eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePłaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2005-02-02 23:04:26
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Kyniu <k...@U...poczta.gazeta.pl>

    2 Feb 2005 18:00:29 +0100, na pl.praca.dyskusje, Marek napisal(a):

    Ja bym postawil teze "Praca minimalna jest niekorzystna dla pracodawcow" no
    ale coz - najpierw musieliby minimum podstaw ekonomii poznac i zrozumiec na
    czym polega obieg pieniadza w gospodarce. A w ekspresowym skrocie to zamyka
    sie to w slowach "nie zarabiam - nie wydaje". Jak slysze pracodawce ktory
    jeczy ze nie ma zbytu na jego produkty lub uslugi to zaczynam od pytania
    ile zarabiaja jego pracownicy - i jakos do glowy tym ludziom nie przychodzi
    zwiazek miedzy placa pracownika a tym ile moze on wydac.

    Kyniu

    --
    _ __ _
    | |/ / _ _ _ (_)_ _
    | ' < || | ' \| | || |
    |_|\_\_, |_||_|_|\_,_|
    |__/


  • 22. Data: 2005-02-02 23:12:55
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: "Jotte" <t...@W...pl>

    W wiadomości news:ctrm0s$phv$1@nemesis.news.tpi.pl Michal Talaga
    <m...@i...pl> pisze:

    > Moim zdaniem wolnosc polega na braku ograniczen pod warunkiem ze nie
    > szkodzimy innym.
    A kto stwierdzi autorytatywnie i zadecyduje o tym, czy szkodzimy innym? Ty?

    > W polsce nie moge zrobic wielu rzeczy, np zatrudnic kogos za tyle ile
    > chce. Zwolnic kiedy chce itp.
    Więc chciałbyś zatrudniać kogoś za ile chcesz, zwalniać kiedy chcesz...
    Ciekawe - a pisałeś że wolność to nie szkodzić innym. Sądzisz, że nie
    zaszkodzisz temu, kogo zatrudniłeś wczoraj (bo chciałeś) i zwolnisz pojutrze
    (bo ci coś do łba strzeliło)?
    Więc i nie zaszkodzi ci ktoś, kto nabył doświadczenia w twojej firmie,
    rozpoznał podstawy jej strategii rynkowej, po czym (mogąc się zwolnić kiedy
    zechce) poszedł z tymi umiejętnościami i wiedzą do konkurencji, bo chwilowo
    lepiej płaci?

    > Wszystko co robie regulowane jest milionem przepisow, ktore mnie
    > ograniczaja.
    A te, które cię chronią to byś zachował, czy też nie?

    > Nie wiem na ile moje mysli pokrywaja sie z programem UPR, ale mysle ze
    > sa mu bliskie.
    Ja tego też nie wiem, bo twoich myśli nie znam. Tak sprawnie je ukrywasz, że
    wygląda jakby ich w ogóle nie było. ;)

    > Odnosnie konkretow odsylam na ich strony.
    A co - sam nie dasz rady wypowiedzieć się za siebie?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 23. Data: 2005-02-02 23:38:57
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: "Michal Talaga" <m...@i...pl>

    > A kto stwierdzi autorytatywnie i zadecyduje o tym, czy szkodzimy innym?
    > Ty?

    Nie wiem, sa normy prawne, ktore nalezaloby ograniczyc do minimum.

    > Więc chciałbyś zatrudniać kogoś za ile chcesz, zwalniać kiedy chcesz...
    > Ciekawe - a pisałeś że wolność to nie szkodzić innym. Sądzisz, że nie
    > zaszkodzisz temu, kogo zatrudniłeś wczoraj (bo chciałeś) i zwolnisz
    > pojutrze
    > (bo ci coś do łba strzeliło)?

    Szkodze sobie, bo nikt juz nie bedzie chcial u mnie pracowac.

    > Więc i nie zaszkodzi ci ktoś, kto nabył doświadczenia w twojej firmie,
    > rozpoznał podstawy jej strategii rynkowej, po czym (mogąc się zwolnić
    > kiedy
    > zechce) poszedł z tymi umiejętnościami i wiedzą do konkurencji, bo
    > chwilowo
    > lepiej płaci?

    Zaszkodzi, a co ? zabronisz mu pracowac gdzie indziej?
    Moge z nim podpisac lojalke jak on i ja zgodzimy sie na to.

    > A te, które cię chronią to byś zachował, czy też nie?

    Tez nie. Wolny rynek to wolny rynek.

    > Ja tego też nie wiem, bo twoich myśli nie znam. Tak sprawnie je ukrywasz,
    > że
    > wygląda jakby ich w ogóle nie było. ;)

    Co ukrywam bo nie wiem.
    Po prostu nie znam sie na wszystkim, jak masz konkretne pytania inne niz te
    powyzej na ktore odpowiedzialem, to wal.

    > A co - sam nie dasz rady wypowiedzieć się za siebie?

    Prosze o konkretne pytania.
    Chociaz wiem, ze latwiej jest krytykowac, to jednak moze poprosze o
    konstruktywna krytyke.


    Jezeli wiesz lepiej to sie tym podziel, a nie ukrywaj mysli, bo wyglada
    jakby ich wogole nie bylo :-P

    --
    Michal



  • 24. Data: 2005-02-02 23:53:15
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Marek; <7...@n...onet.pl> :

    >
    >
    > Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna" zmniejsza
    > ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?

    To zależy w którym momencie - nadpodaży pracowników - nie, braku podaży
    tychże - tak. To ostatnie jest trochę irracjonalne, ale w sytuacji
    zmian wysokości wynagrodzenia i dużej rozpietości czasowej
    dostosowywania się rynku do faktycznie zaistniałej sytuacji występuje
    [to ostatnie].

    > Teraz jak młody człowiek idzie do pracy, to na dzień dobry mówi mu się, że
    > będzie pracował za pensję minimalną, "bo wicie, rozumicie, takie czasy" itp.
    > pierdolenie.

    No niestety - stwierdzenie - "bo na wasze miejsce czeka 100 innych
    kandydatów" - to już mobbing, więc wicie, rozumicie, takie czasy. ;)

    Flyer


  • 25. Data: 2005-02-02 23:53:31
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Artur R. Czechowski; <s...@b...hell.pl> :

    > On 2005-02-02, Marek <l...@o...pl> wrote:
    > > Teraz jak młody człowiek idzie do pracy, to na dzień dobry mówi mu się, że
    > > będzie pracował za pensję minimalną, "bo wicie, rozumicie, takie czasy" itp.
    > > pierdolenie. Człowiekowi nawet się nie chce dyskutować na ten temat - jest
    > > ustalona przez rząd płaca minimalna i koniec.
    > > A jakby to było, gdyby nei było płacy minimalnej?
    > Normalnie. Idzie młody człowiek do pracy i na dzień dobry mówi mu się, że
    > będzie zapi....ł za 350PLN, "bo wicie, rozumicie, takie czasy".

    Mz. [bo bez wypróbowania w praktyce] taki pomysł nie ma racji bytu - ma
    sens, kiedy są to dodatkowe dochody tej osoby, kiedy nie musi płacić
    rachunków, kiedy nie musi dojeżdżać - w innym wypadku jej decyzja [350]
    kosztuje innych przedsiębiorców - tych co wożą, dostarczają prąd, gaz i
    wodę itd.

    Flyer


  • 26. Data: 2005-02-03 07:09:35
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: Michal Talaga [Wed, 2 Feb 2005 23:53:49 +0100]:


    > Ja swojego pewny nie jestem, widac Ty jestes, wiec poprosze
    > o paragrafy.

    Paragrafy na co?... Uwazasz ze nie istnieje umowa-zlecenie?...

    >> Po co Ci umowa o prace jesli dopiero sprawdzasz czy ten
    >> chlopak sie nadaje?
    > Po to jest okres probny.

    Ale nie musi koniecznie byc w pelnym wymiarze czasu ani na pelen
    etat. I tak w tym czasie chlopak sie uczy i jego wydajnosci jest
    srednia. Co innego jesli istnieje pewnosc ze dany czlowiek poradzi
    sobie na tym stanowisku (bo np. ma juz spore doswiadczenie).Wtedy
    mozna od reki etat i juz.

    Tylko ze to Ty sie upierales zeby testowac za grosze, a jak Ci
    pokazuje ze mozna to problemow szukasz ;)

    > A ja uwazam ze praca jest tyle warta na ile wycenia ja rynek.

    No wiec ten rynek to miedzy innymi ja i nadal twierdze ze 200zl
    za miesiac pracy to robienie z chlopaka jelenia.

    > Nie widze sensu sztucznego tworzenia minimum - o tym juz mowilem
    > - placa minimalna jest zla.

    Pisac pisales, ale uzasadnienie jakies lewe do tego jest. Fakt
    jest taki ze kupa ludzi *musi* pracowac gdziekolwiek i tyle. A
    jak bedzie im mozna placic duzo mniej, to bedzie im sie placic
    duzo mniej. Life is brutal.

    Myslisz ze po co zmusza sie ludzi do zakladania DG i zatrudnia
    na lewe zlecenia?

    >> Nastepna STD(TM)...?
    > Co to jest STD(MT)?

    Spiskowa Teoria Dziejow (TM)


    Kira


  • 27. Data: 2005-02-03 07:11:03
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla prac b3duaWvzdwH
    Od: Kira <k...@e...pl>


    Re to: krzysztofsf [Wed, 02 Feb 2005 23:00:23 +0100]:


    > Kobieta przewaznie konczyla dyskusje stwierdzeniem "Jak wy
    > mozecie wyzyc" - krecila z niedowierzaneim glowa....i szla
    > naliczac wyplaty (niiiziutkie)

    Well, moze nalezaloby jej powiedziec "no to sprobuj" ;>


    Kira


  • 28. Data: 2005-02-03 07:23:57
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Marek Barbaszyński <m...@i...com.pl>

    Michal Talaga wrote:
    >> Czy nie uważacie, że istnienie czegoś takiego jak "płaca minimalna"
    >> zmniejsza
    >> ogólnie rzecz biorąc średnie pensje pracowników?
    >
    > Placa minimalna to wymysl socjalistow.
    > Wolny rynek (USA) jakos sobie radzi bez placy minimalnej.

    Yhm. I zapewne dlatego pracodawca zatrudniający powyżej 6 pracowników
    ma obowiązek wywiesić w widocznym miejscu minimalną stawkę godzinową
    wynikającą z przepisów, żeby pracownik mógł sprawdzić, czy jego stawka
    nie jest przypadkiem zaniżona...
    Np. w Georgii jest to $5.15 za godzinę.

    --
    Marek "Barbidu" Barbaszyński
    ---- The signature has been optimized away
    ---- www.modele.civ.pl


  • 29. Data: 2005-02-03 07:50:25
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: Pawel Kender Maczewski <p...@o...pl>

    Dnia 03.02.2005 Kira <k...@e...pl> napisał/a:
    >> Nie widze sensu sztucznego tworzenia minimum - o tym juz mowilem
    >> - placa minimalna jest zla.
    >
    > Pisac pisales, ale uzasadnienie jakies lewe do tego jest. Fakt
    > jest taki ze kupa ludzi *musi* pracowac gdziekolwiek
    Wiesz, to że *muszą* pracować gdziekolwiek, to ich problem chyba. I
    tylko ich. I mieszanie do tego ustawodawcy zakrawa na conajmniej
    przekr...przepraszam, działanie zwiazkow zawodowych.

    > i tyle. A
    > jak bedzie im mozna placic duzo mniej, to bedzie im sie placic
    > duzo mniej. Life is brutal.
    Tak, a jeśli jest płaca minimalna, to ja człowieka, który wg mnie
    wykonywa pracę o wartości mniejszej niż ta minimalna (uwierz mi, są
    takie prace. Idź ponownie do urzędu, przyjrzyj się im przez
    godzine-dwie) nie zatrudnię. I już. Bo co ja, Caritas jestem czy inny
    WOŚP, coby dokładać do interesu?
    Nie zatrudnię takiego, a za to ktoś inny będzie miał "darmowe
    nadgodziny". Serio, takie życie. Właśnie regulacje prawne w miejscu,
    gdzie ich nie powinno być, powodują, że nie opłaca się zatrudniać...
    Zresztą... inny przykład. Znajomy otwiera firmę. Start jest ciężki, gros
    kasy idzie na marketing/wypromowanie marki/łapówki dla urzędników/inne.
    No i na płacenie pensji w wysokości minimalnej krajowej nie może sobie
    pozwolić. A jako, że to znajomy i ja wierzę w powodzenie interesu, to
    mogę u niego pracować za 200PLN miesięcznie, w perspektywie mając np
    15k. A nie może dać mi etatu, mimo że pracuję pełnoetatowo...

    > Myslisz ze po co zmusza sie ludzi do zakladania DG i zatrudnia
    > na lewe zlecenia?
    Bo jest pensja minimalna? Bo pracownik jest za dobrze "chroniony" i jak
    się zbiesi, to może narobić problemów?

    pozdrowionka,
    --
    Kender @ http://maczewski.dyndns.org
    w sumie to masz sporo racji
    [Kira]


  • 30. Data: 2005-02-03 08:10:19
    Temat: Re: Płaca minimalna jest niekorzystna dla pracowników
    Od: "JFRad" <...@...net.pl>


    Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:ctri82$5ru$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: Michal Talaga [Wed, 2 Feb 2005 22:25:03 +0100]:
    >
    >
    >> Moze sie nie znam, ale moim zdaniem nie moze.
    >
    > Moze.
    >
    >> Jezeli charakter pracy wskazuje ze jest to praca na umowe o prace
    >> to taka musi byc umowa.
    >
    > Po co Ci umowa o prace jesli dopiero sprawdzasz czy ten
    > chlopak sie nadaje? Jesli przez ten miesiac poprzychodzi,
    > pouczy sie, pokreci po firmie, pozna jej specyfike -- to
    > w zupelnosci wystarczy zeby go ocenic.
    >

    Widać nie wiesz o czym mówisz.
    Nie można zatrudnić nawet na 10 minut, ba nie zatrudnić, a pokazać mu nawet
    pracę.
    Wziąłem na dwie godziny z Urzędu pracy dwie panie. Chciałem aby usiadły przy
    stoliku w kantynie i spróbowały swojej roboty czy też im się spodoba.
    Zadzwoniłem do UP z zapytaniem czy tak mogę.
    Odpowiedzieli po godzinnej naradzie że nie. Muszą mieć oczywiście badania
    szkolenia
    i umowę. Nawet na dwie próbne godziny. Można było od tego odstąpić poprzez
    zawiadomienie U Pracy, oni przysłali by przedstawiciela, wówczas umówić się
    z bezrobotnym i próba mogła by być przeprowadzona w obecności Pana z UP.
    Autentyczne.
    Zaznaczam że ta próba nie była świadczeniem pracy. Materiał wykonany musiał
    iść do kosza,
    bo nie mógł w tych warunkach spełniać cech wartościowego wyrobu.


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1