-
161. Data: 2004-10-18 07:28:47
Temat: Re: Praca a znajomosci - powiedzcie prosze, ze nie wszyscy tak mysla...
Od: "kazoo" <...@...pl>
> Ja swojej przyszlosci nie wiazalam z informatyka. Rozpoczelam studia na
> psychologii. Tylko wielki zbieg okolicznosci zadecydowal o tym, ze obecnie
> pracuje w zawodzie i mam w tym kierunku ukonczone studia wyzsze. I koncze
> psychologie - hobbystycznie. I pewnie niewiele osob uwierzy, ze w liceum,
to
> mnie przekopywali z klasy do klasy na matematyce, bo nie wypadalo mnie
> zostawic na nastepny rok. A na studiach pisalam prace dyplomowa wlasnie
> matematyczna :).
No to gratuluje! Oczywiscie moj lek przed kobieta-programista bierze sie z
kompleksow i z obawy, ze kobieta moze mnie pobic;)
Na tej samej zasadzie np. nie chcialbym miec szefa kobiete:)
pozdrawiam.kazoo
-
162. Data: 2004-10-18 19:41:29
Temat: Re: Praca a znajomosci - powiedzcie prosze, ze nie wszyscy tak mysla...
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 11 Oct 2004 21:09:32 +0200, tuvok <t...@g...pl> wrote:
>Czy
>wy wszyscy kiedykolwiek szukaliście pracy dlużej niż przez miesiąć ???
Ja szukalem 3 tygodnie, jeszcze przed skonczeniem dotychczasowej
pracy. Wyslalem 10 ofert. Dostalem propozycje 2 rozmow i po tych 2
rozmowach 2 propozycje pracy (bez znajomosci itp). Jedna z nich
odrzucilem bo na 2 fronty bym nie pociagnal :D
>Bez znajomości nie osiągnie
>sięnic
Sprzeciw
>- ja jestem calkiem dobry w swojej branży mam doświadczenie,
>przektykę, osiągnięcia ale pracy nie mam - bo nie mam znajomości.
[...]
>skontaktuje... - qrwa!!! - samochód do pracy jako administrator?
administrator czego? bo jesli mowisz o branzy IT to kiepsko Cie widze
bez umiejetnosci ciecia cytatow :)
WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl