Dzień dobry

Mam takie pytanie... znalazłem pewną ofertę, wysłałem aplikację...
Sprawdzając jednak internet, w poszukiwaniu informacji o interesującej mnie
firmie, zauważyłem że praktycznie taka sama oferta pracy w tejże firmie
pojawiała się kilka razy w przeciągu paru miesięcy.

Przyznaję, że to mój główny powód do obaw, że mogę być "następnym", nie wiem
czy firma się rozwija i co jakiś czas zwiększa zatrudnienie, czy po prostu
jest tam aż taka rotacja.
Obawiam się o tyle, że obecnie mam pracę (szukam lepszej), więc jeśli
zrezygnuję z obecnej, zatrudnię się u nowego pracowadcy, który po jakimś
czasie mnie "wyrotuje" - będę miał problem.

Mam więc pytanie: czy uchodzi na ewentualnej rozmowie kwalifikacyjnej pytać,
dlaczego od paru miesięcy poszukują osób na to stanowisko? Czy może w jakiś
dyskretny sposób próbować się dowiedzieć czy np. dział mocno się rozwija i
rozrasta (to może tłumaczyć powtarzające się oferty pracy).

Jakie Macie sugestie? Chętnie wysłucham.

Piotr





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Piotr Zedański" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dtc2rn$71c$1@inews.gazeta.pl...

> Mam więc pytanie: czy uchodzi na ewentualnej rozmowie kwalifikacyjnej pytać,
> dlaczego od paru miesięcy poszukują osób na to stanowisko? Czy może w jakiś
> dyskretny sposób próbować się dowiedzieć czy np. dział mocno się rozwija i
> rozrasta (to może tłumaczyć powtarzające się oferty pracy).
>
> Jakie Macie sugestie? Chętnie wysłucham.

Ja mam sugestie, aby nie pytać dyskretnie tylko jawnie.
Dlaczego tak często widzi się pracowników (przyszłych lub aktualnych) w dwóch
pozycjach. Albo na kolanach, albo wrzeszczących.
Jak w sklepie będziesz miał obawy, czy chleb jest stary to też się będziesz
zastanawiał, czy uchodzi o to zapytać?

--
vertret

do góry

=?ISO-8859-2?Q?Piotr_Zeda=F1ski?= <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Dzień dobry
>
> Mam takie pytanie... znalazłem pewną ofertę, wysłałem aplikację...
> Sprawdzając jednak internet, w poszukiwaniu informacji o interesującej mnie
> firmie, zauważyłem że praktycznie taka sama oferta pracy w tejże firmie
> pojawiała się kilka razy w przeciągu paru miesięcy.

Zalezy jaka firma i jakie stanowisko. Jeśli np. firma otwiera jakiś ośrodek
świadczący usługi, to często zakłada, że np. w ciągu roku zatrudni 10/20/100
specjalistów i przez ten rok się będzie cały czas pojawiać ogłoszenie o
naborze na takie samo stanowisko i nic w tym dziwnego nie ma.
Jeśli szuka się specjalisty o jakis unikalnych umiejętnościach, to tez można
szukać przez kilka miesięcy i ogłoszenie się będzie pojawiać.
Wszystko zależy kogo się konkretnie szuka i w jakiej firmie, nie zawsze musi
stać za tym coś podejrzanego.
Najlepiej pójść na rozmowę kwalifikacyją i być może w czasie samej rozmowy to
wyjdzie, nic tez nie stoi na przeszkodzie się zapytac. Takie pytanie świadczy
o twojej wiedzy na temat firmy i zainteresowaniu posadą, więc może być także
punktem na twoją korzyść. Jeśli zamiast wyczerpującej odpowiedzi usłyszysz
jakieś wykręty czy mydlenie oczu, to też jest to chyba jakąś informacją.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

leszek <s...@g...pl> napisał(a):
> Zalezy jaka firma i jakie stanowisko.

Firma około 100 osób, może trochę więcej (nie wiem na ile mam aktualne dane).
Stanowisko raczej specjalistyczne, wg mojego rozeznania w branży na takim
stanowisku w firmie tej wielkości pracuje pewnie kilka osób, kilkanaście to
już raczej nie. Nie jest to na pewno nabór w stylu -naście -dzięsiąt osób na
raz do np. HelpDesku, czy startu nowego oddziału firmy itp.

Piotr




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Piotr Zedański napisał(a):
> leszek <s...@g...pl> napisał(a):
>
>>Zalezy jaka firma i jakie stanowisko.
>
>
> Firma około 100 osób, może trochę więcej (nie wiem na ile mam aktualne dane).
> Stanowisko raczej specjalistyczne, wg mojego rozeznania w branży na takim
> stanowisku w firmie tej wielkości pracuje pewnie kilka osób, kilkanaście to
> już raczej nie. Nie jest to na pewno nabór w stylu -naście -dzięsiąt osób na
> raz do np. HelpDesku, czy startu nowego oddziału firmy itp.
Ogłoszenia powtarza się często dlatego, bo nie można znaleźć kandydata,
który by spełniał wszystkie kryteria, określone w ogłoszeniu.

pozdr.
m.

do góry