Witam!
Sytuacja jest taka: jestem obecnie na X sem. studiów dziennych. Piszę
magisterkę i szukam jednocześnie pracy.
Moje pytanie jest takie: czy mogę pisać w ankietach osobowych, że mam
wyższe wykształcenie, które właściwie jest tuż,tuż? Pytam, bo chciałbym
uniknąć sytuacji, w której pracodawca przy segregacji podań, przeglądając
tylko rubrykę "wykształcenie", odłoży moje na kupkę ludzi, którzy faktycznie
mają wykształcenie średnie i nic poza tym.
Ewentualnie jakie mogą być konsekwencje takiego "oszustwa"?
Dodam jeszcze, że wcześniej skończyłem technikum i nie zrobiłem po
drodze żadnego licencjata, czy też inżyniera, bo wtedy nie byłoby
problemu...
Grzegorz

do góry

Użytkownik "Grzegorz B." <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ahhpdv$e5u$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam!
> Sytuacja jest taka: jestem obecnie na X sem. studiów dziennych. Piszę
> magisterkę i szukam jednocześnie pracy.
> Moje pytanie jest takie: czy mogę pisać w ankietach osobowych, że mam
> wyższe wykształcenie, które właściwie jest tuż,tuż?

Najlepiej napisz tak jak jest, znam ludzi co zaczeli prace podczas pisania
magisterki i do dzisiaj sie jeszcze nie obronili i nie napisali pracy.


> Pytam, bo chciałbym
> uniknąć sytuacji, w której pracodawca przy segregacji podań, przeglądając
> tylko rubrykę "wykształcenie", odłoży moje na kupkę ludzi, którzy
faktycznie
> mają wykształcenie średnie i nic poza tym.

Napewno tak nie zrobi, zreszta dzisiaj wyksztalcenie to niewszystko, a
raczej czasami nawet niewiele.

pozdr.Slawek

do góry

nie jestem pewny ale wyzsze sie ma po uzyskaniu absolutorium, potem jest juz
tytul naukowy.
JAcek B

do góry

Jacek B <c...@p...onet.pl> napisał(a):

> nie jestem pewny ale wyzsze sie ma po uzyskaniu absolutorium, potem jest juz
> tytul naukowy.
> JAcek B
>
>
Kwaśniewski też tak myślał...
Wyższe to wyższe - mgr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

v2 <v...@n...poczta.gazeta.pl> wrote:
> Kwaśniewski też tak myślał...
> Wyższe to wyższe - mgr
jak nie wiesz to nie pisz.
wyzsze jest po ukonczeniu uczelni wyzszej - moze byc nawet licencjat.
mgr - to pierwszy stopien naukowy
Lukasz

do góry

pisalem ze nie jestem pewien, ale podajac za encyklopedia:
Absolutorium (z łaciny absolutorium - zwolnienie),
2) stwierdzenie odbycia studiów wyższych bez uzyskania dyplomu, w Polsce
stosowane zwyczajowo, nie ma znaczenia prawnego.

Hasło opracowano na podstawie "Słownika Encyklopedycznego Edukacja
Obywatelska" Wydawnictwa Europa. Autorzy: Roman Smolski, Marek Smolski,
Elżbieta Helena Stadtmüller. ISBN 83-85336-31-1. Rok wydania 1999.

ciach....

jak napisali".. stwierdzenie odbycia studiow..",

a poza tym wielu pracodwacow wymaga aby nowo zatrudniany pracownikow, jezeli
nie posiada jeszcze tytulu technicznego (inz, tech) lub naukowego (mgr, dr)
a juz niedlugo sie go spodziewa :-)), przedstawili dokument stwierdzajacy
ze posiada absolutorium.

Jacek B

do góry

Jacek B <c...@p...onet.pl> wrote:
> pisalem ze nie jestem pewien, ale podajac za encyklopedia:
nie Ty
kogo cytowalem?

Lukasz

do góry

Więc mam wyższe eykształcenie,
Chociaż studiów nie skończyłem,
Jak prezydent Kwaśniewski
Jaskiernia stróż prawości

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Jacek B" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:ahitnv$iu2$1@druid.ceti.com.pl...
> nie jestem pewny ale wyzsze sie ma po uzyskaniu absolutorium, potem jest
juz
> tytul naukowy.

Najbezpieczniej napisać "prezydenckie" :-))

BAH
PS.
zależy od roku ukończenia studiów.

do góry

alez wiem ze nie ty :-), tylko napisalo mi sie pod twoim postem :-)))
Jacek B

do góry