eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca uszlachetnia...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 11. Data: 2007-03-19 14:35:01
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: Any User <z...@u...pl>

    >> Ambitny pracownik lubi pracować i poświęcać się dla realizacji marzeń
    >> swoich i swojego pracodawcy.
    >
    > jeszcze mnie do reszty nie poj... żeby cudze marzenia realizować, poza
    > oczywiście najbliższymi członkami mojej rodziny.

    Ale ja napisałem wyraźnie: ambitny. A do tego patrzący w przyszłość.

    Ważna jest nie tylko sytuacja obecna, ale też to, co nas motywuje do
    pracy. Jeśli np. pracodawca marzy o jachcie, to po jego spełnieniu,
    również marzenia pracowników mogą się spełnić. Wszystko zależy jedynie
    od ich uczciwej, ciężkiej pracy i poświęcenia.


    --
    Jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 12. Data: 2007-03-19 14:37:51
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "Sky" <s...@o...pl>


    Użytkownik tomekk <"kooll[spam]"@wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:etm724$jsd$...@n...task.gda.pl...
    > Sky napisał(a):
    > > ...lenistwo uszczęśliwia...?
    > >
    > > Wolicie poczucie swej szlachetnej "wartości" dla społeczeństwa czy
    szczęścia
    > > płynącego z niezależności od społecznych oczekiwań? ;D
    >
    > Każda "wybitna" jednostka działa wbrew społecznym oczekiwaniom.
    > Przykłady: Einstain (najgorszy uczeń w klasie), Edison (ponad 2000 prób
    > z żarówkami) - wszyscy mówili żeby dał sobie spokój. Lance Amstrong,
    > kolarz u którego wykryto raka, mimo to wygrywał wyścigi. Roger Bunister
    > - wszyscy twierdzili, że przebiegnięcie 1 mili poniżej 4 minut jest nie
    > możliwe. A jednak dokonał tego. I wielu wielu innych...
    >
    > Powyższe przykłady świadczą, że społeczne oczekiwania są raczej
    > przeszkoda na drodze do szczęścia. Czy chcemy być tacy jak wszyscy ??

    Właśnie -a jeśli chcemy[lub nie chcąć nawet próbujemy] to właściwie
    dlaczego? ;)
    Żeby zadowolić innych za cenę namiastek ich dla nas akceptacji... ;D


  • 13. Data: 2007-03-19 14:39:33
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: b...@b...pl

    Any User wrote:
    > Lenistwo uszczęśliwia, ale tylko mało ambitnych i/lub mało zdolnych.
    > Ambitny pracownik lubi pracować i poświęcać się dla realizacji marzeń
    > swoich i swojego pracodawcy...

    ... co jest oczywiste. Jak również oczywiste jest otrzymywanie za pracę
    bardzo solidnej zapłaty, a nie okolice średniej krajowej. Pracuje się za
    pieniążki, a nie za gołosłowne obietnice i poklepywanie po ramieniu.


  • 14. Data: 2007-03-19 14:39:42
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: tomekk <"kooll[spam]"@wp.pl>

    Tomek P. napisał(a):
    > Dnia 19-03-2007 o 15:27:51 tomekk <"kooll[spam]"@wp.pl> napisał(a):
    >
    >
    >> niefortunne swormułowanie :)
    >>
    >
    > 10/10 (ale niewieże, rze to zamieżone)
    >
    > --""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
    """"""""
    > "Tylko ten, kto ma dużo armat, ma moralne prawo być pacyfistą."
    > Gustaw le Bon

    hehe, próbowałem odpowiedzieć dyplomatycznie...


  • 15. Data: 2007-03-19 14:45:53
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    Sky napisał(a):

    > jak ktoś nie potrafi się "urwać" ze smyczy własnego zaprogramowania to i nie
    > potrafi... ;)

    z czego, o co ci chłopie chodzi, nie będę się lenił jak mi się to nie
    podoba i nie sprawia mi przyjemności ( choć nie powiem bo czasem mi
    sprawia przyjemność ), tak więc nie wymyślaj jakiś dziwnych teorii.


  • 16. Data: 2007-03-19 15:16:21
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "--==Trotyl==--" <w...@b...pl>


    Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:etm3vp$kmb$1@news.onet.pl...
    > ...lenistwo uszczęśliwia...?
    >
    > Wolicie poczucie swej szlachetnej "wartości" dla społeczeństwa czy
    > szczęścia
    > płynącego z niezależności od społecznych oczekiwań? ;D

    lenistwo unieszczesliwia okropnie, ale brak odpoczynku rowniez, trzeba
    wszystko wyposrodkowac, zeby osiagnac wzgledne szczescie, zadna skrajnosc
    nie daje radosci.



  • 17. Data: 2007-03-19 16:00:09
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "jacek01g" <j...@i...pl>

    > Lenistwo uszczęśliwia, ale tylko mało ambitnych i/lub mało zdolnych.
    > Ambitny pracownik lubi pracować i poświęcać się dla realizacji marzeń
    > swoich i swojego pracodawcy.


    buahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
    ahahahahahahahahahahahah
    ahahahahahaha!

    jacek



  • 18. Data: 2007-03-19 17:16:20
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "Duch" <n...@n...com>

    "--==Trotyl==--" <w...@b...pl> wrote in message
    news:etm9g7$7ut$1@news.onet.pl...

    > lenistwo unieszczesliwia okropnie, ale brak odpoczynku rowniez, trzeba
    > wszystko wyposrodkowac, zeby osiagnac wzgledne szczescie, zadna skrajnosc
    > nie daje radosci.

    Zgoda. I zgoda na to ze lenistwo potrafi umeczyc, mimo ze czlowiek by cos
    zrobił,
    ale mu sie nie chce :)
    Duch



  • 19. Data: 2007-03-19 17:28:49
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "Sky" <s...@o...pl>


    Użytkownik Tomek <t...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:etm7kr$pg$...@n...onet.pl...
    > Sky napisał(a):
    >
    > > jak ktoś nie potrafi się "urwać" ze smyczy własnego zaprogramowania to i
    nie
    > > potrafi... ;)
    >
    > z czego, o co ci chłopie chodzi, nie będę się lenił jak mi się to nie
    > podoba i nie sprawia mi przyjemności ( choć nie powiem bo czasem mi
    > sprawia przyjemność ), tak więc nie wymyślaj jakiś dziwnych teorii.

    Ty sie od moich teorii oddzyndzol...
    szczególnie jak je w praktyce sobą potwierdzasz... ;)


  • 20. Data: 2007-03-19 17:33:02
    Temat: Re: Praca uszlachetnia...
    Od: "Sky" <s...@o...pl>


    Użytkownik Duch <n...@n...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:etmgi2$c0k$...@a...news.tpi.pl...
    > "--==Trotyl==--" <w...@b...pl> wrote in message
    > news:etm9g7$7ut$1@news.onet.pl...
    >
    > > lenistwo unieszczesliwia okropnie, ale brak odpoczynku rowniez, trzeba
    > > wszystko wyposrodkowac, zeby osiagnac wzgledne szczescie, zadna
    skrajnosc
    > > nie daje radosci.
    >
    > Zgoda. I zgoda na to ze lenistwo potrafi umeczyc, mimo ze czlowiek by cos
    > zrobił,
    > ale mu sie nie chce :)
    > Duch

    Zgoda zgoda...[nie ma nic bardziej męczącego niż przydługi odpoczynek] tyle
    że radość to nie efekt pracy lub jej braku...ale pełnego zaangażowania w to
    co się aktualnie robi/nierobi... ;)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1