> [*] Te kilka razy w życiu gdy byłem poproszony o opinię na temat
> kandydata, posiłkowałem się właśnie m.in. działalnością delikwenta
> na grupach dyskusyjnych - zarówno merytorycznie jak i pod względem
> "ogólnego wrażenia".
> Daniel
Nie spotkalem sie w zyciu zawodowym z p_r_a_w_d_z_i_w_y_m dyslektykiem
(falszywych bylo kilku), natomiast byl taka osoba moj kolega ze szkolnej
lawy w liceum. Potrafil piszac jakis wyraz popelnic w nim 3 bledy a
powtarzajac ten wyraz w pracy pisemnej popelniac w nim rozne bledy. Nie bylo
na to sposobu- trwalo to cale liceum i trwa do dzisiaj. Przez caly czas
nauki w liceum z prac z jez. polskiego dostawal zawsze dwie oceny: jedna za
tresc i jedna za dokonania w dziedzinie ortografii. Nie musial sobie
zalatwiac na mature zadnego papierka od lekarza- nauczyciele wiedzieli o
jego problemie i nie robili mu z tego tytulu klopotow. Dodam ze gosc byl (i
jest) oczytany i bardzo elokwentny. Przewrotnosc losu sprawila ze dzis jest
odpowiedzialny za korekte i nadzor "humanistyczny" nad tekstami w jednym ze
znanych fachowych wydawnictw medycznych :-))
--
Jackare

do góry

On Fri, 9 Sep 2005 01:28:43 +0200, in Jackare wrote:

> jego problemie i nie robili mu z tego tytulu klopotow. Dodam ze gosc byl (i
> jest) oczytany i bardzo elokwentny. Przewrotnosc losu sprawila ze dzis jest
> odpowiedzialny za korekte i nadzor "humanistyczny" nad tekstami w jednym ze
> znanych fachowych wydawnictw medycznych :-))

Nic dziwnego -- znajomy dysorto pracuje teraz jako tłumacz i radzi sobie z
tym bardzo ładnie. No, ale to trzeba chcieć.

Jarek
--
http://hell.pl/agnus/

entredentolignumologist - One who collects toothpick boxes

do góry

Re to: złoty [Fri, 09 Sep 2005 01:15:27 +0200]:


> heh..typowa kobieta. Daj szansę też facetom (..kurcze - mam
> nadzieję, że nie kobietom ;P)

A czemu "masz nadzieje"? ;>

> z polskimi literkami w nazwisku!! ..nie skreślaj ich tak
> od razu ;P:P

Nie no, sztuk jeden w zupelnosci mi starczy. Ale on nie ma
akurat polfontow... :P

> ..próbowałem. Nie da się. Za dużo kabli ;P Trudno - musi zostać :)

Dobry sekator czyni cuda :>


Kira

do góry

W artykule <dfqds4$kon$1@achot.icm.edu.pl>
badzio napisał(a):

> złoty napisał(a):
>> PS. .. a tak przy okazji - kreowanie się na obrończynię "wyrabianej
>> przez ludzi [...] słusznej pisowni" w kontekście braku używania przez
>> Ciebie polskich liter wygląda troszkę dziwacznie ;)
> Nie kazdy ma mozliwosc czytania postow z polskimi literkami. Nie kazdy
> ma mozliwosc pisania postow uzywajac polskich literek. Niektorzy maja

No bez przesady. Jak się chce to się ma. Może 20 lat temu to był problem.
Ale dziś? Lenistwo.

> nawyk wyniesiony z dawniejszych czasow i podswiadomie na
> ircu/im/newsach/forum/poczcie nie uzywaja pliterek.

Z którym trzeba walczyć.

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

Jackare napisał(a):

> Dobrym starym zwyczajem panujacym na usenecie. Uzywam usenetu od dobrych 7-8
> lat i jakos tak mi zostalo.

Ja ten problem określam per "wtórny odsieciowy postępujący analfabetyzm"
i staram się z tym walczyć. Ostatnio mam wyniki - ewidetnie wygrywam ;)
Z konsoli, rzecz jasna, bez spellcheckera (makaronizmy to inna sprawa) ;P

j.

do góry

W artykule <dfqe99$iao$1@atlantis.news.tpi.pl>
Kira napisał(a):

> Nawyk. 10 lat temu spod konsoli sie nie za bardzo dawalo i tak
> mi zostalo. Ale zauwaz, ze to z ortografia nie ma wiekszego
> zwiazku, ch i h jednak inaczej wyglada... ;)

No tak, ale zdanie: Zrob mi laske i skonfiguruj komputer. - już nie jest
jednoznaczne, nie? ;)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

W artykule <dfqh2d$n36$1@nemesis.news.tpi.pl>
Jackare napisał(a):

>>
>> Dobra, a czym spowodowane jest u Ciebie olanie polskich znaków?
>>
> Dobrym

W jakich kręgach?

> starym zwyczajem panujacym na usenecie.

> Uzywam usenetu od dobrych 7-8
> lat i jakos tak mi zostalo.

7-8 lat to już było iso. Ten zwyczaj był pewnie i dobry, ale z 10 - 11 lat
temu.

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

W artykule <s...@l...eu.org>
januszek napisał(a):

> Ja ten problem określam per "wtórny odsieciowy postępujący analfabetyzm"
> i staram się z tym walczyć. Ostatnio mam wyniki - ewidetnie wygrywam ;)
> Z konsoli, rzecz jasna, bez spellcheckera (makaronizmy to inna sprawa) ;P

Ja u sibie ten problem zauważyłem jakieś 5 lat temu, po dwóch latach
siedzenia na ircu. Jak zauważyłem, że na końcu wyrazów mi 'ę' przeszło na
'e'.

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

>
> W jakich kręgach?
>

Nie jest to tematem watku, ale odpowiem :-)

Chocby w kregach Polakow czytajacych grupy z zagaranicy oraz "krajowych"
uzywajacych czytnikow linuxowych. Mam spore grono takich znajomych i jest to
klon w ich strone, aby nie wyslwietlaly im sie kratki i inne bzdury. Tyle.
Poza tym za innych grupach na ktore pisuje czesciej niz na ppd, pisanie bez
polskich znakow nadal nalezy do kanonow dobrego zachowania i przestrzegania
netykiety.

do góry

>> Dobrym
>
>W jakich kręgach?

>
>7-8 lat to już było iso. Ten zwyczaj był pewnie i dobry, ale z 10 - 11 lat
>temu.
>

Czesto uzywam komputera za granica i tam nie ma mozliwosci uzywania polskich
literek i nie sadze by to kiedykolwiek sie zmienilo.
A czlowiek, im wiecej pisze, tym mocniej sie przyzwyczaja do okreslonego
layoutu klawiatury. Polski layout mam przewaznie wylaczony jak w pracy (praca
w developerskich nazedziach przy wlaczonym polskim przewaznie tylko wkurza)
tak i w domu.


A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry