-
1. Data: 2002-10-01 20:24:34
Temat: Poszukiwanie pracy
Od: "Habier" <h...@i...pl>
Witam,
Mam pytanie do grupowiczow.
Jako, ze poszukuje pracy (juz od dawna), intryguje mnie ten temat.
Czy ktos z was dostal ostatnio prace z ogloszenia?
Mam tu na mysli:
- jest ogloszenie,
- wysylam CV i LM,
- ide na rozmowy kwalifikacyjne,
- dostaje prace.
Czy ktos taki moze sie pochwalic takim osiagnieciem?
Dlaczego osiagnieciem? Mam juz kilka przykladow (chetni na prv).
Wedlug mnie, na otrzymanie pracy bez kogos w firmie sa zerowe szanse.
A wiekszosc ogloszen na stronach i w GW sa formalnoscia (popularnie - dla
Zarzadu)
Ja juz zrezygnowalem i nie wysylam odpowiedzi na ogloszenia. Jestem
kompletnie zdegustowany.
Czekam, az ktos znajomy bedzie mial wakat i zadzwoni - posylaj CV.
Mam nadzieje (malutenka), ze jest jednak ktos, kto dostal prace normalnie
i jest w stanie jeszcze mnie natchnac do tego aby sie wysilic
oraz udowodnic mi, ze to nie byly przeciwnosci losu, zly uklad gwiazd, i
cokolwiek jeszcze,
tylko to ja gdzies zawalilem, czegos jeszcze nie potrafie lub nie
wstrzelilem sie idealnie w wymagania pracodawcy.
pzdr
Habier
-
2. Data: 2002-10-01 20:40:28
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Seco" <s...@w...pl>
> Czy ktos z was dostal ostatnio prace z ogloszenia?
> Mam tu na mysli:
> - jest ogloszenie,
> - wysylam CV i LM,
> - ide na rozmowy kwalifikacyjne,
raz udalo mi sie dojsc do tego momentu
z ogloszenia z wyborczej:-)
slyszalem ostatnio, ze
statystycznie na 60 wyslanych cv dostajesz
1 zaproszenie na rozmowe
-
3. Data: 2002-10-01 20:45:03
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Coinneach Odhar" <a...@n...com.pl>
Użytkownik "Habier" <h...@i...pl> postanowił uszczęśliwić całą
ludzkość i ewentualnych kosmitów wiadomością
news:and05k$4v2$1@news.tpi.pl...
> Wedlug mnie, na otrzymanie pracy bez kogos w firmie sa zerowe szanse.
> A wiekszosc ogloszen na stronach i w GW sa formalnoscia (popularnie - dla
> Zarzadu)
Wcześniej też tak myślałem ;)). Teraz jestem po drugiej stronie barykady -
prowadzę rekrutację dla wielkiej firmy, której ogłoszenia ukazują się
regularnie w "Gazecie-Pracy" i zapewniam Cię (jako i innych sfrustrowanych),
że pracę dostają u nas nie moi znajomi ani nie ci, którzy wręczyli mi
najwyższe łapówki (niestety, nikt nawet jeszcze na to nie wpadł, a siedzę w
tym rynku cztery lata ;((), ale generalnie kandydaci z najlepszymi wynikami
w naszym procesie rekrutacji. Nie będę ściemniał, że nie ma przewałów, bo
są, ale nie z mojej złej woli.
Pozdro
Coinneach
-
4. Data: 2002-10-01 21:13:00
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Habier" <m...@i...pl>
i zapewniam Cię (jako i innych sfrustrowanych),
że pracę dostają u nas generalnie kandydaci z najlepszymi wynikami
w naszym procesie rekrutacji. Nie będę ściemniał, że nie ma przewałów, bo
są, ale nie z mojej złej woli.
to jak w koncu jest? teraz mnie zwaliles z nog. Nie wiem juz zupelnie o co
chodzi.
Wedlug mnie to generalnie sa przewaly, a co najwyzej czasami znalezc mozna
normalna rekrutacje.
pzdr
-
5. Data: 2002-10-01 21:18:55
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Metaxa" <m...@s...pl>
> - jest ogloszenie,
> - wysylam CV i LM,
> - ide na rozmowy kwalifikacyjne,
> - dostaje prace.
Tak.
I przyznam sie szczerze - dodaj tam pozycje "telefon do przyjaciela".
--
Pozdrawiam,
Metaxa [http://ja-na-pyrypy.prv.pl]
Uśmiech, spokój, równowaga psychiczna podstawą leczenia!
-
6. Data: 2002-10-01 21:26:15
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Coinneach Odhar" <a...@n...com.pl>
Użytkownik "Habier" <m...@i...pl> postanowił uszczęśliwić całą
ludzkość i ewentualnych kosmitów wiadomością
news:and317$93q$1@news.onet.pl...
> Wedlug mnie to generalnie sa przewaly, a co najwyzej czasami znalezc mozna
> normalna rekrutacje.
Ja mówię tylko za siebie i swoją firmę, a nie generalnie. Generalnie to
zaryzykowałbym stwierdzenie, że masz rację ;), ale z drugiej strony
prawdziwą porządną rekrutację to w tym kraju robi jakieś kilka firm, a
ogromna większość serwisów netowych czy firm doradztwa to pionasy (tutaj
służę przykładami z własnego doświadczenia, Ty pewnie też).
Pozdro
-
7. Data: 2002-10-01 22:56:06
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Wrangler" <a...@i...pl>
Co by nie powiedzieć to całe to szukanie, nastawianie się i tak dalej. ...
to nic jak walka z wiatrakami (czyt.przyszłymi pracodawcami).
No bo jeśli człowiek ma wykształcenie, doświadczenie, itd i wciąż mu nie
wychodzi znalezienie pracy to chyba nie powiecie że malo się stara albo
brakuje mu małego drobiażdżka !!! Jak się chce znaleźć haka na rozmowie
kwalifikacyjnej to zawsze można przyjąć zasadę: " no przyjąłbym go" ale
przykladowo jego kolor oczu mi nie odpowiada ! A dlaczego ? Bo dzis praca
jest towarem, a towar ten nabywają w 1 kolejnosci ludzie z układami !!! Bo
co powiedzieć o tych co nigdy nie szukali ani na rozmowie nie byli a pracę
dostali w ciągu załóżmy miesiąca w dobrej firmie czy Urzędzie ? A takich
przykładów znam całę masę wśród znajomych którzy nie znają pojęcia
bezrobocie ani co to jest "assessment centre". Ech jedno wiem praca dziś
jest tylko dla znajomych a odsetek ludzi znajdująych ja o własnych siłach to
jest może jak 1 do 1000 !!!
Pozdrawiam
Wrangler
-
8. Data: 2002-10-01 23:06:57
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Habier" <m...@i...pl>
rozumiem,
ale moze zdradz nam jakie firmy sa godne zaufania,
to skupimy sie tylko na tych co w jakims stopniu moga dac mi szanse.
pzdr
Habier
Użytkownik "Coinneach Odhar" <a...@n...com.pl> napisał w
wiadomości news:and3t7$3v1$1@ftp.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "Habier" <m...@i...pl> postanowił uszczęśliwić całą
> ludzkość i ewentualnych kosmitów wiadomością
> news:and317$93q$1@news.onet.pl...
>
>
> > Wedlug mnie to generalnie sa przewaly, a co najwyzej czasami znalezc
mozna
> > normalna rekrutacje.
>
> Ja mówię tylko za siebie i swoją firmę, a nie generalnie. Generalnie to
> zaryzykowałbym stwierdzenie, że masz rację ;), ale z drugiej strony
> prawdziwą porządną rekrutację to w tym kraju robi jakieś kilka firm, a
> ogromna większość serwisów netowych czy firm doradztwa to pionasy (tutaj
> służę przykładami z własnego doświadczenia, Ty pewnie też).
> Pozdro
>
-
9. Data: 2002-10-02 07:08:24
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: a...@p...onet.pl
Ja ....dwa razy w życiu wygrałem konkurs na przedstawiciela, ale to był w
latach kiedy wyłapywali ludzi do wyeksplatowania {91r/94r} Firam Lever pierwsza
w kturej pracowałem i Ruch do kturej po zajęciu 1 m-ca nie chciałem pujść.Potem
niestety nastały takie czasy że trzymałem się firmy a szukałem na boku,niestety
bez układu nic się nie dało załatwić.Nawet jak bym chciał gorsze stanowisko ale
z jakiś powodów lepsze to nie udało mi się załatwić.Ale po dwóch latach
szukania w tym rok bez pracy znalazłem faceta,oczywiście z polecenia
znajomego,który stawiał na pierwszym miejscu na uczciwoś i
zaangazowanie.Zmieniłem branżę z tytonie na budownictwo,facet po roku pracy
zaczoł we mnie inwestować.Podsumowanie zaczołem u niego jako magazynier po
okresie prubnym kierownik od roku jestem kier działu sprzedaży.Panie i Panowie
warto szukać cały czas bo jak ktoś zauważył praca to towar kturym się
kupczy,trzeba żeby ją zdobyć powalczyć i zapwniam was wiem co czuje człowiek
szukający latami pracy.Moja żona stara się po wychowawczym już cztery lata i
robi naprawdę wszystko.Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2002-10-02 07:32:54
Temat: Re: Poszukiwanie pracy
Od: "Maura" <m...@y...com>
"Habier" <h...@i...pl> wrote in message
news:and05k$4v2$1@news.tpi.pl...
> Czy ktos z was dostal ostatnio prace z ogloszenia?
> Mam tu na mysli:
> - jest ogloszenie,
> - wysylam CV i LM,
> - ide na rozmowy kwalifikacyjne,
> - dostaje prace.
(cut)
No cóż.... Mnie się to udało.
Bez pracy pozostawałam od września 2001 - pracę znalazłam w styczniu 2002.
Szczerze powiedziawszy to poważnie zaczęłam szukać pracy dopiero w grudniu.
1. Ogłoszenie ukazało się w pracuj.pl
2. Wysłałam CV i LM
3. Zostałam zaproszona na rozmowę 1-szą
4. Zostałam zaproszona na rozmowę 2-gą
5. Dostałam telefon że jestem przyjęta :)
Mam bardzo dobrą, ciekawą i satysfakcjonującą pracę - jeden mankament: praca
na umowę-zlecenie :( Niestety jest tak dlatego, że jestem zatrudniona do
konkretnego projektu.
I podkreślam, że wysyłając zgłoszenie nie znałam w tej firmie nikogo, żaden
znajomy mnie nie polecał, etc. Po prostu zatrudniono osobę z odpowiednimi
kwalifikacjami i za odpowiednią stawkę.
Podejrzewam, że część frustracji osób poszukujących pracy rodzi się po
prostu z wysyłania aplikacji na stanowiska wymagające innych umiejętności,
doświadczeń, etc.
Mam koleżankę, która stworzyła LM, skopiowała go w 60 egzemplarzach i
rozsyłała jak leci..... Dziwiła się biedaczka, czemu nikt jej nie chce
zatrudnić...
Pozdrawiam