-
1. Data: 2005-02-01 20:00:10
Temat: Płaca, premia i inne takie
Od: "Cray" <c...@n...o2.pl>
Witam,
Zaniedługi czas bede podpisywał umowe o prace (pierwsza :-) i ... mam
kilka pytań w związku z .. no nie ma sie co oszukiwać płacą, ale i takze
sama praca:
1. Czy negocjując płacę ... negocjuje od razu jakąs premie uznaniową
(jej ewentualną wysokosc w przypadku jej pojawienia sie) ? (kiedys
czytałem ze są jeszcze jakies inne rodzaje premii).
2. Jak wygląda sprawa z płacą netto w przypadku gdy płaca brutto wynosi
powiedzmy 2000zł: (czy szacunki podawane przez rozne portale internetowe
mozna brac za "pi razy drzwi" pewien wyznacznik): brutto 2000zł -> netto
1380zł (gazeta.pl)
3. Czy w umowie o prace zawsze powinien znalesc sie czas pracy np
codziennie od 9 do 17 i czy to co ponad to, to beda nadgodziny ? (co w
przypadku gdy ten czas pracy sie nie znajdzie w umowie)
Czy macie jakies uwagi na co zwracać szczególną uwagę ?
Pozdrawiam Cray
...........:::::::: [ @ ] ::::::::...........
Cray at o2.pl
-
2. Data: 2005-02-02 09:51:23
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: emati <e...@n...wp.pl>
Cray napisał(a):
> Witam,
>
> Zaniedługi czas bede podpisywał umowe o prace (pierwsza :-) i ... mam
> kilka pytań w związku z .. no nie ma sie co oszukiwać płacą, ale i takze
> sama praca:
> 1. Czy negocjując płacę ... negocjuje od razu jakąs premie uznaniową
> (jej ewentualną wysokosc w przypadku jej pojawienia sie) ? (kiedys
> czytałem ze są jeszcze jakies inne rodzaje premii).
uznaniową -nie bo sama nazwa wskazuje że trzeba zasłużyc.
regulaminową -tak, a wynika z regulaminu pracy w zakładzie.
IMHO na początek wątpie bys takową dostał :-(
> 2. Jak wygląda sprawa z płacą netto w przypadku gdy płaca brutto wynosi
> powiedzmy 2000zł: (czy szacunki podawane przez rozne portale internetowe
> mozna brac za "pi razy drzwi" pewien wyznacznik): brutto 2000zł -> netto
> 1380zł (gazeta.pl)
TAK. Mniej więcej tak wyjdzie. Ewentualnie dojdzie do tego np ekwiwalent
za używanie odzieży itp..
> 3. Czy w umowie o prace zawsze powinien znalesc sie czas pracy np
> codziennie od 9 do 17 i czy to co ponad to, to beda nadgodziny ? (co w
> przypadku gdy ten czas pracy sie nie znajdzie w umowie)
W umowie nie musi byc takiego zapisu. Czas pracy reguluje Kodeks Pracy
-40h na tydzień. Jezeli w umowie nie masz wzmianki o czasie pracy tj
godzinach od której do której to na pewno dostaniesz dodatkowe dokumenty
typu zakres obowiązków, oświadczenia różne itp itd...
Jezeli pracujesz więcej niz to przewidziano w kodeksie to za
przepracowane godziny nalezy sie wynagrodzenie za godziny nadliczbowe.
>
> Czy macie jakies uwagi na co zwracać szczególną uwagę ?
zwróć uwagę na zakres obowiązków (na piśmie) czasami jest tam sporo haczyków
>
> Pozdrawiam Cray
> ...........:::::::: [ @ ] ::::::::...........
> Cray at o2.pl
>
>
pozdrawiam emati
-
3. Data: 2005-02-02 09:58:41
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 02 Feb 2005 10:51:23 +0100, emati <e...@n...wp.pl> napisał:
> Witam,
> Zaniedługi czas bede podpisywał umowe o prace (pierwsza i ... mam
> kilka pytań w związku z .. no nie ma sie co oszukiwać płacą, ale i takze
> sama praca:
> 1. Czy negocjując płacę ... negocjuje od razu jakąs premie uznaniową
> (jej ewentualną wysokosc w przypadku jej pojawienia sie) ? (kiedys
> czytałem ze są jeszcze jakies inne rodzaje premii).
> uznaniową -nie bo sama nazwa wskazuje że trzeba zasłużyc.
> regulaminową -tak, a wynika z regulaminu pracy w zakładzie.
> IMHO na początek wątpie bys takową dostał
Uznaniowa tez trzeba negocjowac - dowiedziec sie do jakiej kwoty bywa
przyznawana i za jakie rzeczy (lub za brak jakich negatywnych).
W wielu przypadkach uznaniowa ma sztywne widelki uzaleznione od roznych
parametrow, podobnie jak regulaminowa. Roznica sprowadza sie do tego, ze w
regulaminowej trzeba pracownikowi odebrac premie, a w uznaniowej mozna nie
przyznac (nawet przez przeoczenie).
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
4. Data: 2005-02-02 10:15:20
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: emati <e...@n...wp.pl>
krzysztofsf napisał(a):
> Uznaniowa tez trzeba negocjowac - dowiedziec sie do jakiej kwoty bywa
> przyznawana i za jakie rzeczy (lub za brak jakich negatywnych).
> W wielu przypadkach uznaniowa ma sztywne widelki uzaleznione od roznych
> parametrow, podobnie jak regulaminowa. Roznica sprowadza sie do tego, ze
> w regulaminowej trzeba pracownikowi odebrac premie, a w uznaniowej
> mozna nie przyznac (nawet przez przeoczenie).
>
Nie do końca masz rację. wysokości premii jednej i drugiej sa określone
jasno w regulaminie pracy danego zakładu i tak np u mnie jest zapis taki:
(tak mniej więcej)
REgulaminowe:
max 20% na stanowisku kierowniczym
max 10% na stanowsku administracyjnym-biurowym
max 10% na stanowisku robotniczym
i teraz zalezy na jakie stanowsko aplikujesz to tyle możesz max
utargować. U nas w prktyce wszyscy mają kwoty maxymalnie określone w
regulaminie, o ile w ogóle mają w umowie zapis że oprócz podstawy
wynagrodzenia w kwocie XXX zł pracownikowi przysługuje premia
regulaminowa w wysokości XX% podstawy.
Uznaniowe
max 30% na stanowiskach nierobotniczych
max 20% na stanowiskach robotniczych
ale tu nie ma co negocjować bo premia zalezy od przełozonego
(kierownika) i on jak stwierdzi że cos zrobiłeś ponad obowiązki pisze
wniosek premiowy i sam ustala wysyokość. Nie wyobrażam sobie żeby
nagocjowac taką premię bo to i tak dobra wola kierownika że występuje o
takową dla ciebie.
A jak często jest tak że człek się narobi jak wół i nawet dziękuje nie
usłyszy....
pozdrawiam -Emati
-
5. Data: 2005-02-02 10:28:32
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 02 Feb 2005 11:15:20 +0100, emati <e...@n...wp.pl> napisał:
> znaniowe
> max 30% na stanowiskach nierobotniczych
> max 20% na stanowiskach robotniczych
> ale tu nie ma co negocjować bo premia zalezy od przełozonego
> (kierownika) i on jak stwierdzi że cos zrobiłeś ponad obowiązki pisze
> wniosek premiowy i sam ustala wysyokość. Nie wyobrażam sobie żeby
> nagocjowac taką premię bo to i tak dobra wola kierownika że występuje o
> takową dla ciebie.
> A jak często jest tak że człek się narobi jak wół i nawet dziękuje nie
> usłyszy....
Chodzi o to, co zostaje wpisane do umowy o prace.
U mnie jak byk wpisywali "i do x % " premii uznaniowej.
Jesli uznaniowej nie wpisza do umowy, to brak jakichkolwiek podstaw, zeby
potem sie spytac o przyczyny nieprzyznawania.
W sumie przy obecnym bezrobociu niuanse, ale warto to jednak konkretnie
ustalic przed podpisaniem umowy o prace - zwlaszcza, ze czasem pracodawcy
w negocjacjach potrafia podac jako pensje kwote, ktora dopiero przy
podpisywaniu kwitow okazuje sie rozbita na stala podstawe i premie
uznaniowa. Sprecyzowanie skladnikow przy rozmowach wstepnych pozwala
uniknac takich zdfziwien, niekorzystnych zwlaszcza dla osob, ktore
zmoienily prace na "lepsza"
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
6. Data: 2005-02-02 10:40:25
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: emati <e...@n...wp.pl>
krzysztofsf napisał(a):
>
> Chodzi o to, co zostaje wpisane do umowy o prace.
> U mnie jak byk wpisywali "i do x % " premii uznaniowej.
> Jesli uznaniowej nie wpisza do umowy, to brak jakichkolwiek podstaw,
> zeby potem sie spytac o przyczyny nieprzyznawania.
> W sumie przy obecnym bezrobociu niuanse, ale warto to jednak konkretnie
> ustalic przed podpisaniem umowy o prace - zwlaszcza, ze czasem
> pracodawcy w negocjacjach potrafia podac jako pensje kwote, ktora
> dopiero przy podpisywaniu kwitow okazuje sie rozbita na stala podstawe
> i premie uznaniowa. Sprecyzowanie skladnikow przy rozmowach wstepnych
> pozwala uniknac takich zdfziwien, niekorzystnych zwlaszcza dla osob,
> ktore zmoienily prace na "lepsza"
>
Tu się zgadzam. Trzeba wszystko obgadać z pracodawcą. Jednakże warto się
najpierw zapoznać z obowiązującym regulaminem wynagradzania bo moze się
okazac że nie ma co obgadywac bo pewne "przywileje" gwarantuje tenże
regulamin.
Spotkałem się kiedyś z takim przypadkiem że jeden zakład płacił
praconikom minimalną pensję na którą składała się premia i dodatek
stażowy. W sumie tak to było skalkulowane że dawało (wtedy) 760 pln
czyli obowiązującą wtedy najniższą pensję. Do dziś nie mogę zrozumiec po
co tak to było skalkulowane skoro i tak mniej nie mogli zapłacić, czyli
w praktyce nie było mozliwości zmniejszenia premii, albo wyliczenia
stawki do zasiłku chorobowego z kwoty mniejszej niz najniższa pensja...
Reasumując: IMO przeczytanie najpierw regulaminu wynagaradzania w firmie
duzo może wnieść w naszą karierę w danej firmie...
-
7. Data: 2005-02-02 10:45:04
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 02 Feb 2005 11:40:25 +0100, emati <e...@n...wp.pl> napisał:
> Reasumując: IMO przeczytanie najpierw regulaminu wynagaradzania w firmie
> duzo może wnieść w naszą karierę w danej firmie...
Tak. Popros o regulamin w firmie 5-o czy 10-o osobowej.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
8. Data: 2005-02-02 10:57:59
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: emati <e...@n...wp.pl>
krzysztofsf napisał(a):
> Dnia Wed, 02 Feb 2005 11:40:25 +0100, emati <e...@n...wp.pl> napisał:
>
>
>> Reasumując: IMO przeczytanie najpierw regulaminu wynagaradzania w
>> firmie duzo może wnieść w naszą karierę w danej firmie...
>
>
> Tak. Popros o regulamin w firmie 5-o czy 10-o osobowej.
>
oj teraz to sie czepiasz szczegółów....
to chyba oczywiste, że pisząc o karierze mam na myśli firme na tyle dużą
że awans w ogóle jest mozliwy i na tyle dużą że mają cos takiego jak
regulamin wynagrodzeń, a nie stragan na targu z dwoma pracownikami...
-
9. Data: 2005-02-02 11:08:29
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 02 Feb 2005 11:57:59 +0100, emati <e...@n...wp.pl> napisał:
> krzysztofsf napisał(a):
>> Dnia Wed, 02 Feb 2005 11:40:25 +0100, emati <e...@n...wp.pl>
>> napisał:
>>
>>> Reasumując: IMO przeczytanie najpierw regulaminu wynagaradzania w
>>> firmie duzo może wnieść w naszą karierę w danej firmie...
>> Tak. Popros o regulamin w firmie 5-o czy 10-o osobowej.
>>
> oj teraz to sie czepiasz szczegółów....
> to chyba oczywiste, że pisząc o karierze mam na myśli firme na tyle dużą
> że awans w ogóle jest mozliwy i na tyle dużą że mają cos takiego jak
> regulamin wynagrodzeń, a nie stragan na targu z dwoma pracownikami...
A ja mam na mysli firme w ktorej sie zarabia na zycie.Sprawdz zreszta
statystyki zatrudnienia, jaki udzial w rynku pracy jest firm duzych a jaki
malych. Sadze, ze conajmniej pol na pol o ile nie ma nawet przewagi
mniejszych firm.
Zreszta jesli wolisz - popros o regulamin wynagradzania w wiekszej firmie,
w momencie gdy rekrutujacy pyta "To ile chcialby pan u nas zarabiac". -
"Chwileczke, zanim odpowiem na pytanie prosze mi pokazac regulamin
wynagradzania". - Po prostu wyjasniasz to ustnie dopytujac sie o warunki
przyjete w firmie oraz ustalajac jak sa rozdzielane skladniki
wynagrodzenia.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
10. Data: 2005-02-02 11:14:45
Temat: Re: Płaca, premia i inne takie
Od: emati <e...@n...wp.pl>
krzysztofsf napisał(a):
> A ja mam na mysli firme w ktorej sie zarabia na zycie.Sprawdz zreszta
> statystyki zatrudnienia, jaki udzial w rynku pracy jest firm duzych a
> jaki malych. Sadze, ze conajmniej pol na pol o ile nie ma nawet
> przewagi mniejszych firm.
i myślisz że w takiej firmie w której zarabiasz żeby przeżyć
(zrozumiałem jako mało) jest sens pytac o premie uznaniowe?
> Zreszta jesli wolisz - popros o regulamin wynagradzania w wiekszej
> firmie, w momencie gdy rekrutujacy pyta "To ile chcialby pan u nas
> zarabiac". - "Chwileczke, zanim odpowiem na pytanie prosze mi pokazac
> regulamin wynagradzania". - Po prostu wyjasniasz to ustnie dopytujac
> sie o warunki przyjete w firmie oraz ustalajac jak sa rozdzielane
> skladniki wynagrodzenia.
>
a tu myślę tak samo,
z tego co wiem to regulamin musi być udostępniony do wglądu, u nas np.
wisi w gablotce w kadrach i każdy może sobie poczytać... ale zdaję sobie
sprawę że to może byc wyjątek.
Trafiłem na firmę która przestrzega KP i raczej dobrze traktuje
pracowników, choć zarobki są przeciętne..