Re to: JFRad [Thu, 3 Feb 2005 09:10:19 +0100]:


> Widać nie wiesz o czym mówisz.
> Nie można zatrudnić nawet na 10 minut, ba nie zatrudnić,
> a pokazać mu nawet pracę.
[...]
> Odpowiedzieli po godzinnej naradzie że nie. Muszą mieć
> oczywiście badania szkolenia

I nie zauwazyles ze ja o umowie-zleceniu? Do umow cywilno
prawnych ani UP ani kodeks pracy nic nie ma. Moge sobie to
zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych zasadach
jesli oboje sie na nie zgadzamy i kij komu do tego.


Kira

do góry

Dnia Thu, 3 Feb 2005 09:10:19 +0100, JFRad <...@...net.pl> napisał:

> Zaznaczam że ta próba nie była świadczeniem pracy. Materiał wykonany
> musiał
> iść do kosza,
> bo nie mógł w tych warunkach spełniać cech wartościowego wyrobu.

Trzeba to bylo nazwac bezplatnym szkoleniem lub egzaminem i podac, ze
tylko pomyslne ukonczenie 2-godzinnego szkolenia umozliwi zatrudnienie. W
przypadku komisyjnego zniszczenia w obecnosci szkolonych wytworzonych
produktow nie sadze, zeby ktokolwiek mogl sie przyczepic.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:opsll4xxku4iukdk@krzysztofc...
Dnia Thu, 3 Feb 2005 09:10:19 +0100, JFRad <...@...net.pl> napisał:

> Zaznaczam że ta próba nie była świadczeniem pracy. Materiał wykonany
> musiał
> iść do kosza,
> bo nie mógł w tych warunkach spełniać cech wartościowego wyrobu.

Trzeba to bylo nazwac bezplatnym szkoleniem lub egzaminem i podac, ze
tylko pomyslne ukonczenie 2-godzinnego szkolenia umozliwi zatrudnienie. W
przypadku komisyjnego zniszczenia w obecnosci szkolonych wytworzonych
produktow nie sadze, zeby ktokolwiek mogl sie przyczepic.

Tak. Masz racje. Ale ja głupi najpierw zadzwoniłem do wojewódzkigo UP.
Tam po godzinnej naradzie z kierownikiem podano mi taką info.
Teraz gdzieś przypadkowo dowiedziałem się że można inaczej.
Ale czemu w UP nic o takiej możliwości nie wiedzieli?

do góry

Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ctsmnf$6iq$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Re to: JFRad [Thu, 3 Feb 2005 09:10:19 +0100]:
>
>
>> Widać nie wiesz o czym mówisz.
>> Nie można zatrudnić nawet na 10 minut, ba nie zatrudnić,
>> a pokazać mu nawet pracę.
> [...]
>> Odpowiedzieli po godzinnej naradzie że nie. Muszą mieć
>> oczywiście badania szkolenia
>
> I nie zauwazyles ze ja o umowie-zleceniu? Do umow cywilno
> prawnych ani UP ani kodeks pracy nic nie ma. Moge sobie to
> zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych zasadach
> jesli oboje sie na nie zgadzamy i kij komu do tego.
>
>
> Kira

Chyba nie wiesz o czym mówisz.
Stosunkowo łatwo udowodnić że gro prac wykonywanych na umowę
zlecenie nosi znamiona normalnego stosunku pracy.
Umowy zlecenia czy też o dzieło muszą być zawarte ze szczególną
starannością.
Łatwo się na tym wysypać.
Wówczas kontrola PIP, BHP, Sanepid, Skarbowa, sąd pracy, odszkodowanie
i kary. Dziękuję.
Z tymi zasadami świadczenia pracy lub usługi to nie jest tak lekko.
Ja wiem że należy być cholernie ostrożnym.
Spróbuj np. jako osoba fizyczna zlecić czy też powierzyć jakąś pracę
człowiekowi który jej nie ma.
Np. pomalowanie płotu. I próbuj to przeprowadzić zgodnie z prawem.
Załużmy że nie prowadzisz żadnej działalności gospodarczej, lub prowadzisz,
ale płot jest twój, lecz nie należy do firmy.

do góry

Re to: JFRad [Thu, 3 Feb 2005 12:55:44 +0100]:


> Chyba nie wiesz o czym mówisz.

Chyba nie czytasz co sie do Ciebie pisze ;)

> Stosunkowo łatwo udowodnić że gro prac wykonywanych na umowę
> zlecenie nosi znamiona normalnego stosunku pracy.

Pod warunkiem ze je nosi. A musi nosic?


Kira

do góry

Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ctt3sl$d9t$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Re to: JFRad [Thu, 3 Feb 2005 12:55:44 +0100]:
>
>
>> Chyba nie wiesz o czym mówisz.
>
> Chyba nie czytasz co sie do Ciebie pisze ;)
>
>> Stosunkowo łatwo udowodnić że gro prac wykonywanych na umowę
>> zlecenie nosi znamiona normalnego stosunku pracy.
>
> Pod warunkiem ze je nosi. A musi nosic?
>
>
> Kira

Pewnie że nie musi. Ale nie zawsze tak się da. Masz rację.
Mnie właśnie bardzo wkurza że nie mam możliwości swobodnego
układania warunków umów cywilnych o świadczenie pracy czy usług.
Tysiące lat działało to bez problemów. Teraz nie jest już tak łatwo.
Kilka miesięcy temu była propozycja rządu aby urzędy mogły
weryfikować także inne umowy cywilne. Np. handlowe. Na szczęście
do tej pory nie przeszło.

do góry

Pajączek w news:ctre8n$f9g$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> No, matka kiedyś dała takiej dwójce rodzeństwa chleb, jakiś ser,
> pomidora, kawałeczek kiełbasy. Po południu szła gdzieś i na dole, na
> klatce leżało to wszystko pieprznięte w kąt. Płakać jej się chciało na
> takie skur....syństwo.

I niestety nie jest to odosobniony przypadek.



pozdrawiam
Greg

do góry

Kira w news:ctt3sl$d9t$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>> Chyba nie wiesz o czym mówisz.
> Chyba nie czytasz co sie do Ciebie pisze ;)

Ja się z nim zgadzam ;-)

>> Stosunkowo łatwo udowodnić że gro prac wykonywanych
>> na umowę zlecenie nosi znamiona normalnego stosunku pracy.
> Pod warunkiem ze je nosi. A musi nosic?

Napisałaś:

"Moge sobie to zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych zasadach"

Powyższe nie jest prawdą tak do końca. Gdybyś napisała:

"Moge sobie to zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych zasadach, o
ile nie jest to sprzeczne z prawem"

Wtedy nie można się przyczepić. Dowolne zasady tak, ale w określonych
granicach.



pozdrawiam
Greg

do góry

Re to: Greg [Thu, 3 Feb 2005 13:23:36 +0100]:


> Powyższe nie jest prawdą tak do końca. Gdybyś napisała:
>
> "Moge sobie to zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych
> zasadach, o ile nie jest to sprzeczne z prawem"
>
> Wtedy nie można się przyczepić. Dowolne zasady tak, ale w określonych
> granicach.

Wybacz, wydawalo mi sie oczywiste ze jesli zawieram umowe to ona
musi byc zgodna z prawem ;) Ale ok, dopisze jeszcze moze ze nie
bede mogla podpisac umowy o dzielo na zabicie kogos ani zlecenia
na gwalt ;)

Nie przesadzaj, co? ;)


Kira

do góry

Kira w news:ctt9qg$pdu$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
>> "Moge sobie to zlecenie dac dowolnemu czlowiekowi na dowolnych
>> zasadach, o ile nie jest to sprzeczne z prawem"
> Wybacz, wydawalo mi sie oczywiste ze jesli zawieram umowe to ona
> musi byc zgodna z prawem ;)

Dla wielu ludzi oczywistym to nie jest. Pod przykrywką realizowania zlecenia
zawiązują stosunek pracy. O tym pisał JFRad.

> Ale ok, dopisze jeszcze moze ze nie bede mogla podpisac umowy
> o dzielo na zabicie kogos ani zlecenia na gwalt ;)

Po co, skoro to i wiele innych załatwia dopisek o zgodności z prawem? :-)



pozdrawiam
Greg

do góry