-
41. Data: 2003-05-11 23:00:50
Temat: Re: PRZYCZYNĄ BEZROBOCIA SĄ WYSOKIE PODATKI SOCJALIZM I INTERWENCJONIZM PAŃSTWOWY.
Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
On Sun, 11 May 2003 16:20:09 +0200, "ore" <o...@p...onet.pl> wrote:
>Kochani, nie doszukujmy się przyczyn w zjawiskach wtórnych...
>Myślmy o pierwotnych przyczynach.
Wysokie podatki we wszystkich postaciach: czyli przede wszystkim dochodowy ale i
VAT, akcyza, cla, etc ......... to sa kolejne kamienie u nog i tak ledwo
wlekacej sie gospodarki. Co do interwencjonizmu bym polemizowal - bylo o tym na
grupie m.i. w kontekscie Irlandi i stanelo na tym ze madry interwencjonizm moze
gospodarke pobudzac miast dolowac.
Kyniu
--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *
-
42. Data: 2003-05-11 23:13:06
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "Marcin" <n...@n...com>
Witam
Użytkownik "Jacuo" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9mddd$iap$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Dlaczego ? Jezeli beda mieli takie same warunki. Owszem w jakiejs czesci
> przypadko jest to sprawa umiejetnosci.
> W wiekszoscu nawykow, ukladow.
Bo ludzie mlodzi wykonuja inna prace niz starsi!
Kwestie mentalne, czlowiek mlody ma zupelnie inne podejscie
do zycia niz starszy. Sprawdza sie na innych stanowisakch.
Poza tym w Polsce jest wystarczajaco duzo roboty dla wszystkich.
Wystarczy zobaczyc na nasze wspaniale drogi, na nasze wspaniale mieszkania,
na nasze wspaniale, czyste rzeki itp.
>
> > Po prostu albo zwina interes, albo zatrudnia na czarno.
>
> Typowy tlumaczenie przed wprowadzeniem jakichkolwiek zmian.
Typowe tlumaczenie przy podwyzszaniu kosztow pracy,
> > Zapomnailes dodac, ze skladka procentowo jest tez jedna z najwyzszych w
> > swiecie.
>
> Nie jest. Nie ulegaj sloganom.
W Europie wieksze chyba w krajach idealnie socjalistycznych, typu Szwecja.
>
>
> To wazne s ate procenty, czy kwoty ? Wyzej pisales o wysokiej procentowo
> skladce - przeciez
> kwotowo jest b. niska ! Zdecyduj sie.
Jezeli pensja jest niska to procentowo mozesz dostac niby duzo
ale tak naprawde to co dostajesz to jest g. warte
i sie nie da za to przezyc. Wiec nie dziwi mnie to, ze ludzie
chca sobie dorobic. Wiesz oni nie pracuja by kupic sobie
nowego mercedesa, ale by miec na utrzymanie.
Ty (i ja) tez chcesz miec na utrzymanie. Ale nie dostaniemy
roboty dlatego, ze ktos starszy ja straci. Potrzeba warunkow by
sie firmy rozwijaly.
> Podziel sobie to przez srednia zycia i liczbe miesiecy w roku .....
Prosze bardzo. Srednia zycia faceta na emeryturze to 4 lata, czyli 48 m-cy.
Wychodzi jakies 2 000 pln (przy kapitale poczatkowym 100 000). Czyli nie
duzo. Ale to jest kapital w wieku 50 lat wiec jeszcze 15 lat pracuje, licza
sie
takze jakies procenty od tych 100 000 pln.
A 'najfajniejsze' jest to, ze na kontach w ZUS masz niby te 100 000 PLN
i zaczynasz chorowac powaznie (czego Tobie i nikomu nie zycze) i okazuje
sie, ze potrzeba
na leczenie (lekarstwa, dobrowolna oplata na 'lekarza', rehabilitacje itp)
powiedzmy 10 000pln.
A tak sie sklada, ze nie masz tych pieniedzy w gotowce. I wtedy zaczyna sie
dramat.
Wiesz niby masz 100 000 a nie masz glupich 10% tej kwoty by przezyc.
Pisze akurat o tym, bo niedawno mialem podobna sytuacje w rodzinie.
Na szczescie udalo sie pozyczyc a pozniej splacac przez jakis czas.
Przy okazji np. orteza (refundowana czesciowo przez kase chorych)
kosztowala (tzn. doplata do niej ) 100 pln i byla ladna ze skory
i zelaza, robiona na zamowienie. Ale mozna bylo kupic zueplnie bez czekania
import z USA za cale 20 pln (calkowity koszt, a nie doplata).
Oczywiscie takich przykladow mozna by mnozyc.
Jak myslisz, za ktora orteze placilby prywatny ubezpieczyciel?
> A wiesz, ze teraz wszyscy beda mieli emerytury z prywatnego II filaru ....
> sporo nizsze ....
A wiesz czemu? Bo II filar jest obowiazkowy.
Jezeli fundusz inwestycyjny np. stabilnego wzrostu
(co mniej wiecej moze byc odpowiednik funduszu emerytalnego)
ma oplaty na poziomie 2-3% i czesto nie pobiera
prowizji przy zakupie to dlatego, ze jak beda wieksze to
klienci pojda do konkurencji a jak nie bedzie konkurencji
to pojda sobie do banku ale zabiora pieniadze do domu.
A z funduszu emerytalnego nie mozna zrezygnowac.
Wiec skoro musisz korzystac to oni chca na tym zarobic.
Im sie nie dziwie, ale ludziom ktorzy wymyslili taki system....
Nie po raz pierwszy i ostatni okazuje sie, ze sa inni, ktorzy wiedza
lepiej co mam zrobic ze swoimi pieniedzmi.
> >
> > W bankach bywam czesciej i jakos nigdy nie bylo tak zle.
> > (chociaz oczywiscie nie jest idealnie).
>
>
> Proponuje wizyte np. w firmie UPC ( najwieksza kablowka w Polsce, wlasnosc
> firmy amerykanskiej ), czy w
> banku PKO SA .
PKO BP SA jest bankiem panstwowym. PEKAO SA jest prywatne.
Ktory bank masz na mysli?
Z UPC nie korzystam (na wiosce nie ma kablowki).
Z Pekao SA troche korzystalem (wlasciwie to z CDM).
Takze z PKO BP korzystam i obydwa banki nie sa idealne,
ale w porownaiu z ZUSem to....
Ja bym chcial miec taka obsluge w ZUS jaka mialem najgorsza w PKO BP
lub w Peako. I do tego bank moge sobie zmienic na inny, a ZUS jakos
nie bardzo:(
Z kablowki (jakby byla) to moge zrezygnowac i kupic
sobie antene satelitarna, a z ZUSu nie moge:(
> A co do inwestycji -
> - Czechy jako kraj mniejszy i bogatszy beda ich przyciagac wiecej
To chcialbym przypomniec, ze kiedys bylismy lepsi od Czechow.
> - najwiekszy wplyw na inwestycje ma koninktura w POlsce, jak bedzie u nas
> 7%
> wzrostu gospodarczego, to sie wszysxcy nie beda mogli nachwalic, jakim to
> wspanialym rynkiem jestesmy.
Ale nikt nie przyniesie 7% w worku Mikolaja tylko trzeba sobie samemu to
zapracowac.
Tylko, ze tego nie zapewni zabronienie komus pracy, a dobre rzadzenie.
Gdzie rzad nie bedzie mial cudownych recept a sprawdzone na swiecie
wzorce.
Jakos nie pamietam z historii, zeby zabranie komus czegos przynioslo
jakiemkolwiek krajowi dlugofalowo dobrobyt.
W Polsce jest jeszcze duzo do zrobienia i starczy pracy dla kazdego.
Teraz ogromna grupa 20 pare latkow wchodzi na rynek pracy i to moze
byc albo impuls dla gospodarki albo gwozdz do trumny (niestety wyglada
na to ostatnie).
Albo bedzie tak, ze zostana stworzone warunki do rozwoju firm
lepsze niz u sasiadow, albo sam wkrotce bede bezrobotnym:)
Zreszta co ja. Bede tylko zwyklym mgr inz. A kolezanka
wlasnie konczy dr. Do wyboru ma albo wyjazd do pracy
w laboratorium za granice albo prace przestawiciela
handlowego. Czyli tak czy tak panstwo wydalo
kupe pieniedzy na jej wyksztalcenie a teraz wlasciwie zadnych
zyskow z tego.
---
Pozdrawiam
Marcin
-
43. Data: 2003-05-12 00:24:48
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "Leszek Wilczek" <w...@w...edu.pl>
Użytkownik "Ad" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9luni$pps$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Michał Gancarski" <w...@e...org.pl> napisał w wiadomości
> news:b9lshn$880$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Nowe rozwiązania nie są potrzebne. Wystarczy polityczna odwaga do
> > wprowadzenia starych, sprawdzonych pomysłów.
>
> Niestety takie właśnie rozumowanie charakteryzowało Ludda.
> Stare rozwiązania są lepsze ? dziwne, ale ludzie starzy już nie?
>
> > Nie jest. Racjonowanie pracy to niedorzeczność.
>
> Czas pracy jest ściśle określony przepisami, nie wiem czy
> namawianie do niestosowania przepisów PP jest zagrożone
> jakąś odpowiedzialnością, jednak nikt nie zgodzi się na
> likwidację tego "racjonowania" obojętnie jacy demagogowie,
> ekonomiści by to sugerowali.
>
Zanim sie takie rzeczy zacznie wypowiadac, to radze sie dowiedziec skad sie
wzial schemat "3x8". Zapewne bedziesz w szoku, bo wymyslili go ekonomisci, w
ramach eksperymentow nad zwiekszaniem wydajnosci pracy na przelomie wiekow,
badania byly prowadzone rownolegle w wielu miejscach i byly finansowane w ze
srodkow prywanych(duzych firm). Wprowadzenie tych nowatorskich
technologii(tak to sie powinno nazwac) zarzadzania spowodowalo duze
korzysci, dla firm ktore zastosowaly ten schemat, jak tez wiele
"socjalistycznych" wymyslow(tereaz sa one socjalistyczne). Gdy tworzono
pierwsze kodeksy pracy, na sile rozszerzono te zdobycze zarzadzania na
reszte gospodarki, dlatego ludziom wydaje sie ze sa to socjalistyczne
pomysly, co nie jest prawda...
-
44. Data: 2003-05-12 04:02:02
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "db501" <d...@t...net>
Dla emerytow i rencistow praca jest najlepsza terapia i jast bardzo
wskazana. Nie mozna im tego odebrac. Wielu nie chce zdziadziec i bedzie
pracowac nawet za darmo. Jedyne co mozna zrobic to zredukowac renty dla tych
co maja jakies inne dochody, ale tylko w przypadku kiedy te renty byly nie
wypracowane. Tak czy inaczej to nie zwiekszy liczby miejsc pracy na rynku.
Zapominasz o tym ze gospodarka jest globalna. Jesli juz chcesz komus odebrac
prace to powinienes odebrac prace Niemcowi, Anglikowi, czy Francuzowi a nie
biednemu dziadkowi. W przeciwnym razie na 10 lat dziadek umrze a pracy w
Polsce i tak nie przybedzie.
-
45. Data: 2003-05-12 06:46:41
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "winetu" <P...@w...pl>
> Sugerujesz , ze emeryt odbiera Ci prace?
> ROTFL.
>
> Jezeli czlowiek ma 20 - 40 lat to trudno, zeby go zastapil
> emeryt po 60. Nie ta sprawnosc ani umyslu, ani fizyczna.
> Do tego dochodza rozne choroby.
>
Nie ROTFL tylko takie są fakty i nie po 60 tylko po 30. Znam region gdzie
70% zakładów to ZPCHR i jak idziesz tam po robote to Ci najpierw każą grupę
inwalidzką załatwić.
-
46. Data: 2003-05-12 07:12:28
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: c...@p...onet.pl
> W Lublinie, przy stacji PKP jest budka z artykułami spożywczymi. Pracuje tam
> przez cały dzień (chyba do 20.00) dosłownie babcia. Nie wiem ile ma lat, ale
> wygląda na jakieś 70 albo więcej. Nie dość, że pracuje ponadnormę, to
> jeszcze zabiera miejsce jakiejś młodej dziewczynie, która mogłaby dzięki tej
> pracy zarobić trochę i może utrzymać rodzinę. A ta babcia to ma emeryturę,
> pewnie nie wysoką, ale po co jej dużo? Żeby wnukom 2x więcej lodów kupować?
A nie pomyslales ze ta babcia pracuje po to zeby nie byc ciezarem dla swoich
wnukow i nie prosic ich o pieniadze? A moze to jest rodzinny biznes i babcia
rodzinie pomaga?? Skad wiesz ze jej emerytura jest taka duza?? Moja babcia
przepracowala wiekszosc zycia w bylym FSC i co z tego ma? marne 600zl, dziadek
dostaje 800 zl - to sa takie kokosy na stare lata?? Przeciez to ledwo na
rachunki i biezace zycie wystarcza. Dobrze ze dziadkowie przynajmniej nie sa
mocno schorowani bo wtedy pozostalaby im tylko wegetacja bo na leki by juz nie
starczylo.
> Podobnie jest w szkołach. Stare baby mogą iść na emeryturę, ale nie...
> siędzą takie stare krowy i zajmują miejsce młodym po studiach.
Zalezy w jakich szkolach. W mojej starej podstawowce najstarsza jest obecnie
moja byla wychowawczyni - ok 45lat. Reszta na emeryturze. Widac starsi nie
zawsze daja sobie rade z dzieciakami.
> Przykładów można by jeszcze mnożyć. Wystarczy zajrzyć do pierwszej lepszej
> gazety i tam znajdzie się ogłoszenia w stylu: "zatrudnię emeryta" itp.
Dlatego ze nie kazdego jest stac na oplacanie pelnej skladki ZUS - a
zatrudnienie emeryta czy rencisty znacznie zmiejsza te koszty.
I dopoki tak bedzie to nadal emeryci beda w "cenie" bo sa bardziej oplacalni
kosztowo mimo ze jak juz powiedziano wczesniej sprawnosc czesto nie ta sama co
30 lat temu.
pozdrawiam
clodine
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
47. Data: 2003-05-12 11:37:02
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "Sebastian" <s...@g...pl_SPAM>
> rodzinie pomaga?? Skad wiesz ze jej emerytura jest taka duza?? Moja babcia
> przepracowala wiekszosc zycia w bylym FSC i co z tego ma? marne 600zl,
dziadek
> dostaje 800 zl - to sa takie kokosy na stare lata?? Przeciez to ledwo na
pewnie że dużo na starość, a po co im więcej? I nie mów, że to ledwo co na
opłaty wystarcza, bo sam wynajmuję mieszkanie i wiem ile opłaty wynoszą.
Mają w sumie 1400zł, opłaty za czynsz to max.300zł, jakieś opłaty za prąd i
gaz to ok. 50zł/m-c. I zostaje im 1000zł na wyżycie. Ja mieszkam teraz z
małżeństwem studenckim, które na jedzenie ma miesięcznie 400zł. Więc proszę
nie biadol mi tu, jak to komuś kto ma 1000zł na żarcie jest źle, bo nie może
sobie codziennie np. krwetek jeść.
Ja Ci powiem, że takie pieniądze jak mają Twoi dziadkowie to zarabiają moi
rodzice, i jakoś żyjemy (mam jeszcze studiującą siostrę i ja też studiuję).
Fakt, że troszkę staram się dorobić, ale to niewielkie kwoty. A Twoi
dziadkowie mogą się cieszyć, że tyle kasy mają.
Sebastian
-
48. Data: 2003-05-12 11:51:56
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: "Ad" <a...@w...pl>
Użytkownik "Sebastian" <s...@g...pl_SPAM> napisał w wiadomości
news:b9o10t$hda$1@news.atman.pl...
> pewnie że dużo na starość, a po co im więcej? I nie mów, że to ledwo co na
> opłaty wystarcza, bo sam wynajmuję mieszkanie i wiem ile opłaty wynoszą.
To jest zła przywara zaglądać do cudzego portfela.
Czy chodzi o to że inni mają więcej, czy o to że Ty masz za mało?
Może lepiej poświecić czas na szukanie dodatkowych dochodów
dla siebie, niż na zaglądanie do cudzych garków.
Postawa odbierania innym prezentowana na codzień zemści się
na starość gdy twoje wnuki czy prawnuki nie tylko będą uważały
że masz za dużo ale i zaczną się dobierać do twojej kasy.
Ad.
-
49. Data: 2003-05-12 15:44:18
Temat: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
Od: Dawid <t...@p...pl>
[ciach]
> Hmm... Wg mnie g?ówn? przyczyn? bezrobocia w polandii jest z?y system
> edukacji. Nie wiem co nasi ministrowie chca osiagnac, ale wydaje mi sie, ze
[ciach]
E tam! Jednym z najwiekszych problemow polski w wrzodow na wybaczcie slowo
dupie(!) jest Kolotko. Palant i amator w kazdym calu. Debil na skale
miedzynarodowa. Skonczony idiota ze az zygac sie chce patrzac na takie
badziewie na dowolnym kanale TV.
Dawid
-
50. Data: 2003-05-12 15:54:01
Temat: Re: PRZYCZYN Ą BEZROBOCIA SĄ WYSOKIE PODATKI SOCJALIZM I INTERWENCJONIZM PAŃSTWOWY.
Od: Dawid <t...@p...pl>
w komunikacie b9llpb$b6e$...@n...news.tpi.pl, ore z
o...@p...onet.pl napisanym 11/05/03 16:20:
> Kochani, nie doszukujmy si? przyczyn w zjawiskach wtórnych...
> My?lmy o pierwotnych przyczynach.
No wlasnie!!!
Burdel w podatkach, calkowita niemoznosc zaistnienia malej i sredniej
przedsiebiorczosci, zepchniecie Polski do rzedu krajow nie godnych zaufania
(dot. Japonii i braku mozliwosci splacenia kredytow przez Polske bo z czego?
skoro nikt tu nic nie moze zrobic wiec nie ma kogo orznac!), kompletne
nieopamietanie w przepisach i zasadach rozliczania kosztow...
Masa podstaw od ktorych sie zaczelo, i ktore w zyciu ten idiota Kolotko i
cala reszta sflaczalego burdelu tego nieszczesnego rzadu nie zmieni bo nie
jest im to na reke.
A problem dawnej szkoly Administracji Publicznej (przy ul. Wawelskiej)?
Specjalna rzesza ludzi wyszkolona specjalnie na potrzeby nowego systemu, aby
wszystko tu bylo normalnie, przy wspoludziale specow ze Smitha i nie tylko.
Ludzie z glowa i wiedza. Ludzie, ktorzy teraz pracuja w innych dziedzinach,
zarabiaja ochlapy a SLDowska mafia ma to gdzies, bedzie sie trzymac stolkow
i do widzenia reszta. A jak komus sie nie podoba, poszperamy, zobaczymy i
zrobimy smrod wokol delikwenta. Przy poziomie naszego dziennikarstwa i checi
robienia syfu wokol wszystkiego i wszystkich poprostu nikt nic tu nie moze
zrobic. Z nimi pracuja tylko koneksje, rodzinka i sasiad (jak odpowiednio
sie podlize).
> pozdrawiam
> Wojtek
Pozdrawiam
Dawid