2 razy znalazlem prace z ogloszenia w GW, raz z innej gazety.
jak chcialem dodatkowa prace, juz sam szukalem. i znajdywalem.
ale to tez inne czasy byly (informatyk jestem) ... :-)

ale zeby placic za dostep do ofert, to juz swinstwo.
czyzby $17mln w taki sposob chcieli uzbierac? :-))))))

KrzysztofM <krzysiek@_NOSPAM_dvdinfo.prv.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b9p8l7$rk5$1@news.onet.pl...
> > > Czy to tylko sciema czy faktycznie mozna dostac prace z tych ogloszen.
> > > Wyslalem juz dosc sporo ofertm, na co odpowiedziala mi jedna i to w
> > dodatku
> > > negatywnie :(
> > > POmyslalem, ze te ogloszenia to czysta fikcja i tak naprawde ciezko
> dostac
> > > sie z ogloszenia z gazety gdziekolwiek.
> >
> >
> > Mi sie udalo 3 razy. 2 razy poprzez wysylke do agencji reklamowej na
> > "chybil-trafil", a raz.... dalem ogloszenie drobne, ze szukam pracy jako
> > grafik... i sie firma do mnie odezwala i mnie pozniej zatrudnili.
> >
> > pzdr i zycze powodzeia
> >
> > jacek
> >
> nie wiem czy zauwazyliscie, ale od wczoraj by zobaczyc niektóre ogloszenia w
> wersji internetowej, trzeba miec wykupiony kod dostepu!!!
>
> pozdr
> Krzysiek
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Tue, 13 May 2003 08:43:13 +0200, KrzysztofM wrote:

> nie wiem czy zauwazyliscie, ale od wczoraj by zobaczyc niektóre ogloszenia w
> wersji internetowej, trzeba miec wykupiony kod dostepu!!!
>
Serio? Myślałem, że pobieranie opłat za pośrednictwo od poszukujących pracy
jest zabronione. Ale może to się nie kwalifikuje jako "pośrednictwo"?
Tobi

do góry

KrzysztofM wrote:
>
> nie wiem czy zauwazyliscie, ale od wczoraj by zobaczyc niektóre ogloszenia w
> wersji internetowej, trzeba miec wykupiony kod dostepu!!!
>


arrgghhh...

nie 'zobaczyć' tylko 'zamieścić'.

czytanie tekstu ze zrozumieniem, 20% bezrobocie w kraju etc.

pzdr.,
Ł.


--
www.labray.com

do góry

KrzysztofM wrote:

>
> nie wiem czy zauwazyliscie, ale od wczoraj by zobaczyc niektóre ogloszenia w
> wersji internetowej, trzeba miec wykupiony kod dostepu!!!
>

nie 'zobaczyć', tylko opublikować.

jeśli ogłoszeniodawca nie zapłaci za ogłoszenie w internecie, to
musisz tak czy inaczej zapłacić za gazetę. z kodem wychodzi
nawet taniej.

pzdr.,
Ł.



--
www.labray.com

do góry

Stało się to Tue, 13 May 2003 08:57:21 +0200, gdy Tobi
<t...@p...onet.pl> napisał:

>On Tue, 13 May 2003 08:43:13 +0200, KrzysztofM wrote:
>
>> nie wiem czy zauwazyliscie, ale od wczoraj by zobaczyc niektóre ogloszenia w
>> wersji internetowej, trzeba miec wykupiony kod dostepu!!!
>>
>Serio? Myślałem, że pobieranie opłat za pośrednictwo od poszukujących pracy
>jest zabronione. Ale może to się nie kwalifikuje jako "pośrednictwo"?

To moze poniedzialkowa Wyborcza powinna byc za darmo, bo tez to opłata
'za pośrednictwo'? ;-)

Robert

do góry

> to znaczy ze albo wysylasz odpowiedz nie na te ogloszenia co trzeba, albo
> masz cos nie tak w CV i/lub LM.

Albo trafiasz na niekumatych hed hanterów


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Mi sie udalo 3 razy. 2 razy poprzez wysylke do agencji reklamowej na
> > "chybil-trafil", a raz.... dalem ogloszenie drobne, ze szukam pracy jako
> > grafik... i sie firma do mnie odezwala i mnie pozniej zatrudnili.

Nie mam wyzszego wyksztalcenia, mam techniczne informatyczne.
Nie wiem czy mam za bardzo szanse jako informatyk bo ludzi takich jak ja
jest wielu,
a i postudiach tez sa bezrobotni informatycy. Nie wiem sam , patrze w okno
ze zwieszona mina i zaluje ze sie urodzilem, ojczyzna mnie nie chce :(

do góry

Użytkownik <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:24e3.0000016b.3ec0c4ae@newsgate.onet.pl...
> > to znaczy ze albo wysylasz odpowiedz nie na te ogloszenia co trzeba,
albo
> > masz cos nie tak w CV i/lub LM.
>
> Albo trafiasz na niekumatych hed hanterów

tak, ale Spiderman pisal, ze wyslal tych ofert sporo. Nie precyzowal ile,
zakladam ze co najmniej kilkadziesiat. Palant w dziale HR trafic sie moze
raz i drugi, ale nie za kazdym razem. Dlatego obstawiam ze "wina" lezy po
stronie Spidermana. Ale Murphy moze miec inne zdanie na ten temat ;))

Asiek

do góry

Użytkownik "Spiderman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9qpoi$amm$1@news.onet.pl...
> > > Mi sie udalo 3 razy. 2 razy poprzez wysylke do agencji reklamowej na
> > > "chybil-trafil", a raz.... dalem ogloszenie drobne, ze szukam pracy
jako
> > > grafik... i sie firma do mnie odezwala i mnie pozniej zatrudnili.
>
> Nie mam wyzszego wyksztalcenia, mam techniczne informatyczne.
> Nie wiem czy mam za bardzo szanse jako informatyk bo ludzi takich jak ja
> jest wielu,
> a i postudiach tez sa bezrobotni informatycy. Nie wiem sam , patrze w okno
> ze zwieszona mina i zaluje ze sie urodzilem, ojczyzna mnie nie chce :(
>
Jak masz doswiadczenie to cos znajdziesz - na jakies 30 cv odezwalo sie 5
firm, jedna odmownie z ich strony, jedna z mojej, no i 3 rozmowy. Jest
bryndza ale zawsze trzeba probowac. BTW - ja tez nie mam wyzszego.
pozdr
/p

do góry

w komunikacie b9on0e$dbc$...@n...onet.pl, Spiderman z
s...@p...onet.pl napisanym 12/05/03 19:52:

> Czy to tylko sciema czy faktycznie mozna dostac prace z tych ogloszen.
> Wyslalem juz dosc sporo ofertm, na co odpowiedziala mi jedna i to w dodatku
> negatywnie :(
> POmyslalem, ze te ogloszenia to czysta fikcja i tak naprawde ciezko dostac
> sie z ogloszenia z gazety gdziekolwiek.

tak, mozna
6 lat temu tak znalazlem wlasnie prace w swietnej agencji reklamowej i bylem
w niej przez 4 lata, mysle, ze moze nawet bardziej jest taka gw-praca
wiarygodna niz pl.praca.oferowana... niestety :-(

Dawid

do góry