsza

    jesli dalej sie boisz jakichs wyimaginowanych konsekwencji to za rada kazoo
    wykrec taki numer, zeby ten pracodawca u ktorego teraz jestes sam cie
    zwonil!
    co do walenia w morde to jednak mialbys z tego powodu klopoty z prawem, ale
    mozesz np. nie isc do pracy przez 2 kolejne dni i wtedy sami powiedza ci
    goodbye i juz, jestes wolny :)

    3maj sie chlopie
    w pracy czy w Polsce czy w USA chodzi o to samo - nie dac sie wykorzystywac

    powodzenia
    Bianka


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1